Dziś chcąc dokupić testy na NO2 i NO3 wyszedłem za sklepu głupszy niż byłem .
Chciałem kupić testy JBL, sprzedawca wywalił na ladę JBL, Sera i Zoolek......proponując te ostatnie gdyż są lepsze od Sery i odpowiadają JBL (sam je używa i poleca).
Co Wy o nich myślicie, używa ktoś, jakie spostrzeżenia? Raczej nie chciał wepchnąć mi towaru gdyż mogłem kupić droższy.