Skocz do zawartości

Bart007

Użytkownik
  • Postów

    34
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Bart007

  1. Czy jest możliwość przeróbki tego statecznika pod jedną świetlówkę 1x54 ? Standardowo na jednej się nie odpala... I drugie pytanie - czy mogę do niego podpiąć 2x24 W lub 2x 39 W ? Bart
  2. Bart007

    Urlop

    I pamiętaj - najważniejsze rzeczy w życiu Twojego akwarium mają miejsce podczas Twojego urlopu. 2 lata temu 14 dni urlopu - po powrocie zakwit wody i wybuch glonów, których już nigdy nie opanowałem. 2 tygodnie temu 14 dni urlopu - zalanie mieszkania i 2 pięter pode mną. Sprawcy nieznani... :-)
  3. Mnie interesuje z kolei, co kto uważa za kryształ... Czy chodzi o wodę pozbawioną zawiesiny i jakiś pływających dupereli - czyli klarowność, czy o neutralny, bezbarwny kolor. Piwo też może być klarowne, choć o złotej barwie. Na własnym przykładzie powiem, że jak patrzę od frontu to woda jest klarowna, bez przebarwień. Niebieskie tło daje dodatkowy efekt przezroczystości. Ale jak patrzę wzdłuż akwarium przez boczna szybę to woda ma ewidentnie zielony zafarb, którego nie mogę ujarzmić. Myślę, że dają o sobie znać pewne odbicia światła od zaglonionych kamieni.
  4. Sprawa została załatwiona pozytywnie w ramach gwarancji. poprosiłem dodatkowo o wymianę aquastopu - jedno z przyłączy na zaworze kulowym kiedyś ciekło. Uszczelniłem sam silikonem i było OK, ale jak już było w serwisie to pomyślałem, że nie zawadzi to tez wymienić. Tak więc na serwis Tetry narzekać nie mogę. Owszem - cała procedura (z dostawą do sklepu) trwała 10 lub 11 dni. Serwis upierał się, żeby właśnie tą drogą dostarczyć produkt. Ja wysyłam do sklepu, sklep do serwisu , serwis do sklepu , sklep do mnie. Można było 3-4 dni zaoszczędzić.
  5. Ostatecznie wymienili mi głowicę oraz aquastop. Tetra znowu działa. Baniaczek ciągnał półtorej tygodnia na aquaelu 1000 i przelewowym DIY 600l/h Straty - 1 maingano. Choć nie podejrzewam, że przez zachwianie biologii. Bart
  6. Archimedes dowiódł chyba, że ilość wypartej cieczy zależy od objętości, a nie od powierzchni. Stąd już blisko do wzoru e(ro) = m (masa) / V (objętość).
  7. Właśnie mija jej 2 lata, więc wysłałem jeszcze w ramach gwarancji. Niepokojące było, że sprzedawca już telefonicznie się asekurował, że to usterka mechaniczna, nie podlegająca gwarancji. No to ja się pytam - jaka inna usterka mogłaby być. Termojądrowa ? Za chwilę okaże się, że telewizory nie podlegają gwarancji z tytułu usterek elektronicznych, samochody tracą gwarancję gdy klient będzie nimi jeździł itd. No, ale poczekamy, zobaczymy...
  8. A się dopiszę do wątku... Moje spostrzeżenie jest takie - dobrze Tetrę (mam 1200 EX) uruchomić i nie dotykać. Przy każdym czyszczeniu miałem problemy ze spasowaniem koszyków z wkładami - wkładasz zestaw koszyków, nakładasz pokrywę - nie pasuje, krzywo... Rozkładam wszystko do zera i zabawa od nowa. Jakiś rok temu ciekł mi po ponownym podłączeniu (na uszczelce). Odpiąłem, rozebrałem, poruszałem pokrywą, przesmarowałem uszczelkę, podłączyłem. Tej nocy miałem ustawiony minutnik w komórce na 30 minut. I tak do rana sprawdzałem, czy jest sucho. Było sucho, olałem temat. Po ostatnim czyszczeniu rozciekł się mi w dwóch miejscach - na zaworze kulowym aquastopu oraz na pompce odpowietrzającej / zasysającej. Sam od siebie, podczas normalnych czynności typu odpięcie / podpięcie filtra. Obecnie jest w serwisie.
  9. Filtr mam na gwarancji, choć wstępna rozmowa telefoniczna nie nastraja dobrze... Sprzedawca twierdzi, że takie uszkodzenie dystrybutor traktuje jako "mechaniczne", będące wynikiem złej eksploatacji (pompki ! ). Ciekawe jakie uszkodzenia w takim razie miałyby podlegać gwarancji, bo filtr to wybitnie mechaniczne urządzenie. Jutro wysyłam - zobaczymy. Dystrybutor Euro Zoo dotychczas słynął raczej z wzorowej obsługi. Na razie ryby żyją.
  10. Rozciekł się mi ten filterek, ale chyba nietypowo - nie na uszczelce, a w środku pokrywy. Po naciśnięciu pompki trysnęła z niej woda, ale filtr zassał i pracował normalnie. Dopiero po 10 minutach zobaczyłem strużkę wody na panelach. Myślałem, ze coś nie spasowało przy składaniu filtra - rozłozyłem, poskładałem - to samo. Obejrzałem uszczelkę - wygląda jak nówka. I dopiero wtedy kapnąłem się ze w pokrywie mam pełno wody, choć tam powinno być suchutko. Miał ktoś taką sytuację ? Przymierzałem się do zmiany aranżacji i obsady. Teraz chyba plany nabiorą rozpędu, bo nie wiem, czy mi dwa mniejsze filterki uciągną biologię.
  11. Bart007

    glony i rodzaje skał

    Yaro, to zwykłe zdobywanie doświadczenia i reakcja na akcję, która często jest wynikiem braku doświadczenia. I tak w kółko... Cokolwiek robię, robię stopniowo i nie zmieniam kilku rzeczy na raz. A zmiana aranżacji - no za to ryb nie będę przepraszał. Akwarium ma mi się podobać i koniec. Nawet ja nie chciałbym spędzić życia w pokoju wymalowanym tą samą farbą. Mimo, że jak malowałem to wydawała mi się ładna. No to może i ryby oczekują odmiany ?
  12. Bart007

    glony i rodzaje skał

    taaaa.... swoje doświadczenie opisałem w poście "czy możliwe jest malawi bez glonów". Ostatnie dwa tygodnie, to jednak zwycięstwo nad zielenicami (zdegradowane o 95%) jednak ich miejsce zajęły okrzemki. Trochę balansowałem światłem, przysłoniłem jedną świetlówkę i światła było ok. 60W / 300 l. Od wczoraj powoli odsłaniam i będę obserwował. Tak czy inaczej - przymierzam się do zmiany aranżacji akwa. Pierwotnie atutem wystroju miało być czerwonobiałe zestawienie kolorystyczne piaskowców. Teraz mam nieco inny pomysł, w którym zielone kamienie nie powinny mi przeszkadzać. Choć z zielenicami był tez taki problem, że zarastały szyby i rośliny. I do tego woda - niby przezroczysta, ale coś jej brakowało...
  13. Bart007

    glony i rodzaje skał

    Minęło parę dni i szare skałki też zaczynają obrastać okrzemki. Jednak wyraźnie mniej niż skałę białą i czerwoną. Wielkiej zależności więc chyba nie ma i moim zdaniem sprowadza się prawdopodobnie do struktury, a nie koloru skały. Szkoda, bo chciałem odkrycie zgłosić do Instytutu Badań Jądrowych...
  14. Bart007

    glony i rodzaje skał

    Od kilkunastu dni obserwuję ciekawe (dla mnie) zjawisko. Dwa tygodnie wcześniej wyszorowałem szczotką w akwa skałki - niemal do pierwotnego stanu. Luźne białe piaskowce wyciągnąłem i sparzyłem wrzątkiem. I historia przedstawia się następująco: 1 pierwszy tydzień - czerwone piaskowce, które były tylko szorowane - bez zmian, nadal są czerwone - białe piaskowce, które były sparzane - niemal bez zmian. Z białych zrobiły się (jak mówią kobiety) ekri. Traktuję je ponownie szczotką, tym razem bez wyparzania i wyciągania z akwa. w tym czasie wstawiam do akwarium pułapkę na ryby, w której ( i na której) są trzy przypadkowe szare kamienie - jakieś skałki znalezione w Wiśle (miejscowość) 2 tydzień - czerwone piaskowce - minimalnie przyciemniały, ale nadal są czerwone - białe piaskowce - ruszyły okrzemki, zmiany widać z dnia na dzień, dziś są już brunatne. Na powierzchni widać pojedyncze nitki 5mm. - szare kamienie z Wisły, które służą jako balast do pułapki - ani śladu okrzemek, czy zielenic Co do oświetlenia - czerwony piaskowiec znajduje się w części tylnej akwa i ma najmniej światła. Biały piaskowiec i szare kamienie są w tym samym pasie światła. Poobserwuję dalej, bo może jest jakaś podłożolubność glonów.
  15. Ech, sporo było pracy i wrzucam zdjęcia dopiero dziś. Sorry za jakość, ale było późno , czas gonił, a ryby specjalnie nie chciały pozować. na pierwszym zdjęciu rodzinka PseudoSaulosi - tu widać różnice między F i M (w tle), obok doklejony młody ok. 5,5 cm. Żółty był od zawsze. http://korbel.com.pl/family.jpg Następnie samiczka z boku - jest bardziej obła i nie ma tak wyeksponowanych płetw. http://korbel.com.pl/female.jpg Na trzecim zdjęciu rzekomy lombardzki - zdominowany samiec. Zdominowany to on jest , ale raczej nie lombardzki (ktoś ma pomysł ?) http://korbel.com.pl/zdominowany.jpg I na czwartym zdjęciu młode lombardzkie - to ich mam zatrzęsienie, choć od ostatniego postu złapałem w pułapkę już 5 sztuk. http://korbel.com.pl/lombardzkie.jpg
  16. Nie wiem na ile masz łatwy dostęp do akwa (chodzi o ściągniecie pokrywy), ale jest tez taki prosty sposób, polegający na położeniu na powierzchni kartki A4 z drukarki. Po kilku sekundach podnosisz kartkę. Do niej przykleja się film. Duże akwa = kilka kartek. No i nie wiem jak szybko się ten kożuch u Ciebie odtworzy. Ja miałem przez kilka dni spokój.
  17. Akurat tych żółtków to pozbyć się nie chcę - są dla mnie na prawdę piękne. To co je wyróżnia to to, że mają fajne proporcje wysokości do długości. Zwłaszcza jak naprężą płetwę grzbietową i brzuszne. Są takie "skalarowate" - w przeciwieństwie do moich maingano, czy socolofi, które są pływającymi cygarami. Pozbędę się(cokolwiek to w tej chwili znaczy) raczej lombardzkich, a tę lukę zapełnię czwórką "czystego" gatunku. Jeszcze nie wiem jakiego. Zdjęcia młodych i samic zrobię wieczorem. Pokażę też te wątpliwe lombardzkie. Zakładając akwa człowiek był tak podniecony że brał co było (choć i tak musiałem po ryby jechać prawie 90 kilometrów). Nad "czystością" rasy się nie zastanawiał. I polubiłem je takie jakimi są do dziś.
  18. Wiesz co, zarówno stare jak i narybek od urodzenia są cytrynowo zółte. Ani śladu pasów, czy przebarwień na inny kolor. A samiec nr 1 jest wyjątkowo aktywny i raczej to jego unikają lombardzkie i pozostałe. No nic - chyba do tego nie dojdziemy. Dzięki za sugestie.
  19. Darrooo ; Nie spodziewaj się jednej, wyłącznie słusznej odpowiedzi. Ot chociażby jakie światło kupić (7). Jeden napisze , że power glo, ja napiszę że Aquamedic 10000 K. Bo MI się takie podoba i wybarwia mi niebieskie ryby. A kto inny napisze , że tłumi kolor żółty i podobno aktywuje rozwój glonów. W jednym i drugim przypadku ryby nie padną i mogą się czuć świetnie. Jest stronka pokazująca +/- wygląd akwa przy danej temperaturze barwowej. Co do grzałki - ktoś kiedyś ustalił niepisany wzór, że 1W na 1 litr. Ja mam 300 litrów i 300 Watt grzałkę. Ale zaraz ktoś napisze, że lepiej 2x 150, bo jak jedna padnie... A tak naprawdę grzałkę mam w akwa i W OGÓLE JEJ NIE UŻYWAM, a temperatura 24 stopnie rano i 25 po południu. Bo mam ciepło w mieszkaniu. A ty możesz mieć zimno i nawet 300 watt Ci nie starczy. Prefiltr na zewnętrznym (6) - oczywiście powinien być, ale zakładając , że zewnętrzny robi za biologa, a prefiltr dodatkowo chroni przed syfami - ja umieszczam zasysanie jak najwyżej od dna, ale na tyle nisko, by przy podmianach gdy spada poziom wody nie zassało powietrza. Co do obsady - piszesz, że chcesz wybrać 3 najładniejsze gatunki z 4. To w czym Ci można teraz pomóc ? Urosną, zobaczysz które najpiękniejsze, odłowisz pozostałe. I uwierz - mimo, że Twoje wątpliwości są dla Ciebie w tej chwili bardzo istotne, to nie są one jakoś oryginalne i na tym forum, na pl.rec.akwarium , malawi.pl, czy w innych miejscach zostały zostały omówione. Tylko się nie zniechęcaj!
  20. 120 cm Wszystkich młodych muszę się pozbyć. I lombardzkich też. Chociaż jeden wybarwił się niesamowicie - żółto fioletowo czarny. Wtedy obsada spadnie o 12 sztuk.
  21. Akwa 300 l. Obsada: 2x M - nie Saulosi(czyli tez z tematu) 2x F - nie Saulosi 4x małe nie Saulosi 2x M - socolofi 2x F - socolofi 2x M - lombardoi (zapewne tez skundlone) 2x F - lombardoi ok. 8x - małych do 5 cm lombardoi 3x M - maingano (najprawdopodobniej trzy samce, bo nie maiłem nigdy tarła. Owszem - walczą ze sobą, ale umiarkowanie, dlatego nie odławiam) Wiem, że ryb za dużo, ale cholernie trudno odłowić te młode. Od trzech dni funkcjonuje pułapka DIY, która odchudziła zbiornik o dwie sztuki. Nie wiem na ile to możliwe ale te lombardoi chyba krzyżują mi się z socolofi. Ikrę nosi socolofi, a to co wyrasta jest takie szare, bez wyrazu i przypomina lombardzkie. Po południu wrzucę zdjęcia. Kupowałem rybki z dwóch źródeł - malawi.pl w Sosnowcu i prywatny hodowca. To pierwsze - polecam. Jakości drugiego źródła dotyczy ta dyskusja. Równie dobrze mógłby facet sprzedawać pyszczaki pod nazwą paletka. Ale się nie znałem, ryby były małe i niewybarwione.
  22. akcja zakończyła się sukcesem - tzn. narybkiem
  23. nr 1 to na 100% samiec - widziałem go w akcji (prokreacyjnej). Oprócz tej dwójki pływają w akwa jeszcze 3 sztuki samiczek - są nieco mniejsze, maja łagodniejszy obrys płetw. W sumie chciałem się upewnić, że to nie saulosi. Dzięki
  24. Są pięknie soczyście żółte i teraz to nawet nie chciałbym, żeby zmieniły kolor. No ale co do gatunku to wolałbym wiedzieć co w baniaku pływa.
  25. Zwykle pytania dotyczą tego w jakim okresie wybarwiają się samce. Ja kupiłem moje rybki z dość wątpliwego jakościowo źródła i po dwóch latach i licznych tarłach dwa moje samce wyglądają tak: A może to nie są Saulosi ? Żadnych śladów koloru niebieskiego, żadnych pionowych pasów i rysy pyska i płetw jakby znaczniej ostrzejsze niż u prezentowanych w galerii. Bart
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.