kado

Poprzednio miałem tło z czarnego spienionego pcv, ale ono dobrze wygląda na fotkach, bo w rzeczywistości już troszkę gorzej. Moje było kupione już jakiś czas temu. Obecnie jest dużo lepszy wybór i jakościowo i wizualnie.

W komorze pompy nie wrzucaj biologii i postaw ją na samum dnie, bo jak trochę zapchają się gąbki, to pompa będzie ponad wodą. (Moim zdaniem biologia w filtrach jest zupełnie zbędna. Większość bakterii i tak występuje w żwirze, kamieniach, szybach itd. Jak padnie tam, to i w filtrze) Komorę śmieciowa zrób tylko takiej szerokości żeby zmieściła się grzałka. Będzie więcej miejsca na gąbki. Ja swój zrobiłem z akrylu, bo spienione pcv ma dość dużą wyporność. Tak wygląda w akwa. zabudowany tłem po prawej stronie. Póki co nie ma rybek, bo zalany trzy dni temu. Pompa Jebao DCS 3000

Po kamienie masz blisko z Krakowa w góry . Ja swoje kiedyś zbierałem w okolicach Zawoi. Zrobisz sobie wycieczkę i nazbierasz jakie ci się będą podobać

a jak duże masz akwarium ??? ..... 50 ryb to sporo i dodanie np. 10 ryb może poważnie zachwiać biologię, co występuje przeważnie po kilku, kilkunastu dniach, te "zasiedziałe" jakoś to zniosą , ale nowe już niekoniecznie .... kolega kupuje w Malawi Śląsk od dawna i żadnych problemów z rybami nigdy nie miał, więc problem raczej szukaj u siebie ....

Ja mam tą w kaseciaku - akwa 450l.... http://archiwum.allegro.pl/oferta/tetra-ht-250-grzalka-250w-proline-nietlukaca-i5175207005.html jest płaska, krótka i bardzo wytrzymała , ale odkąd ją tam wsadziłem nawet nie jest podłączona do zasilania, bo pompa, cyrkulator i oświetlenie utrzymuje mi temperature 26-28....

M.Callainos to duże i agresywne ryby. Moje 450 uważam dla nich za małe. Samiec agresor do wszystkich mieszkańców , a samice tną się miedzy sobą.

Bardzo ładne akwa Co to masz za odmianę auratusa, że samice mają tak mało żółtego ?.... Melanochromis dialeptos i M.heterochromis ma podobne samice.

Teraz jak najszybciej podmień z 50% wody i zrób pomiar. Jak nic się nie zmieni, to znaczy, że masz testy do bani, a jak spadnie, to miałeś niedojrzałe akwa. Ratunkiem będą częste podmiany wody, a jak masz gdzie, to kup coś na zbiajanie NH , NO2 i NO3. .Seachem Prime wyjdzie najtaniej, bo jest bardzo wydajny.

z TMBT jest ten problem, że po pewnym czasie się rozsypuje i skutecznie zapycha gąbkę, u mnie wytrzymał ok. 8 m-cy ... doszło do tego, że praktycznie co 3-4 dni musiałem czyścić gąbkę, bo pompa ssała powietrze..... można by nie dawać pod TMBT gąbki, ale wtedy ten pył będzie pchany na akwarium

http://luskiewnik.strefa.pl/luskiewnik/cyanophyta.htm

Jest dużo gatunków sinic i nie każde są toksyczne. W każdym razie, to nie są glony zielone, ani krasnorosty. Być może jest to Spirulina , którą karmimy nasze rybki, a która też jest sinicą ;-)

pozner, krasnorosty to zupełnie coś innego i ni jak nie podobne do tych z ich fotek, to są niby krasnorosty u Pleziorro ?

moim zdaniem, to są sinice

http://www.zoologiczny.sklep.pl/Sera_Baktoforte_S_srodek_chroniacy_przed_bakteriami__25_46_42___1526 Dodam, że nigdy nie stosowałem, więc najlepiej przeczytaj ten temat dokładnie od początku.

ja zamiast hary wpuściłbym M.callainos , albo M.estherae, żywieniowo to samo co Maingano .... są naprawdę pięknie niebieskie, bo ubarwienie hary, szczególnie samic, zależy od nastroju, tym bardziej , że już masz kilka niezbyt urodziwych samic Cobue, oczywiście samice samice hary potrafią złapać kolorki jak samce, ale nie trzymają ich non stop .... mam hary i callainosy dobre jakościowo F-1 , więc mam porównanie...

pozner , w jednym czasie pisaliśmy o tym samym może mu się Acei po prostu nie podoba Jaw swojej w swojej obsadzie mam C."hara" .... karmię rybki 70/30 spirulina/miesne ...."hary" pięknie urosły i nie zauważyłem żadnych negatywnych objawów, a mam je około roku ...samiec ma gdzieś z 11 cm , a pisze, że to raczej planktonożercy

przecież Maingano masz zbliżonego żywieniowo do Acei, który też żre dużo glonów w naturze, więc skoro on pasuje do Yellow , to dlaczego nie Acei ?

Mam podobnie . Wywaliłem TMBT bo też po około 8 m-cach zaczęło się sypać i strasznie pylić. Jak miałem pod tym gąbkę i juz dużo wcześniej pył z TMBT mi ją zapychał, tak bardzo, że praktycznie musiałem ją płukać co kilka dni. Szkoda, bo świetnie działało, ale za to teraz mam okazję potrenować z wiaderkami co tydzień żeby zbijać NO3. Zauważyłem też , że po wywaleniu TMBT , chociaż NO3 znacząco wzrosło, to klarowność wody jest dużo lepsza. Raczej juz nie kupię TMBT.

Sorry, racja

to nie płukałeś go w ogóle ?... ja bym nie był taki pewien, że oni go tam dobrze wypłukali ... poruszaj go i zobacz czy "kurzy"

Może w tym piasku jest glinka ...Płukałeś go dobrze ?

sinice przeważnie dość luźno związane są z podłożem ... jeżeli będzie się dało je łatwo usuwać i będę odchodzić płatkami , to będą sinice

To jak wytłumaczysz to, że u mnie w ok. 50 litrach pływało ok. 20 rybek 5-6 cm na samym filtrze gąbkowym i trochę żwirku na dnie , a NO2 było za każdym pomiarem niewykrywalne. Podobnie jest u "handlarzy" rybami, gdzie nie ma nic poza szybami i jakimś filtrem gąbkowym. Uważasz , że tam nie mają ustabilizowanej biologii i ryzykują utratę ryb lub ich choroby? .... Przyczynę NO2 trzeba szukać raczej gdzie indziej niż brak miejsca na namnażanie się bakterii...

miałem na myśli taki dobór żwirku, a w zasadzie piasku ze żwirkiem, żeby nie była zbyt duża gradacja i nie gruba warstwa, żeby właśnie jak najmniej tam zalegało - źle mnie zrozumiałeś

U mnie sam filtr gąbkowy pracuje już ponad rok w małym akwa. Jedyne złoże to żwirek na jego dnie. Gąbki z tego filtra płuczę zawsze w gorącej wodzie z kranu, a pomimo tego biologia jest równie stabilna, co w głównym akwarium. Zastanawiam się, czy wszelkiego rodzaju złoża w kubłach itp. nie przynoszą więcej złego niż dobrego. Gdy ich tam nie będzie, to bakterie i tak znajdą sobie inne miejsca na namnażanie; szyby, kamienie itd... a pozbywając się wkładów ceramicznych, tzw. biologii pozbywamy się siedliska odchodów, pokarmu i różnych resztek, bo przecież gąbki te drobiny przepuszczają, a ceramikę płuczemy bardzo rzadko. Na samych gąbkach przy dobrej cyrkulacji, odpowiedniej aranżacji, grubości i gradacji żwirku na dnie, praktycznie większość wyłapią gąbki, które możemy płukać dużo częściej i wtedy nic nam nigdzie nie zalega.