Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jestem nowym forumowiczem więc proszę o wyrozumiałość.

Mam kilka pytań względem akwa 150x50x50.Będzie to biotop Malawi.


1.Zbudowałem szafkę i zastanawiam się czy da rade.Szafka zrobiona z płyt o grubości 18 mm fotki na końcu.Problem też

polega na tym że wypoziomowałem szafkę tyle na ile pozwoliła mi krzywizna podłogi i mam odchył poziomu na

szerokości akwarium rzedu 4 mm czy to jest problem przy takim litrażu.

2.zacząłem budować pokrywę i zastanawiam się nad doborem mocy oświetlenia i barwy dobrego dla pyszczków.

3.Jaki powinie wydajny być filtr zastanawiam się nad jakimś kubełkiem czy 1000l/h w zupełności wystarczy.

4.Chciałbym dołożyć trochę głazów tylko boje się o baniak bo wiadomo że pyszczki są wybornymi górnikami

czy jest jakiś sposób na umocowanie ich żeby nie doszło do powodzi.


Proszę o jakieś pomocne i pozytywne komentarze.







post-13846-14695714103852_thumb.jpeg

post-13846-14695714104002_thumb.jpg

post-13846-14695714104125_thumb.jpg

post-13846-14695714104229_thumb.jpg

Opublikowano

Prawdopodobnie szafka powinna wytrzymać. Jednak pytanie czy tylna ściana też jest z płyty 18 ? Sam pewnie wzmocniłbym dwie boczne nogi, montując dodatkowo płytę.

Jaką masz wysoką szafkę ? Wydaje się być niska, do tego te te półki zmniejszają jej funkcjonalność. Pewnie żaden ewentualny kubełek ci się tam nie zmieści.

Do tego litrażu, kubełek o przepływie 1000 l nie wystarczy jako jedyne źródło filtracji. Jako biolog w zupełności. Po więcej szczegółów odeślę Cię tu - Podstawowy osprzęt filtracyjny. Osobiście jednak nie lubie mieć zbędnych elementów w akwarium i w takim wypadku oparłbym mechanikę o filtrację na korpusach narurowych. Temat rzeka na forum, wiele opisanych projektów i pomysłów.

Co do oświetlenia pewnie poszedłbym w stronę led. Można to zorganizować za rozsądne pieniądze. Też znajdziesz o tym trochę informacji na forum.


Kamienie staraj się układać bezpośrednio na podłożu, piach syp dopiero później. Dzięki temu, pyski nie podkopią Ci kamieni.


Polecam też przeczytać kilka razy cały FAQ

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Szafka ma 60 cm wysokości ze względu na funkcjonalność podczas pielęgnacji, tylna ściana też jest z 18 wszystko skręcone na konfirmaty co do półek one na razie są lużne a co do odchylenia to może być?

Opublikowano

HW są ogólnie polecane przez ich użytkowników, tu u nas na forum. Z pomiarów kilku osób, wyszło że pobierają mniej prądu niż deklaruje producent. Ja osobiście jednak zdecydowałem się na JBL, najpierw e901, potem przełożyłem go do mniejszego zbiornika i do malawi kupiłem e1501. Zdecydowałem się na JBL, ze względu na długi okres gwarancji, mały pobór mocy, wiele pozytywnych opinii, fakt uznania marki za dobrą. Na nowego eheima trochę szkoda mi było kasy, a z używanych akurat nie było nic atrakcyjnego gdy kupowałem. Dla przykładu, wysokość JBL e1501 to 46 cm.


Z tego co piszesz szafka powinna dać radę. Dla testu, możesz zaprosić paru kolegów, tak by ich waga była zbliżona do wagi zalanego i zasypanego akwarium które będzie na niej stało, i poprosić by na niej te parę osób usiadło. Ja tak testowałem szafkę pod moje akwa. Wlazłem na nie, próbowałem ją ruszać na boki, ani drgnęła.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

spróbuj wypoziomować na ile będziesz w stanie. Rozumiem, że krzywa podłoga, ale możesz coś pod szafkę podłożyć. Albo dokupić nogi do szafki, z możliwością regulacji. Zresztą tak jak jest teraz, to średnio dobre rozwiązanie. Co zrobisz jak Ci się poleje wody, pod szafkę :) ? Jakby była na nóżkach, to zawsze włożysz szmatę i coś wytrzesz. A tak szlag trafi Ci i parkiet i szafkę.

Opublikowano

Szafka stoi na karimacie jak by jej nie było to by się kręciła jak karuzel.Jeszcze pytanko akwa ma wzmocnienia podłużne czy założyć jeszcze poprzeczne, szyby są grubości 10 mm myślałem o wzmocnieniu o szerokości 10 cm.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.