Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Podaje link do bardzo ciekawego i fachowego omówienia procesu nitryfikacyjnego (pierwsze około 46minut).

Warto obejrzeć ten film Tetry - nie tylko dla początkujących :P !!



[ame]

[/ame]
  • Dziękuję 6
Opublikowano

Obejrzałem i ja. Przedewszystkim baaardzo długi. To co mnie zaciekawiło to:

teoria iż karmienie pokarmem ze składem wyższym niż 12-to% udział spiruliny, może powodować zgony ryb i nie może być pokarmem podstawowym.

Co o tym sądzicie? Co z pokarmami z 40-to% udziałem w składzie jak np JBL? Brednie? Nie słyszałem jeszcze o takim przypadku. Chwyt marketingowy dla pokarmów Tetry? Generalnie cały ten wykład to jedna wielka reklama tej firmy.

Opublikowano

Reklama to fakt , ale nie może zaprzeczyć skuteczności środka startowego , sąd to rozstrzygał.

Jeżeli chodzi o spiruline to ja już gdzie to słyszałem o tym żeby nie karmić wysokoprocentowymi spirulinami. Właśnie , jeżeli to bujda to dlaczego tetra nie zrobi odpowiednika ( technicznie no problemo) no i zauważ, że OSI nie pisze o składzie procentowym spiruliny (czyli ile da się upchać spiruliny w spirulinie) widocznie to nieważne ,a produkt ten jest uważany za pokarm podstawowy. Zresztą w tej spirulinie jest wsio zaczynając od mączki mięsnej kończąc na witaminie C i czosnku.

Opublikowano

Nie znam tego środka startowego więc pozwól, że się w temacie nie będę wypowiadał. To że Osi nie podaje udziału % spiruliny w pokarmie to w moim mniemaniu katastrofa. Wolę wiedzieć czy jest jej tam 5, 10, 40 czy może 60%. Karmię moje ryby spiruliną właśnie Osi a brak tego parametru nie podbudowywuje mojego zaufania do tego pokarmu.

Widzę że film został wrzucony na YT w 2011r, co może sugerować powielanie teori szkodliwości dużej jej zawartości na podstawie załączonego przez Ciebie Stan filmu. Wiadomo jak w naszym społeczeństwie działa powielanie plotki. Czemu tak uważam? Nie widziałem niezależnych badań w tym zakresie tzn. efektów ubocznych dla ryb. Sam łykam tabletki czystej spiruliny hawajskiej, wiele o niej czytałem i polecam wszystkim zapoznanie się np z tym filmem:

http://www.youtube.com/watch?v=8Ef8Hyjmn60&feature=youtube_gdata_player

Co do braku spiruliny w ofercie Tetry, no cóż, widzę wiele czynników, np. inne firmy mają już wyrobioną pewną renomę tego wypromowanego już pokarmu, więc kolejny pokarm ze spiruliną to ryzyko, podział rynku zmniejsza zyskowność, lepiej promować coś zupełnie innego niż mają inni, zawsze jest się wtedy o jeden dwa kroki przed konkurencją. Prawdę zna jedynie Tetra ;) Daleko mi do spekulacji.

Ja wiem że dla mnie spirulina nie jest groźna :D

A film który załączyłem również jest reklamą ale popartą badaniami i różnymi rodzajami nagród. A tak z innej beczki. Kto z was wiedział o tym że spirulina ma tak dobre działanie na człowieka? Ja rok temu byłem w szoku.

Opublikowano
Nie znam tego środka startowego więc pozwól, że się w temacie nie będę wypowiadał. To że Osi nie podaje udziału % spiruliny w pokarmie to w moim mniemaniu katastrofa. Wolę wiedzieć czy jest jej tam 5, 10, 40 czy może 60%. Karmię moje ryby spiruliną właśnie Osi a brak tego parametru nie podbudowywuje mojego zaufania do tego pokarmu.


pomijając kompletnie wieloletnie pozytywne wyniki chowu pysków, przez wielu akwarystów posiadających przepiękne ryby i 100% przeżywalność, na tym właśnie pokarmie... to rzeczywiście, nie ufać, wierzyć reklamom konkurencji ;):P zachęca się :P

Opublikowano

Nie o to chodzi Makok. Kupując jedzenie czytam skład i wiem co jem. Big Mac też jest pyszny i jadłem go często a od kiedy zostały opisane wszystkie dane na temat tego hamburgera już go nie jem tak często jak kiedyś.

Używam Osi i będę używał ale czuł bym się lepiej znając dokładny skład pokarmu - tylko tyle lub aż tyle. Ponieważ jestem przy końcu puszki nie omieszkam sprawdzić pokarmów konkurencji bo Osi spirulina brudzi mi wodę. Może to tylko mi się tak trafiło ale będę miał okazję to teraz zweryfikować. Zaraz pojawi się ktoś kto powie że nie brudzi, a moja brudzi :P

Opublikowano

Jeżeli chodzi o spiruline OSI to może właśnie skład procentowy jest tym czymś co pozwala utrzymać pyski i tropheusy w bardzo dobrej kondycji i firma nie ma zamiaru podawać składu bo to tajemnica. Bo powtarzam to nie po raz pierwszy to, że pisze spirulina to nie znaczy, że jest tam jej nie wiadomo ile tylko znajduje się w tym pokarmie wiele innych składników między innymi enzymy trawienne dzięki którym pokarm jest o wiele lepiej przyswajalny przez ryby. W ten sposób firma stworzyła pokarm podstawowy na bazie spiruliny ,a sama nazwa pokarmu to już marketing.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.