Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Interesuje mnie w jakiej ilości upopdobane przezemnie gatunki mogą być razem w akwa 200x50x50 (wymiary wewnętrzne szkiełka)

i czy wogóle?

copadichromis borleyi kadango (1+4)


placidochromis electra (1+3)


Sciaenochromis fryeri/ahli (czy można ich obu mieć czy tylko jeden gatunek) (1\2+4)


Alunona fire fish (1/2 samce)


nimbochromis venustus (1+2)


protomelas taeniolatus (1+3)


Aulonocara maylandi (1 samczyk)


łączna ilość ryb 25(w porywach do 28 )

Opublikowano

Stanowczo za dużo ryb.

Dla nonmbuny lepsze byłoby 200x60x60.

Przypuszczam, że ilość 25 wyliczyłeś biorąc po 20l na rybę. Nawet jednego samczyka Aulonocara maylandi dodałeś, żeby w pełni "wykorzystać akwarium".

Gatunki, które wymieniłeś to duże ryby, muszą mieć gdzie pływać, trzy gatunki byłyby w sam raz.

Np: fryeri 1+2, copadichromis lub protomelas 1+3(4), jakaś "żółta" aulonocara - może udało by się wielosamcowo.

Opublikowano

Z twojej obsady mam w swoim baniaku:


Borleya

protomelas tanielatus i jakis inny nie znam nazwy dokładnej

sciaenochromis fryeri

Aulonocara ff

Placka tylko ze pchenohilus tanzania młode jeszcze

Venustus


Myslę ze non mbuna fajne rybki,rosną duze a mi o to chodziło tez wiekszy baniak wieksze ryby,ale musisz sie zastanowic bo samice przewaznie szarobure są,Aulonki akurat fire fish samiec bardziej czerwony samica taka rózowawa no i ja ma akwa 720 troszkę wieksza powierzchnia dna

Na twoim miejscu dal bym borleya piękna rybka, venustusa w brew pozorom u mnie spokojny mam 1+3,Aulonke FF,ja dodałem cos żoltego z mbuna czyli yellow mniejszy rośnie,ale może byc

Opublikowano

Dokładnie jak pisze Nabe, z tego co Tojfel wymienił mam wszystkie (zamiast firefisha mamm redredy, zamiast protomelasa mam dimidiochromisa, a nimbo mam nie venustusy tylko livingstonii) i spokojnie sobie rosną w ilości obecnie około z grubsza about hmmm jakieś 40 ryb...

zanim urosną pewnie poredukuję sztuki z haremów czy samce beta, ale na razie jest ładnie i coraz bardziej kolorowo...


prawdą jest że lepsze dla nich będzie 720l... zamiast 500, szczególnie gdy dorosną i szczególnie tych większych, ale na dwa lata wystarczy...


fryeri z ahli bym nie mieszał - wyjdą nierasowe mieszańce, które niezależnie jak nazwiesz, czy tak czy tak to czyste nie będą...


firefishów też bym nie wkładał, bo to jednak produkcja "chińska" ;)

no i nie mieszałbym aulon...

poza tym jak reszta zacznie dorastać, to stwierdzisz podobnie jak ja, że aulony tam wyglądają nieładnie, są za małe i zbyt strachliwe żeby się w pełni wybarwić (mówimy o tych małych aulonach) i one najwcześniej wylecą...


ja właśnie niebawem wydaję swoje, bo jak przepływa koło nich samiec nibochromisa (3x dłuższy obecnie i 12x cięższy), to ze strachu wbijają się "po ogon w piasek"... muszę potem wstawać i je wydłubywać, żeby się nie podusiły :D :D :D :D :P

Opublikowano

dzięki za podzielenie się spostrzeżeniami.

teraz tak akwa ma już 2 lata największy w nim jest borley 18cm.

venustusy maluszki bo rodziców sprzedałem. fire fish dorosłe pięknie wybarwione rybska i wcale nie są strachliwe. maylandi dobrze sobie radzi a co do ahli/freri zostanie jeden gatunek i skłaniam sie ku ahli. protomelaski ładnie dorastają samczyk zaczyna łapać kolorek. co do borleya jego kolor nie do końca mi się podoba aczkolwiek kształt płetw ciała i zachowanie jak najbardziej zadowalające. może ma odpowiedni kolor ale nie jestem specjalistą. chciał bym porównać u kogoś ale nikt tu nie ma. niegdyś popularna ryba a teraz wszyscy o niej zapomnieli albo po prostu ni chcą jej bo była zbyt popularna.

rodzice moich małych venustusów bardzo spokojni w akwa chociaż było na początki 2+3 i samiec alfa dosłownie zatłukł kolegę.

Opublikowano

Zob. zdjęcia Marsa w artykule o C. borleyi kadango, jest tam piękny dorosły samiec.W sumie mojemu też niczego nie brakuje, może wykombinuję jakąś fotę. Jeśli chciałbyś "coś podobnego" ale o bardziej intensywnych kolorach to może Protomelas taeniolatus "red empress" ?

Opublikowano

jest protomelasik ale młodziak dopiero się pokazują kolorki i to powoli.

borley ma 16-18cm ciężko mi na oko ocenić:P ogladałem już chyba milion filmów zdjęć jedne są ciemne bardzo, drugie mega czerwone z ciemna głową. mój kadango ma niebieska głowę(skrzela i pysk zaczyna się pokazywać taki elektryczny niebieski) pomarańczowy tuów niebieskawą płetwę grzbietową biało zakończoną po całej długości, płetwy na brzuchu też zakończone na biało.

tylko chodzi mi o to czy te kolory maja być takie jakby "wypłowiałe".

podoba mi sie mały placidochromis electra "deep watter" jest malutki ale jaki kolor mega electric blue no i tak samo ahli 5-6cm a on już pysk niebieski biała płetwa grzbietowa i reszta ciała przebłyski niebieskiego będzie dominator.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Możem ale nie musi. @Pikczer widzisz tu blat?
    • No. Po wspólnych ustaleniach z rodziną doszliśmy do porozumienia - akwarium będzie stało w salonie, i najprawdopodobniej wymiarowo będzie wyglądało następująco: 200 cm długości, 80 szerokości i 60 wysokości. Czeka mnie pewnie sporo czytania żeby jakoś w miarę dobrze zgrać obsadę, z tatą zastanawiamy się generalnie nad mbuną (najbardziej podobają nam się rumowiska skalne/generalnie miejsca gdzie jest dużo skały) tata ma już z nią doświadczenia sporo, w przeciwieństwie do mnie, ale na pewno jeszcze zdążę się wiele dowiedzieć bo jeszcze jestem całkiem młody :). Także tak, dzięki za nakierowanie generalnie bo na pewno wyjdzie to dla pyszczaków na duży plus, a takie akwarium jak już zostało tutaj słusznie zauważone będzie piękną ozdobą salonu.
    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.