-
Postów
2427 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez danielj
-
zamknijcie już to żałosne przedstawienie, proszę.
-
Panie drogi, wylewasz żale chwalisz się, że masz hodowle, po czym okazuje się , że handlujesz w większości, obrażasz wszystkich wokoło sam siebie hołubiąc? Coś nie tak z Tobą. I wiesz co ? Z takim podejściem to Ty i na wydobyciu ropy w Arabii zbankrutujesz. A wiesz dlaczego? Bo wszędzie widzisz winę za Twoją klapę, tylko nie u siebie. A chyba od tego trzeba by zacząć.
-
I po co ten sarkazm? Że Tobie nie wyszło , to obwiniasz ludzi z forum? Co z tego, że wydałeś 50 tys? To wg. Ciebie duże pieniądze na rozkręcenie biznesu? Czy ryby sprzedają się tylko na tym forum? Poza tym dla Twojej wiadomości, na tym forum są ludzie których prywatne akwaria kosztowały więcej niż 50tys złotych. Coś cienki z Ciebie biznesmen skoro swoje żale wylewasz tutaj, przy okazji obrażając potencjalnych klientów. Ale cóż , Twój cyrk, Twoje małpy. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku
-
Kwestia odpowiedniego marketingu, ja sprowadzam ryby bezpośrednio z Niemiec, swego czasu pokusiłem się o zakup u Stuarta Granta, więc są w Polsce klienci na taką rybę, tylko trzeba do nich trafić. Choć fakt, że większe jest grono odbiorców Tanganiki. A żyworódki? No cóż dobre, "rasowe" żyworódki też tanie nie są
-
Ja mam ciekawą sytuację, bo komin ma w środku komorę, która służy jako vawe box. Wejście do niej jest na wysokości mniej więcej połowy baniaka. Wydaje mi się, że kwestia dobrego ustawienia cyrkulatora.
-
No to Panie Hodowco, cytat z Pańskiej strony: Ryby które do nas trafiają są wysyłane do klienta po 14 dniowej kwarantannie. Większość naszych ryb pochodzi z firmy Aqua Global mieszczącej się na terenie Niemiec. Ktoś więc? Hodowca czy handlarz "trupów z niemiec"? Więc więcej szacunku dla potencjalnych klientów.
-
Ja właśnie kombinuję , by zamiast sumpa dać ciągłą podmianę, zaś komin wykorzystać jako filtr mechaniczny, coś w rodzaju kaseciaka i tam wcisnąć grzałkę.
-
Miałem kiedyś w Malawi 800l 2x250W HQI i było pięknie. Rybom nie przeszkadzało, a prezentowały się bajecznie. Teraz w 844l mam 2x50W Led+ 2x80W T5 i jak na mój gust troszkę za ciemno. Z perspektywy lat widzę, że rybom wcale nie przeszkadza ilość światła, rodzaj dekoracji, czy to, że piasek jest biały, czy szary. U mnie nigdy ryby nie były płochliwe.
-
I dlatego piszę tylko o świetle, cyrkulacji i obiegu Nie piszę o odpieniaczu, dozowaniu, dolewce, RO i kilku innych rzeczach, na które wyda jeszcze raz tyle
-
Można. Oświetlenie: Najlepiej HQI+T5 . Najlepsza opcja jeśli myślisz o solniczce z SPS-ami. Kupiłbym 2x250+4x54W T5 Jeśli lubisz się bawić kolorem to 8x80W T5 A jeśli ciągnie Cię do LED-ów to weź hybrydę 3x100W LED + 4x54W T5 Cyrkulacja: Nie baw się w Jebao i nie jebao. Kupiłem RW8 i nie polecam. Do takiego litrażu jak piszesz kup Tunze 6105x4 i kontroler Tunze 7096. Zrób od razu sump, tylko z trzema komorami. Zrzut+ buble stop+ komora pompy. Pompa obiegowa : najlepiej Red Dragon, ale cenione są też Deltec. Wydasz na to ok 9 tys kupując nowy sprzęt, za używki zapłacisz ok 4-5 tys ale masz sprzęt z najwyższej półki i spokój na lata. Ktoś powie, że to dużo? Tak, może i dużo, ale na własnej skórze się przekonałem, że za półrodki płaci się potem wielokrotnie.
-
Na pompie CO masz przeważnie 5/4 cala gwint i kupujesz holendry żeliwne. To przy pompach 185mm. Przy pompach 135mm gwint jest 1 cal. Nie ma problemu z zakupem w każdym sklepie budowlanym czy to z PCV czy metalowych redukcji. W akwarystyce najczęściej stosuje się szare rury klejone, choć można i Genova choć te są bardziej kruche.
-
Mnie chodziło o to, że piotriola napisał masło-maślane
-
Przeważnie to stała podmiana, kropelkowo, choć niejeden z nas by się zdziwił, bo cała biologia tam się kręci na tych gąbkach i kilku krążkach ceramiki.
-
Guzy na ciele M.E. Red Red
danielj odpowiedział(a) na Jarked temat w Choroby, leczenie, profilaktyka.
Co do UV to nie byłbym optymistą, choć nie zaszkodzi. -
Chyba raczej pompę CWO One mają wyjścia 1/2 cala. Choć pompy 135mm CO mają holendry 3/4 cala
-
Guzy na ciele M.E. Red Red
danielj odpowiedział(a) na Jarked temat w Choroby, leczenie, profilaktyka.
Jeśli kilka miesięcy to nie jest to limfosystoza, całe szczęście Ona trwa wg. różnych opisów 4-5 tygodni, a potem zgon, całej obsady. Wydaje mi się, że może to być w takim razie jakiś pasożyt z nematodoz. Sera ma dobre lekarstwo na nie "Nematol". -
A skąd taka pewność?
-
Guzy na ciele M.E. Red Red
danielj odpowiedział(a) na Jarked temat w Choroby, leczenie, profilaktyka.
To co zrobiłeś, czyli obcięcie to właściwie jedyna metoda leczenia, jeśli oczywiście to limfocystoza. Za tym przemawia to, że pokazuje się na rybach różnych gatunków. Na razie nie wiesz jak to długo trwa... Jeśli przeżyją , to znaczy, że to jednak coś innego czego Ci życzę. A nie sprawdzałeś czasem co jest w środku tych cyst? -
Nie zgdzam się z tym, no chyba, że masz niewidome ryby. Technicznie fajnie, podoba mi się , choć możesz zrezygnować z jednej z grzałek i większości ceramiki oraz grysu. Co do wystroju to Twój gust, choć ja dałbym tym "aulonom" więcej miejsca do pływania. Co do obsady? Jak z fabryki dr. Frankensteina. Ale to też Twoja sprawa. Jeśli podobają Ci się wytwory rąk ludzkich to je sobie hoduj, choć tutaj nie znajdziesz dla nich huraoptymizmu. Zastanów się jednak nad zmniejszeniem ilości odmian, na rzecz choćby wielkości stad w obrębie "gatunku"
-
Guzy na ciele M.E. Red Red
danielj odpowiedział(a) na Jarked temat w Choroby, leczenie, profilaktyka.
Mnie to jednak wygląda na limfocystozę, niestety.... Jak długo to trwa? Jeśli ok 4-5 tygodni to by się zgadzało z okresem inkubacji. A jeśli się potwierdzi to czeka Cię restart i kompletna dezynfekcja. Na początek izoluj ryby z objawami, poczekaj czy u zdrowych pojawią się objawy. Jeśli nie to dobrze, ale jeśli reszta obsady dostanie tych guzów, to przykro mi, ale wiesz co masz zrobić... -
Więc zrób filtr za tłem, duże otwory nie pozwolą na spadek poziomu wody za nim, a w panelu wstaw tylko dolewkę i ew. jakąś ceramikę, choć jeśli za tłem jest dużo miejsca to i ceramika nie będzie potrzebna. Ja na razie jadę na samych gąbkach, a litraż podobny, więc i u Ciebie powinna biologia i mechanika na nich wyrobić.
-
Misyo, kombinujesz jak koń pod górkę, załóż normalnego sumpa, do ostatniej komory wsadź pompę i i czujnik automatycznej dolewki, podłącz sumpa do kanalizy i podmianki zrobisz na jednym zaworze. Podmiana zajmuje u mnie 3 minuty(właśnie ją robię), a Tobie skończą się problemy z poziomami wody i innymi duperelami.
-
To właśnie chciałem napisać Wojtku. Oczywiście, że nie świeża kranówa, powinienem napisać, że akwarium prowadzone na kranovicie Oczywiście woda dolewana nie bezpośrednio, a przez filtry:) Fosforany bezpośrednio nie wpływają na kondycję ryb w ilościach, które normalnie mamy w akwariach, czyli do ok.05 choć niektórzy utrzymują i 1 mg/l. Lecz u Ciebie przy braku podmian poziom może być o wiele wyższy i to już może rybom zaszkodzić. JBL-em tak pomierzysz fosforany, jak Zoolekiem azotany. Zanieś może do najbliższego sklepu z morszczyzną wodę i niech Ci sprawdzą Hanką, Rową, lub innym dobrym testem.
-
U mnie ryby z odłowu do kranówy wpuściłem i żyły normalnie, nie było żadnych sensacji, jak można umrzeć z za dobrych warunków? Czy te polimery usuwają fosforany? Czy je mierzyłeś? Tylko na boga normalnym testem, nie Zoolekiem, czy JBL-em bo tym nie pomierzysz. Może to być jak pisali poprzednicy szok, ryby przyszły z twardej wody, do relatywnie miękkiej.
-
Dyskusja na temat pielęgnacji pyszczaków z tzw odłowu
danielj odpowiedział(a) na danielj temat w Chów pyszczaków
Cytat: Zamieszczone przez danielj A co to za różnica. czy odłów, czy n-te pokolenie z akwarium? Tu już się nie zgadzam, bo im więcej osób będzie tak myślało, to tym więcej akcji charytatywnych trzeba będzie organizować w celu ratowania jeziora. Troszkę wyrwałeś z kontekstu. Czy odłów, czy n-te pokolenie i tak się męczy w akwarium.