koledzy dzisiaj wkoncu po tygodniu udalo mi sie odlowic samca saulosi skatowanego w walce z najwiekszym samcem ,,dostal bdzo....... ogon do zera, grzbiet troszke ,,, leb obity ..
no ale jest silny tydzien wytrzymal w akwa ,, pobiera pokarm ,,jest ruchliwy i ogolnie daje rade ,,
odlowilem do do kotnika wsadzilem kamienia rosline a kotnik w naroznik i miedzy rosline zeby czul sie spokojny i nie nekany
powiedzcie co z nim robic ?? karmy ma duzo ,, najelpszej ,, moze kupic cos co pomoze mu odbudowac pletwy ??
przydaly by sie chyba jakies sterydy