bingant

Nie, to nie jest HQI, w akwarium świecą świetlówki 2x58W T5. Rzeczywiście przeklinałem pomysł prac nad tłem wewnątrz akwarium, ale przynajmniej nie musiałem go dzielić i nie miałem żadnego problemu z jego późniejszym montażem.

nie mam pojęcia dlaczego wsysło fotkę?

Stan na dzień dzisiejszy. Fotka dla tych, którym nie pasowały do tła moje kamulce

W moim małym jeziorku okrzemki powoli odchodzą i pojawiają się pierwszy ślady zielonego nalotu. Miło patrzeć, jak glon tworzy piękne kompozycje. Podzielę się kilkoma fotkami, choć z pewnością wszyscy już mieli to za sobą i mogli osobiście podziwiać jak rozwija się życie w ich baniaczkach. Obrazy z serii "glonem malowane" pozdrawiam - Robert.

Myślałem nad pokryciem kamieni CRem, ale jakoś tak zeszło i się człowiek rozleniwił Kamulce coraz bardziej pokrywają okrzemki i tym samym upodabniają się kolorystycznie do tła. Na razie poczekam jeszcze jakiś czas i zobaczę jaki glon pojawi się po okrzemkach i w jaki sposób wpłynie to na ogólny wygląd tła i kamieni.

Dziękuję za miłe słowa

Szczegółowych zdjęć z budowy nie mam, ale podejrzewam, że wyglądała podobnie jak u większości forumowiczów, którzy używali podobnych materiałów. Wszystkie elementy montowałem i malowałem wewnątrz akwarium, co momentami doprowadzało mnie do szału. Były miejsca trudno dostępne, ale jakoś poszło. Mam dwie fotki, jedna z samą pianką i druga zaraz po zalaniu zbiornika.

Witam i przedstawiam rezultat moich zmagań z tłem diy z CX-5. Akwarium 150x50x50 panorama. Tło wykonane klasyczną metodą ze styropianu, pianki, CX-5 i farby akrylowej. Zdjęcia zrobione są po 2 miesiącach od zalania zbiornika. Brunatny kolor tła jest zasługą okrzemek.

Chyba macie mnie już dosyć, a raczej moich pytań. Niestety mam mały problem i jeszcze raz o coś zapytam. Mam tło wew. z CX5 pomalowane emalią akrylową. Emalia schla około 3 dni, po czym zalałem akwarium wodą. Rano woda była mętna. Wylałem ją i napełniłem zbiornik na nowo. Dzisiaj przyszedłem z pracy i widzę to samo. Wylałem całość, i 3 razy spłukiwałem tło wężem(około 100l na raz). Napełniłem zbiornik ponownie o godz. 18-ej i jak na razie jest oki. Czy powodem tego zmętnienia mogła być rozpuszczająca się w wodzie farba?

Tło mam już gotowe. Dzisiaj zalałem akwarium wodą i na jej powierzchni pojawiła się biała piana. Też tak mieliście? Chcę, żeby pochodziło tak ze trzy dni na samym filtrze wewnętrznym, żeby wszystko się dobrze wyczyściło. czy może wylać tą wodę i nalać drugiej?

Rozumie, że nikt tak nie robił, lub tak robić się nie powinno? Może mało jasno się wyraziłem, chodzi mi o to, żeby do rozrobionego CX5 dolać troszkę emalii akrylowej. Da radę w ten sposób?

Nasunęła mi się taka myśl, czy można pomieszać CX5 z farbą akrylową?

Trudno mi powiedzieć jaka grubość warstwy wyszła? Czy tam gdzie widać styropian mogę kłaść akryl? Jeszcze jedno pytanie, czy CX5 też należy nawilżać tak jak CR65? Jeżeli tak, to jak długo?

No i tło pomalowane CX5 Jest tylko jedno ale, to 5 kg na akwarium 375l, to nie jest tak dużo. Starczyło na jednokrotną warstwę. Pokryłem całość, niestety zostało może z 10 takich malutkich cętków. Czy mam kupić następną paczkę, czy malować już farbą akrylową? Ceresit służy do uzyskania faktury, czy może ma tutaj inne zastosowanie?

Oki, dziękuję serdecznie za dotychczasową pomoc Mam jeszcze takie pytanie odnośnie techniki nanoszenia CX5. Powiedzcie mi proszę, czy po pomalowaniu tła pierwszą warstwą ceresitu i po jego wyschnięciu, mogę malować od razu drugi raz, czy lepiej czekać(ile?) i dopiero potem malować drugi raz? Za rady z góry serdecznie dziękuję i pozdrawiam.