-
Postów
243 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Raciczka
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 8
-
3 moduły aquael ze shrimp setów przymocowane na tetrytki do świetlówek
-
Ale ja 450 oświetlam 12 lub 9 W (nie pamiętam czy pobiera 1 szt 3 czy 4 W). I mam jasno. Tyle tylko ze nie ten kolor. Brakuje niebieskiego czy czegoś co wyciągnie barwy ryb. W każdym razie czytam dalej i myślę intensywnie bo ryby jeszcze nie wybarwione. Mam jeszcze jakieś 6 miesięcy. Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
-
poczatkujacy malawista z problemem przyduchy
Raciczka odpowiedział(a) na Pandziak temat w Choroby, leczenie, profilaktyka.
Jakich używasz testów ? Podany poziom NO3 jest raczej mało prawdopodobny przy takiej obsadzie i zalegających resztkach pyszczaka. To nie przyducha z braku tlenu moim zdaniem. Uważam ze słabo mas z biologia i ryby są podtrute własnymi metabolitami. Tarło nic nie znaczy. Jednak bez informacji dotyczącej testów gdybam. Jeszcze poziom amoniaku ... Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka -
Na pierwotniaki to raczej za wcześnie ☺ Pył z kamieni i/lub piasku. Minie ☺ Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
-
Ja to już nie ogarniam totalnie. Ile to W zżera? Bo ja to chciałam LED głównie ze względu na energooszczędność a tu widzę jakieś dzikie ilości watów i nie wiem czy to faktyczne zużycie czy porównanie ze tyle światła dałaby świetlówka o mocy tylu i tyłu watów Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
-
Nasteq śliczne zielone ☺ Lać do wody ani sypać czegokolwiek nie mam zamiaru bo okrzemki to nic złego przecież. Przejdą lub nie - ślimaki pozostaną bo są fajne. A dwa na 450l to nie jest chyba ogromną ilość i glony zielone tez chyba dadzą radę przy nich. Czy nie ? Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
-
Jargos jest przegięcie. Ja raczej nie miewam sterylnych zbiorników Natomiast okrzemki pojawiły się w jakiejś kolosalnej ilości. Dwa ślimaki nie zjedzą wszystkiego - bo także nie o to mi chodzi, ale odrobinę może zapanuję nad sytuacją bo z wodą niestety nie powalczę - nie mam filtra RO i raczej prędko nie będę go miała. Fajnie jest widzieć pracę ślimorów, zwłaszcza że zawsze jakieś miałam (a świderków nie chcę wpuszczać bo zaraz będzie jakaś inwazja). Z okrzemkami zastanawia mnie jedno - nigdy aż takiej ilości nie miałam. Przecież woda ta sama. Więc co ?
-
Skusiłam się na ślimaki. Nie wytrzymałam bo już jest masakra. W Tandze wygląda to jeszcze gorzej bo muszle brązowe i piasek także. Efekt działania ślimaków poniżej. Ja wiem że niweluje skutek a nie przyczynę. Zdjęcia telefonem. Na żywo wygląda to jeszcze gorzej ...
-
U mnie już koty nie reagują na ryby. Mają totalnie w nosie. Od dawna wiedza, że nie połowią Pokrywa, zwłaszcza jak się nagrzewa, jest idealna miejscówką dla kotów.
-
O tym bym nie pomyślała. Mam nadzieję że masz Lechu rację. Zwłaszcza ze mną to sens ☺ Miał ok 4-5 cm jak do mnie trafił tak samo jak reszta "zagadek". Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
-
To akurat wiedziałam - tak samo jak Labidochromis caeruleus electric czy jakoś podobnie. Jeśli moja zagadkowa ryba to Sciaenochromis to pewnie raczej fryeri - przy zakupie biały pas zachodził na czoło ryby. Za pół roku będzie wiadomo
-
No i świetnie A podobno to kobiety są kombinatorkami Nie chciał 60 i nie ma, ma 57
-
A to bardzo przepraszam za wprowadzenie ewentualnie kogoś w błąd. Już się dokształcam w tym kierunku.
-
Wczoraj po wstawieniu zdjęć trafiłam na Sciaenochromis ahli (czyli fryeri). Mocno obstawiam ten gatunek. Ryba jak do mnie trafiła była podkręcona hormonami Biały pasek z płetwy grzbietowej przechodził na czaszkę. Teraz wybarwia się inaczej niz zwykłe młode - bo z jednej strony dojrzewa i nabiera kształtu i barw dorosłej ryby a z drugiej strony traci sztucznie wymuszone barwienie. Inkubująca samica spokojnie może być samicą Sciaenochromis fryeri. Kształt pyska i ciała oby ryb nie bardzo mi pasuje do Aulonocary chociaż Aulonocara stuartgranti wygląda bardzo podobnie - przynajmniej na zdjęciach. W każdym razie jak poczekam to się doczekam rozwiązania zagadki
-
Drobna aktualizacja Ryby podrosły, kamienie są brązowe - zapanowały okrzemki Mój ulubieniec - nadal nie wiem co to za ryba - zmienna w każdym razie Inkubująca samica - moim skromnym zdaniem to Aulonocara. Jakaś. Dla mnie mega radocha bo to pierwsza Protomelas taeniolatus Namalenje i na koniec Labidochromis caeruleus. Jako pierwszy mocno wyblakły, ale za to doskonale wiem który to Mistrzynią w robieniu zdjęć nie jestem, ale mam nadzieję, że tragedii nie ma
-
Mnie serpentynit kosztował 50 lub 70 gr/kg - nie pamiętam dokładnie.
-
Jaras - ja miałam taki standardowy wentylator (pokojowy) ustawiony na taflę + butelki z lodem. Celem było utrzymanie 30 bo to już było wyzwanie ...
-
Rafał z butelkami to był sposób jak mieszkałam w bloku z wielkiej płyty. Teraz latem otwieram okna aby ogrzać mieszkanie
-
Ja mam u siebie ok 70 kg. Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
-
Wkładałam nie schłodzone a zamrozone butelki ☺Nic złego się nie działo w 240l akwarium. Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
-
Matik troszkę ot - Księżniczki podzieliły się akwarium ? U mnie była kiedyś rzeź. ... Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
-
Czy da się bez filtra zewnętrznego?
Raciczka odpowiedział(a) na BlackLady92 temat w Osprzęt do akwarium
Ania mam w obu akwariach kaseciaki i juz raczej nie wydam złotówki na filtry zewnętrzne. Polecam gorąco. U mnie nie wiszą na haczykach. Od góry trzyma je wzmocnienie akwarium a na dole kaseta jest "przywalona " skałami. Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka -
Pytanie o nośność szafki
Raciczka odpowiedział(a) na Pleziorro temat w DIY - 'Zaczarowany ołówek' :D
Rafał nie wygłupiaj się i rób 60. Obsługa nie jest wcale upierdliwa ☺ Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka -
Iquitos odradzam tak mocno jak się da. Kontakt beznadziejny. To co z nimi przeszłam w 2014 roku to jakaś masakra ! Pod koniec listopada kupiłam akwarium 240l z szafką, pokrywą, matą i kubłem. W ciągu dwóch tygodni miała być realizacja. Czekałam spokojnie. Potem zaczęłam dzwonić. Umówiłam się na transport. Nie dojechał - a w trakcie kilka razy byłam zapewniana, że za godzinę u mnie będzie. Wytrzymałam takie akcje 3 razy. Potem telefon ogłuchł. Po kilku dniach pojechałam sama na Arkuszową. Wydębiłam akwarium, pokrywę i filtr. Szafki i maty brak ... Dokupiłam w DuscussZoo. Owszem, kasę zwrócili, ale co z tego. Porażka totalna ...
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 8