galaxy

słuchaj mam pomysła , a może kup wężyk taki np. paliwowy w sklepie motoryzacyjnym i przetnij go po długości tak żeby później móc go założyć na krawędź akwa ....

ja bym zrobił tak jeśli jest możliwość wywiezienia kubła do babci to ok tam podłączyć i mamy problem z głowy a do akwa bym kupił takie tabletki tlenowe nie wiem jak to sie nazywa ale widziałem już to parę razy w sklepie i na giełdzie służą do transportu ryb jedna tabletka na 50 L wody ale na jki czas wystarcza nie mam pojęcia wiem że 4 sztuki na 200l zooleka kosztowały 4 zł także luz o mam znalazłem np. JBL'a OXY TABS http://www.um-um.pl/product_info.php?products_id=2173 lub to http://www.akwamarket.pl/sklep/akwarystyka-slodkowodna-napowietrzanie-ctsg/sera-oxypur-250ml_101864.html a tu masz kolego pompke na baterię http://www.akwamarket.pl/sklep/akwarystyka-slodkowodna-napowietrzanie-ctsg/elite-pompa-napowietrzajaca-zasilana-bateriami_102121.html

super ... też tak chce

nie allegro tylko giełda czwartkowa w Łodzi ale już zamówiłem AT203 i ten UNI powędruje na allegro

to i ja swoje 5 gr wcisnę na pewno to nie jest serecytowy w/g mnie to jest taki sam jaki ja mam w moim akwa i jest to łupek tatrzański chociaż na foto to ciężko zdiagnozować serecytowy to się tak mieni ale może się myle ja kupowałem swój tu : http://www.stone-art.pl/sklep2/index.php?cPath=3_13

no mże nie tyle przepływała przez nią ale aby woda ta rzałkę swobodnie obmywała i pobierała ciepło no właśnie to miałem na myśli źle to może ująłem

grzałkę możesz zakopać bez problemu nie wiem jak w piasku ale w żwirze spokojnie u mnie przed baniakiem z malawi jak miałem żwir zawsze maiłem grzałki zakopane tylko grzałki miałem takie jakby z grubego plastiku pleksi z zakończeniami z grubszego tworzywa nie maiłem szklanych także nie wiem jakby sie zachowały szklane... choć na instrukcji napisane jest aby grzałkę umieścić w takim miejscu aby swobodnie woda przez nią przepływała ...

NO2 mam 0,0 mg/l

mało tego gość który jest uważany u nas w mieście za guru hodowli pyszczaków sporządził mi prawie identyczna listę właśnie jak miałem zrobić zakup bo on wiedział do kogo ja jadę po pysie oczywiście dobrze go znał tyle że obsada jaką mi sporządził różniła się niewiele od tej co mam nie pamiętam już ale chyba na niej nie było "Protomelas Steweni Tajwan" a był jak on to określił delfinek chyba chodziło mu o morii i jakiś albinos

proszę Was o pomoc w przeselekcjonowaniu mojej obsady z jakich pysiów mam zrezygnować ewentualnie które wymienić na które ... moja obsada to po 5 sztuk: Auratus, Maingano, Demasoni, Saulosi, Wenustus, Zebra, Caeruleus, Trawavasae, Protomelas Steweni Tajwan.

ok dzięki za wszystkie odp założę nowy temat w odpowiednim dziale i poproszę Was o pomoc w przeselekcjonowaniu obsady.

super, to nie pocieszyliście mnie za bardzo a obsadę taką zaproponował mi hmm jak go tu nazwać ? najprościej handlarz/hodowca wiadomo chcial sprzedać jak najwięcej ale żeby aż tak ... pysie są jeszcze małe najwieksza ma 4 cm ... co radzicie poczekac az sie samce ujawnią i odłowić je pozostawiajac po jednym na rodzinke czy co mam zrobić ?

nie mam testu na NO2 , tak mam taką obsade młodych pyszczków jak w podpisie po 5 sztuk

zrobiłem pierwsze testy wiem że troche późno ale powiedzcie czy są ok czy .... : PH - 7,5 KH - 10 GH - 13 NO3 - 5 mg/l

mam 150x50x50 ... i fakt niezbyt jestem zadowolony z tego UNI ale co mam zrobić jak już kupiłem

ok, tak zrobię , a co do filtra to mam jeszcze dwa wewnętrzne jeden to pompa 900 l/h + gąbka a drugi to UNIFILTER UV1000 dzięki za info jutro u mnie giełda to kupie trochę ceramiki i coś na prefiltr

ok, powiedz mi jeszcze czy mogę parę dni poczekać np. do czwartku czy czas ma znaczenie w przypadku tego słabego przepływu czy zrobić to jak najszybciej ? ps. wyjaśnię żeby ktoś nie powiedział że zadaje głupie pytania ... po prostu w czwartki podmieniam wodę bo u mnie w mieście wtedy jest najlepsza woda do podmian ...

Witam serdecznie wszystkich klubowiczów i forumowiczów , niedawno bo miesiąc temu wystartowałem z moim wymarzonym malawi, i mój problem to w/g mnie mam słaby przepływ w JBL 500 , na początku to dawał jak z kranu a teraz tak z połowę zdechło, dość intensywnie (tzn w miare jak mam czas) czytam to wspaniałe forum i kombinuje z moim akwa to wte to wewte oczywiście tak żeby jak najmniej ucierpiały moje pyszczki (stres) no i ostatnio aby poprawić przepływ tak sobie wymyśliłem wymienię tę pierwszą warstwę od góry tę watę bo może się przytkała no i szybka akcja ale niewiele pomogło a może nawet wcale a co gorsza jak wystartował filtr po włączeniu to walnęło z niego tyle jakiegoś syfu białego jakieś paprochy itp. myślę cały czas nad zasypaniem filterka samą ceramiką i założeniu prefiltra bo JBL jest w tej chwili standardowy (gąbki, ceramika, biobale) ... doradzcie co robić