-
Postów
803 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Bojar
-
Pisząc "par" miałem na myśli samca (e) + jedną lub więcej samic. Obecność samic zawsze będzie w samcach wzbudzać agresję/walkę o dominację zwłaszcza w momencie tarła. Można to w miarę opanować w akwarium jednogatunkowym. TYLKO wtedy w przypadku non-mbuna będziesz miał jednego pięknego samca w akwarium. Takie akwaria mają wiele uroku tylko czy Tobie o to chodzi?
-
Jako "ten" kolega twierdze, że zdecydowanie za mało. Nie patrz na litraż a wymiary akwarium. Jest wysokie co robi litraż ale wymiary dna ma słabe 135/50. Jeżeli chcesz koniecznie trzymać "pary" to w momencie tarła będzie jatka i to w większości przypadków. Jeżeli tak bardzo podoba Ci się non-mbuna i chciałbyś więcej niż jeden gatunek to w TWOIM przypadku poszedł bym w przerybione "all male malawi" Filtrację masz dobrą więc można z tym spróbować. Będziesz miał dużo, kolorowo i w miarę spokojnie jak na pielęgnice. Taki kolorowy "telewizor" W drugim możesz już próbować stworzyć bardziej biotopowe akwa z małą mbuną. To Ci się powinno udać.
-
@amac1975 szkoda bo robiło wrażenie na żywo. Ale to nic! Teraz będziesz mógł wybudować dom wokół akwarium
-
Na szybko, po taniości można regenerować solą do zmywarki. Najczystsza jest Finish ale ostatnio działałem ze sklepu na L. Swoją żywicę regeneruję już z 7-8 lat. Nadal działa
-
Dziwne zachowanie pyszczaków - chowanie się w skałach
Bojar odpowiedział(a) na Vrzechu temat w Chów pyszczaków
Światło albo woda Zaciemnij pokój i zobacz czy objawy są dalej Podmień wodę i zobacz czy objawy są dalej Z moich obserwacji boczne światło i cienie powodują największą płochliwość. To chyba naturalny odruch obronny przed atakiem drapieżnika. Przy "złej" wodzie ryby są IMHO raczej drażliwe niż płochliwe i zmiany w otoczeniu mają mniejszy wpływ na ich zachowanie. -
To tak nie działa. "Stara" woda jest dobra dla czarnych wód lub biotopów azjatyckich. Tam ryby są przystosowane do "brudnej" wody np. wszelakie ryby labiryntowe Malawi to duże i głębokie jezioro. Woda się miesza i przez to oczyszcza. Mimo że roślin jak n a lekarstwo. Ja mimo że nie jestem zwolennikiem częstej podmiany wody to jednak stwierdzam po latach obserwacji, że wymiana wody dobrze robi naszym pupilom. Myślę, że raz na 3-4 tygodnie przy hydroponice i tak warto wymienić 20-30% wody. Wszelakie żywice czy hydroponika nie usunie z wody 100% niepożądanych substancji, które jednak kumulują się w bardzo "małym" środowisku. Wymieniając wodę unikniesz części chorób czy niepożądanych glonów typu sinice. IMHO warto wymieniać wodę. Jak często? To już musisz sam określić obserwując swoje akwarium.
-
Proste jak budowa cepa. Dopasowujesz na sucho. Tu pamiętaj aby dobrze wcześniej dokręcić do korpusów najlepiej na nić montażową. Jak masz dograne to odtłuszczasz i kleisz. Dobre i dostępne są środki firmy ustm. Poczytaj trochę forum to znajdziesz wszystko co chcesz. Po to one właśnie jest.
-
Zgrzewałeś kiedyś rury? Pewnie nie bo byś nie zadawał takiego pytania Problemem rur zgrzewanych jest to, że nie można złożyć konstrukcji na "sucho" - klocki nie wchodzą do siebie na zimno lecz dopiero podczas ostatecznego zgrzewania. Przy konstrukcji klejonej możesz sobie wszystko dopasować, poskładać, zmienić itp do woli. Dopiero jak masz wszytko poustawiane to sklejasz na gotowe. Dodatkowo masz jeszcze kilkuminutowy margines błedu Pod akwarium zazwyczaj jest ciasno i niewygodnie. Jeżeli miałbyś to robić do "nowego" zestawu to wtedy jeszcze od biedy dało by radę. Pod istniejące akwa nie widzę szans na system zgrzewany. Chyba, że bardzo uproszczony
-
Poczekaj. Pretendent do tronu szybko zarządzi Niebieskowargi to kawał bydlaka jak na mbunę.
-
Pewnie, że na jakiś czas wystarczy. Pytanie tylko czy naprawdę tego chcesz? Narybek zawsze się jakiś uchowa. Ten najsprytniejszy i najsilniejszy. A co zrobisz z 20-30 młodymi? Jasne widok młodzieży bardzo cieszy ale z czasem jak urośnie nachodzi refleksja - po co mi to? Ciesz się swoim akwarium póki nie jest przerybione...
-
Pierwsze koty za płoty. Pierwsze mioty mało która samica donosi, zwłaszcza niewyrośnięta. I od razu Ci powiem. Przy Perllmutach mało co się z narybku uchowa. Chyba, że ich własny w pokaźnej ilości Dziwnym trafem jak tylko wydałem Perllmuty pojawiły się maluchy innych gatunków. Wydaje mi się, że to przez "szczelinowy" i lekko drapieżny tryb życia tych ryb.
-
Wydaje mi się, że problem tkwi w rozmiarze tych chipsów. Saulosi to raczej rozmiar baby ok 1mm. Te kupione przez Ciebie chyba wyglądają na większe. Mbuna zeżre raczej wszystko więc chyba w tym problem
-
Miałem led dimmer a teraz mam lampę do chłopaków To projekty oparte o całkiem inne założenie. Projekt chłopaków to nie tylko sterownik oświetlenia ale cały system (lampa+komputer), który może sterować innymi urządzeniami typu grzałka, wentylatory itp. Wszystko możesz sterować zdalnie przez WIFI i dowolnie sparametryzować w prosty sposób. Takie centrum sterowania/monitorowania akwarium, które będzie dostosowane do potrzeb Twojego akwarium. Polecam
-
Ja bym skleił ale nie dla wzmocnienia tylko jako ochrona przed wodą. Ewentualnie zapaćkać silikonem neutralnym przed skręceniem. Drewno zaciąga wodę "kapilarnie" więc to najsłabsze miejsce. Woda zawsze wylać się może..... no w sumie musi Byle mało
-
Ten numer z Bystrzykiem pamiętam jak dzisiaj. Jedyne źródło wiedzy jak na tamte czasy No i był jeszcze dziadek. Przedwojenny akwarysta. On mnie zaraził tą pasją na całe życie
-
Samce się oddaje a nie dokupuje A tak na serio to daj mu czas. Samca zawsze zdążysz sobie załatwić.
-
Eheim jako biolog i 307 jako mechanik. Nic innego Ci nie jest potrzebne. Ja osobiście bym nie zmieniał zwłaszcza, że musisz dopłacić. Podwójna filtracja jest zawsze lepsza niż pojedyncza.
-
Albo nawiercić drobne otwory i dać dwie trytytki na krzyż
-
Zgaszam się z @Bezprym . Akwarium masz niewielkie i szkoda go pomniejszać tłem strukturalnym. Musisz oszczędzać zasoby i dobrze wszystko rozplanować. Na niewielką mbunę wystarczy. Filtrację ogarnie Ci każdy mocniejszy kubełek. Oczywiście jeżeli nie przesadzisz z ilością ryb.
-
Od zawsze podkreślam. Saulosi to nie są potulne baranki. Wbrew wszelakim opiniom. Samice też się potrafią wyeliminować w krótkim czasie.
-
IMHO bzdura powtarzana po wielokroć. Saulosi to wcale nie takie baranki. Wręcz przeciwnie. Szybciej bym Ci polecił Labidochromis Perrlmut. Ale nie polecę. Akwarium które masz jest zwyczajnie za małe.
-
Nie chce Cię zniechęcać do tego pięknego biotopu ale niestety akwarium masz za małe. Dużo za małe. Na początku pewnie będzie ok. Potem jak ryby dorosną i zaczną harcować będziesz miał coraz to większe problemy by utrzymać je przy życiu. Jeżeli nie chcesz zmieniać akwarium to proponowałbym zainteresować się muszlowcami np. Lamprologus multifasciatus Kamienie Mountain Grey z tego co pamiętam mają dość ostre krawędzie. Nie nadają się dla aktywnych ryb. Glony... cóż aktywne podłoże dla początkującego to duże wyzwanie. Czytaj i ucz się. Akwarystyka to piękne hobby DLA CIERPLIWYCH.
-
Walka o dominację. W tak niewielkim akwarium to potrwa do zgonu słabszego osobnika Jak nie teraz to potem. Taki "urok" tych ryb
-
Specjalistą nie jestem ale trochę mi nie pasuje żywieniowo do reszty. W opisach jest info, że żywi się fitoplanktonem. Reszta to raczej roślinożercy. Musi się jednak wypowiedzieć ktoś, kto miał ten gatunek.
-
Padający narybek "maingano". Zwiasujące problemy w ogólnym?
Bojar odpowiedział(a) na Kris85 temat w Choroby, leczenie, profilaktyka.
Może być i tak, że to jakieś pasożyty. Niestety nic mi nie pasuje objawowo. Może trochę Ichtiosporidioza?