meth

Tak właśnie, Hari radził 6szt. demasoni (docelowo nawet mniej) z tym że do troszkę większego baniaka i nie jednogatunkowo http://forum.klub-malawi.pl/viewtopic.php?f=15&t=4647&hilit=jurgen

Jakie parametry? Np. fosfor też?

Tyle, że jeśli profil jest prawdziwy Tito ma 11 lat - będzie pytał Tito taka mała rada jeśli chcesz zacząć odpowiednio przygodę z malawi: W dziale "Obsada akwarium z pyszczakami" załóż nowy wątek w którym opisz dokładnie swoje akwarium i zapytaj jakie pyszczaki możesz w nim mieć. Ludzie pomogą ci wybrać obsadę a ty trzymaj sie tego ściśle bez dodawania jakichkolwiek gatunków.

zestaw rurek z deszczownicą - 48 zl głowica - 350 zł zaworki - 42 zł zawór aquastop - 52 zł uszczelka pod głowicę - 12 zł takich rzeczy?

Drak chodziło mi tylko o to żeby ktoś nie odebrał twoich "postów" zbyt prosto w stylu "żonglowania temperaturą, ograniczenia karmienia + jakaś tam deszczownica" - żeby tylko błyskawic nie wprowadzać. Poza tym też sądzę, że ryby dostosowują się do okreslonych warunków znacznie szybciej. Kielan w jednym z postów podawała nawet przestawienie sie trofeusów na inny rodzaj pokarmu w ciągu jednego pokolenia (zmieniła się nawet długość jelit), zmiana okupiona była dużymi stratami, ale przebiegła bardzo szybko. Wydaje mi się że osobniki fxx już dostosowały się do innych warunków niż w jeziorze, może bardziej odpowiednia dla nich jest stała temperatura? Następna sprawa - o wiarygodne i dokładne dane będzie bardzo trudno, choćby wpływ temperatury i jej skoków na narybek i ikrę- jak dotąd nikt nie odpowiedział?

Raczej przeniknie - poczytaj specyfikacje na jakie powierzchnie się go kładzie, pianka od nich znacznie odbiega

Daleko poszło, że do tego doszło Podkreślenia wymaga szczególnie to: + dane do tego planowania bo jeszcze ktoś jak nie sobie to rybom krzywdę zrobi. Pogoda, temperatura, pory roku - jak już się tak ostro bawić, to lepiej zacząć od lepiej zacząć od parametrów wody, tu też będzie ciężko... A i tak w końcu każdy wybierze większy, drugi, trzeci baniak zamiast automatyki pogodowej, ale poczytać miło

np. Naturefood PREMIUM CICHLID PLANT - raczej jako podstawa - sałata itd. jako dodatek

Póki co wnioski mam takie: Będę spokojniejszy o ryby przy podmianach, o ikrę i narybek już nie bardzo A w jeziorze w ciągu ostatnich 70 lat zaobserwowano efekt globalnego ocieplenia

Ależ ty nerwowy jesteś Rozumiem że lepiej jeśli wątek będzie się składał z postów w stylu " ja mam 25" "u mnie zawsze jest 27" itd. i wątków "fluval czy tetra" "socolofi czy maingano". nie widzę nic złego w ciągnięciu tego dalej, rozwijaniu tego tematu nawet jeśli robimy to nieporadnie...

Tylko takie coś znalazłem (drugi link ciekawy) http://www.mchportal.com/aquatic-life-mainmenu-114/aquatic-life-freshwater-mainmenu-142/99-fw-tropical-ecology/45-lake-malawi-biotopes-water-parameters.html http://www.aslo.org/lo/toc/vol_50/issue_2/0727.pdf

Reasumując - podmiana - wlewam kranówę - temp. w ciągu powiedzmy 10 min. spada o 2-3 stopnie - negatywnego wpływu na ryby nie będzie? (co do temp. w jeziorze to są wahania, ale czy nie zachodzą wolniej?) Yaro taki argument mnie nie przekonuje, właśnie wystawiono w galerii 112l z acei i właścicielka tłumaczy podobnie...

Hmmm... hmm... hm.. - po głębszym przemyśleniu - fluval (z tych dwojga nie miałbym akurat problemu z wyborem )

Takie gwałtowne spadki o 2-3 stopnie np. w czasie podmiany, nie maja negatywnych skutków?

Zestaw który podlinkowałem jest na 55cm czyli u ciebie nie wejdzie. Dla ciebie np. coś takiego: 30cm - 8W http://www.zoolight.pl/product-pol-305--30cm-1x8W-Zestaw-oswietleniowy.html - mocowanie świetlówki za pomocą odbłyśnika lub Statecznik 14W http://www.aqva-light.pl/shop.php?UID_c=4c854e911538&UID_p=6e19b48bcc59&UID=a8ffd0a9c2bd oprawka bryzgoszczelna z kablem http://www.aqva-light.pl/shop.php?UID_c=83c2cdd54c9c&UID_p=3cd75b67bfd0&UID=6efc54c2cee1 uchwyt http://www.aqva-light.pl/shop.php?UID_c=42a7e4cb25c6&UID_p=3cd75b67bfd0&UID=6efc54c2cee1 Pobiegaj po tych dwóch sklepach różne zestawy możesz wykombinować, pamiętając o długości świetlówki którą możesz zmieścić, wszędzie możesz wybrać/jest opisany osprzęt dla t5 więc problemów nie ma. Zamiast uchwytów metalowych możesz wymienić oczywiście te obecne gniazda/oprawki np. na takie http://www.aqva-light.pl/shop.php?UID_c=497d7aaad183&UID_p=3cd75b67bfd0&UID=6efc54c2cee1 ale nie wiem czy one pasują do pokrywy którą masz, wtedy nie kupujesz także tych kabli z oprawkami Jeśli użyjesz jednak zwykłych uchwytów lub zamocujesz świetlówkę za pomocą odbłyśnika - to stare oprawki albo zostaw, albo zrób z nich zaślepki - ważne żeby woda nie dostawała się do tej rynienki w której będą stateczniki. Statecznik możesz oczywiście zamontować w szafce ale będzie to mało wygodne w przypadku pokrywy abs.

Jakie ta pokrywa ma wymiary? Najprościej: - kupujesz potrzebne części dla t5 - statecznik, oprawki, uchwyty, świetlówka np: http://www.zoolight.pl/product-pol-13--55cm-1x24W-Zestaw-oswietleniowy.html http://www.zoolight.pl/product-pol-13--55cm-1x24W-Zestaw-oswietleniowy.html Osobno pewnie taniej kupisz, odbłyśnik nie konieczny a statecznik musi być dedykowany dla konkretnej mocy świetlówki. - wymontowujesz t8 - montujesz t5 (kabel zasilający może zostać), statecznik podłączasz zgodnie ze schematem na nim.

Mogą nastąpić gorsze rzeczy niż głodówka - przykład: http://forum.klub-malawi.pl/viewtopic.php?f=28&t=3431&hilit=kisor+wakacje Jest tam też trochę rad "co robić". Przed wyjazdem czyścisz filtry i nie używasz wypełnień które szybko się zapychają (szczególnie w kubełku), np.prefiltr który się nie zapcha, albo w ogóle bez niego. Zostawić ryby 2 tyg. bez karmienia miałbym jednak opory - podstawa to osoba która zrozumie co do niej mówisz i że ryby to nie tuczniki, przygotowane jednorazowe porcje (zapakowane np. w folie spożywczą) i chyba lepiej schować inne pokarmy, żeby kogoś jednak pyszczaki nie przekonały że te pół puszki potrzebują. Do mnie w czasie tych dwóch tyg. 2-3 razy ktoś wpadnie. Niech mnie ktoś poprawi, ale wydaje mi się, że mięsożercy wytrzymają mniej bez karmienia? (szybciej chudną)

Nurosław używasz węgla cały czas czy regularnie ale na krótko? (np. 24h raz w tygodniu?) Spotkałeś się w normalnie prowadzonym akwarium ze zjawiskiem desorpcji węgla?

Miałem wromaka i akwa i pokrywę - rurki też nie wlazły bez podcinania. Sama pokrywa wromaka jakoś wyjatkowo nerwów mi nie zszargała, można ją dopieścić i staje się znośna. To co mi najbardziej przeszkadzało to oświetlenie "zorientowane na na tył", ale to też da się zmienić. Jednak jak można zrobić w akwa praktycznie wszystko bez zdejmowania pokrywy to duża wygoda.

No właśnie, dlaczego nie jest zdrowe i o ile podkręcenie temp. nie jest "zdrowe"? Bo już w tym topicu mamy rozpiętość 24-27 stopni (w podanym przeze mnie przykładzie było 26-28). Jeszcze mi się przypomniała, poruszana w starej galerii kwestia aberracji chromosomowych. Czy może wystąpić w akwarium np. podczas podmiany wody w czasie gdy samica nosi ikrę? (i jakie "skoki" temperatury są niebezpieczne?)

Mówisz o bakteriach denitryfikacyjnych? Czyli można powiedzieć że węgiel aktywny obniża poziom DOC (dissolved organic carbon - rozpuszczony węgiel organiczny)? Im wchodzę dalej w chemie tym jestem ciemniejszy

U mnie 1000 l/h kubeł i mechanik 1200, i problemów nie widzę, ale najmniejsze co mam to flavusy 4-5cm. Zresztą chyba za dużo tu zmiennych żeby oceniać tylko po litrach na godzinę. Nie wydaje mi się żeby ryby non stop płynęły pod prąd jak pisze funfar. Jako ciekawostkę mogę podać, że w tym samym akwa w którym radzą sobie 4cm flavusy, wcześniej z nurtem nie radziła sobie kompletnie spora welonka, a jak chciała z "nurtu zejść" klinowała się w skałach...

Koteczek oddałaś tego najpiękniejszego, najcudowniej wybarwionego samca

Wydaje mi się, że takiego pytania nie było jeszcze właśnie. Można się spotkać z rozdzielaniem temp. dla "normalnej pielęgnacji", rozmnażania, podchowywania narybku. Np. 26-28 ogólnie, ale dla narybku najlepiej 28 stopni (bo szybciej rośnie podobno). Czy np. symulacja pory suchej i deszczowej w celu wywołania tarła.