Skocz do zawartości

Limak86

Użytkownik
  • Postów

    195
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Limak86

  1. Obsadę mam non-mbunową, więc i wystrój jest raczej pustawy... zapraszam do mojego tematu o akwarium - Kolejność wkładów w filtrze z grubsza jak w instrukcji, z tym że dokładałem matrixa w jakieś wolniejsze miejsce. Gąbka chyba 30tka ale głowy nie dam, grubości 5cm.
  2. Witaj Mam akwarium 180x60x60, zatem litraż większy niż Twój. U mnie pracuje FX6 (wkłady to firmowa gąbka, troszkę typowej ceramiki i troszkę matrixa) z prefiltrem w postaci filtra narożnego hamburskiego, dodatkowo aquael circulator 2000 wsadzony też za ten sam hamburg. Wodę mam krystaliczną, parametry wody w porządku, nic na dnie nie zalega. Jedyna uwaga, że FX6 jest słyszalny, więc średnio bym go polecił do pokoju gdzie się śpi (mnie by przeszkadzał, ale to kwestia jaki kto ma sen ).
  3. Witam po dłużej chwili z małą kronikarską aktualizacją Akwarium funkcjonuje świetnie, ryby rosną i dojrzewają, obserwuje kolejne tarła i przepychanki samców. Generalnie taka obsada daje wiele radości, jest aktywna, ciągle coś ciekawego się dzieje, zachowania ryb ewoluują z każdym miesiącem... jestem zachwycony malawijską non-mbuną Ostatnimi czasy musiałem nieco zwiększyć podmianki, ponieważ ryby rosną i mają coraz większy apetyt, to i pozostałości więcej i poziom azotanów szybciej się podnosi (nie stosuję żadnych absorberów do azotanów). Większe podmianki wpływają dodatkowo na zwiększenie częstotliwości tareł, nie od dziś wiadomo że świeża woda ma takie właściwości Niedawno dodałem też więcej światła. Zmontowałem beleczkę z 20 modułów Samsung RGB 1,44W... a zatem świeci w sumie 26 takich modułów oraz 8 białych modułów 0,72W. Zrobiło się jaśniej (co za zaskoczenie ), jeszcze kombinuję z proporcjami RGB dla najnaturalniejszego efektu, ale póki co zamieszczam stan obecny w poniższej sesyjce zdjęciowej. 1) Lethrinops albus Kande Islands... Gatunek wyjątkowo lubi kopać w piasku, typowy przesiewacz, właśnie z powodu tych zachowań go kupiłem. Nie zawiódł moich oczekiwań. Dodatkowo samiec dominujący ładnie się wybarwia w tych swoich pastelowych barwach a przede wszystkim ostatnie promienie płetwy grzbietowej cudownie mu się już zaczęły wydłużać. Mimo że Lethinopsy są z natury łagodne, ten samiec nie daje sobie w kaszę dmuchać i skutecznie w trakcie tarła odgania całą resztę obsady na drugą połowę zbiornika . 2) Placidochromis phenochilus Mdoka White Lips... Nie byłem do końca przekonany do tego gatunku, wybrałem go "z polecenia", sam myślałem o innym gatunku placidochromis. Ale w żadnym razie nie żałuję dokonanego wyboru, bo to ryba fantastyczna. Niesamowita barwa to jedno, ale aktywność i mnogość zachowań dorównuje wyglądowi. Obserwacja potyczek samców, widok tarła (odbywa się zwykle na płaskim szczycie tego głazu po lewej stronie), samice które pływają w ciasnej grupce opierając się zalotom samców... jest co oglądać Na co warto zwrócić uwagę, to różnice w kolorystyce u Mdok. Kiedyś wydawało mi się, że w obrębie gatunku ryby są raczej ubarwione identycznie (nie mówię o odmianach barwnych, tylko ubarwieniu w ramach tej samej odmiany). Przykładowo samiec Apistogramma borelli czy kakadu, albo muszlowiec Neolamprologus ocellatus poza ewentualnie intensywnością ubarwienia nie różnią się i łatwo pomylić który samiec jest który, samice większości gatunków jakie miałem w życiu też były do złudzenia podobne. Tymczasem u Mdok każda sztuka jest habrowa, ale w zupełnie inny sposób i w różnym układzie... zresztą popatrzcie sami: - Dominujący samiec - ciemniejsze końcówki płetw, ciemne podgardle, pionowe pręgi za pokrywą skrzelową - Inny samiec - niemal cały w jednym kolorze, za pokrywą skrzelową tylko nieco ciemniejsza ale okrągła plama (a nie pionowa pręga jak powyższy) - Jedna z samic - trochę niebieskiego, ale zdecydowana przewaga bardzo ciemnego granatu czy nawet czerni - Widok na całe akwarium i przy okazji takiej szerszej perspektywy dobrze widoczne jest po lewej stronie jak różnorodne kolorystycznie jest stadko Mdok . 3) Otopharynx tetrastigma... moja wisienka na torcie i duma... chyba w każdym poście się rozpływam na tym gatunkiem, ale co poradzić, samce mnie rozkładają, nie widziałem na żywo piękniejszej ryby i bardziej tęczowej. Poniżej kilka fotek samców, w zależności jak pada światło wyróżnia się albo niebiesko-zielony element łusek (zdjęcie 1.) albo ten pomarańczowo-czerwony (zdjęcie 2.). Czasem widoczne są czarne kropki a innym razem niezbyt ciemne czarne pionowe pasy (zdjęcie 3.), dolne płetwy potrafią momentalnie sczernieć a potem znów prawie całkiem wyblaknąć. To wszystko oraz intensywność koloru płetw oraz tułowia zmienia się wraz z nastrojem ryby, mam czasem wrażenie jakby miały swoisty alfabet którym rozmawiają. Takich wyraźnych, szybkich i skrajnych zmian wyglądu nie widziałem jeszcze w swojej akwarystycznej podróży... prawdziwa ryba-tęcza . . - A tutaj próba (jeszcze dość nieudolna, ale będę próbował dalej) uchwycenia tańca samców, prawdopodobnie Panowie sobie wyjaśniają kwestię "najbliższej przyszłości" (If You know what i mean ;)) tej Panny której ogon wystaje zza jednego z nich... - I na sam koniec jeszcze przykład, że nawet ryba mięsożerna lubi czasem skubnąć trochę czegoś wegetariańskiego (mniam, mniam, pyszne glony) Tak na poważnie, to właśnie tetrastigma najczęściej z moich ryb (nawet częściej niż Yellowek) przyłapywana jest na skubaniu glonów, robią to przez dużo część popołudnia a zwłaszcza jakiś czas po karmieniu. Czy to może być oznaka jakichś braków w podawanych pokarmach ??
  4. Limak86

    glony

    Zamiast helmetów można użyć ślimaków neritina - są dużo ładniejsze (przynajmniej moim zdaniem), zjadają glony równie sprawnie co helmety a co najważniejsze NIE zostawiają żadnych jaj... glonożerca idealny Sam mam kilka tych ślimaków w kilku akwariach i złego słowa o nich nie powiem. A odnośnie samego akwarium... wystrój faktycznie mało malawijski, a i litraż chyba nie za duży jak na ilość ryb.
  5. Kolega powyżej dobrze Ci radzi, pomyśl jeszcze póki możesz o podciągnięciu wyżej całej konstrukcji za pomocą kilku większych kamieni. Teraz bez podłoża wydaje Ci się że jest "ciasno" i bardzo dużo skały, ale jak zasypiesz i zalejesz to przekonasz się, że te szyty łupków ledwo wystają ponad piach... a taki wystrój średnio mbunowo będzie wyglądał.
  6. Wywołano moje akwarium kilka postów wcześniej, więc pozwolę sobie dorzucić 3 grosze Moje akwarium to 180x60x60, więc litrażowo troszkę więcej niż akwarium autora tematu. Mam 4 gatunki (w praktyce 5 bo jeszcze synodontis, ale jego "nie liczę") i widzę już doskonale, mimo że ryby młode, że to absolutny max dla akwariów tych wielkości. Czyli potwierdza się, to co doradzali Koledzy gdy planowałem obsadę. Dlatego @Tonny24 proszę Cię, zaufaj i skup się od razu na 3 gatunkach ale w większej liczbie jeśli już. Na przykładzie własnego akwarium widzę, że totalnie świetnym połączeniem kolorystycznym są Mdoka+yellowki, ponadto te 2 gatunki dzielą przestrzenie w zbiorniku - Mdoki odkryte połacie piasku, yellowki są wszędzie ale głównie przy skałach i tle 3D. Otopharynx tetrastigma to ryba przecudna, samiec jest niesamowicie tęczowy i wielobarwny (a warto zaznaczyć że mój największy ma 10cm więc do pełnych 16-18 cm i maksymalnego wybarwienia ma jeszcze troszkę... niemniej widziałem jego starszych braci u Sebastiana w Koninie... miód malina normalnie), mieni się różnymi kolorami zależnie od padania światła - błękity, zielenie, złoto, pomarańcz i już widoczne początki czerwonego a także elementy białe na obrzeżu płetw oraz czernienie płetw brzusznych przy tarle... nie ma koloru którego by ta ryba nie posiadała - dla mnie to MUST-HAVE gatunek Lethrinopsy faktycznie nieco podobną paletę barw mają, ale w akwarium różnią się już znacznie bardziej niż wskazują zdjęcia. Niemniej przy zestawie Mdoka+yellow+tetrastigma można je sobie odpuścić bo wiele nowych barw nie wniosą. Ja je kupiłem bo była okazja a ja miałem dużego smaka, żeby jednak spróbować z jakimś Lethrinopsem jako grzebaczem, zobaczyć zachowania tego typu gatunków (a to bardzo ciekawa grupa ryb). Bardzo możliwe, że kiedyś jak pozostałe gatunki mi podrosną i będą zbyt tłamsić Lethrino, to go oddam bez dużej straty dla aspektu wizualnego zbiornika Podsumowując @Tonny24, moja propozycja to Mdoki - z 10 sztuk, Yellow - ze 6-7 sztuk? i tetrastigma - na początek może z 10 młodziaków (żeby potem zachować wielosamcowy układ, bo chyba warto). Mdoki zajmą dolną połowę i środek, Yellowy skałki ale wszędobylskie, tetrastigma jak młoda to przy dnie ale rosnąc zaczyna preferować górną połowę. Więc całe akwa zajęte a połączenie barw chyba jedno z lepszych.
  7. A może lepszy efekt byłby gdyby Twoje moduły dać w jednym rogu, w kształcie litery L ?? Sprawia to wtedy wrażenie jakiegoś gruzowiska albo większej skały, do tego dokładasz kamienie zgodnie z gustem i powinno być ok. Ja właśnie tak zrobiłem - 2 moduły w kształcie L, wydaje mi się, że wyszło ciekawie. Pozwolę sobie wstawić zdjęcie, to bez szukania zobaczysz o czym mówię:
  8. Przeleciałem raz jeszcze temat pobieżnie, ale nie znalazłem info o obsadzie planowanej. Co tu będzie pływać? Wystrój faktycznie prosty i klimatyczny, moje klimaty ewidentnie Nie wiem pod jaką to obsadę, ale bym chyba dołożył coś po prawej stronie, by dać możliwość wizualnego zasłonięcia, schronienia się tam jakiejś zestresowanej sztuce - u siebie widzę, że warto mieć po obu stronach akwarium miejsce odpoczynku i spokoju.
  9. Tak, wlot i wylot ukryte w hamburgu, w którym jest jeszcze aquael ciriculator dodatkowo wspomagający filtrację przez gąbkę hamburga. Zanieczyszczeń mechanicznych czy też odchodów nie widzę w akwarium, woda też całkowicie krystaliczna, więc chyba taki układ zdaje egzamin. Przy karmieniu widzę jak "targa" pokarmem, więc ruch wody jest na prawdę zauważalny w całym zbiorniku. Myślałem początkowo nad dokupieniem jakiegoś falownika na lewą stronę, żeby stamtąd coś jeszcze "wiało", ale póki co nie widzę takiej potrzeby.
  10. Dzięki za pochlebne opinie, szalenie mnie cieszą jako swieżaka w temacie malawi Z 7 tetrastigm które mam na tę chwilę już widzę 4 lub nawet 5 samców. Tak więc jestem świadom przyszłych redukcji tego gatunku, myślałem o układzie 3+2 czyli oddanie 2 samców o ile potwierdzą się moje przypuszczenia co do płci. Czas pokaże co będzie ale bardzo zależy mi na zachowaniu jednak układu wielosamcowego u Otopharynxa. Ja jestem nonmbuna zafascynowany po całości. Wprawdzie nie mam porównania do mbuny, ale mnogość zachowań u nonmbuny już teraz mnie zadziwia. A karmienie ryb w przytoczony przeze mnie sposób szczerze polecam każdemu. Jest prosty a daje jak widać niesamowite widoki i obserwacje. A ryby też na pewno doceniają takie urozmaicenie
  11. Czas mija, akwarium żyje a rybki rosną i pięknieją... więc może czas na mały foto-spam Może ktoś z Was będzie miał ochotę zerknąć, zapraszam Całe akwarium (w rzeczywistości nie jest aż tak ciemne) oraz lewa i prawa strona: Na ostatnim zdjęciu warto zauważyć, jak dominującemu samcowi Otopharynx tetrastigma (w lewym dolnym rogu bez czarnych kropek) zaczynają dojrzewać rywale - jeden tuż za nim a drugi dalej i nieco wyżej - mają jeszcze czarne kropki ale wyraźnie nabierają już barw... Także niebawem się zaczną przepychanki i ich relacje zyskają na dynamizmie Poniżej kilka zdjęć złapanych spontanicznie kiedy na akwarium padało poranne słońce... piękne są te ryby w naturalnym oświetleniu (moje fotki nie oddają oczywiście faktycznej urody): A teraz coś z innej beczki... Wcześniej może coś wspominałem, że chce próbować karmić ryby zakopując zamrożone w kostkach lodu jedzenie głębiej pod piaskiem. Tym sposobem pobudzając je do naturalnego odruchu poszukiwania jedzenia w podłożu a nie czekania tylko aż w magiczny sposób spadnie "z nieba". No i metoda sprawdza się świetnie, fajne widowisko. Poniżej kilka fotek dokumentujących to wydarzenie - Najpierw gatunki typowo przydenne i nawykłe do żerowania w dnie zwietrzyły co się święci i zaczęły szukać... - Potem już zrobił się chaos, zamęt i prześciganie się kto chapnie szybciej i więcej... - A na deser... RYBY-STRUSIE! Jak Wam się podoba takie karmienie?? PS. Nagrałem jeszcze film, ale jakoś czasu brak żeby obrobić i gdzieś wrzucić...
  12. Mam zbiornik o takich samych wymiarach jak Ty. To co u mnie pływa to Mdoka x 10, yellowek x 5, O. tetrastigma x 7 oraz L. albus x 4 (+ 2 synodontisy polli white ale ich nie liczę ). Moje ryby są jeszcze młode, nie przekroczyły 10 cm. Na chwilę obecną ryb jest w sam raz i raczej taka obsada powinna móc pozostać... ale widząc jak rosną dopuszczam konieczność późniejszego odłowienia np nadmiarowego samca lub 2 tetrastigmy. Generalnie zmierzam do tego, że faktycznie w takim akwarium 4 gatunki to max, mimo że początkowo sam parłem na 5. Uwierz mi, że w akwarium przy tych 4 już dużo się dzieje i przyznaję rację bardziej doświadczonym Kolegom, którzy odradzali wpuszczanie 5 gatunków (zwłaszcza bardziej jednak agresywnych, a Ty planujesz 2 takie ciut agresywniejsze gatunki). Odnosząc się do Twojej obsady ja bym doradził zrezygnować z mbuny (punkt 4.) a w to miejsce powiększyć grupkę gatunku 2. (żółta aluonocara z Mdokami będzie cudownie wyglądać, wiem bo u mnie Mdoka z yellowem świetnie współgra) lub 3. ... albo może 5. wielosamcowo byłaby ciekawa (to może @tom77 by zweryfikował bo miał te rybska).
  13. Oferując przy tym jedną z większych pojemności, miejsca na wkłady. Ale w kwocie do 1000zł nie ma nic równie dobrego jakościowo oferującego taką moc pompy i realny przepływ. Prądożerny tak, ale jak wyżej - duża moc i duży realny przepływ. Jest głośny ze względu na umiejscowienie pompy, ale to właśnie pozwala uzyskać to co wyżej czyli pojemność na wkłady i moc/przepływ. To nie telefon komórkowy że ma być poręczny do codziennego użytku. Filtr w poprawnie prowadzonym akwarium i zastosowaniu prefiltra nie musi być otwierany całymi miesiącami. A jak trzeba go ruszyć, to po to właśnie zamontowali ten dolny zawór do opróżniania.
  14. Witaj, Mam fx6 w akwarium 650L od wakacji, czyli jakieś 5-6 miesięcy u mnie działa (tak na marginesie ten filtr jest świetny, bardzo sobie chwalę). Stoi w stelażu tylko od przodu osłoniętym frontami (całość jest we wnęce więc boki i tył niepotrzebne), nie jest to zatem zamknięta a tym bardziej wygłuszona szafka), całość stoi w salonie. W takim układzie jest słyszalny gdy w pokoju jest totalna cisza, słychać szum, w "normalnym rytmie dnia" kiedy TV jest, kiedy się rozmawia czy dzieci biegają itp klimaty, to jest niesłyszalny. Sporadycznie sypiam w salonie (jak dziecko mnie wygoni bo chciało spać z mamusią ), tam też nocują ewentualni goście - nikt nie narzekał na ten odgłos chociaż z drugiej strony kanapa nie stoi w pobliżu akwarium. Generalnie jeśli masz akwa w salonie gdzie nie śpisz - hałas nie przeszkadza. Akwa stoi tam gdzie śpisz ale nie tuż przy łóżku - będzie słyszalny chociaż nie koniecznie przeszkadza (kwestia komu co przeszkadza w zasypianiu). Akwa przy łóżku - zdecydowanie za głośny. Mam nadzieję że bardziej Ci pomogłem niż pogmatwałem
  15. A jaki komplet ostatecznie zakupiłeś? A to nie jest tak, że masz po prostu młode ryby które na razie czują się bezpieczniej przy dnie? Daj im trochę czasu a może górna część też się zapełni. Ja też mam młodą nonmbunę od września tego roku i dopiero po 3 miesiącach u mnie ryby zaczynają wypływać powyżej 30cm, stąd moja powyższa rada aby poczekać kilka miesięcy i wtedy myśleć o zmianach w obsadzie.
  16. Takie wydarzenia w życiu zawsze cieszą, gratuluję właściwej "lepszej połowy"! Takie żony to skarb Powodzenia w realizacji planu!
  17. O. tetrastigma mam od września. Samiec alfa ma dopiero ok 8cm ale już się pięknie wybarwia, szczerze polecam, niesamowita ryba... a do jej optymalnego wybarwienia przecież jeszcze daleko Ja tetrastigmę kupowałem w Tanganika Konin u Sebastiana i bardzo polecam. Ma sporo malawi w tym non-mbuna a ceny niższe niż TanMal. Jego oferta jest na olx ale raczej nie pełna, bo na żywo widziałem że ma tego więcej.
  18. FX6 jest słyszalny. W salonie nie przeszkadza wcale, ale w sypialni mógłby być już uciążliwy, FX4 podobnie bo pompe ma prawie taką samą. Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka
  19. Jeśli możesz sobie pozwolić i Ci się mieści, to bierz najmocniejszy filtr który możesz. Im lepsza mocniejsza filtracja tym zawsze lepiej
  20. To ta najpopularniejsza, czyli Kande Island. Kupione okazyjnie w TanMalu. Szkoda że nie było wtedy więcej, ale może coś mi się uda rozmnożyć.
  21. Znam ten temat, czytałem go chyba z 10 razy wybierając obsadę Właściwie to obecność tetrastigmy w moim akwarium to szczerze jakieś 90% zasługi w Twoich zdjęciach, filmach i opisach tego gatunku. Tak mnie uwiodło to co umieszczałeś na forum, że nie mogłem się powstrzymać żeby nie kupić tych ryb
  22. Ryby są u mnie prawie 1,5 miesiąca. Co mnie cieszy najbardziej to zero strat, ale to pewnie zasługa bardzo dobrego sprawdzonego źródła z którego pochodzą (a właściwie dwóch źródeł - Tan Mal oraz Tanganika Konin). Ryby dobrze i dużo jedzą, są ciągle głodne - mocno uważam na przekarmienie. Ryby ładnie rosną, chociaż ta kwestia wygląda odmiennie w zależności od gatunku. Poniżej fotki z wczorajszej sesyjki. Chciałem Wam pokazać jak ryby się zmieniają powoli lecz wyraźnie... zapraszam serdecznie 1) Labidochromis caeruleus yellow - dość wyraźnie rosną, wzory na płetwach (czarno-białe pasy) robią się coraz ostrzejsze. Gatunek lubiący kamień i to widać, często widzę jak pływają pionowo przy tle strukturalnym i 2 kolumnach po prawej stronie zbiornika. Zachowanie terytorialne na razie prawie niezauważalne. 2) Otopharynx tetrastigma - gatunek który mnie totalnie zadziwia i fascynuje, 3 dominujące samce rosną w zastraszającym tempie - na oko 1,5cm w 6 tygodni - a przy długości mocno przybiera na "masie". Co ważniejsze z dnia na dzień ich barwy przybierają na sile (warto porównać do fotki z wcześniejszych postów), za pokrywą skrzelową zaczyna majaczyć delikatnie czerwono-pomarańczowy placek. ta czerwień powinna się rozlać z czasem na cały korpus i wtedy będzie miodzio 3) Placidochromis Mdoka white lips - co tu dużo pisać, rosną (chociaż bardzo nierówno), wybarwiają się i stają się prawdziwą ozdobą akwarium (a to dopiero połowa ich drogi do pełni piękna ) - poniżej jedna z lepiej wybarwionych większych sztuk. 4) Lethrinops albus - dominujący z dwóch samców ma piękne pastelowe kolory, wybarwił się mocniej niż przy poprzedniej mojej sesji. Poniżej zdjęcia obu samców dla porównania - dominant i zdominowany. Poznałem przyczynę jego wybarwienia - tarło z mniejszą z samic Nie widziałem oczywiście samego aktu, ale samica nosi w pysku ikrę co widać po uwydatnionym podgardlu. Inkubacja powinna trwać ok 21 dni, więc za 2 tygodnie powinno być widać maluszki W najbliższym czasie chciałbym pofocić specyficzne karmienie jakie ostatnio testowałem (podpatrzone u kolegi @troad ). Polega na zakopywaniu głęboko w piasku zamrożonych kostek lodu z pokarmem. Jak lód stopnieje zapach jedzenia się roznosi i... zaczyna się totalne szaleństwo!
  23. Obawiam się że wręcz odwrotnie. W niskim pH (kwaśnym, poniżej 7) amoniak występuje w postaci jonów NH4+, w zasadowym pH powyżej 7 natomiast mamy do czynienia z wolnym amoniakiem NH3 który jest szkodliwy dużo bardziej niż wspomniane jony. Z tego powodu na przykład jeżeli przewozi się ryby w worku dłuższy czas (kilkanaście godzin i więcej) należy po otwarciu worka natychmiast wyjąć ryby z tej wody, nie robić żadnych aklimatyzacji kropelkowych w wodzie z worka.
  24. Bardzo dziękuję Adamie za docenienie Wiele pomocy, informacji oraz inspiracji czerpałem z kilku ulubionych zbiorników na forum (w tym z Twojego ) więc to troszkę "sukces zbiorowy" Z kilku źródeł widziałem, że albus też nie jest ciapą i potrafi o siebie zadbać. Ale faktycznie też jestem zadowolony, że właśnie ten gatunek jest teraz największy więc powinien solidnie zmężnieć i nabrać pewności siebie zanim inni go przegonią rozmiarem. Filtracja jest taka po trosze dlatego, że poprzedni właściciel tak to robił i miałem mniej roboty z przygotowaniem, a po trosze dlatego że mocno mnie boli oglądanie sprzętów i rzadko mogłem coś z tym zrobić (np w mojej tanganice), zatem tutaj bardzo chciałem uzyskać pożądany kamuflaż tego co się da.
  25. Witam ponownie, Akwarium dobrze i bez szczególnych problemów wystartowało (start opisany w innym wątku), prawie 2 tygodnie temu trafiła do niego obsada, czyli: - Lethrinops albus - 2+2 - Placidochromis phenochilus Mdoka white lips - 10 sztuk - Labidochromis caeruleus yellow - 7 sztuk - Otopharynx tetrastigma - 8 sztuk (w tym na pewno 3 sztuki wykazują cechy samców) W procesie planowania obsady powstało wiele wariantów i opcji, co ciekawsze były konsultowane tu na forum lub prywatne wiadomości. Ostatecznie byłem niemal zdecydowany na nieco inną, dość oryginalną obsadę (lethrinops+protomelas johnstoni solo+C.cyaneus+yellowek), ale kwestia dostępności i ceny (w tym nagła okazja nabycia O.tetrastigma która od początku mi się marzyła po zdjęciach wiadomo kogo ... i to w atrakcyjnej cenie) spowodowała że stanęło na bardziej oklepanej obsadzie z Mdokami... ale teraz jak widzę je już na żywo to nie żałuję Dla przypomnienia "parametry" akwarium tak, żeby były w tym wątku nie tylko tym dot. startu. Akwarium: Float z bezbarwnym silikonem - 180x60x60 (648L) ze wzmocnieniami po obwodzie, Pokrywa DIY z czarnego PCV, Światło to na tę chwilę 2 belki DIY LED (nie znam szczegółów, dostałem z akwarium) , Stelaż aluminiowy na 8 regulowanych nogach, w przyszłości zabudowany płytą meblową. Sprzęt: Mechanik/biolog: Fluval FX6 (hamburg stanowi prefiltr) Mechanik: filtr hamburski z głowicą Aquael cyrkulator 2000 Cyrkulator: na razie brak, może niebawem Grzałka: na razie brak, zobaczymy czy konieczna Wystrój: Piasek kwarcowy ok 50 kg + żwir 4mm Kamienie - serpentynit Tło 3D DIY + granatowa folia jako reszta tła. Ostatnio odkopałem swój stary aparat żeby zacząć robić jakieś lepsze fotki, co nie jest łatwe ze względu na słabe oświetlenie jakie w akwarium funkcjonuje. Kombinuję z ustawieniami więc poniższe zdjęcia nie są jeszcze najlepszej jakości, proszę o wyrozumiałość, ale mimo to bardzo chciałem się pochwalić nowymi mieszkańcami mojego wymarzonego akwarium. Ryby są jeszcze młode, daleko im do docelowego wybarwienia, ale chciałbym w tym wątku regularnie zamieszczać zmiany jakim te gatunki z wiekiem ulegają. Poniżej wczorajsza sesja: - Rzut na całe akwarium oraz jego fragmenty (mam nadzieję, że kolega @pozner doceni zastosowanie nie czarnego a ciemnogranatowego tła o czym kilka tygodni temu pisał w jednym z wątków ) 1 2 3 - Samiec (na tę chwilę dominujący) Lethrinops albus - wyraźne początki wybarwienia (u drugiego samca też wyraźne lecz słabsze), wielkość ok 7cm oraz samica podobnej wielkości. - Placidochromis - jedna z mocniej wybarwionych sztuk, więc być może samiec - generalnie Mdoki mam wielkości od 5 do 7cm. - Popularny "yellowek" - obecnie 4cm. - Otopharynx tetrastigma - na razie maluchy 4-5cm. U 3 sztuk widoczne cechy ubarwienia samca, ale przy tej wielkości to równie dobrze pozostałe "samice" mogą być samcami (na pierwszym zdjęciu widać, jak Mdoka czeka na podjedzenie tego co tetrastigma wykopie z piasku)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.