Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Hmm... tylko stosunek jakość / cena jest dalej IMHO na + dla HQI. Nie wnikam w kwestie DIY które zawsze są zaniżane (chyba że ktoś nie ceni własnej pracy ;)) Moim zdaniem kombinowanie z diodami na tym etapie ich ceny to sztuka dla sztuki i na sensowne rozwiązania w tym temacie trzeba jeszcze poczekać.


A potrafisz obronić którą kolwiek z tych tez? Bo dla mnie jest tam więcej dziur niż w serze szwarcarskim :] Chetnie podyskutuje...


A i jeszcze taka uwaga co do czekania na sesowne rozwiazania. Wiążą się one z upowszechnieniem technhnologii, a przez to jej niższymi cenami. Jestem głeboko przekonany, że gdy diody zaczną wypierać w domach obecne teraz świetlówki żywotność ledów zacznie na przestrzeni kolejnych ~10-15 lat w cudowny i nietłumaczalny sposób spadać aby nakręcić większą sprzedaż...



p.s. pozwoliłem sobie poprawic twój post bo zrozumiec go sie nie dało.

Opublikowano
p.s. pozwoliłem sobie poprawic twój post bo zrozumiec go sie nie dało.

Nie mam zielonego pojęcia co poprawiłeś ale dzięki :)

A potrafisz obronić którą kolwiek z tych tez? Bo dla mnie jest tam więcej dziur niż w serze szwarcarskim

Teza jest tylko jedna - cena/jakość - może ciężko ci to zrozumieć ale trudno.

Przelicz ile już wydałeś na swoją (z tego co czytam nieskończoną lampę) i tzw roboczogodziny spędzone przy tym projekcie (tylko tak z ręką na sercu ;)) Zastanów się ile kosztowałoby skonstruowanie odpowiednika HQI (ilość i jakość światła) i może dojdziesz do tego co mam na myśli :rolleyes: .

--

A i jeszcze taka uwaga co do czekania na sesowne rozwiazania. Wiążą się one z upowszechnieniem technhnologii, a przez to jej niższymi cenami. Jestem głeboko przekonany, że gdy diody zaczną wypierać w domach obecne teraz świetlówki żywotność ledów zacznie na przestrzeni kolejnych ~10-15 lat w cudowny i nietłumaczalny sposób spadać aby nakręcić większą sprzedaż...
I tym zdaniem podzielasz moją opinie że, na tym etapie cenowym jest to rozwiązanie droższe niż wspomniane przeze mnie HQI :)
Opublikowano
Teza jest tylko jedna - cena/jakość - może ciężko ci to zrozumieć ale trudno.

Przelicz ile już wydałeś na swoją (z tego co czytam nieskończoną lampę) i tzw roboczogodziny spędzone przy tym projekcie (tylko tak z ręką na sercu ) Zastanów się ile kosztowałoby skonstruowanie odpowiednika HQI (ilość i jakość światła) i może dojdziesz do tego co mam na myśli .



No ale jakies konkrety by sie przydały. rzucasz tezę i czekasz az ktos inny ja obroni...

Jakość jest ~ taka sama.

to widze to tak:

led: koszty zakupu dosc wysokie, koszt uzytkowania niski, koniecznosc wymiany bardzo rzadka

hiq: koszty zakupu niskie-srednie-wysokie (?), koszt uzytkowania wysoki, koniecznosc wymiany czesta.


wykres-1356262923.png

Opublikowano
No ale jakies konkrety by sie przydały. rzucasz tezę i czekasz az ktos inny ja obroni...
Ja wyraziłem swoją opinię a to ty się z nią nie zgadzasz, dlatego poprosiłem abyś podał całkowity koszt i parametry swojej lampy (ja go nie znam) wtedy, jak ci się nie chce wyliczę odpowiednik dla HQI (mówię o oświetleniu nie o wodotryskach typu zachody i wschody światła).

Jakość jest ~ taka sama.
Tu zgadzam się w 100%

led: koszty zakupu dosc wysokie, koszt uzytkowania niski, koniecznosc wymiany bardzo rzadka

hiq: koszty zakupu niskie-srednie-wysokie (?), koszt uzytkowania wysoki, koniecznosc wymiany czesta.


Sprawdź ten wykres bo chyba coś pokręciłeś. Chyba że twierdzisz że koszt zakupu HQI jest wyszczy niż lampy LED :D

Opublikowano

Zrobienie dobrej lampy z power led to kilka godzin pracy (wbrew pozorom jest to bardzo łatwe), a cena to około 150% ceny HQI, więc jeśli ktoś nie ma dwóch lewych rąk i posiada podstawowe narzędzia to może sobie spokojnie poradzić. Jeśli ktoś nie zna sie na majsterkowanie lepiej kupić hqi. Z ledów możemy odzyskać całe ciepło, z HQI większość się marnuje więc oszczędność z używania ledów jest większa niż to pokazuje teoria. Ledy w moim akwa mieszczą się pod pokrywą która ma 10cm... spróbuj tam włożyć hqi. Nie twierdzę że hqi jest złym rozwiązaniem, jest bardzo dobre(w akwarium bez pokrywy hqi prezentuje się dużo lepiej jesli chodzi o estetykę), ale ledy są lepsze i chyba już stały się tańsze (kupowanie w chinach daje spore oszczędności). Używam lampy power led diy z powodzeniem od jakiegoś czasu i jestem zadowolony (opisałem je krótko kilka postów niżej) ale kupno fabrycznej gotowej lampy led jest w tym momencie złym pomysłem bo ceny są straszne a oszczędności zbyt małe. Więc jeśli chcemy zrobić coś sami to lepsza będzie lampa led, a z gotowych rozwiązań chyba lepiej wybrać hqi.

Opublikowano
Z ledów możemy odzyskać całe ciepło, z HQI większość się marnuje więc oszczędność z używania ledów jest większa niż to pokazuje teoria.
Widziałem gdzieś DIY w którym gość zmontował system chłodzenia / odzyskiwania ciepła z obudowy HQI na podobnej zasadzie co Sir Yaro, czyli też się da trochę odzyskać :)
ale ledy są lepsze i chyba już stały się tańsze (kupowanie w chinach daje spore oszczędności)

Żarniki HQI też się da kupić nawet za 40 zł w niewiele wyższej cenie kupisz układ zapłonowy, a obudowę chyba makok znalazł nawet za 11 złociszy :) całość zmontuje w max godzinę przy pomocy wkrętaka nawet laik.

kupno fabrycznej gotowej lampy led jest w tym momencie złym pomysłem bo ceny są straszne a oszczędności zbyt małe. Więc jeśli chcemy zrobić coś sami to lepsza będzie lampa led, a z gotowych rozwiązań chyba lepiej wybrać hqi.

Ponieważ proces produkcji jest bardziej skomplikowany niż lamp HQI a co za tym idzie droższy (kwestia proktycznie nie do wyliczenia w przypadku DIY ;) Z czasem jak pisze kolega

A i jeszcze taka uwaga co do czekania na sesowne rozwiazania. Wiążą się one z upowszechnieniem technhnologii, a przez to jej niższymi cenami. Jestem głeboko przekonany, że gdy diody zaczną wypierać w domach obecne teraz świetlówki żywotność ledów zacznie na przestrzeni kolejnych ~10-15 lat w cudowny i nietłumaczalny sposób spadać aby nakręcić większą sprzedaż...


IMHO główną zaletą LED jest to że to system rozwojowy (w przeciwieństwie do HQI) i za kilka lat możemy się śmiać z naszych DIY bo gotowe profesjonalne lampy będą w cenie świetlówek T8 :)

Opublikowano

Fajna stronka Sir_Yaro, dopiero teraz zajrzałem :) Mam w taki sam sposób rozwiązane chłodzenie swoich ledów :D Jedyne co u mnie nie działa na 100% to końce profila alu, cieknie z jednego z nich powoli woda i nie mogę tego zatkać (zawsze jakąś szczelinką zacznie wyciekać) ale spływa bardzo powoli i spowrotem do baniaka więc nie dotykam tego i działa :) Być może to przez ciśnienie które daje pompa co...

Opublikowano
Fajna stronka Sir_Yaro, dopiero teraz zajrzałem :) Mam w taki sam sposób rozwiązane chłodzenie swoich ledów :D Jedyne co u mnie nie działa na 100% to końce profila alu, cieknie z jednego z nich powoli woda i nie mogę tego zatkać (zawsze jakąś szczelinką zacznie wyciekać) ale spływa bardzo powoli i spowrotem do baniaka więc nie dotykam tego i działa :) Być może to przez ciśnienie które daje pompa co...


Ja mam przez profil popchniętą wodę najmniejszą istniejącą pompką akwariową. Tak więc ciśnienie tam jest żadne. :-) :-)


Wysłane z Galaxy Nexus za pomocą Tapatalk

Opublikowano

Też mam coś takiego skleconego od dawna, nie chwaliłem się szerzej tylko dlatego że cieknie dokładnie z takiego samoego powodu jaku opisał Stanley. Ratunek to zaklejenie tego chyba klejem epoksydowym jeszcze raz, większa średnica przyłączy, jakiś prefiltr żeby sie nie zapychało - w moim chłodzeniu znajdywałem piasek a nawet świderki, no i regulacja przepływu z jakiejś niskociśnieniowej odnogi instalacji.

Powerledy to przyszłość oświetlenia w awarystyce, co do tego nie mam żadnych wątpliwości. Btw, na razie wisi HQI z powodów wyżej opisanych :)

Opublikowano

Moze własnie dlatego ja wszystko kleje nie epoksydem tylko silikonem akwarystycznym (po wyczyszczeniu denaturatem). I jak dotąd nic we wszystkich 3 lampach sie nie rozszczelniło.

Czwartą wersje lampy zrobię podobnie tylko ładniej i mocniej :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.