mutra

sivex: otwórz go, obejrzyj komore wirnika(kawałek ceramiki, ślimak), nasmaruj ośke.sprawdź zatrzaski pokrywy komory wirnika,sprawdź zawór odcinający- powinien być otwarty, sprawdź wajche do zalewania kubła - powinna być opuszczona, sprawdź węże. Jeżeli z wylotu lecą jakiekolwiek bąbelki powietrza to znaczy że gdzieś jest nieszczelność. Jeżeli nie lecą to wąż zasysający może być zatkany i wtedy filtr terkocze bo za mało wody do niego wpływa. Zdejmij prefiltr i sprawdź czy coś się zmieniło. Jeżeli sie nie poprawi - reklamuj

ja nie wiem co Wy macie z tymi kubłami, mój popluje pęcherzykami przez 15-30 sek i tyle. :roll:

S. nyasae (njasae???)

a tak BTW, to synodontis jest osiągalny w handlu?

jeżeli wirnik terkocze to na 100% w komorze wirnika jest powietrze (i to sporo)

zieleń malachitowa i trypaflawina. ze wskazaniem na tą ostatnią. Nikt niestety nie określił dawek i sposobu stosowania w tym konkretnym celu

nie udźwigniesz tego akwa bez kubła. Roślinne - może jakoś by się udało. Malawi odpada bez kubełka, nawet pod żwirowym sie nie uratujesz. Niechęć do f. zew. jest troche na wyrost. Nawet jak ciekną (a zazwyczaj nie ciekną) to przypadki kiedy kubeł wypompowuje 300l na podłoge należą do rzadkości (nie spotkałem się jeszcze z takim)

Nie ma znaczenia czy stary silikon puści w klejonym czy w ramowym zbiorniku. Będzie ciekło tak samo

Dainichi vegie - tonie jak kamień

z akwa do klopa wystarczy zlewarować i nic nie trzeba zaciągać

ja trzymałem tęczanki (5 szt) w 30 litrowym wiadrze przez 3 dni po awarii akwa. W środku był tylko wirnik od FAN-1. Na szczęscie obyło się bez strat

bo nie w kazdym zoologu da sie takie tabl. kupic

trzepanie ma na celu usunięcie poweitrza ktore zalega w wypelnieniu kubła, trzeba potrzasnac troche, poczekac, znowu delikatnie potrzasnac, szafka jest otwarta, filtra nie slychac -tylko szum wody w wezach

1-3 1-5 wychodzi praktycznie na to samo, ja bym wziął 1-5. Z glonami nie wygrasz bez hektolitrów chemii, zapomnij. ile kamieni ? ja bym wziął na dobry początek 80kg żeby było z czego układać. Musisz sobie z grubsza określić kompozycje a potem wybrać kamyki pod tym kątem

problem może być częściowo w wacie bo ona dosyć mocno tłumi przepływ(to może być przyczyna słabego strumienia na wylocie o którym pisałeś) - ja bym zamienił na grubszą gąbkę. A skoro przy potrząsaniu wylatuje powietrze to znaczy że w tym jest problem i musisz go dalej odpowietrzać. Mój 205 schowany w szafce jest całkowicie niesłyszalny. Z tym odwracaniem to niekoniecznie bo obie dziurki są na górze i w standardowej pozycji odpowietrzy sie najszybciej.

możesz też wziąć gruszke od manometru do mierzenia ciśnienia wężyk i kamyk napow. i cierpliwie tłoczyć powietrze ręcznie

kwarcowy niektórzy uważają za zbyt jasny, i zbyt drobny (zasysa sie przy odmulaniu). Czy bedziesz miała chorwacki, polski czy filipiński nie ma znaczenia w kwestii koloru bo i tak wszystko porośnie glonami

tak jak poprzednicy, daruj sobie żwir koralowy,wapień filipiński, czyścik magnetyczny. Za 330 zł kupisz JBL CP 500 który bedzie aż nadto do Twojego akwarium. Na wew, może byc fluval 3+/4+ turbina atmana albo wspomniany weipro. Grzałka 150W wystarczy w zupełności. Co do aquaela to nie mam o nim najlepszego zdania - kiedyś pracowałem w zoologu i większośc reklamacji dotyczyło właśnie tej firmy

IMO 10 000K to najlepsza barwa do malawi, co prawda opieram to na doświadc zeniach z T5 ale chyba dużych różnic przy HQI w tym parametrze nie ma

dobra ceramika, prawdopodobnie najlepsza

U siebie ani razu, dwa razy u sąsiada na jego skalarach. Kwarantanna kwarantanną ale z taką apteczką jest jak ze wszystkim co jest zbędne do czasu aż stanie się potrzebne

a ja wręcz przeciwnie, zawsze trzeba mieć pod ręką środki na podstawowe choroby - nie jest to równoznaczne z laniem chemii do wody przy byle okazji. W sumie nie trzeba mieć tego dużo: Uzdatniacz typu Aqua safe, błękit metylenowy (w sumie dobry na wszystko ) i metronidazol. Ewentualnie nadmanganian potasu i chloramine do odkażania.

podpórki doradzam w oderwaniu od grubości profili. Jeżeli nie ma doświadczenia w spawaniu (albo nie oddaje komuś do zrobienia) to spaw jest najbardziej newralgicznym punktem knstrukcji. Szczególnie że przy przesuwania stelaża nogi lubią sie "podginać" pod konstrukcję, tym bardziej im są dłuższe. A co do 12 nóg to ilość ta jest chyba pomyślana tak, żeby rozłożyć cieżar na stropie (faktycznie "stykło" by 5)

sądze że całość bedzie ważyć troche więcej, jeżeli bedziesz miał dobre spawy to wszystko bedzie ok, najlepiej dać podpórki po skosie miedzy nogą a powierzchnią stelaża równoległą do dna akawrium- wtedy ryzyko rozjechania jest minimalne

Ja bym nic nie wlewał ( w szczególności MFC) IMO dopóki nie zauważysz zmian na innych częściach ciała prawdopodobieństwo pleśniawki w porównaniu z fragmentami tkanki odstającymi po urazie jest znikome. Jeżeli decydujesz sie na stosowanie zieleni malachitowej albo błekitu metylowego (lepsze niż MFC) to zrób to w osobnym akwarium.