siemka
do wczoraj do 17 tej w kotniku poziomowym plywaly 4 maluchy a nad nimi mama
przychodze o 23 30 do domu swiatlo juz zgaszone ,,, a mowie odpale jezcze na chwilke
i tak
jeden niestety sie skonczyl ... czytalem ze jakis procent malych moze sie przekrecic ,,,
///
jeden plywa a 2 calowicie brak ale nie ma nawet trupow co lepsze samica znowu ma bdziej wypchany pysk do takiego stopnia ze az oczy z pyska widac ,,, mozliwe ze wziela znowu 2 sztuki do pyska ??
,, doslownie przed secunda jednego wiekszego wypuscila znowu do kotnika ,,,ale jazda