yaro

http://forum.klub-malawi.pl/viewtopic.php?f=22&t=4255&p=49671&hilit=bia%C5%82e+robaki#p49671

1 - mogą być samicami, ale tez mogą być samcami 2 - samice również posiadają atrapy, nie jest to wyznacznik płci

jeżeli uzupełnisz estherae (pysie trzymamy w haremach) to nie powinieneś juz niczego dodawać. I tak masz już obsadę taką jakiej ja bym nie polecił do tego akwarium. 3 samce lombardoi - też niezbyt widzę tule samców w tym akwarium,wydaje mi się że w tym roku jeszcze zostanie jeden samiec.

możesz

jak już kupisz sobie testy to zacznij myśleć o prawidłowej filtracji bio - gdy ryby podrosną to nie wiem jaki masz ten filtr wew. ale wątpię aby dał radę. Ciekawe jakie masz ryby?

no to z boku wygląda nieciekawie, dlatego oglądam akwarium tylko od przodu

w dolnym rogu wyrwałem kawał tła tak około 10 cm przez ten otwór mogą wpływać mi wszystkie ryby - jak i wypływać tylko kiedy chcą. Siatki w ogóle wyrzuciłem - nie mam ich, a cyrkulację wody za tłem powoduje wyjście z filtra biologicznego, które jest umieszczone zza tłem. Otwór zasłania duży kamień.

mam to drugie - jestem z niego w 100% zadowolony

oprócz tego, że na początku będzie to wyglądało nie naturalnie, to wątpię aby to jakoś znacząco wpłynęło na samopoczucie ryb - pływają wśród wapieni filipińskich i innych "raf koralowych" i takie połączenie, pomimo tego, że będzie kontrastowało IMHO dla ryb będzie miało drugorzędne znaczenie. Ważniejsze aby miały miejsce do pływania i kryjówki do chowania się.

jest 3: ma nas w nosie ale proszę nie żądaj potem leku na problemy

a po drugie pyszczaki trzyma się w haremach po to aby w razie tarła samica miała wytchnienie, po tarle też aby zaraz samiec się nią nie zajmował, 10 cm miejsca to miejsce gdzie ta ryba może się właśnie ukryć, skoro 70 cm się nada, to kolejny napisze ze 60 też bo to tylko 10 cm mniej od tego co ty masz.

lepiej pytać niż głupio robić pytaj - zawsze wśród docinek usłyszysz dobrą odpowiedź Nawet od naszych kolegów, którzy lubią docinać , ale zawsze z miłą chęcią pomogą.

Roślinożerne jedzą prawie non - stop, ale ich pokarmy są niskowartościowe, mięsożercy są na drugim biegunie i zjedzą raz na jakiś czas ale to karma znacznie bardziej wysokokaloryczna, najrzadziej jedzą drapieżniki, ale upolowana rybka starcza im na dłuższy czas.

Yelowek to mięsożerca :/ - na samym "trawsku" nie pociągnie długo.

tzn, że z głodu krokodyle będą paść się na trawie jak krowy? raz piszesz że to roślinożerca a teraz mówisz że roślinożerca pływa ławicą po to aby polować na plankton? Nie takich zachowań roślinożercy nie mają.

z tego co wyczytałem to żeruje również na planktonie w toni wodnej

mrożonki około 2-3 x w tygodniu - to jest twój sposób na karmienie typowego roślinożercy? Powodzenia - ale ja nie skorzystam.

A czemu się dziwisz? masz parkę ryb które powinno trzymać się w haremach, w związku z tym że samiec nie może się przesiąść na inną samicę męczy tę która ma bez względu na to czy nosi ikrę czy nie. Samica nie zdąży dojść do siebie po jednym tarle ma już drugie, jak nie dokupisz samic to niedługo będziesz się cieszył i z tej jedynej. W tej chwili radzę ci wyłowić samicę do osobnego zbiornika.

Brazylia - "czym" a nie czy wszystkimi materiałami, które nie reagują z wodą wytwarzając przez to rożne syfy, ja jednak polecił bym wywalenie deszczowni i pozostawienie samej rurki

proszę nie proś o rady jak i tak robisz po swojemu.

niestety będzie ciężko - jedyne to ustawić na środku akwarium kamienie aby zrobić środkowe tło, jednak nie poszalejesz przy 50-60 cm więc akwarium będzie prześwitywać, co niestety nie jest ciekawą opcją

a na jak szeroki zbiornik możesz sobie pozwolić?

ale kolega pisze o dwóch stadkach a nie o jednym.

Z milmo posłuchał bym Harisimi - nie znam tej ryby za dobrze - więc na twoim miejscu posłuchał bym sie rady.

ja kupił bym 25kg piasku - ale nie takiego jak wymieniłeś - po pierwsze ten bardzo drobny - może mulić wodę, poza tym taki zwykły z castoramy IMO wygląda najlepiej.