luck83
-
Postów
1066 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez luck83
-
-
Zacznę od podstawowych danych:
- wielkość akwarium: 240 litrów, 120x40x50;
- obsada: Młodzież do redukcji: Metriaclima Msobo Magunga F1 - 11 szt. , Pseudotropheus Cyaneorhabdos Maingano F2 - 9 szt, Cynotilapia Hara Gallireya Reef F2 - 9 szt
- filtracja: IBO Beta 25-40, 4 korpusy (2xmech,. 2xbiol.), RW-4.
- parametry wody: temp 27st., NH4 - poniżej 0,05; NO2 - 0,025; NO3 - 20, ph - 8, TwO (GH) - 10, TwW(KH) - 14, woda bez zapachu, przejrzysta.
- sposób karmienia (częstotliwość, rodzaje pokarmów): rano Naturefood Premium Cichlid Plant, wieczorem O.S.I. Premium Spirulina Flakes, a raz w tygodniu rano Naturefood Color Plus. Nie stosuję głodówki.
- częstotliwość i wielkość podmian wody: raz w tygodniu ok. 30%, nalewam przez ustrojstwo. Między podmianami i czynnościami porządkowymi nie mieszam w wodzie, nie przestawiam kamieni, itp. Nie stresuję ryb.
Opis dolegliwości ryb: część ryb ma lekko zapadnięte (wklęsłe - to chyba właściwsze określenie) brzuchy.
Sytuacja podobna jak w przypadku tego tematu:
tyle, że u mnie ryby nie padają, nie czarnieją, itd.
U mojej Hary ta przypadłość nie występuje w ogóle. Zauważam to natomiast u niektórych Msobo i Maingano (mniejsze okazy).
Ryby pobierają pokarm, żadna nie jest ospała, nie "odstaje w kącie", nie chowa się. W kolorystyce nie zauwazam wyblaknięcia, czy zaciemnień.Załączam dwa zdjęcia, na pierwszym Msobo z lekko wklęśnięta linią brzucha, na drugim Maingano (inkubująca samica także ma widoczne wklęsnięcie).
Dziś jest ósmy dzień, jak stosuję Microbe Lift Herbtana na pasożyty, poprawy brak (wklęsłość jak była, tak jest).
Chyba, że (co zaczynam podejrzewać) popełniam jakieś błędy w żywieniu?
Jedzenia sypię tyle, co średnica pięciozłotówki - dwa razy dziennie. Ryby to zjadają bardzo szybko, nic nie zostaje.Może zmienić któryś z pokarmów na inny, lub zastosować inny lek?
-
Byłem w tej "Strefie Kamienia".. Wirtualna, jak i realna wycieczka wygląda w istocie zachęcająco, natomiast ceny - już nie :). Przykładowo gnejs/kora kamienna na składzie w Koleczkowie kosztuje 0,35 albo z 0,55 zł za 1kg (nie pamiętam dokładnie), natomiast u nich (w tej Strefie) cena wynosiła jakieś 4 - 4,50 zł / 1kg ! Herezja. Popatrzeć sobie tam można na kamyki, ale kupić - nie opłaca się.
-
@rafalniskiprzybyłem, zobaczyłem.. uciekłem.. (z tamtego składu), ale po kolei..
Serpentynit mają beznadziejny, nie ma w czym wybierać nawet. Brudny od nie wiem czego, jakby nalot cementu (?).Tu masz zdjęcia tych czarnych, zrobione przeze mnie:
Trudno mi ocenić czy i w jakim stopniu są to kamienie "Grey/Dark Stone" - sam zobacz. Cena 0,55 zł / 1kg.
Natomiast, podjechałem na skład kamienia w Koleczkowie, ul. Wojska Polskiego, i tam serpentynit był przepiękny - świetna zieleń, czysty, ładne bryły.
Poglądowe fotki poniżej:
Cena: 0,35 zł / kg.
Te zdjęcia chyba nie oddają zieleni, ale kamienie są kapitalne!
Reasumując, aranżację będę robił pod serpentynit -
Wiele lat nie byłem w Sobieszewie, nie wiedziałem, że tam jest teraz Rezerwat rozszerzony.
Ale odpuszczam tę lokalizację, tak czy inaczej. Wolę bazować na sprawdzonym materiale akwarystycznym (serpentynit, dolomit, łupek, otoczak). -
@rafalniskia kojarzysz groblę w Sobieszewie? Tam, na prawo od grobli, jest spoooro kamieni leżących na brzegu (były jeśli dobrze kojarzę w odcieniach szarości), robią częściowo za falochron, a częściowo jakby są tam nawiezione jako pozostałość po budowie grobli. Ale nie jestem przekonany czy to nie teren pod ochroną środowiskową...
-
Wydaje mi się, że serpentynit jest "łatwiejszym" kamieniem, jeśli chodzi o jego "umiejętność" dopasowania się kolorystycznie do tła (załóżmy czarno-grafitowo-zielonego, oczywiście wszystko wycieniowane). Mam pewną koncepcję w głowie jak to tło pomalować, ale jeszcze jest trochę czasu, aby przespać się z pomysłem
Rozważam też zrobienie jednego - dwóch spłaszczonych "nawisów" skalnych. W swoim akwarium mam wzmocnienia wzdłużne, na których oparłbym poprzeczki aluminiowe, do których z kolei zamontowałbym nawisy. Nawisy zrobiłbym z ciętego, bądź spłaszczonego z jednej strony kamienia, który swoją płaską powierzchnią przykręcę do profili. Otwory w kamieniu nawiercę wiertłem diamentowym napędzanym udarem. Montaż do proflilu na kołki rozporowe (kamień) + śruba. Takie nawisy skalne zagrają też dobrze światłem, cieniując pewne strefy zbiornika.
Wyprzedzę pytanie - dlaczego tak? - dlatego, aby uniknąć w zbiorniku zapraw, pianek, itd. -
Będe na tym składzie kamienia we wtorek i ocenie na miejscu, jak wygląda ich serpentynit oraz te czarne kamienie.
Jednakże do aranżacji, jaką zamierzam, bardziej będzie pasował mi serpentynit, tak myślę. -
@egon44@kwiq alternatywa dla serpentynitu to w mojej okolicy takie osiągalne kamienie: https://www.olx.pl/oferta/kamien-czarny-10-40cm-CID628-IDfNqy9.html
Dark/Grey Stone to nazwa komercyjna.. W praktyce zapewne to jakieś czarne łupki? Mieszkam na Pomorzu, tu nie uswiadcze górskich potoków z kamieniami o pięknej fakturze...
Znalazłem skład kamienia w Gdyni, który ma i serpentynit i czarny kamień, pojadę z butelka wody, obleje i zobaczę, które kamienie jak się prezentują najwyżej wezmę na próbę do obecnego baniaka po sztuce z każdego i pod światłem będzie można coś więcej wywnioskować . -
@egon44 rozumiem że te odpowiednie kamienie to nic innego, jak serpentynit..?
-
Myślałem.
Ale nie ukrywam, że jakoś zrazilem się do używania nadmiaru "chemii budowlanej" w zbiorniku. Kilka miesięcy temu miałem akcję z mamutem, ale przede wszystkim ze sprawdzonym SoudalemFix i źle się to skończyło.
Chcę ograniczyć ryzyko (może przesadzam...) i zastosować jedynie farby akrylowe. -
Dlatego też, żeby zredukować koszty, planuję zastosować takie tło jak na zdjęciu poniżej, ale odpowiednio je stuningować (pomalować).
Wiadomo, że nie ma co porównywać, ale jestem dobrej myśli. -
Przymierzam się do re-aranżacji zbiornika, z zamiarem stworzenia możliwie "największego", ale i przemyślanego gruzowiska..
Mój obecny aranż widoczny jest w stopce, ale daaaleko temu to ideału. Nie podoba mi się mówiąc wprost.
Wyłoniłem z sieci przykłady, które bardzo przypadły mi do gustu, zdjęcia poniżej.1.
2.3.
5.
Ad. 1. i 2. - są to te same aranżacje, różnią się kadrem.
Ad. 3. - chyba trochę za dużo tego kamienia? nie mniej, ma coś w sobie..
Ad. 4 i 5 - te podobają mi się najbardziej.
Moje założenia:
1. Tło czarne (albo spienione pcv albo strukturalne 3d malowane na czarny mat + cieniowanie antracytem i ciemną zielenią);
2. Kamienie (zielony serpentynit lub czarny łupek fylitowi w bryłach), które zostaną ułożone na tylnej ścianie w nasypy skalne / osuwiska.., z występami skalno-kamiennymi, grotami, półkami;
3. Dno - mało stref piaskowych, ze wskazaniem na wyłożenie dna w jego przeważającej części płaskim serpentynitem, lub płaskim łupkiem, z jedynie prześwitami piaskowymi lub przysypanymi piachem strefami.
Moją wątpliwość budzi zapewnienie właściwej cyrkulacji, tj:
1. Projektując/budując taką aranżację, gdzie mogą wystąpić najsłabsze ogniwa cyrkulacji wody? Przyjmijmy, że cyrkulator (kierunek wzdłuż tylnej ściany) i zasysanie mam (przy dnie) po prawej stronie zbiornika, a wylot z narurowca mam po przeciwległej stronie z ukierunkowaniem na punkt przecięcia się przekątnych przedniej szyby (aktualnie mi się to sprawdza), to czy takie ustawienie ma szansę sprawdzić się przy gruzowisku?
2. Czy zalecalibyście inny aranż gruzowiska, bądź inne ustawienie cyrkulacji w przypadku wyboru gruzowiska ze zdjęć jw. od 1 do 5?
-
Poobserwuję.
Jeśli jej stan będzie wskazywał na postępującą agonię to podejmę działanie wskazane przez @deccorativo -
Nie będę jej oddawał. Szkoda mi jej trochę tak oddać.. Nie wiem co zrobi z nią "nowy właściciel", może się rozmyśli i wyrzuci na śmietnik ..
Zostawiam. -
Myślałem o tym (woreczek+temp.ujemna), ale nie mam szans odłowić jej w moim gruzowisku.. (żadne techniki nie skutkują..).
Za około 1-2 m-ce będę re-aranżował zbiornik i wówczas (o ile ta rybka nie zostanie wyeliminowana przez inne) rozważę odłowienie jej.. -
To zostawiamy..
I tak już dostaje łomot od większych samców, więc pewnie naturalna selekcja jest kwestią czasu..- 2
-
Nie wiem czy to właściwy dział (opisywany przeze mnie przypadek nie jest najpewniej stricte chorobą...) , więc jeśli źle umieściłem zapytanie, uprzejmie proszę Moderatora o przeniesienie.
Jeden z moich Maingano ma mocno zdeformowany pyszczek (załączam zdjęcie). Był taki od małego, ale myślałem, że ta deformacja z czasem ustąpi. Jak widać niekoniecznie i jest to jakaś wada wrodzona
W zasadzie ryba nie wykazuje oznak niedożywienia, etc., ale jest jakby słabsza i terroryzowana przez inne osobniki swojego gatunku.
Radzicie zostawić tę rybę, czy odłowić... ?
Załączam zdjęcie.
-
Bardziej skłaniam się ku zakupowi tego tła, które podałem w pierwszym poście i pomalowanie go lakierami wskazanymi przez @deccorativo, czyli: http://allegro.pl/farba-lakier-spray-styropianu-eco-kwiatow-tektury-i6573384422.html
Przeczytałem specyfikację techniczną tego lakieru i wg producenta, cyt. "Całkowite utwardzenie i odporność na wodę 5-6 dni (w tym okresie malowany przedmiot nie powinien być narażony na działanie wody i wilgoci). Poza tym jest on przyjazny ekologicznie, więc teoretycznie ryzyka nie ma. Załączam specyfikację techniczną.
Jednakże mając na uwadze, iż to tło żywiczne ma najprawdopodobniej śliską/gładką miejscami powierzchnię (mam już jedno podobne tło i jest ono miejscami śliskie), warto by to przeszlifować papierem setką.
Co więcej, producent zaleca dodatkowo zagruntowanie powierzchni, przed pomalowaniem. - Ale czy jest to konieczne "must be"?
Proponowany przez producenta produkt do gruntowania to PLASTIC PRIMER by DECO COLOR® aerosol line, ale w karcie charakterystyki (załącznik posta) tego produktu nie ma już nic że jest on "eco" itd itd... -
Mam do Was pytanie..
Czy tło gotowe, strukturalne, konkretnie to z linku: http://allegro.pl/tlo-strukturalne-3d-do-akwarium-120x50cm-skala-i5853898576.html i zdjęcie poniżej:mogę pomalować według własnego uznania? - tj. podoba mi się rzeźba/struktura tego tła, ale nie podoba mi się kolor i chciałbym przemalować na czarno-szary-grafitowy.
Czy macie doświadczenie w takich przeróbkach?
Jakie farby dają gwarancję uzyskania wysokiej jakości efektu końcowego i nie będą odspajały się od powierzchni tego tła strukturalnego?I drugie pytanie: nie mogę znaleźć dokładniejszych zdjęć tego tła, tj. zdjęcia robionego z profilu, czy z boku, tak, abym mógł zobaczyć krzywiznę bocznych krawędzi tła. Tj., czy boczne krawędzie schodzą ładnie do narożnika akwarium, czy np. będzie odstawały analogicznie względem kształtu/-ów uwypukleń w sąsiedztwie krawędzi? - jak to jest obrobione, zakończone? Wiecie?
Na zdjęciu widzę, że są siatki - OK, ale czy te siatki ładnie zamaskują przy narożnikach akwarium licowanie krawędzi tła, czy będzie coś odstawało?
Tło, które podoba mi się w Aquadecor wycenili mi na prawie 250 EUR + wysyłka + cło ..., więc na razie muszę wybić to sobie z głowy..., dlatego szukam w miarę ciekawej alternatywy.. -
Chciałem się pochwalić - tzn nie tym, że złapałem rybę w pułapkę bo próbne polowanie skończyło się fiaskiem , ale .. wczoraj zauważyłem pierwsze malutkie Maingano
Mają około 1cm długości, są blado-niebiesko-szare. Pływają w szczelinach między kamieniami i jak na razie nieźle sobie radzą z ukrywaniem przed dorosłymi.
Załączam zdjęcie, ale ze względu na ich ruchliwość zrobienie im wyraźnej fotki graniczy z cudem- 1
-
Dzięki panowie, będę próbował swoich sił na dniach..
Najwyżej włączę sobie relaksacyjną muzykę i zaaplikuję jakieś "znieczulenie" na wypadek, gdyby ryby były mniej podatne na pokuszenie ;D -
14 minut temu, Deadi napisał:
Polecam łowienie na kubek ?
Ot tak, po prostu? Bierzesz kubek w dłoń i mieszasz nim w baniaku?
-
Zgadza się, ogłoszenie wstawiłem wczoraj i dziś miałem już konkretny telefon od konkretnie zainteresowanego Malawisty z Lęborka
Co do odłowu.. to wymyśliłem sobie, że nie dam rybom jedzenia przez jeden dzień (zauważam, że drugiego dnia po głodówce rzucają się nawet na palce od reki.. ) i w porze karmienia zwabię je do jednego narożnika i tam siatką o wielkości 15cm x 10cm będę próbował złapać.. Wiem, jak to brzmi, ale lepszego pomysłu nie mam
Mam przepływowy (z otworami) kotnik wewnętrzny, nie duży, jakieś 12cm x 20cm, montowany przyssawkami do ścianki akwarium i tam chwilę (ok. godziny czasu) planuję przytrzymać te dwie - trzy ryby do momentu odbioru ale z drugiej strony nie wiem, czy nie było by bardziej racjonalne, aby np. skoro odłowię dwa samce Hary umieścić je w dwóch osobnych kotnikach... ? Nie mam zielonego pojęcia jak te dwa osobniki będą na siebie oddziaływać w małym kotniku .. -
4 minuty temu, rafalniski napisał:
Generalnie zakup cyrkulatora bez regulacji przepływu nie jest dobrym rozwiązaniem
Jestem podobnego zdania.
Możliwość zmiany przepływu pozwala dostosować intensywność cyrkulacji do potrzeb w zbiorniku (a to aranżacja się zmieni, a to ryb przybędzie/ubędzie/podrosną...).
Wklęsłe brzuchy u części obsady
w Choroby, leczenie, profilaktyka.
Opublikowano · Edytowane przez luck83
Przez jaki czas zalecasz jeszcze dawkowanie Herbtany?
Tak zrobię.
Jeśli chodzi o d-allio masz na mysli ten produkt z czosnkiem? - https://www.akwarystyczny24.pl/tropical-d-allio-plus-granulat-500g1l-wieloskladnikowy-pokarm-granulowany-z-czosnkiem-p-544.html