Skocz do zawartości

NO2=0; NO3=20-30mg/l ... pytania


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jaka jest dopuszczalna granica dla NO3 zeby rybkom nie przeszkadzalo ?

Czy rzeczywiscie musze zaopatrzyc sie w deni ?



Sprawa jet dyskusyjna bo powszechnie przyjmuje się ze NO3 dopiero w stężeniu powyżej 50 jednostek jest szkodliwe a do tej wartości może być.

Nie chće z tą liczba polemizaować bo może ktoś mądry przeprowadził badania labolatoryjne i tak stwierdził a ja takich badań napewno nie robiłem, natomiast dla mni 50 jednostek NO3 w akwa to jest katastrofa ekologiczna bo jak mi podchodzi pod 20 to już jestem bardzo nerwowy.

Z moich doświadczeń i obserwacji wynika że już jak NO3 przekracza 30 to widac zmiany w zachowaniu ryb, może zmiany niewielkie ale jednak jak się dobrze zna swoich podopiecznych a wcześniej NO3 było na poziomie 10-15 potem podskoczyło i po pewnym czasie zpowrotem zostało doprowadzone do porządku to można to wychwycić. Zmany te dotyczą głównie zachowania, wybarwienia.

Dlatego bym to podsumował tak - być może dopiero od 50 NO3 jest szkodliwe ale na pewno od około 30 już wpływa negatywnie na ryby.


Co do Deni to zgadzam się z Mjunszajn że deni jest kłopotliwy imho nawet bardzo, w małych akwa a do takich Twoje należy wspomniana kwestja opłacalnoci też występuje a i kłopotliwość wzrasta :wink:

Natomiast nie zgadzam się że rozwiązania DIY nie działają - oczywiście nie jestem w stanie tego udowodnić odpowiednimi badaniami labolatoryjnymi i jedynie co może tego dowodzić to pozytywne wypowiedzi zadowolonych z efektów użytkowników :wink::D

Opublikowano

Więc albo mało widziałeś DIY, albo nie potrafisz sam podłubać.


No widzisz... ja zwyczajnie zajmuję się akwarystyką tak długo, że pamiętam czasy, gdy DIY był jedynym rodzajem urządzeniem w akwa:) i umówmy się- widzę pewną różnicę pomiędzy oświetleniem ukradzionym z przejścia podziemnego z ryzykiem spałowania przez panów z Ochotniczych Rezerw Milicji Obywatelskiej :) a panelem Aquastarlight:)


No ale masz rację - dłubać nie lubię:P






Co do Deni to zgadzam się z Mjunszajn że deni jest kłopotliwy imho nawet bardzo, w małych akwa a do takich Twoje należy wspomniana kwestja opłacalnoci też występuje a i kłopotliwość wzrasta


Warto to podkreślić- w małym akwa, w średnim akwa- łatwiej jest podmienic wodę. A deni to deni- może działać fajnie kilka lat, zaniedbamy dwa dni i katastrofa gotowa. W przypadku wymagających ryb- napewno warto-ale tu pojawia sie pytanie- czy Malawi jest wymagające? IMO poniżej średniej.

Inne -łatwiejsze rozwiązania to poza wspomnianymi-

-odpienienie białka- czyli zamiast usuwać NO3- niedopuszczamy do powstania cyklu azotowego. Była o tym dyskusja na starym forum... przyznam, że byłam wtedy na etapie fascynacji deni- dziś jednak byłaby za eksperymentami w tym kierunku

-ciągła podmiana poprzez komore wylewową na miękkim układzie np. Gardena- mozna łatwo i tani pociągnąć instalację

-filtr hydroponiczny... mysle, że fajna, prosta i w dodatku w przypadku otwartych zbiorników ładna. Tu jest oczywiście konieczna ingerencja typu DIY.


Reasumując-nie potępiam w czambuł projektów DIY- zwyczajnie tylko neguję sens robienia czegoś we własnym zakresie-jeżeli mamy do dyspozycji orginalne rozwiązanie gotowe, które się sprawdza i jest tanie.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.