Skocz do zawartości

troad

Użytkownik
  • Postów

    856
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez troad

  1. Jak robiłem te małe kamienie to też nie było problemu. Problemy zaczynają się jak moduł jest duży. To boczne tło ma wymiary 67x45. To już trochę waży, wygina się i trzeba bardzo uważać żeby nie zepsuć.
  2. Suricade, Jargos dzięki Fakt, rogi i obrzeża pękają trochę, szczególnie gdzie nie dochodziły bandaże. Po docinaniach i obróbce z boku objeżdżałem klejem do którego wciskałem suche drobiny z zaprawy. Na to jeszcze lekko półgęstą zaprawą delikatnie pędzelkiem. Tak wykańczałem boki tych mini teł (nr 4 i 7) Najgorzej jak moduł źle się odrywał od formy. Wyrywało np. kawałki aż do bandaży. Rekonstrukcja większych fragmentów potem wychodzi nieco sztucznie. Najgorzej miałem z tym dużym modułem który będzie na dnie, nie licząc jednego nawisu który totalnie zniszczony robił za dawcę fragmentów. Zapomniałem formę olejem posmarować. Przy mieszaniu na nowo zaprawy z pigmentem ciężko odtworzyć kolor. Ten moduł będzie częściowo piaskiem obsypany, więc może nie będzie to za bardzo widoczne.
  3. Aha, o to chodziło
  4. Wielkie dzięki. Ja bym tam się przyczepił w wielu miejscach A co masz na myśli pisząc regularny kształt komina?
  5. Moduły cd... Za mną kolejnych kilka pracowitych dni , przedstawiam efekt moich działań. Robiąc moduły, intensywnie myślałem nad wystrojem, ponieważ pierwotna koncepcja którą miałem w głowie ewoluowała. W sumie do baniaka mam zamiar włożyć 8 modułów. Odlewałem nowe. Lewa ściana baniaka (patrząc od pokoju) to będzie tło (moduł nr 7). Z tego modułu chyba jestem najbardziej zadowolony. Być może dlatego że kosztował mnie najwięcej pracy. Wklejony jest na płycie z poliwęglanu komorowego. Jednolita powierzchnia będzie dolegała do szyby. W środku jest trochę pianki która usztywnia całość i trzyma tylną płytę. Góra i dół jest otwarta, boki szczelnie wykończone klejem, silikonem i zaprawą. Zastanawiam się czy zostawić otwarte (będzie tam woda), czy może dodać pianki i betonu w takich proporcjach żeby lekko tonęło i zrobić szczelne dookoła. Miałem kiedyś tło kupione w sklepie i fakt zbierał się za nim syf, ale w moim przypadku nawet wężykiem z dna dałoby się od czasu do czasu to wyciągnąć. Raczej nie powinno się tego tam dużo zbierać bo od dołu zasypane piaskiem, a od góry wystaje ponad lustro wody. Jak myślicie? Doradźcie. Prawa ściana baniaka. Tam będą 3 moduły. Kaseciak (nr 2), na wprost mały fragment tła (nr4), zrobiony w stylu tego powyższego oraz mały nawis skalny (nr 6). Moduł nr 1 - tam będzie cyrkulator. Tak sobie wymyśliłem, bo nie mam go gdzie dać na szybach, a i przy okazji go schowam. Bedzie wisiał w lewej części. W górnej części modułu wkleiłem ceowniki aluminiowe które będą służyły do powieszenia tego również na profilu aluminiowym . Ustawienie cyrkulacji nie powinno być problemem. Całość będę mógł przesuwać i ustawiać dowolnie. Widzę jeszcze jeden plus, cyrkulator na szybie bardziej hałasuje; ) A i jeszcze jeden, jak ustawię moduł tak żeby od góry lekko wlewała się woda to będę miał taki skimmer W odległości ok 80cm od lewego boku będzie największy nawis skalny (nr 8 ) podwieszany podobnie jak ten do cyrkulatora. Ten to mi nerwów naszarpał Ciężko jest odlać taki wąski wysoki kamol, dlatego wyszedł plamiasty Moduły 3 i 5 będą leżały na dnie. Wymyśliłem sobie że w lewej części baniaka, będzie nieco wyższe dno, a w okolicy dużego nawisu będzie taki mini schodek skalny. Moduł 5 jest dłuższy niż głębokość akwarium więc będzie pod ukosem. W lewej części dna wkleję piankę 2cm, która połączy się z tym modułem. Będzie wg mnie bardziej atrakcyjnie a i spad w kierunku kaseciaka będzie. Proszę o opinię czy dobrze kombinuję. Teraz tylko nie spieprzyć sprawy z malowaniem . Na koniec, jak pisałem wszystko pociągnę kilka razy lakierem jachtowym.
  6. Sebastian zgodnie z naszą rozmową odpuściłem analizę ramy stalowej, bo wiadomo że byłaby mocno przesztywniona. Zrobiłem za to analizę wytrzymałościową samego blatu (o czym też wspomniałeś). Poszukałem parametrów materiałowych (http://www.mdb.swisskrono.pl/Plyta-OSB/Dane-techniczne, http://www.mdm.swisskrono.pl/Plyty-MDF/Dane-techniczne) i znowu przyjmując pewne uproszczenia zamodelowałem to. Nie wchodząc w szczegóły dla płyt OSB oraz MDF są one zbliżone. Płytę podparłem tak jak planowałeś w stelażu metalowym równomiernie w czterech miejscach na krótszych krawędziach. Pewnie będzie jeszcze tył co dodatkowo całość usztywni więc to co zrobiłem jest bardziej niekorzystnym przypadkiem. Zadałem równomiernie rozłożone obciążenie o wartości 1200kg. Szerokość podparcia to 5cm, w rzeczywistości będziesz miał pewnie mniej, co jest niewątpliwie bardziej niekorzystnym przypadkiem ale z drugiej strony akwarium jest sztywne i oddziaływanie na blat nie będzie takie jak założyłem tylko bardziej korzystne. Co wyszło? Dla blatu o grubości 18mm - maksymalne ugięcie 2.46mm - maksymalne naprężenie zginające 2.72MPa Dla blatu o grubości 25mm - maksymalne ugięcie < 1mm - maksymalne naprężenie zginające 1.41MPa Dla płyt OSB i MDF maksymalne naprężenia gnące dopuszczalne to nieco ponad 20MPa Więc to co Ci powiedział szklarz i pisze Śpiochu to prawda. Wiadomo mój model jest uproszczony i zakłada sytuacje idealną, ale zapasu jest co niemiara. Daj blat grubości 25mm i będziesz miał mówiąc po inżyniersku współczynnik bezpieczeństwa na poziome 15!. Widny projektują ze współczynnikiem bezpieczeństwa 10 PS. Oczywiście pionowe płyty muszą być w osi i całość musi być wykonana zgodnie ze sztuką żeby szafka się nie poskładała, ale będzie to robił fachowiec więc nie ma strachu. [Edycja 15.07.2016] Mały błąd przy odczytaniu danych materiałowych. Dla grubych płyt maksymalne naprężenia gnące dopuszczalne to 17-18MPa, ale w sumie to niewiele zmienia.
  7. Wziąłem się za moduły i fragmenty tła do mojego baniaka. Ponieważ niektóre wymyśliłem sobie całkiem spore, formy musiałem robić w terenie Jakiś czas temu umówiłem się z właścicielem kamieniołomu, żeby mnie wpuścił i pozwolił zrobić formy. Zrobiłem je oczywiście metodą Suricade (silikon +maka ziemniaczana) Poszło 15 silikonów i ok. 10kg mąki (w mojej małej miejscowości wzbudziłem niemałe zainteresowanie jak kupowałem 12 kg mąki ziemniaczanej ) Oj nie było łatwo, nie dość że był upał to ściąganie tych dużych form to było wyzwanie (pomimo tego że kamienie smarowałem olejem). To co się uszkodziło naprawiałem potem silikonem. Odlewy zrobiłem dodając do zaprawy czarny pigment. Tak jak wcześniej wzmacniałem to bandażami. Przy wyjmowaniu byłem załamany, wszystko się w rękach kruszyło. Być może popełniłem błąd, bo w dniu zalewania był straszny upał i po zalaniu odlewów szybko przeniosłem je do chłodnej piwnicy i zbyt obficie polewałem wodą. Wyniosłem je dopiero na drugi dzień i wtedy wyschły do końca. Bałem się że jak za szybko będą wysychać to spękają, a tak być może przesadziłem w drugą stronę. Całe szczęście że były bandaże, bo chcę to wyprowadzić na prostą. Z zrobionych 6, 2 są totalnie zniszczone. Tyle pracy w to włożyłem, że nie poddam się Wzmacniam je teraz ponownie od wewnętrznej strony nową warstwą CX5 + bandaże. Oo widocznej strony będę je uzupełniał i częściowo rekonstruował. Zrobiłem je czarne z myślą że pomaluję je na jasny kremowy metodą suchego pędzla, przez co spękania i wgłębienia byłyby czarne. Ale im dłużej patrzę na nie to pomimo tego że wyglądają trochę jak ściana na grubie;), to coraz bardziej takie mi się podobają Na gotowo będę je malował z obydwu stron lakierem jachtowym, bo boje się o trwałość tego po latach. Poza tym lakier powinien całość dodatkowo usztywnić. Pochwalę się gotowym efektem, ale jeszcze dużo roboty przede mną.
  8. Nawet po moich krótkich zabawach, mogę potwierdzić to co napisał Rafał. Paprochy miałem u góry gąbki. A co myślicie o tym wpływie magnesu na pompę? Nie przejmować się?
  9. Mały krok naprzód Zrobiłem kaseciaka, kontrolne zalanie i popróbowałem z cyrkulacją. W kaseciaku zrobiłem zasys wyłącznie dolnym narożem. Plezioro radził mi abym pociągnął nieco w górę otwory bo lepiej będzie zbierać. Mój kaseciak cały będzie zabudowany odlewami z CX5, przy zasysie będzie lekkie wybrzuszenie aby woda mogła od dołu swobodnie dopływać (nie chcę robić takich pionowych pasków w module skalnym). Jak widać wkleiłem tam fragment siatki żeby nic większego się tam nie dostało. Prześwit pomiędzy komorą pompy a komorą grzałki/absorbera jest 8cm nad dnem. O takiej wysokości zrobiłem też kratkę wkładaną do komory pompy. Postanowiłem "zmarnować" ponad 600L wody i potestować jak będzie to działać razem z cyrulatorem. Kupiłem pompę Jecod DCT4000 oraz cyrkulator RW-15. Siła z jaka pompują te urządzenia wodę jest dla mnie zaskakująco duża (nie miałem wcześniej z tego pompami doczynienia). Zasys w kaseciaku chyba jest ok, bo pompa nawet na najwyższym biegu nie "siorbie", ale woda wtedy przelewa się jak szalona. Poziom w komorze pompy spada o kilka cm, ale ciągle jest spory zapas. Testy cyrkulacji są dla mnie o tyle istotne ponieważ będę zabudowywał boki akwarium. Miejsce gdzie docelowo ma być cyrkulator muszę znać wcześniej ponieważ w modułach musi być miejsce na zamocowanie cyrkulatora i jego częściowe przysłonięcie. Próbowałem sprawdzać różne miejsca kąty i położenia cyrkulatora. Skuteczność zasysania badałem wrzucając kawałek sznurka. Zdaje sobie sprawę że takie zabawy mogą mieć średni sens, bo jak będzie gotowy wystrój to cyrkulacja się zmieni, ale chciałem mieć pewien obraz. Wg filmiku stana dot. cyrkulacji lepszym miejscem będzie prawa strona (na kasecie). Pod zasysem jest wtedy"stojąca" woda. U mnie zarówno kiedy cyrkulator był po lewej jak i prawej stronie po ok. 0,5h nie było paprochów w baniaku (ten kawałek sznureczka cyrkulator zwykle rozbijał na wiele drobnych kawałków) Zauważyłem również że cyrkulator zamontowany na kasecie pracuje dużo ciszej (pewnie pcv tłumi drgania). Mam jednak pewną wątpliwość/obawę dot. montażu cyrkulatora na kasecie. Montowany jest on na silnym magnesie neodymowym. Czy nie wpłynie to negatywnie (w dłuższym okresie czasu) na pracę pompy w kaseciaku? Ja starałem się tego nie montować zbyt blisko ale nie wiem jaka odległość jest bezpieczna.
  10. 32cm mam w ścianie 35 wystaje na pokój, dostęp od góry mam tylko do tej otwartej części i ręką sięgam w każdy kąt ale tak na styk
  11. Żeby zmieścić oświetlenie to wystarczy kilka centymetrów (mam na myśli zapas nad nadprożem w ścianie) jeśli zrobisz oświetlenie LED i pokrywę DIY. Jeśli chodzi o dostęp do zbiornika to oczywiście dużo więcej (jak najwięcej). Co do głębokości akwarium (80cm) to chyba masz rację i wg mnie mógłbyś je nieco zmniejszyć. Ja mam 67cm i dosięgam co prawda do wszystkich rogów ale przy większej głębokości miałbym problem. Przy wersji jednostronnej jak rozumiem akwarium będzie obudowane żeby nie było widać np. tylnej części tła itp. Górny pokój będzie tzw. "fish roomem"? Jeśli tak to jest dokładnie tak jak w projekcie Damiana780425, z tym że w Twoim przypadku musisz się zastanowić jak ładnie zabudować i wykończyć ten wystający ze ściany klocek (pokój po tej stronie jest wizytowy jak rozumiem), jeśli będzie to akwarium jednostronne.
  12. Smak wody to głównie związki chloru, ale nie tylko bo również minerały -wapń i magnez. Wkład węglowy wyłapuje jedne i drugie (oraz pewnie inne też). To pierwsze jest pozytywne, to drugie niekoniecznie. Ja na instalacji zimnej wody w kuchni mam 2 korpusy, jeden z polipropylenem drugi z węglem (woda ta dalej pociągnięta jest pod akwarium) i woda jest bardzo smaczna. Na pewno wpływ na to ma jakość wody "wejściowej", którą mam ok. Ale powiem Ci że po pewnym czasie wkład polipropylenowy staje się żółty, wiec troche syfu jednak leci. Wody mineralnej nie kupujemy, pijemy tylko kranówę.
  13. Do zarybienia zbiornika mam jeszcze sporo czasu, ale postanowiłem już teraz założyć ten wątek. Jestem w trakcie budowy takiego akwarium (204x67x50) - http://forum.klub-malawi.pl/683l-scianie-t27194.html Wystrój zamierzam zrobić ze skałek DIY, zabudowując boki zbiornika, gdzie będą dodatkowo nawisy skalne oraz gdzieś mniej więcej w miejscu "złotego podziału" grupa skałek. Tak więc przy litrażu 683 brutto, ryby będą miały stosunkowo dużo miejsca do pływania (niewiele skał). Tego typu wystrój "prosi się" o obsadę non-mbuna, no i taką w pierwszej wersji rozważałem. Przeczytałem wątek o doborze obsady non-mbuna (http://forum.klub-malawi.pl/artykul-wybor-obsady-non-mbuna-akwarium-t21020p21.html) oraz wątki wielu osób dobierających tego typu obsady, oglądając jednocześnie masę zdjęć i filmów. Nie chcąc zaczynać tego wątku pytaniem typu "proszę o propozycje obsady do mojego zbiornika", napiszę czego bym oczekiwał. Wydaje mi się że zbiornik będzie bardziej atrakcyjne wyglądał (oczywiście subiektywnie wg mnie) jeśli będzie bardziej "żywy". Mam na myśli to że non-mubuna rośnie do większych rozmiarów i pływa bardziej majestatycznie, a mbuna to w większości takie "dzikusy". Mógłbym do zbiornika włożyć dużo skał i pójść właśnie w kierunku mbuny, ale nie chcę po pierwsze dlatego że będzie to zbiornik dwustronny (nie chcę go zawalić skałkami, tym bardziej że będę je robił - koszty) oraz ta dzikość mbuny, która jest atrakcyjna ma swoje granice (nie zależy mi na wyłącznym oglądaniu walk o terytorium gonitwach oraz nieuniknionych przy tym zgonach np. http://forum.klub-malawi.pl/msobo-magunga-576l-t26747.html?&highlight=msobo+koniec). Chcąc osiągnąć pewien kompromis, po przeczytaniu artykułu o łączeniu aulonocar z mbuną chciałbym spróbować czegoś takiego. 1. Pseudotropheus saulosi (kilkanaście sztuk) 2. Pseudotropheus acei (odmiana -luwala reef) ok. 10szt 3. Jakaś aulonocara ad1. Saulosi (być może oklepane i pospolite, ale nie dla mnie bo nigdy nie miałem) prezentowało by się atrakcyjne zarówno kolorystycznie jak i biorąc pod uwagę żywiołowość. ad2. większa grupka Acei z tego co doczytałem będzie pływać stadnie w toni (w moim akwarium będzie do tego miejsce). Fajnie to wygląda np. tu ad3. Na początku chciałem aby te "malawijskie pawie" były czerwone lub pomarańczowe ale z tego co doczytałem to w większości sztuczne hybrydy. Po przemyśleniu sprawy nie "cisnę" w kierunku tych kolorów. Bardzo podoba mi się odmiana Stuartgranti Usisya. Samce są po prostu cudne. Myślałem przez chwilę również nad Protomelas taeniolatus Boadzulu Namalenje (świetne kolory, żywieniowo pewnie też dałoby radę) ale z opisu tej ryby w serwisie wynika, że rośnie nawet do 23cm, a ja nie chcę jak to ktoś napisał "karpi" w akwarium. Moje wątpliwości są następujące: 1. Czy saulosi będzie się dobrze czuło (a to pewnie ważne biorąc pod uwagę wybarwienie) przy niewielkiej ilości skał. 2. Czy mogę mieć wiele samców saulosi, żeby kolorystycznie było niebiesko i żółto 3. Ile samców aulonocary mógłbym wpuścić? 4. I tak ogólnie czy dobrze kombinuję, bo wydaje mi się że żywieniowo jest dopuszczalnie i temperamentem również (przynajmniej z tego co doczytałem). Przepraszam za ten przydługawy eleborat i bardzo proszę o opinie. PS. Nie skreśliłem definitywnie jeszcze non-mbuny. Ciekawą obsadę ma Agnieszka&Marcin. Myślałem też właśnie nad taką wraz z dołączeniem do niej "yellowków" ale jednak bardziej atrakcyjna wydaje mi się zaproponowana przeze mnie wcześniej wersja.
  14. Henryku super to masz. Rewelacja! Dokładnie taki scenariusz jak w książce "Blackout" Marca Elsberga
  15. Ja również czekam na swoje Z budową ruszę pewnie w lipcu, będę miał wtedy więcej czasu. Liczę na Waszą pomoc, bo w tym temacie to raczej zielonkawy jestem
  16. Bardzo mi podoba to akwarium. Gratulacje! Super będzie jak się zaczną kolory, szczególnie Protomelas...
  17. 840L brutto przy grubości szkła 12mm daje 785 litrów. Od tego odjąłem 50l. Akwarium nie będzie zalane do pełna, piach i kamole (myślę że powinienem więcej odjąć) Klekot napisał że będzie 6 gatunków po 7 ryb oraz acei 10 szt. To w sumie 52 sztuki.
  18. Mam pytanie do doświadczonych malawistów w sprawie proponowanej obsady. W akwarium tym docelowo będą pływały 52 ryby. W akwarium będzie ok. 735l wody (tyle wychodzi netto minus skały których trochę w tym akwarium jest) Zakładając że wszystkie gatunki poza acei osiągną 10cm (z opisu danego gatunku wynika że więcej) acei 15cm (podobno również rosną większe) wynika z tego, że mamy 14 litrów wody na 1 rybę (niecałe 1.3cm ryby na 1 litr wody) Jest to liczone lekko zaniżając długości dorosłych ryb. Czy to jest ok? Przeglądając forum i proponowane wcześniej obsady wydaje się że ryb będzie za dużo (18l/ na sztukę było uważane za "na granicy"). Pytam ponieważ od dłuższego czasu również intensywnie zastanawiam się nad moją obsadą. Będę miał prawie taką sama powierzchnię dna z tym, że akwarium będzie niższe (planowałem dużo mniej ryb). Sorry Klekot, że Ci trochę mieszam. Za chwilę ja będę pytał o obsadę i dlatego drążę. Pozdrawiam
  19. Ciekawe jak w takim razie chcesz się dostać do tej części akwarium, np. by wyłowić martwą rybę? O żywej nie wspomnę
  20. Ten minus może wieczorami znikać. Mam na myśli to że akwarium najlepiej się prezentuje i oglądane jest właśnie wieczorami. W moim przypadku jeśli wszyscy domownicy będą w pokoju a w kuchni będzie ciemno to będzie prawie jak z tłem (pewnie nieco przesadziłem ). Rano śniadania będę jadł tuż przy baniaku w kuchni, w pokoju będzie ciemno (przynajmniej przez dość znaczną część roku). Jedna rzecz na którą zwrócił mi uwagę Deccorativo, zbiornik powinien być mocniej oświetlony. Wtedy powinien korzystnie prezentować również w dzień i ten prześwit na wylot nie będzie tak się rzucał w oczy. Jak chcesz pooglądać inne zbiorniki to dobrze jest wpisać w wyszukiwarke angielskie słowa kluczowe, wtedy więcej ciekawych zdjęć znajdziesz (np. double side tank, tank in a wall, itp.) Malawi jest niewiele, głównie to morskie, roślinne lub typu nature, ale daje to pewien obraz jak będzie to wyglądało.
  21. Może się wypowiem, ponieważ jestem właśnie w trakcie budowy tego typu dwustronnego zbiornika. ad1. Filtracja narurowca na pewno się sprawdzi, choć ja idę nieco pod prąd i robię filtr kasetowy/panelowy ad2. Wg mnie przede wszystkim porządny stelaż, porządnie zamocowany do tej ściany (pomimo tego że nowy dom, nowe ściany ale to będzie na oko ważyc 2x niż moje) ad3. Mając możliwość zrobienia takiego akwarium na pewno nie robiłbym tła w środku. Powstają tak jakby 2 wąskie akwaria i zgubi się efekt wizualny ogromnego zbiornika. Być może ryby będą preferowały jedno z nich i w ten sposób ciekawsza będzie tylko jedna połówka. Zanim zdecydowałem się na mój projekt, długo myślałem czy dwustronne akwarium to dobry pomysł. Ale pomimo wad (akwarium jest jaśniejsze - wszystko zależy od obydwu pomieszczeń rozmieszczenia okien itp., będą odbicia światła itd.) wg mnie może być wiele plusów. Zaznaczam że to tylko moje zdanie. Jeśli decyzja już zapadła, to chętnie zobaczyłbym efekt finalny. Być może jak to mówią niektórzy jestem w "mylnym błędzie" i będzie super Bardzo fajne akwarium dwustronne bez tła w środku zrobił zetce (nie wiem czy oglądałeś). Aha, widzę jeszcze jeden problem. Ja będę miał dostęp do akwarium z jednej strony. Tło pośrodku to uniemożliwi, więc u Twojego szwagra trzeba będzie grzebać z obydwu stron. ad4. Wydaje mi się że potrzebne byłyby 2 porządne cyrkulatory w każdej połówce.
  22. Gratulacje! Nic nie pisałeś o wnoszeniu. Jak rozumiem odbyło się bez problemów?
  23. To wszystko prawda. Z tym że Ty jak podejrzewam masz nowy dom, więc o ściany nie musisz się martwić, a ja jak projektowałem stelaż, właśnie dlatego postanowiłem zakotwić go solidnie. Wielkie dzieki
  24. Dzięki Rafał Te z linka faktycznie wygląda dostojnie/nudnawo, ale chodziło mi o te dwa poziomy. To mogłoby być ciekawe zabudowując to modułami skalnymi DIY.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.