najpierw pomyśl o wyłowieniu pozostałych ryb, następnie zostaw to tak jak jest ( w tych samych obsadach) i nic nie dokładaj, na 100% po połowie, zaczną Ci ryby wybierać od nowa rewiry i zaczną się utarczki, gdybyś w tym momencie wpuścił nowe ryby, stare poczują zagrożenie i zaczna z nimi walczyć na potęgę. Gdy jednak już wszystko ucichnie będziesz mógł dołożyć nowe ryby, chociaż ja sam nic już bym nie dokładał, masz przyzwoite haremiki i z tego co Ci zostanie będzie mozna i tak się cieszyć.