Skocz do zawartości

Zmiana z Holendra na Malawi


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Jedyne co może stresować ryby w oświetleniu to temperatura. Przy testach które robiłem wyszło mi że jeżeli schodzimy poniżej 4000K ryby zaczynają się stresować.


A tutaj to ja sie nie zgodzę. U mnie właśnie przy świetle 3500k ryby są o wiele spokojniejsze kiedy zgaszę światło zimniejsze 6500K, natomiast kiedy zrobie na odwrót ryby wpadają w popłoch. Wogóle temperatura barwowa 3500K to temperatura światła o poranku i wieczorem kiedy słońce zachodzi więc niby czemu miała by straszyć ryby ?

Opublikowano
[ciach]

Głównymi przyczynami płochliwości są złe parametry wody i źle dobrana obsada.


Masz absolutną rację i trudno się z tym nie zgodzić.

Ja chciałem tylko nadmienić, że duża ilość światła potęguje problem powstający z przyczyn podanych przez Ciebie.

Autor zresztą i tak zrobi jak będzie chciał

Opublikowano

No zobaczę jak to wizualnie będzie się prezentowało, ale dzięki Wam wiem, że tymczasowo światło nie jest to problemem. Podejrzewam, że w dłuższej perspektywie czasu skończy się i tak na 2 statecznikach 1x24W lub 1x24W+2x24W załączanych oddzielnie. Bo inaczej majątek na prąd wydam :P Holendra oświetlałem max 8h, a tutaj 12h przy takiej mocy to jednak trochę kasy więcej w skali miesiąca.


Widzę, że dużo osób poleca piasek KREISEL i tutaj widzę, że są 2 rodzaje piasek kwarcowy 099 oraz piasek do piaskownic 098. Który jest odpowiedniejszy? Czy ktoś z was ma na zdjęcia z takim piaskiem w zbiorniku? Czy jest raczej biały czy bardziej żółty?


Co do wody, to różnie z nią bywa. W perspektywie dłuższego okresu czasu z kranu leciało

PH: 7.4

GH: 10-13

KH: 6-7


Jak mają się te parametry w stosunku do malawi?

Opublikowano

Oba są odpowiednie. Pooglądaj zbiorniki w galerii, tam większość jest z tym piaskiem. http://www.klub-malawi.pl/index.php/galeria/?g2_itemId=114021

Ja mam ten pierwszy.

--

Co do wody, to różnie z nią bywa. W perspektywie dłuższego okresu czasu z kranu leciało PH: 7.4 GH: 10-13 KH: 6-7 Jak mają się te parametry w stosunku do malawi?

Chyba się jeszcze nie zapoznałeś z FAQ, poczytaj a na pewno znajdziesz wiele odpowiedzi.

http://forum.klub-malawi.pl/faq.php

Musiałby zobaczyć jeszcze NO3 wtedy będziesz wiedział czy RO będzie potrzebny.

Opublikowano

Zapoznałem się,

Azotan i azotyny na pewno są na niskim poziomie bo lałem tą wodę bezpośrednio do akwarium z krewetkami cristal red, które są bardzo wrażliwe.

Opublikowano
Zapoznałem się,

Azotan i azotyny na pewno są na niskim poziomie bo lałem tą wodę bezpośrednio do akwarium z krewetkami cristal red, które są bardzo wrażliwe.


Tak ale wymagają wody całkowicie odmiennej niż pyszczaki.

PH w tym przypadku jest za niskie

Opublikowano

Ja mam w kranie też pH 7.4, daję przy podmianie 1 miarkę JBL AquaDur Malawi, wcześniej dawałem sodę oczyszczoną i pH jak w podpisie bez wahań. Poza tym pH 7.4 nie jest wcale takie złe, większość ryb kupowanych u Nas jedzie na kranówce, jedynie z F0 by to nie przeszło.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.