kunta

Co do podpinania glowicy czy kubelka pod uklad to jakos slabo to widze. W sumie bardziej chodzlo mi o to ze jak podnie pompa od biologii to zawsze masz jeszcze mechanike ktora "pociagnie" biologie nawet przez kilka dni przy dojrzalym zbiorniku. Musisz pamietac ze w akwarystyce jak wszedzie dzialaja prawa Murphy'ego ze jak cos sie ma popsuc to stanie sie to w najgorszym z mozliwych momentow (np. jak wyjedziesz na kilka dni na zoobotanike 2018 :-))

Moze by tak sie posunac o krok dalej I zrobic cos czego zawsze mi brakowalo w innych bazach. Chodzi o to ze jak szukalem dajmy na to gatunku roslinozernego w ktorym samice bylyby zolte to musialem przekopywac sie przez setki zdjec... Wiem ze to duzo roboty bo trzeba przegladac setki zdjec I wklepywac kolory ale moze jakos wspolnymi silami damy rade zrobic dwie tabelki z dominujacym kolorem samca I samicy? Jak bede mogl w czys pomoc to napisz/wyjasnij co I jak I jazda BTW chyba w pracy jestes ze Ci te zmiany tak szybko ida :-).

Chodzi o to ze na stronie glownej bazy ryb jest tabela z ktorej mozesz wybrac interesujace Cie gatunki. 3 kolumny sa praktycznie identyczne tzn. Woda, temperatura I pH. Zamiast jednej z nich (albo jedna dolozyc) fajna bylaby kolumna z preferencjami zywieniowymi (roslinozerna itd)

Ja dodam tylko że zamiast temperatury, pH lub wody bardziej przydatna byłaby dieta...

Dołóż jeszcze jeden zawór pomiędzy biologiem i akwa bo jak będziesz chciał purigen regenerować to Ci woda z akwa wyleci :-) Sławek - po co zawory przed i za pompą? Przecież jak trzeba będzie ją wymienić, co zdarza się strasznie rzadko to te trochę wody nikomu nie zaszkodzi. Co do schematów to bardziej podoba mi się Pereza bo masz regulację przepływu na biologii. BTW i tak nie dałbym mechaniki i biologii na jednej pompie bo jak coś się z nią stanie to w sumie nic wody nie będzie przepychać w akwa...

Pierwszy korpus bedzie to tylko plastikowa rurka z otworami (ta co zostaje po odwinięciu sznurka z wkładu sznurkowego) z nawiniętą bardzo rzadką cienką gąbką (ma zatrzymywać syfy powyżej 0,5mm żeby pompy nie uszkodzić jednocześnie stwarzając jak najmniejszy opór). Za pompą dwa korpusy równolegle 50um wkład sznurkowy.

Masz mój: http://galeria.klub-malawi.pl/data/media/7/korpusy.jpg Niebieskie - pompa Grundfos 15-50 Żółte - korpusy narurowe

Fotki idą na bieżąco od demontażu starego, zrywania podłogi, malowania ......... i tak aż do wpuszczenia rybek. Co ciekawsze elementy nawet z rysunkami (filtracja będzie fajna ale na razie ciiii)

Aj tam po co zmieniać :-) Pomyśl lepiej jak zrobić, żeby po wpisaniu w bazę nazwy ryby, automatycznie wpisywało by się także w szukajkę w galerii i pokazywało poniżej wyniki wyszukiwania w formie przesuwnego paska w którym po najechaniu na zdjęcie powiększało by je :-) Żartuję oczywiście. Mam kumpla programistę który uważa że wszystko można zrobić jeżeli wiesz co chcesz i możesz to wytłumaczyć (parę razy mi to udowodnił) ale niestety wyjechałem i się kontakt trochę urwał. Niedługo zacznę Ci truć bo właśnie zabieram się za automatykę i będę gniazdka i termometry(7) montował.

Ja na Twoim miejscu (na swoim zresztą też bo jestem w trakcie budowy) za tłem ukrył bym ewentualnie rury, a filtrację mechaniczną zrobił na korpusach narurowych. Same plusy. Nie grzebiesz w akwa Dostęp bardzo dobry podczas czyszczenia żaden syf nie przedostaje/rozpływa sie po akwa Pompę możesz wstawić taką jaka Ci sie podoba bardzo duży wybór wkładów (gęstość) łatwa możliwość rozbudowy możesz zrobić odejście za narurowcami dla biologii i wodę masz kryształ w kuble

Tło może wyjść fajne ale ja Ci napiszę że za żadne skarby nie robiłbym filtracji za tłem w takim zbiorniku. Po 1: eksploatacja tego będzie mordęgą 2: w takim baniaku żeby utrzymać czystość to mechanika musi hulać, oj musi 3: praktycznie żadnego ruchu z wlotem, wylotem. Wszystko będziesz musiał nadganiać cyrkulatorami...

Nagrały mi się dwa płaty takie 2 x 1 metra jeden przeźroczysty drugi brązowy za free to co miałem oszczedzać

Dało by rade tyle tylko że pod plexi nic, a nic nie może być. Gdy pod styropian dostanie Ci się trochę piaski, drobny kamyk, nic się nie stanie bo styropian się odkształci i spoko. Z plexi już tak łatwo nie jest.

Fajnie, fajnie mi osobiście się podoba. Jak masz jakieś fotki z powstawania tego tła to wrzuć.

Ja jeszcze tylko dopiszę ze osobiście daję 3 warstwy. Na dno daję styropian (w nowym baniaku zastanawiam się nad pianką - jeszcze się okaże), pod połową akwa z której było gruzowisko dałem 10mm plexi (miałem takiej akurat pod dostatkiem), a wszelkie obszary na których nie było kamieni położyłem tafle bardzo ciemnego i cienkiego łupka (ok 1mm). Nawet jak pyski dokopią się do dna to pojawia się ciemna skała która nawet fajnie wygląda.

Dobra ale wracając do tematu - który da sobie lepiej radę? Chyba nie ma co liczyć że mniejszego trevka oleją i dadzą mu spokój - bo różnica w wielkości między kulfonami jest ale chyba nie aż taka. Pozostaje kwestia waleczności - który nie da sobie w kaszę dmuchać - chyba jednak Fuelleborni.

Jakieś pół roku

Jeżeli chodzi o dobranie pokarmów do obsady która jest w podpisie kolegi to pierwsze co kolega by musiał zrobić to zdecydować się jakie ryby chce hodować. W chwili obecnej nie ma na rynku pokarmu zdolnego zaspokoić gusty i potrzeby wszystkich tych gatunków jednocześnie nie robiąc krzywdy innym...

No z naturką różnie bywa. Ja w swoim pierwszym baniaku miałem 4 samce saulosi z czego 3 pięknie wybarwione, na 3 samice. Każdy znalazł sobie swoją jamkę i był spokój. Oprócz tego pływały 4 yellowki i tylko na czas ich tarła samiec yellowka eksmitował jednego z samców (i to nie zawsze tego samego) na jeden dzień - robił co trzeba i saulosi wracał do swojej jamki. Może to nic nadzwyczajnego ale biorąc pod uwagę że działo się to w 112 litrach to już ciekawe zjawisko.

Ja w swoim żywocie widziałem przede wszystkim walki saulosi i saulosi vs yellow i może dlatego jakoś nie widzę tego :-)

Zależy dla jakich gatunków bo część z nich jest roślinna, część z dodatkiem mięska....

Nic specjalnego - 450 litrów. Kiedyś uważałem takie akwa za giganta - teraz wydaje mi się odpowiednim do trzymania kilku gatunków mbuny i to nie tej najmniejszej...

Na 99% będą 3 plus jeden killer. Docelowo chciałbym 2+5 Zebry, 1+5 msobo, 2+5 Labeotropheusów i samca Dimidichromis compressicepsa lub Lichnochromis acuticepsa co by zajmował się działem d.s. przerybienia :-) Oczywiście powyższa obsada jest życzeniowa, a jakie układy będą w akwa zadecydują same ryby... Najbardziej obawiam się o 2 samce zebry, ale mam nadzieję że jakoś się pogodzą....

Powoli powoli w przerwach między budową kolejnych etapów baniaka próbuję dobrać obsadę. Dziś zastanawiam się nad Lebeotropheusami. Od samego początku akwa jest powiększane z myślą o nich ale jak to bywa - wraz z powiększającymi się baniakami powiększa się również pole do popisu z obsadą. Wiem że na 100% będzie Metriaclima zebra Chilumba "Maisoni Reef" i na 90% Pseudotropheus msobo magunga. Jak wiadomo wszem i wobec zebra do potulnych baranków nie należy więc kto w tym zestawieniu da sobie lepiej radę mniejszy Trewavasae czy może większy Fuelleborni? Czy zebra będzie ignorować mniejszego Trewcia czy tez może "zajedzie" go, a w stosunku do Fuelleborni będzie czuła większy respekt? BTW jakoś nie wyobrażam sobie walki Labeotropheusów z tymi ich "nosami" ale może jeszcze malo widziałem....

uuu jeno 70W :? Ja mam 150 i już kombinuje jak to doświetlić. Słabo to trochę wygląda jak korona niska - czytaj lampa tuż nad powierzchnią. Spoko światlo tylko w jednym miejscu. Ja żarnik kupiłem 14k - na początku trochę przeraziła mnie niebieskość ale jak się rozgrzeje nawet fajnie wygląda.