Skocz do zawartości

Początki - parametry


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Sera Nitrivec zawiera "pożywkę", więc zapewne dlatego NO2 się utrzymuje na wysokim poziomie. Na tym etapie najlepiej używać samych bakterii (polecam ampułki Prodibio Biodigest - dobry i sprawdzony preparat przez forumowiczów).

Z uwagi na okoliczność, że w akwarium masz już teraz bardzo wysokie stężenie NO3 (gdy NO2 będzie spadać to NO3 będzie jeszcze bardziej rosnąć), ja na Twoim miejscu zacząłbym powoli i sukcesywnie rozcieńczać wodę (podmianki na poziomie 10% co drugi dzień). Dobrze byłoby "zejść" z NO3 do poziomu ok. 20 mg/l, a NO2 w okolicach 0.

PO4 faktycznie masz bardzo wysokie, ale obserwowałbym jak się będzie przedstawiała sytuacja po podmiankach, o których mowa powyżej.

Niską twardością ogólną się nie przejmuj. Masz bardzo fajne pH oraz twardość węglanową, która gwarantuje, że pH nie będzie narażone na wahania.

Jak wszystko będzie dobrze przebiegać pomyślnie za około 10 dni można myśleć o wpuszczaniu ryb.

  • Dziękuję 1
Opublikowano
Czy z tym Phosguard dać sobie spokój na razie?


Ja na razie bym dał sobie spokój, zwłaszcza, że tak jak piszesz w kranie masz PO4=0, więc na tym etapie ograniczylbym się do obserwowania jak się będzie przedstawiać sytuacja po podmiankach. Podczas dojrzewania zbiornika dzieją się różne rzeczy, a na zastosowanie Phosguard masz zawsze czas.

Opublikowano

Witam ponownie,


po prawie tygodniu sytuacja niewiele się zmieniła. Robiłem małe podmiany co drugi dzień. Parametry zmierzone dziś:


NO2 > 1 (ciągle poza skalą)

NO3 = 30 (w teście JBL kolor wychodzi coś pomiędzy 20 i 40)

PO4 = 2


NO3 i PO4 spadły prawdopodobnie przez podmiany, choć podmieniałem niedużo, ok 10 % w sumie 3 razy. Trochę to dziwne. No i to nieszczęsne NO2 ciągle poza skalą, już prawie 2 tygodnie. Czy to może tak długo trwać?

Opublikowano

Jednym słowem masz jeszcze za słabo rozwinięte złoże bakterii, które przerabiały NO2 w NO3. Sugeruję na chwilę obecną zrobić większą podmiankę (mniej więcej 25%-30%, żeby trochę obniżyć stężenie NO2, dodać bakterii (tak jak pisałem poprzednio Prodibio Biodigest), zacząć silnie napowietrzać wodę i wstrzymać się przez kilka dni z podmiankami (żeby nie "wylewać" bakterii z podmienianą wodą). Po 4-5 dniach wykonać testy i sprawdzić czy wszystko zmierza w dobrym kierunku.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Witam, może źle szukałem ale nigdzie nie widzę jakie powinny być prawidłowe parametry wody i moja prośba czy możecie polecić jakie powinny być optymalne parametry dla naszych rybek, chodzi mi o

Testy JBL:

NO3 ?

NO2 ?

GH ?

KH ?

pH ?

Cl2 ?

fajnie jak ktoś z Was by napisał do kiedy jest ok a kiedy zaczyna się robić nie dobrze.

Pzdr

Zajrzyj do FAQ lub użyj wyszukiwarki.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
    • U mnie są w 540l, na razie jest spokój ale jak to u pyszczaków mbuna sytuacja może się zmienić z dnia na dzień.
    • @PawełB bo to nie takie proste. Ja mam copadichromis fire crest, czyli odmiana barwna virginalis i w tej chwili są słabo wybarwione a są 4 samce. W poprzednim akwarium było z tym znacznie lepiej. Muszę przetestować podniesienie temperatury. Ostatnio po takim zabiegu dostały kolorów na jakiś czas, ale potem znowu obniżyłem i po jakimś czasie zbladły.
    • Tu taka sprzeczność bo w takim szerokim wątku na tym forum dotyczacym obsady 200cm non mbuna autor pisze że ten gatunak z toniowców daje najwieksze szanse na kilka wybarwionych samcow.  No problem jest z tymi toniowcami bo jak ładny np  C. Kadango Red Fin to agresywny. Choć tu też zdania podzielone.  
    • No nie wiem u mnie samiec wybił  wszystkich swoich pobratymców. Fakt miałem wtedy 240l, w większym może by było inaczej.
    • Powód 1 - mniejsza agresja  Powód 2 - brak problemu z narybkiem, który w mojej obsadzie non mbuna jako jedyny przeżywał chowiąc się między kamieniami. Tu  dużo zależy od wystroju, u mnie było kilka zakamarków między kamieniami niedostępnych dla dorosłych 😉. Oczywiście dla wielu to może być zaleta. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.