Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich :)


Po wielu eksperymentach (towarzyskie, ameryka, holender) postanowiłam, że tym razem spróbuje swoich sił z malawi. Początki jak zawsze są trudne... ale po kilku latach i wielu klęskach - nowych wyzwań się nie boję:D

Teraz kilka szczegółów technicznych (zaznaczam, że to baniak przejściowy, docelowo będzie na tyle duży na ile fabryka (czyt. ściana przy której będzie stał) pozwoli.


Pojemność : ok. 375 l (właściwa oczywiście odpowiednio mniejsza) 150 x 50 x 50


Oświetlenie: 2 x 70 w HQI w belce (temperatury chwilowo nie pamiętam)


Podłoże: Dwa rodzaje (na spodzie zostało trochę manado po roślinnym, na górze piasek budowlany średniej granulacji)


Wystrój itp. piaskowce, granit, kilka grot hodowlanych


Tło: naturalne na zamówienie (chyba czarny granit)


Roślinność: Kryptokoryny, Microsorium, Anubias, Żabienice


Filtracja: filtr wewnętrzny Aquael przepływ 2000l, dwa kubły: Hagen i JBL

jeden przepływ 900 drugi jakieś 840.


Podmiany: regularne cotygodniowe (ok. 20%), ostatnimi czasy dwa razy w tyg. mniejsze (zbijam NO3)


Karmienie: 1x dziennie: Hikari, spirulina, problem z dostaniem mrożonek eh...


Temp. ok. 26-27, NO2 0,0 :D NO 3 ok. 50 mg :/


Dokładną obsadę dopiszę jak wrócę z wyjazdu...chociaż z liczeniem maluchów będzie problem. No i pewnie będzie potrzebna pomoc w identyfikacji bo takie dziwadła kolorystyczne powychodziły, że ciężko mi będzie samej zidentyfikować.... :)))

Opublikowano

Będą będą :) tylko do domu wrócę. No3 = 50 to maksymalna wartość jaką miałam tuż przed podmianą. Poza tym nie wiem na ile realna -mam jakieś lipne testy, muszę kupić lepsze bo wydaje mi się, że przekłamują.


I przyznam od razu, że tło mi pewnie dymi strasznie :/ Miało być ładne, ale wpakowałam się strasznie... strach pomyśleć co się za nim gromadzi....

Opublikowano

Mam purigen na stałe :) do tego regularne podmiany, odmulanie na bieżąco i czyszczenie wewnętrznego. Planuje denitrator i filtr hydroponiczny czy jak on tam się zwał :) A to NO3 no to tak jak mówię...tło + przerybienie :/ Trzymam wszystko w ryzach ale to dość męczące na dłuższą metę... najchętniej odpaliłabym już ten większy baniak ale to większa inwestycja i obawiam się, że będę musiała radzić sobie z tym co mam obecnie :/

Opublikowano

Jeżeli już to albo denitryfikator albo hydroponika bo toto samo ! I nie ma sensu tego dublować.

Zredukuj obsadę i tyle, tak jak Ci koledzy wyżej pisali. Po pierwsze będzie lepiej i zacniej to wyglądać, a po drugie jak sama zauważyłaś zlikwidujesz problem no3 bez używania denitryfikatora czy hydroponiki.

Opublikowano

Tylko jak :D w sklepach pytałam- nie wezmą, ze 40 maluchów już oddałam chętnym ale więcej nie chcą.... :/ Nawet zastanawiałam się, czy jest sens mieć dalej pyszczaki skoro mam taki problem z oddaniem narybku... A może są jakieś, które ciężko rozmnożyć w niewoli...? Wiem , kombinuje jak koń pod górę...



A denitrator miałam na myśli taki gotowy- na allegro są. No a hydroponikę na zasadzie skrzynki nad baniakiem (bardziej DYI).



baniak1.jpg


wrzucam fotkę przed gruntowną zmianą aranżacji- maluchy są jako tako widocznie chociaż.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.