Skocz do zawartości

Xime

Użytkownik
  • Postów

    144
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Xime

  1. Cześć, Chciałbym skonsultować z Wami czy wysokie NO3 (w granicach 40-50), może mieć wpływ na "szarzenie,brudność" ryb - szczególnie w przypadku gatunków, o których się czyta w literaturze, ze wymagaja bardzo niskiego jego poziomu. Dostałem niespodziankę od wodociągow i popadajac już w rutynę, że wszystko zawsze było dobrze nie robiłem testow no3 od może 2 miesięcy i dolewałem nieświadomie 20 PPM NO3 przy podmiankach. Blok purolite zapewne się zatkał migiem. Zauważyłem, że ryby (Msobo) są bardziej płochliwe niż zawsze i samice robią się baaardzo brudne jak się wystraszą - po około 5 minutach wracają do przyzwoitości, ale nie jest to już taka soczysta żołć/pomarańcz jak była 2-3 miesiące temu. Czy może za to odpowiadać takie NO3, w kontekscie tego że ryby z wysokiego NO3 raczej bieleją ? Czy są to zmiany odwracalne, jak przywrócę NO3 do normalnego poziomu? Obecne parametry: PH: 8, KH: 6, GH: 9, NO2: niewykrywalne, NO3: 40+ JBL, 25-50 Salifert, P04: 0,5. Kranowit ma 20, a woda jakakolwiek wymieszana ze świeżym purolite ma zerowe NO3, także testy są na pewno dobre.
  2. Tak, Clearmec siedział u mnie około 1,5 miesiąca (0,5 l) i "nie wystartował",a fosforany i azotany rosły w oczach. Być może potrzebował więcej czasu - w moim odczuciu i tak go za dużo dostał. Wróciłem do poczciwego JBL phosex ultra + purolite.
  3. Hej, Nie polecę Ci tej pokrywy z 3 powodów: 1. Okleina po roku odpada z części nakrywowych i wygląda bardzo nieestetycznie 2. Aluminium użyte do jej produkcji jest lichej jakosci - mąci wodę i trzeba przemywać wodą utlenioną raz na tydzień 3. Świetlówki proponowane w ich standardach są raczej za mocne i bedziesz je tylko owijał folią (wedle mojego gustu) i ten temat pociągne ze względu na dział: Uzywam fluval power 24w i to bez odblysnika wystarcza, jakby Ci było za ciemno, dokładasz odbłysnik i masz 2x jaśniej: Aktualnie jestem na etapie testowania światełek led na modułach LED samsung białych 3000k, 6500k, 11000k. Zgodnie z zasadą - chcesz cos zrobić dobrze zrob to sam, bo żaden gotowiec nie spelnił moich oczekiwań niestety i wszystkie opisane elementy już musiałem wymienić. Tematów jak zmontować światelka led jest masa w tym dziale.
  4. I tu się mylisz, bo właśnie napisałem z autopsji - chciałem jedynie podzielić się przemyśleniami i błędem jaki nieświadomie zupełnie również popełniłem, a zrobisz z tym co uznasz za stosowne. Po raz kolejny widzę jednak, że od razu atakujesz na tym forum - także obiecuję się więcej nie wypowiadać w Twoich wątkach, bo jak słusznie napisałeś nie muszę.
  5. Składając to wszystko razem ( plus wątek o Twojej cyrkulacji " na wypasie " jaki kiedyś zamieszczałeś) ja bym typował na sprawcę Twoich zmartwień pralkę w akwarum: 1. Ryby słabiej rosną, ale za to na pewno są usportowione - na mają czasu na " najpierw masa " tylko od razu jest rzeźba ( być może również nie dostają odpowiedniej do strat energii ilości pożywienia - w porownaniu do kolegi ) 2. Pływaja po prostu tam, gdzie jest najmniejszy nurt
  6. Witam ponownie, W kontekscie przemyśleń nad kolejną obsadą w dalekiej przyszłosci pojawił się również Socolofi. Przekopujac internety, na większości zdjęć i filmów nie są one jednak jednolite, tylko "wychodza" u nich takie blado szare pasy - co mnie osobiście bardzo nie odpowiada. w związku z powyższym, kieruję pytanie do osób, które widziały je na żywo jako dorosłe egzemplarze ( bo foto i wideo też bardzo potrafi przeklamywać rzeczywistość) - czy są w ogóle takie genetyczne odmiany, bez pasów czy po prostu taki ich "urok" ?
  7. Dzięki wszystkim, za udział w dyskusji - aczkolwiek tak naprawdę dalej nie stwierdziliśmy wciąż jednoznacznie jaka dieta jest dla niego najlepsza w praktyce - bez kompromisów jakichkolwiek. Skoro nie 50/50 jak dla typowych wszystkożerców i nie 90/10 jak dla skrajnych roślinożerców (pierwszy to udział pokarmów roślinnych) to jaka ? Ja ze swojej strony też raczej się skłaniam ku opcji, że 60/40 nie powinno mu szkodzić bo nigdzie nie znalazlem informacji, że Auratus jest wrażliwy do tego stopnia jak skrajni roslinożercy, których przytoczył w poscie powyżej @przemo-h, aczkolwiek to dalej teoria, bo osobiście nie znam żadnego akwarysty, który miał je przynajmniej 2 lata.
  8. Jeśli chodzi o moje doświadczenia (a nie tylko czystą teorię hydrodynamiczną popratą wzorami), to mogę powiedzieć, że wielkość ma tutaj również duże znaczenie :) W skrócie, to każdy zasys ma swoją powierzchnię i odpowiednią ilość rożnego rodzaju otworów ( pomijam średnicę węży, bo sam zasys małej powierzchni, też ją może skutecznie stłumić i nie wykorzystywać pełni jej potencjału). W tym miejscu warto wspomnieć o często pomijanym/zapominanym na naszym podwórku zjawisku kawitacji, które dla mnie było wyznacznikiem doboru odpowiedniej powierzchni wlotowej - bo trzeba ją tak dobrać, aby przy jak najmniejszej powierzchni zasysu (w praktyce najwieksza siła "odkurzania" ) opory nie były na tyle duże, żeby powstawała kawitacja przy zapchanych wkladach mechanicznych nawet przed podmianką/czyszczeniem (może doprowadzić do uszkodzenia wirnika pompy i generuje paskudne w mojej ocenie estetycznej bombelki). Także jak z cyrkulacją, dobór odpowiedniej powierzchni wlotu przy minimum strat przepływu, a maximum siły ssącej może chwilę zajać ;). U mnie osobiście najlepiej się sprawdza zasys zakupiony za grosze od HW304A. Niektórzy również kombinują z dodatkowymi 2-3 otworami na całej wysokości rurki zasysowej.
  9. Witam ponownie. Podpowiedzcie moi Drodzy forumowicze proszę jak to jest z żywieniem tego naszego auratusa - rozważam w przyszłości ten gatunek w dużym mbunarium i zastanawiam się jakie są jego właściwe preferencje żywieniowe. W internetach spotykam skrajne opinie, że to roślinozerca - ala demasoni albo, że bez mięska 50/50 słabo się rozwija i najlepsza dla niego dieta "wszystkożerców".
  10. @przemo-h u mnie dochodzi jeszcze problem, że mam najprawdopodobniej 90% samców z 13 szt jeśli nie wszystkie ... Soczyście żółtych bez atrap tylko dwie sztuki . Nie poddaje się i planuje dokupić jeszcze z 10 maluchów jak już będą dostępne, w nadziei, że jeszcze coś sensownego z tego wyjdzie, bo zafascynował mnie ten gatunek, dlatego trzeba im będzie zwolnić pewnie trochę miejsca i przynajmniej ze cztery pewne 6-7 cm samce odłowić. Pewnie jak piszecie, każda nasza ingerencja skutkuje czymś odbiegającym od oczekiwań i natura pisze zawsze swoje scenariusze. Dodatkowo u mnie pływa jeszcze kilka mniejszych Caeruleusów White , żeby zapełnić pustą przestrzeń, także Msobo zdecydowanie u mnie dominuje terytorialnie - może większy samiec Caeruleusa też będzie dla niego konkurencją i zostawi swoje samice w spokoju w układzie 1+ X. Ku takiej opcji się najbardziej skłaniam, bo widać zdecydowanie że ich tępo wzrostu jest 2x większe.
  11. Hej, Zawężając opis tematu do samców alfa i beta (nie wykluczam rozwinięcia o dalsze w hierarchii), chciałem podpytać o Wasze spostrzeżenia odnosnie powrotu ubarwienia zdominowanego samca. Czy to w ogóle ma miejsce czy też raz zdominowany nie odzyska już ładnych barw (jakaś rysa w "rybiej psychice") i od razu go można odłowić ewentualnie czekać na innego pretendenta, który się poczuje na tyle pewnie przy alfie, że bedzie miał przynajmniej 80% ubarwienia. Mój przypadek z życia to 2 Msobo, które do pewnego czasu pływały powiedzmy na 90% wybarwione - oba bardzo ładne droczyły się tylko na srodku zbiornika. Od około 2 tygodni Alfa wyraznie pokonuje betę, a ten zdecydowanie ustapil i nie podejmuje już nawet walk o swój skrawek. Alfa jest bym powiedzial teraz na 100% wybarwiony, a beta na 30 - cofnał się nawet w odcienie żołtego. Dwa kolejne samce około 1,5 cm mniejsze się zaczynaja wybarwiać i zastanawiam się co zrobić - odławiać te mniejsze w nadzieji ze tamten może "powrocić" do gry czy tez już raczej czeka go tylko dozywotnie gnebienie i dać szanse innemu ? Może się nawet nie ma co łudzić nadzieją , że w 240l utrzymam drugiego ładnego samca - pytanie tylko teraz czy bez jakiejkolwiek konkurencji bedzie mial 100% ubarwienia dla samych pań ... Nie chciałbym ograniczać dyskusji tylko do Msobo, dlatego pisze tutaj, ale na pewno do gatunków z wyrażnym dymorfizmem.
  12. Powiem tak, widmo tej swietlówki wpada już lekko w fiolet nawet ( ale zimny, nie pudrowy - wg mnie najciekawszy, ) - im bardziej przepalona, tym bardziej robi się to widoczne , ale spokojnie do 8-10 miesięcy nie było to zupełnie zauważalne "gołym okiem", natomiast kamery/aparaty w trybie hdr jak najbardziej już to zarejestrują (widoczne najbardziej na piasku). Tutaj bardzo dobrze widać jaki daje efekt ta świetlówka (oczywiście widmo Fluvala traktuj tak samo jak widmo power glo):
  13. W sumie, to liczyłem po cichu, że kolega znajdzie sam, bo pisałem na szybkości - aczkolwiek po sugestii dodałem również link do zdjęcia w poście
  14. Hej, Ja 8 miesięcy używałem Power Glo T8 - 30W przesłoniętej folią aluminiową w 30%. Teraz jej dostępnym oficjalnym odpowiednikiem jest Fluval Power (temp. wciąż 18000k). Przeszedłem na t5 24w i to też jest aż nad to - wisi bardzo wysoko. Wybarwienie ryb / wpływ na występowanie glonów identyczne do poczciwego Power Glo Hagen. Widmo sprzyja rozwojowi glonów zielonych/brunatnych, ale wszystko idzie wyregulować długością świecenia, po4/No3. Ja chcę mieć glony, bo w moim mniemaniu są bardzo ładne z tego widma i świecę około 12h. Po4/no3 też trzymam 0,2/15 żeby miały co jeść, a efekt widać w Galerii - zdjęcie w 95% odzwierciedla faktyczny stan "widzialny" bo robione bez lampy błyskowej.
  15. U mnie podobna historia jak u wszystkich - rok czasu pływało wszystko żółte, później alfa zaczął "sinieć", a po około 2 tyg beta zaczął go gonić. Po roku i prawie 5 miesiącach, mam teraz 2 praktycznie tak samo umaszczone samce (zdjęcie świeże w galerii). 3-ci samiec już ma czarny grzbiet, ale nie walczy z tymi wybarwionymi tylko z mniejszymi żółtkami. Najciekawsze jest to , że najwieksze moje Msobo jest żółte i mniej "brudne" niż niektóre dużo mniejsze od niego (atrap jajowych nie mialo długo, a teraz sa widoczne) Chciałbym jeszcze poruszyć kwestie atrap u samic, jak to jest ? - 1 może być czy też, jak pojawiają się to już na pewno jest samiec, a może dominująca samica potrafi się upodobnić chwilami do samca i dostać atrap od czasu do czasu ? Pytam w kontekście, że dorosłe samce jak widac na większości filmów maja 4 atrapy, a inkubujące/trące się samice raczej żadnej.
  16. Xime

    120x40x50 - Xime

    Dziękuję wszystkim serdecznie za dobre słowo oraz inspiracje i wszystkie sugestie. Gdyby nie Wy, na pewno by tak nie wyglądało i cieszę się, że trud - jak widzę po reakcjach się opłacił :) @egon44@MatiK Przyznaję, że to rozważałem/rozważam ;) @troadwszystko samo zarosło, po około 1,5 miesiąca już były nie do odróżnienia :)
  17. Witajcie po kilku miesiącach przerwy. Jeszcze raz dziękuję za wszystkie rady i sugestie do działania, żeby nadać zbiornikowi ostateczny wygląd. Po ponad połtora-rocznym docieraniu, chyba powstał finalny obraz mojego podwodnego świata z obsadą bez żadnych kompromisów żywieniowych i kolorystycznie trafiającą w punkt mojemu poczuciu estetyki. Miejsce Demasoni zajęły Caeruleusy "white". W tym miejscu przyszedł czas zakończyć wątek "przywitalny" i zaprosić do komentowania efektu w końcu do galerii. Jak znajdzie się dłuższa chwila przygotuję materiał do "Życia w moim akwarium", bo troche ciekawych zdjęć z dorastania msobo zarasta kurzem
  18. Xime

    120x40x50 - Xime

    Akwarium 120x40x50, Filtracja Narurowa, Oświetlenie 1xT5 24W 18000k (Fluval Power), falownik Tunze Turbelle 6045, skimmer Eheim 300, aranż: Tło strukturalne + 2 moduły od niego oraz 40 Kg "Grey mountain stone" Obsada wciąż do redukcji: Labidochromis Caeruleus Nkhomo Reef 10 szt docelowo 1+4 Metriaclima Msobo Magunga Nkwazi 13 szt docelowo 2+X

    © Xime

  19. To chyba się zgubiłem, bo nie wiem czy rozmawiamy o siarczanach czy krzemianach.
  20. Kolega pytał o o absorber PO4, dlatego też o nim wspomniałem (może i Ty go rozważysz jak drak się skończy i porównasz) - pochłaniania siarczanów nie testowałem/obserwowałem, bo kranówę mam pod tym względem dobrą, aczkolwiek idąc dalej w te stronę Purolite też mam i działa u mnie prawidłowo długo pomiędzy regeneracjami. Zastanawiałem się również czy osoby, którym tak szybko "zatyka" się Purolite nie maja problemu właśnie z siarczanami (brak absorbera PO4 żelazowego - tylko np biologiczny polimer lub na tlenku aluminium) w "zupie akwariowej", a nie nadmiaru samego NO3. Z pozoru Drak, Microbe lift phos out 4 i Phosex wyglądaja tak samo, a w Draku też nie wyczytałem, że usuwa siarczany jak go kupowałem, a o czym tylko Microbe lift jawnie pisze chyba we wszystkich swoich opisach produktu. Co tak naprawdę, w którym rzeczywiście siedzi tylko producenci wiedza, ewentualnie wytrawni chemicy mogą pomóc Niebawem mam w planach wymienić Purolite i "tlenek żelaza" na Clearmec (zakupiony już) , który rzekomo usuwa NO3 + PO4 i na długo również wystarcza, także może to będzie jakaś alternatywa, ale dokąd dotychczasowy trzyma mi po4 na 0,2 to łap nie pcham.
  21. Jbl phosex ultra - najkorzystniejszy stosunek ceny do wydajności na tlenku żelaza. Wystarcza na tyle samo co Drak, a jest nieco tańszy. Używam go od ponad roku w 240l.
  22. Jeszcze podsunę inne rozwiązanie, łączące przyjemne z pożytecznym - nie idźmy tylko w stronę zużycia energii, bo przy nim czerpią profity nie tylko ryby 1. Część pokrywy akwarium wymieniłem na siatkę (wersja letnia, coś a-la moskitiera) 2. Ustawiam wiatrak domowy na ławie - dmucha na ścianę przy akwarium - powiedzmy równolegle do tafli wody, albo nawet po skosie w kierunku sufitu. Mamy cyrkulator powietrza działający w całym pokoju i poprawiający komfort życia domowników (2 bieg w zupełności wystarcza), nikogo nie przewieje - bo nie daje bezpośrednio na ludzi, a największy ruch powietrza jest nad akwarium. 27 stopni nie przekracza temp w baniaku tą metodą w dni gdzie termometr pokazuje 50+ w słońcu na dworze. Na noc jak jest wyłączony temp nie wzrasta wiecej niż o 0,5 stopnia.
  23. Na fosforany/krzemiany polecę tańszy odpowiednik DRAKA-a : https://www.akwarystyczny24.pl/jbl-phosex-ultra-wklad-usuwa-po4fosforany-p-362.html ten sam związek, a jest go około 40% więcej za tę samą cenę. W takiej klasycznej 240-stce 1 woreczek (pół opakowania) wystarcza mi na 3-4 miesiace. Średnio robię testy PO4 raz w miesiącu, żeby sprawdzić czy się wyczerpał ( normalnie trzyma PO4 na poziomie 0,1-0,2 PPM i okrzemka nie uświadczysz przy podmiankach 10% co 2 tyg ) Niedługo mi się kończy 4-ty woreczek i będę testował już zakupiony JBL Clearmec plus - podobno też ładnie zbija fosforany i NO3 biologicznie oraz klaruje wodę. Po 2-3 miesiącach testów się podzielę spostrzeżeniami. Może będzie 1 produkt zastępujący dwa i wygodniejszy w użytkowaniu dla leniuszków, którzy nie przepadają za regeneracją purolite.
  24. Xime

    Zarastające węże

    Tym bardziej typowałbym, że to jednak kolonie bakterii - tam gdzie jest dobre natlenienie mnożą się na potęgę Dodam, że po miesiącu przyrastają u mnie jak przyrastały, mimo zmiany dystrybutora tendencji spadkowej nie widać:)
  25. Poprawiłem i obiecuję nie grzeszyć w ten sposób więcej
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.