Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Noszę się z wymianą mojego filtra zewnętrznego na dwa wewnętrzne. Wymiary mojego baniaka to 150x40x50 (300 litrów).


Co sądzicie o wyborze filtra AQUAEL TURBO FILTER 2000 ??


Czy będzie to odpowiedni wybór. Do tego chciałbym dorzucić filtr dodatkowy,najprawdopodobniej jakegoś tańszego chińczyka.



Jakie rozwiązanie będzie najkorzystniejsze?

Opublikowano
Noszę się z wymianą mojego filtra zewnętrznego na dwa wewnętrzne.

Jeżeli zrezygnujesz z filtra zewnętrznego to jak utrzymasz biologię w swoim akwa?? A powinieneś wiedzieć że biologia jest najważniejsza.

Rozumie że jesteś początkującym malawistą?

Opublikowano
Jeżeli zrezygnujesz z filtra zewnętrznego to jak utrzymasz biologię w swoim akwa?? A powinieneś wiedzieć że biologia jest najważniejsza.

Rozumie że jesteś początkującym malawistą?




zgadza się,dopiero zaczynam... chociaż przyznam że zasięgnełem opinii osób które tylko bazują na filtrach wewnętrznych i mają piękne i zdrowe pyski. Przecież powyższy filtr wewnętrzny też ma możliwość zastosowania wkładu no nie?

Opublikowano

Trochę dziwna decyzja, większość osób chce się pozbyć wszelakich "gratów" z akwarium a ty je chcesz tam wpakować? Możesz napisać czym to jest spowodowane?

Opublikowano

Ale przy takim jakby nie było większym akwa musi być filtr zewnętrzny. Pyśki to straszne brudasy i musi coś zmieniać azotyny na azotany. Taki filtr zewnętrzny powinien być zapełniony cały bio ceramiką aby miały gdzie osadzać się bakterie. Filtr wewnętrzny wystarczy taki co chciałeś zakupić czyli ten aquael 2000.

Przecież powyższy filtr wewnętrzny też ma możliwość zastosowania wkładu no nie?

W takim filterku jest za mało miejsca na ceramikę która będzie odpowiedzialna na biologie.

Opublikowano

Jeżeli nie chcesz kubła to kup chociaż jakąś większą kaskadę, wsyp ceramikę i przy nie przerybionym akwa da radę.

Pamiętaj, że bakterie nitryfikacyjne osiadają także na piasku i kamieniach.


A gdy już się upierasz przy samym filtrze wew. to kup silną głowicę (nie gotowy filtr) i podepnij dużą gąbkę. Jeżeli ją ukryjesz za dużym kamieniem to ten zestaw także zapewni biologię w twoim akwarium.

Pamiętaj, że ilość wkładów zależy od ilości ryb , nie od wielkości akwa, także dziwię się kolegom, którzy skrytykowali twe zamiary a nie wiedzą ile ryb będzie tam pływać ;)

Opublikowano

w baniaku będzie ok 12 ryb.


Zaciekawiłeś mnie z tą głowicą. Jaką byś zaproponował?


Z kubła chcę zrezygnować ze względu na zajmowane przez niego miejsce w którym zamierzam urządzić krewetkarium ;) Natomiast drugim powodem jest wg mnie jego słaba wydajność, jest to filtr HW 303B. Na kaskadę niestety nie mam miejsca



EDIT


Po rozważaniach postanowiłem postawić na filtr wewnętrzny firmy AQUAEL


Teraz zastanawiam się nad modelem. Który wg Was jest lepszy?


AQUAEL FAN 3 czy może AQUAEL TURBO 1500 ??

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
    • Malawi to nie morszczak. Tak, szukasz problemu tam gdzie go nie ma.
    • A no po to, że mnie chodzi o wodę do dolewki nie do podmian. Temat podmian mam, jak pisałem ogarnięty, i podobnie jak Ty daję kranówkę przepuszczoną przez węgiel, a wcześniej przez filtr mechaniczny i odżelaziający. Dolewka ma uzupełniać wodę wyparowaną, w moim przypadku ok. 30-40 l/tydzień. Paruje czyste H2O, różne związki rozpuszczone w wodzie kranowej, a w konsekwencji  akwariowej, głównie sole wapnia,  zostają. Jeżeli będę uzupełniał ubytki kranówką, a u mnie jest twarda, faktycznie idealna dla pyszczaków, to z czasem stężenie tych substancji będzie rosnąć. Podmiany tylko spowolnią proces. Analogicznie, jeżeli w akwarium morskim będziesz uzupełniał wodę odparowaną solanką, to za jakiś czas będziesz miał biotop Morza Martwego.😉 Być może szukam problemu, tam gdzie go nie ma, może można w nieskończoność uzupełniać wodę odparowaną zwykłą kranówką i nic się nie dzieje,  ale na logikę, żeby nie zaburzać parametrów wody w akwarium, lepiej jest uzupełniać ubytki tym, co ubyło.
    • Ale po co? W kranach mamy wodę idealną dla pyszczaków. Wystarczy ją puścić przez węgiel🤷‍♂️
    • Sprawdza się w zupełności ale do podmian, a mnie teraz chodzi o wodę do dolewki czyli jak najbardziej zbliżona do chemicznie czystej. Chcę założyć trójnik za elektozaworem i jedną drogą pójdzie woda do podmian, a drugą przez DEMI lub RO do dolewki.
    • @marcin73m zawsze jak patrzę na tę aranżację robi mi się ciepło na sercu  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.