Skocz do zawartości

Początek skromnego Malawi ... 375l


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie jest źle .... chyba ....


Zakupiłem testy Zoolek PH oraz Zoolek GH-PH i po kolei


PH - 7.6-7.8 - niestety nie odważę się podać idealnej wartości ponieważ odczytanie tonu koloru niebieskiego nie jest tak łatwe

KH - 15

GH - 5 - zgodnie z testem Tetry i testem Zoolek


To są wyniki na wodzie pobranej za stacją.


Z ciekawości zrobię testy przed stacją żeby dokładnie poznać sposób oddziaływania stacji na wodę - poza zmianą GH.


To podsumowując czy moja "kranówa" nadaje się do malwi ;) ?


Poza tym muszę się pochwalić zakupem 75 kg żwiru Meyera Wapiennego :) Zakupiłem również sporą ilość kamienia, zgodnie z planem grafitowe otoczaki z białymi frakcjami.


P.S. Dzięki za zaangażowanie w temat !


Dominik

Opublikowano
Nie jest źle .... chyba ....


Zakupiłem testy Zoolek PH oraz Zoolek GH-PH i po kolei


PH - 7.6-7.8 - niestety nie odważę się podać idealnej wartości ponieważ odczytanie tonu koloru niebieskiego nie jest tak łatwe

KH - 15

GH - 5 - zgodnie z testem Tetry i testem Zoolek


To są wyniki na wodzie pobranej za stacją.


Z ciekawości zrobię testy przed stacją żeby dokładnie poznać sposób oddziaływania stacji na wodę - poza zmianą GH.


To podsumowując czy moja "kranówa" nadaje się do malwi ;) ?

Parametry wody w normie. Podejrzewam, że parametry kranówy przed stacją będą podobne, tylko wyższa będzie twardość ogólna
Opublikowano
Parametry wody w normie. Podejrzewam, że parametry kranówy przed stacją będą podobne, tylko wyższa będzie twardość ogólna


Parametry PH i KH są według testów identyczne różnica może być minimalna w granicach dokładności testu.


Cieszę się że taki temat poruszyliśmy bez zbadania nikt nie miał pewności jakie będą wyniki - na pewno przyda się innym.


Podsumowując stacja uzdatniania wody zmienia jedynie twardość ogólną GH co znacznie pomaga w codziennym funkcjonowaniu sprzętów AGD (pralka, czajnik czy żelazko), nie wpływa lub nieodczuwalnie wpływa na PH i KH wody.


Co do zrobienia pokrywy własnoręcznie - jestem przekonany że nie byłbym zadowolony z samoróbki :)


Węże do podmiany - czy mogę zaoszczędzić i zakupić wąż ogrodowy za 30 zł :) czy konieczne będą węże akwarystyczne 10-13 zł za metr ?


Wracamy do mojej obsady ... :)


P.S. Korpus narurowy do prefiltra juz jedzie :)

Opublikowano

Czy ktoś zauważył pewną nieścisłość ? Wartość GH nie powinna być niższa niż KH. Na wartość GH składa się bowiem to czym jest KH i coś jeszcze. Twardość ogólna TwO jest sumą TwW ( węglanowa ) i TwN ( niewęglanowa ), gdzie tu logika i matematyka ;) skoro TwO = TwW +TwN to jeśli TwO jest mniejsza niż TwW to TwN musiałaby być wielkością ujemną a taka sytuacja nie ma miejsca w przyrodzie. Przykładowo kolega ma TwO ( GH ) 5 a TwW ( KH ) 15. Podstawiając pod wzór matematyczny mamy 5 = 15 + ? czyli musielibyśmy wstawić wartość ujemną. Testy kropelkowe dają fałszywy wynik gdy uzdatniamy wodę kationitem lub sodą. Nie jestem chemikiem i potrafię coś pomieszać jak z tym wapniem zwłaszcza gdy pisze coś z pamięci ale tą nieścisłość dostrzegłem już 18 lat temu, wiem bo mam przed sobą owoc swoich wątpliwości. Kupiłem testy Zooleka i woreczki kationitu do zmiękczenia wody. Zrobiłem z nich wymiennik i ku mojemu totalnemu zdziwieniu zobaczyłem, że mam Twardość ogólną niższą niż Twardość Węglanową no i ... poleciałem po nietani w tamtych latach test Tetry. Jakież było moje zdziwienie gdy wyniki się powtórzyły. Zbulwersowany wziąłem kartkę papieru i wysłałem list do firmy Zoolek i ku mojemu zaskoczeniu ( nabuzowany szedłem na pocztę i nie oceniałem trzeźwo szans na uzyskanie odpowiedzi ;) ) otrzymałem list od Pana Andrzeja Mikuły właściciela firmy i inż. chemika. Pan wyłożył mi to iż wzór TwO = TwW +TwN dotyczy wody występującej w źródłach naturalnych i doprecyzował, że za wartość TwW przyjmuje się umownie zasadowość wynikającą z kwaśnych węglanów wapnia i magnezu. Sztuczna modyfikacja kationitem sodowym powoduje, że wapń i magnez został zastąpiony sodem czyli, ze ilość kwaśnych węglanów teoretycznie się nie zmieniła w temp 25-30 stopni taka woda przechodzi samorzutnym procesom chemicznym i kwaśny węglan sodu ulega dekarbonizacji ( wydziela CO2 ) a powstały węglan sodu ( soda ) zmiękcza wodę wytrącając biały osad węglanu wapnia ( kreda ). Przy niecałkowitym usunięciu TwW. Przekładając to na użycie sody oczyszczonej po prostu nie mamy wymiany kwaśnych węglanów ale dołożenie kwaśnych węglanów przez co testy kropelkowe wariują i jak wyłożyła mi pani Mary ( prywatnie tłumacz Ada Koningsa ;) ) gdy tłumaczyła mojego arta w NA na język angielski ( zaatakowała mnie za to co napisałem o twardości ) prawdziwy wynik dadzą dopiero testy profesjonalne. Oczywiście nikt z nas takich testów nie ma i gdy cały czas dodaje sodę to cały czas widzi taka głupotę ale oczywiście i w wersji angielskiej zostało po mojemu bo kosmiczny i nielogiczny wynik ;) jest jednak tym który widzą akwaryści modyfikując wodę sodą oczyszczoną a wynik prawdziwy nigdy nie będzie dla nich dostępny. Dlatego powielam tą nieprawdę. Wracając jednak do sedna tego postu u autora wątku nie dzieje się żadna demineralizacja tylko jadą wodę w wymiennikach kationitami sodowymi o czym świadczy wynik jego testu gdzie GH przegoniło KH, po jakim czasie kreda się wytrąci a KH zjedzie w dół a GH w górę ( testowe ) a wynik urealni się ( badane organoleptyczne bo wtedy potrzebowałem miękkiej wody ;) ). Jeśli po ustabilizowaniu wyniku KH będzie jednak zbyt niskie koniecznym będzie dodawanie sody aż do czasu gdy TwW będzie na tyle wysokie że po ustabilizowaniu się parametrów nadal będzie przekraczało 8 stopni, grys koralowy również ustabilizuje KH na wyższym poziomie.


Podsumowując można czasem pomieszać wapń z sodem ale jednak podstawowa wiedza gdzieś się tam utrwali w najwygodniejszej formie u mnie ta forma jest taka, że wiem że trza dawać sodę to będzie OK ale nie za dużo bo będzie biało w baniaku ;) ... czasem pojawi się taki Aarset i zmusi do większego wysiłku i wtedy trzeba wyjąć pomoce naukowe z zimnego garażu i się trochę powymądrzać z odpowiednią terminologią i nazewnictwem :lol:. Używanie sody ma jeszcze jedną zaletę, przy wartości PH 8,4 zaczyna wodę zakwaszać a więc nie zaalkaizujemy ryb nawet jak damy jej zbyt dużo.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Żeby postawić kropkę nad i odpowiedź jednego z producentów:


W wyniku procesów chemicznych odbywa się wymiana jonów, podczas której jony magnezowe i wapniowe zostają zastąpione jonami sodu.


Podczas solankowania, w przepływającym roztworze soli zachodzi zjawisko elektrolizy, w wyniku której w obszarze jednej z elektrod powstaje niewielka ilość wolnego chloru, który jest czynnikiem dezynfekującym. Solanka z niewielką ilością chloru jest kierowana do butli ze złożem. Roztwór soli regeneruje złoże, a chlor je dezynfekuje.


Jak regeneruje ? Podczas solankowania wymieniane są jony Ca+ na Na+ zawarte w roztworze solanki.


Podsumowując taka stacja uzdatniania wody to mocno zautomatyzowane urządzenie stale wzbogacające wodę o Jony Sodu które wypierają Jony Magnez i Wapnia a co za tym idzie zmiękczamy wodę :).

Dodawanie Sody mi nie grozi bo w ciągu roku zasypuje stację około 75kg tabletek z Na ;)


BTW to forum Akwarystyczne :P ?

Opublikowano

Sory za post pod postem, ale poprzednia wypowiedź była zamknięciem kwestii stacji uzdatniania wody.


Wracając do mojego malawi jakie zmiany:

a) przyjechały zabawki z Aquaboro, przywieźli i wnieśli osobiście do domu :).

Akwarium - i tutaj drobna zmiana, ze względu na problemy z materiałem zdecydowałem się na akwarium 150x50x49,5h akurat takie opti mieli na stanie. W zamian okazało się że Opti w moim akwa jest 12 mm a reszta 10mm. Myślę że na korzyść dla konstrukcji i wytrzymałości. Różnice nie do wykrycia bez dokładnego przyjrzenia.


B) obsada pewna serdeczna osoba strasznie mnie namawia na Metriaclima Zebra Gold Kawanga + Metriaclima Zebra Makonde. Pojawiła się rzadka możliwość zakupy ryb z odłowu lub F1 co dla tych gatunków jest .... trudne. A sami wiecie że te gatunki są ciekawe :)


Plan na koniec tygodnia i weekend - płukanie żwiru i kamieni, wstępna aranżacja wnętrza.


Pytanie:

Jedną ze świetlówek mam PowerGlo T5 54 watt, pytanie jaką temperaturę dobrać do drugiej świetlówki (zakładam jakąś zwykłą firmy Castorama lub podobnej) żeby nie przesadzić

Opublikowano

Obie zebry mają przepiekne samce, obie zebry są bardzo silne, obie zebry są blisko spokrewnione ... wniosek akwarium pełne małych bastardzików z jednym góra dwoma ( jeśli by sie udało mieć je w każdym z gatunków po jednym ) wybarwionymi samcami i szarymi niepozornymi samicami.


Pozornie pięknie zapowiadajacy sie zbiornik byłby szary i nieciekawy. Ostre walki miedzy samcami dodawały by kolorytu ale jednak mogłoby dojść do tego, że zostałby tylko jeden wybarwiony samiec.


Jedną z tych zebr mógłbyś mieć ale wtedy moim zdaniem odpuść sobie bardzo terytorialnego i malutkiego saulosi a zamiast niego dodaj coś innego z żółtymi samicami. Mniejsze i nieterytorialne elongatusy są jak najbardziej wskazane, podobnie jak Melanochromisy. Z elongatusów poleciłbym ci Pseudotropheus sp. elongatus luhuchi ( ornatus tanzania ) lub ornatusa. Z Melanochromisów interruptusa bądź jahanniii. Do tego jakąś rybę oderwana od substratu jednak nie estherae, co do acei to jednak bym to przemyślał bo miałbyś 2 krówki ( zebra + acei ). Przykładami dobrej obsady mogłoby być:


Metriaclima Zebra Gold Kawanga

Melanochromis interruptus

Metriaclima sp. elongatus mpanga


lub


Metriaclima Zebra Gold Kawanga

Melanochromis cyaneorhabdos ( maingano )

Pseudotropheus sp. elongatus Luhuchi / ornatus


i wiele wiele innych wg tego klucza opartych na Twoich preferencjach.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Hej,


Minęło trochę czasu zbiorniczek został założony, przez kolejne 5 tygodni dojrzewał ... a wczoraj nadszedł czas na zarybienie :)


Obsada pozostała Saulosi (15 sztuk) , Red Red (4 sztuki duża szansa że już docelowa obsada 1+3) , Acei (11 sztuk). W sumie daje to 30 rybek gdzie najmniejsza ma okolo 4 cm a Red Redy nawet 6-7 cm). Mam nadzieje że niebawem samce zaczną się wybarwiać co pomoże w ustaleniu docelowego układu.


Stąd pytanie czy poniższy układ ilościowy będzie ok - co do gatunków decyzja była przemyślana, warunek nie chciałbym przerybionego akwarium.


Saulosi 2+6 czy 3+7/8 ?

Acei 2+6 czy 3+7/8 ? (o ile rozróżnie samce od samic)

Red Red 1+3


Pozdrawiam

Dominik

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.