Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Hejka.


Z reguły staram sie nie zadawac zbyt głupich pytań ale teraz mam juz seryjnie zagwozdkę. Do odpowiedzi pewnie sam bym doszedł ale testy kazdego pomysłu tyle trwaja, że za 2 mc skonczy mi sie cierpliwosc :)


Akwaria i filtracje mam zbudowaną jak w załaczniku. Choc w moim przypadku ciezko mowic o filtracji bo po za mechanikami nic nie mam... :]



Ale o co chodzi?

Chodzi o to, że w akwarium nr 1 wodę mam prawie kryształ, a w nr 2 jest pełno syfu, jakis brunatnic czy innego dziadostwa. Ogólnie woda sprawia wrażenie brazowawej i glony rosną na wszystkim jak głupie. w jedynce czyszcze szybe raz na 2-3 tygodnie. w lewym akwarium 2-3 razy tygodniowo. :/


Ta sama woda o tych samych parametrach, a różnice kolosalne.


W nr 1 jeden sa miesożerne, a w dwójce roslinnożerne. Ilości ryb zbliżone.

Jedyną różnica jest to że w jedynce rośnie sporo roślin które jakims cudem nie przegrywają z Astatotilapiami, a wrecz dominuja coraz bardziej.


Ma ktos jakies pomysły o co może chodzić?

post-9338-14695714016035_thumb.jpg

Opublikowano

Swoje robią rośliny ale IMHO główny powód to parametry wody. Jedynka jest zasilana w czystą wodę która dopiero po wymieszaniu (w jakim stopni zależy od cyrkulacji) przedostaje się do dwójki, gdzie po ponownym wymieszaniu trafia do kanalizacji. Różnice pewnie nie będą wielkie ale jak widać istotne.

--------------

Myślę że sytuację znacznie poprawiłaby zamiana wyjść mechaników - wejście w jedynce wyjście w dwójce i odwrotnie.

Opublikowano
  eljot12 napisał(a):

Myślę że sytuację znacznie poprawiłaby zamiana wyjść mechaników - wejście w jedynce wyjście w dwójce i odwrotnie.



Myślałem o tym. Ale uważam ze to jest zbyt niebezpieczne. Jesli jedna pompa sie zatka, uszkodzi lub po prostu powstanie zbyt duża róznica w ilości pompowanej wody bedę miał ~300l wody na podłodze. Musiał bym połączyć akwaria calowymi lub większymi rurami aby mieć pewność, ze sama różnica poziomów przepchnie 4500l/h bez podniesienia poziomu wody więcej niż 4.5cm....


Myśle jednak, że mała pompka (np 50-100l/h) przelewająca wodę z 2 do 1była by niezłym rozwiązaniem. Wtedy będę miał pewność, że woda w obu akwa jest identyczna.


Powstaje tylko pytanie czy w przypadku wyłaczenia pompki odpływ do kanalizy jest w stanie przyjąć z 40-60l w przeciagu 2-3 minut. Bo myśle ze tyle się na różnicy poziomów zbierze. Projektowane to było pod sączącą się wodę, a nie "wielki chlust" :)

Opublikowano

Widzę takie rozwiązanie: dwie rury na dwa akwa > trójnik> pompa> trójnik> dwie rury (myślę że to w miarę jasne bo nie chce mi się rysować ;)). Rozwiązanie mniej skuteczne bo woda będzie mieszana w samej pompie, ale myślę że wystarczy. Oczywiście jest ryzyko przytkania którejś z rurek, więc możesz toto włączać jak jesteś w domu.

Najpewniejsze byłyby czujniki poziomu wody wyłączające pompy, w moim pierwotnym rozwiązaniu.

------------------------------------

Możesz też rozdzielić wlot czystej wody na dwa akawa i ew. regulować jej ilość na poszczególne baniaki.

Opublikowano
  eljot12 napisał(a):
Możesz też rozdzielić wlot czystej wody na dwa akawa i ew. regulować jej ilość na poszczególne baniaki.

to moge zrobic od ręki bo generalnie juz tak jest, tylko lewy zawór jest zamkniety.


Najbardziej zastanawia mnie jednak temat farfocli w wodzie. Skad to dziadostwo sie bierze i dlaczego filtr tego nie wyłapuje ?

Opublikowano
  Sir_Yaro napisał(a):
Najbardziej zastanawia mnie jednak temat farfocli w wodzie. Skad to dziadostwo sie bierze i dlaczego filtr tego nie wyłapuje ?

Może masz zakwit glonów a cyrkulacja nie jest idealna i spora część fruwa sobie po akwa., skutecznie omijając wlot do filtra. Tu niestety pozostaje mi tylko gdybać nie widząc baniaka.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witam serdecznie, mam zapytanie odnośnie czegoś, co porasta kamienie w moim malawi.  Jeśli chodzi o temat glonów i tego typu rzeczy jestem zielony w temacie. Moje akwarium etap okrzemków przerabiało dosyć dawno temu i wyglądało tak: Długo chodziło bez mieszkańców. Po około roku, gdy kamienie były już czyste wpuściłem ryby. Wydarzyło się to dwa tygodnie temu i akwarium z takiego: zmieniło się na takie: Na żywo dużo lepiej widać zieleń, jest jej bardzo dużo. Podejrzewałem, że jak zasiedlę akwarium to pojawią się też glony. Dodatkowo akwarium stoi na przeciwko okna północnego więc dostaje sporo światła. Nie mniej jednak nadal zastanawia mnie czy to mogło stać się tak szybko. To, co skłoniło mnie do napisania tego postu to dziwne punkty na omawianych kamieniach. Występują z różnorodną częstotliwością i odbiegają kolorem od reszty zielonych porostów na kamieniach. Tutaj fotki: Chodzi mi o te niebieskawo-zielonkawe kropki. Jestem wzrokowcem a ten kolor wydaje mi się mało naturalno-bezpieczny(?) I zacząłem się lekko martwić. Wolę dmuchać na zimne i dowiedzieć się od ludzi bardziej doświadczonych. Co to może być? A przede wszystkim czy to powód do zmartwień? Jak mówiłem - o ile ryby i samo malawi pod względem wiedzy nie jest mi obce tak glony to inna para kaloszy. Z góry dziękuję za pomoc. 
    • Dziękuję za pomoc , postanowiłem do tych karm , które już mam , czyli do : Tropical Spirulina Forte 36% i Tropical Pro Defence S, dokupić Tropical D-Allio plus (będę podawał raz w tygodniu ), oraz Hikari Vibra Bites . No i może przetestuję też Aller Futura ex. , zobaczymy czy i u mnie , będzie ona równie chętnie zjadana przez ryby. I jeszcze taka karma, jak Naturefood Supreme Plant M, stosował ktoś ?
    • Dlatego od dawna obsadę dobieram pod względem kolorów a nie żywienia.
    • @Tomasz78 Na to wygląda. 
    • @triamond skoro jeden pokarm dla wszystkich to znaczy że dobieranie obsady zgodnej żywieniowo to mit.
    • @Tomasz78 Wygląda na to, że trudno taką obsadę znaleźć, jeśli chodzi o skład karmy. Temat już dyskutowany w długich wątkach (wraz ze źródłami):  https://forum.klub-malawi.pl/topic/25045-jak-dobieracie-diete-dla-swoich-ryb/ https://forum.klub-malawi.pl/topic/26433-roślinożercy-a-mięsożercy-różnice-w-układzie-pokarmowym-jak-i-czym-karmić-dyskusja-ogólna 'Mięsożercy' gorzej tolerują nadmiar węglowodanów od 'wszystkożerców'. Karma nie ma znaczenia, o ile ma dużo białka (w tym nie za dużo nie pełnych roślinnych), i trochę tłuszczu. Pielęgnice są wszystkożerne. Pielęgnice Jeziora Malawi są blisko ze sobą spokrewnione, wyewoluowały z kilku gatunków i się specjalizowały w młodym ewolucyjnie (1-2 mln lat) jeziorze. Nie było czasu na pełną specjalizację. Mają żołądki, zęby gardłowe, przewód pokarmowy o średniej długości, z  pewnymi różnicami gatunkowymi i jedzą co się da. Niektóre znalazły swoje nisze ekologiczne z danym typem pokarmu, ale doskonale poradzą sobie na innym, jeśli będzie trzeba. Za krótko i brak presji ewolucyjnej, by stracić zdolność jedzenia wszystkiego, szczególnie że poziom wody i warunki się zmieniały wielokrotnie (a więc i pewnie rodzaj dostępnego pokarmu). Peryfiton jest wysokobiałkowy (55%), niskowęglowodanowy (10%? jeśli chodzi o strawne węglowodany) i absurdem jest traktować peryfitonożerców, jako  roślinożerców i karmić je węglowodanami z karm roślinnych o niskiej zawartości białka, tylko dlatego, że i glony i rośliny są zielone. To prowadzi do bloat. No i karmy akwarystyczne/hodowlane są przetworzone. To coś innego niż w naturze.  
    • Tego nie wie nikt.  Zależy od układu skał, przebiegu filtracji, pokarmów, ryb itp itd Jeżeli z czasem będziesz miał problem to dokupisz i tyle Polecam Tunze 6045
    • Podłącze się jeśli można z pytaniem. Czy do moich 300 L jak będzie Malawi potrzebny mi cyrkulator? Jako filtr mam JBL e1502 i napowietrzacz w obecnym(pustym jeszcze akwarium ale zalanym).
    • Witam Czy ktoś kto ma Malawi korzysta może z worków SZAT jako medium filtracyjne? Bo mam kupione, jeszcze nie użyte, z myślą o poprzednum roślinnym i zastanawiam się czy nie włożyć tej żywicy do filtra. Podobno świetnie obniża to No3. Tak przynajmniej twierdził facet który zajmuje się hodowlą paletek. Ale czy moge to użyć również do Malawi?  
    • Skoro jeden pokarm jest dobry dla wszystkich ryb to jak ma się do tego obsada niepasująca żywieniowo...
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.