Skocz do zawartości

deccorativo

Użytkownik
  • Postów

    6278
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez deccorativo

  1. Blondi jesteś Wielka od początku w Ciebie wierzyłem. ale teraz nie na łapu capu tylko planowo najpierw podkładki na dno akwarium , potem na tym ustawiasz kamienie a na końcu wrzucasz płukany piach - wygląda że chcesz zrobić inaczej. potem wkładasz do baniaka talerz do zupy i na to lejesz wodę z węża.
  2. OOOOO glonojad może wreszcie zakręcić. Kolego chyba wyrażnie napisałem - usunąć wszystkie kamienie na 10cm od każdej szyby a potem wyjąć ze środka by postała przerwa w murze tak licząc na sztuki ze 30 szt wyjąć. Nie dosyć że dalej z 20 szt opiera się o szyby to teraz zrobiłeś na środku garaże - glonek to silna ryba i jak wpłynie w ten garaż a poczuje opór głazów to da z kopyta i wszystko runie tłukąc szyby. no i fajnie bo wiele problemów się samo rozwiąże.
  3. ale za akwarium i to widać na każdym kroku wszystko się odbija i nie ma głębi czarnego tła wewnątrz baniaka.
  4. Kolego @farewell__ niestety czego się nie tknąć to wychodzą nowe kwiatki . Problem w tym że zapewne nie wiesz co istotne i trzeba cię ciągnąć za język a i to jak pytamy o istotne sprawy to udajesz że tego nie zauważasz. Czytaj uważnie i jak stoi znak zapytania to odpowiedz . Ja ci napiszę co ja bym na twoim miejscu zrobił a ty albo to zauważysz albo pominiesz w przekonaniu że wiesz sam najlepiej. Jak ci piszemy że testy Zooleka są w Malawi do dópy to ty wiesz lepiej - to taki smutny przykład. Wiem że najtrudniej przyznać się do własnego błędu tym bardziej jak naprawa wymaga nowej kasy - wymyślamy wtedy każdą teorię by się nie przyznać do błędu. No i co z tego że Zoolek pokazywał różnice przy starcie baniaka - a jaką masz pewność że nie obarczone błędem 1000%. Tu takie OT - prośba do autora takiej małej tabelki z porównaniem wyników Zooleka i JBLa w jego kranie i jego akwarium, która już drugi raz się nie dawno przewinęła przez form ( nie mogę znależć) - Proszę jej autora by otworzył nowy krótki temat w dziele Woda pt " Porównanie w Malawi testów kropelkowych JBL i Zoolek " i umieścił tą tabelkę a moderatora by pineską przypiął na początku działu - będzie łatwo skierować takich mądrali do cyfrowych wyników i może to da im coś do myślenia a może i świeżak zanim kupi te Zooleki najpierw przeczyta. sorki za zupełne OT ale chyba warto było napisać. MOJE Sugestie dziś tylko 2 1/ Bo to najszybciej wykonać - przestajesz używać automatycznego karmnika chyba że w domu bywasz raz na 3 tygodnie i wcale nie znasz ani ryb ani nie masz żadnych pewnych informacji o życiu w swoim baniaku.. Automat zupełnie nie nadaje się do dawkowania płatków a tylko do granulek i to drobnych nie zlepiających się . Płatków albo poleci maleńko albo góra a ty nie widzisz czy wszystkie ryby pobierają pokarm albo jakaś pobiera ale ma zapadnięty brzuch - dopiero teraz to podałeś że rybki przed śmiercią właśnie takie są i mają zapadnięte brzuchy i nawet ciężko oddychają. Przedtem pisałeś że nie na żadnych objawów chorobowych - zapadnięty brzuch to objaw choroby albo zagłodzenia ryb przez akwarystę ( to u ciebie wykluczam) Pokarm Tropical Malawi płatki - jako standardowy pokarm dla wszystkich ryb z jeziora Malawi ( czytaj pospolita miernota i jak wszystko co jest do wszystkiego to jest do niczego) nie powinien być podstawową i jedyną karmą dla ryb roślinożernych ( to też nie jest u ciebie pewne) Przechodzisz na ręczne karmienie jedną szczyptą płatków i tylko 2x dziennie i w piątek jest cały dzień głodówka czyli ścisły post ( to nie są maleńkie rybki). Zaznaczam że jesteś w tym nieugięty nawet jak chcą wyskoczyć do ciebie z akwarium - to nie głód tylko one cię tak kochają. a żrą bez pamięci aż do pęknięcia trzewi tak byś nie poczuł się urażony że nie jedzą miernoty. Podstawową codzienną karmą dla twoich ryb ma być Spirulina czy Tropicala ta Forte albo Spirulina firm OSI lub którą ja używam dla tropheusów - a to ściśle roślinożerne ryby - błąd w karmie powoduje na 99% bloat. https://www.akwarystyczny24.pl/ocean-nutrition-spirulina-flakes-1l-156g-wysokiej-jakosci-spirulina-dla-ryb-akwariowych-stymulujaca-kolory-zdrowie-i-wzrost-p-2435.html mimo że ma 48% białka to tak lekkostrawnego że ta szczypta wystarcza rybom do pełnego rozwoju. Jak w dziale Identyfikacja wkleisz zdjęcia i koledzy na 100% określą twoje gatunki ryb to otwierasz w dziale Żywienie temat dieta dla ryb i je wymieniasz - możesz też zapytać na PW np kolegę @Mortis który zna się na karmach i dietach bardzo dobrze - na pewno ci pomoże. 2/ Z płaczem wyrzucasz do śmieci testy Zooleka poza tym pH i podajesz jego zakres czy 7,4-9 ???????? ( no nie odpowiedziałeś mimo że pytałem wielokrotnie) i kupujesz testy - NO2 JBL -NO3 Salifert lub do wyboru JBL KH - JBL GH - JBL pH zakres 7,4-9 JBL albo Zoolek Robisz pomiary a/ wody z kranu od razu po nalaniu do szklanki b/ wody z tej samej szklanki ale po odstaniu 24h c/ wody w baniaku. i w tabelce umieszczasz na forum. Twoja woda jako czysta deszczówka lub woda RO ( reverse osmosis ) czyli po osmozie jest zupełnie pozbawiona podstawowych pierwiastków niezbędnych do życia nie tylko dla ryb ale i dla ludzi. https://en.wikipedia.org/wiki/Reverse_osmosis Po to woda z RO musi mieć mineralizator by mogła być spożywana przez ludzi ty pijesz i twoja rodzina właściwie taką czystą RO albo destylowaną deszczówkę . Masz wyjątkową wodę w kranie niezwykle rzadko spotykaną w Polsce i ten filtr co jest na cały dom jest niedostateczny i dla twojej rodziny i dla twoich ryb. Na samym dole tych ukrytych parametrów twojej kranówy wodociąg z gwiazdą zapewne umieścił informację że nie odpowiada za prawidłową mineralizację wody. Przecież nie napiszą że woda z wodociągu nie nadaje się w tym stanie do spożycia przez ludzi , a właśnie się nie nadaje. Jak podasz wyniki to wrócimy do tematu.
  5. No dobra ukrywasz się przed CBŚ to twoja sprawa ale jak coś prosimy o rybach to podawaj bez strachu. Jak będziesz odpowiadał półgębkiem to nie ma szans na pomoc - to nie jest prosta sprawa typu choroba bloat = śmierć rybki co 2 tygodnie i wiadomo jakie leczenie. Tropical Malawi są dwa rodzaje płatki i chipsy - które masz ?? Jedyne zdjęcie ryb z daleka i z refleksami nie pozwala ani określić gatunku ani kondycji ryb. Sądzę że nie są to maluszki po proporcji ryb i wielkości baniaka - jeśli to chipsy czyli granulki to przekarmiasz ryby a nie wiem czy nie puchną bardzo w jelitach ryb ( nie karmiłem nigdy ryb ta słabą karmą) , ale jak nie chcesz pisać to i ja nie będę się bawił w zgadywankę. Opiszesz wszystko jak należy to się włączę. Pozakrywałeś dane tego SUW ale i tak wiem że siedzisz w schronisku na Śnieżce i w baniaku masz wodę RO a to łącznie z tą słabą karmą i chyba przekarmianiem może być jedynym powodem padania ryb. Po aż 10 postach wiemy że masz za małe pH , brak w wodzie jakichkolwiek minerałów i alkalii - czysta górska deszczówka GH masz 0,21 dH a przewodność 93 uS/cm dla porównania to u mnie z instalacji RO leci GH 1 dH oraz przewodność 160 uS/cm. ale nie wiem czy tylko to i czy trzymanie naszych ryb w wodzie RO może powodować takie zgony .
  6. Co do dociążania styropianu przez CX to jedyny jego plus i tu się zgadzamy . Oczywiście każdy ma swoje doświadczenia z CXem a pierwsza rzadka warstwa właśnie w moim przekonaniu z kamienia z ciekawą drobną fakturą szparek, szczelin i chropowatości czyni z kamienia otoczak ( zaznaczam nie mam nic do otoczaków) Jak dla mnie właśnie brak tej drobnej faktury tych szczególików a jedynie płaska płyta styropianu nacięta w V nożem tworzy nienaturalność takiego tła. Na dowód naturalności tła w Malawi ( korzenia et cetera nie widzę) wklejam ci moim zdaniem nie dościgły wzór tła DIY zrobione przez plastyka naszego kolegę @barcidi nie ze styropianu a ze szmatek kuchennych i właśnie CXa. Wiem że także Adam @troad korzystał z jego konsultacji i szkiców w projekcie wielkich modułów kamieni.
  7. ze tak przeklnę - sakreble czy to o co pytam jest takie nie zrozumiałe.? SUW = Stacja Uzdatniania Wody w ramach Wodociągu w miejscowości d....jak dópa. Jedynym wiarygodnym wynikiem testów Zooleka jest to pH które pokazuje za niskie pH ale nie jest to powód zejść śmiertelnych. reszta wyników jest zupełnie nie wiarygodna więc tak jakby ich w ogóle nie było. a nawet gorzej bo trzymają delikwenta w złudnej świadomości że woda jest w normie gdy tymczasem NO3 może być równie dobrze 5 jak 105 ppm - no takie to są testy - chyba jedynie wodę w kranie mierzy dobrze ale i tego nie jestem pewien. Co do zdychania rybek to też jesteś w błędzie - nic ci nie zdechło miałeś 23 rybki i masz 23 rybki -6+5+7+5 =23 policz albo jeden kolor pominąłeś Pytania dodatkowe: a który kolor ci zdycha?? podaj czym je karmisz - nazwy pokarmów i jakiej firmy ile razy dziennie je karmisz po jak dużo im dajesz jednorazowo i jak szybko to zjadają Pisz następny post a nie uzupełniaj pierwszego - sqam sobie to poskładam w logiczną całość
  8. Poza uzupełnieniem o które prosi Agnieszka podaj tak: - zamiast lokalizacji do d.... wstaw SUW skąd masz wodę w kranie chyba że z własnej studni. - przy każdym wyniku podaj markę testu - dlaczego nie podałeś pH , KH ,GH - poziom szkodliwości NO3 dla ludzi zaczyna się od 50ppm a dla ryb moim zdaniem od 20ppm - poziom powyżej 80ppm skutkuje właśnie takimi objawami jak schodzenie pojedyńczych ryb w odstępach tygodni bez żadnych widocznych objawów choroby ale to nie znaczy że zejścia nie mogą być spowodowane innymi czynnikami jak walki ryb i kolejny "złoty strzał dominatora" czy zupełnie żle dobrana obsada i szkodliwa dieta dla któregoś z gatunków. Cwanie umieściłeś temat w dziale woda a powinien być w dziale choroby a tam na dzień dobry są wymagane pewne warunki wstępne do bezwzględnego podania.
  9. widzę potencjał ja bym bardziej połamał dolną linę tego z lewej bo taka za prosta mi się wydaje no i na obu poprzyklejał wystające postrzępione nieregularne guzy komponujące się z tymi wcięciami w płaskim styropianie. Zamiast CXa zastanów się nad użyciem farb w sprayu marki Eco Decco do bezpośredniego malowania styropianu. Ja mam złe wspomnienia z użycia CXa - nie dosyć że puszcza jakąś mleczność i trzeba wiele razy płukać a i tak po włożeniu do baniaka dalej puszcza - to puszcza coś co mnie zabiło Tropheusa a pozostałe ryby też dziwnie się zachowywały. Może dlatego że nie płukałem tego przez tydzień i nie czekałem dwa aż się na 100% utwardzi. Farba nie tylko że utwardza się szybko bo to akrylowa wodna i jest eco to nie brudzi wody i nie zalewa delikatnych szczegółów w rzeżbie tła. No i robota idzie wiele szybciej. Półcienie i przejścia kolorów łatwo zrobić a i technika suchego pędzla z tego też do wykonania. Wiem że zaraz wielu napisze że ma CX i stosuje od dawna ale ja mam takie wspomnienia i znam lepsze bezpieczniejsze alternatywy do CXów. Jeśli coś szkodzi rybom to zapewne też szkodzi starowi bakterii nitryfikacyjnych w nowych baniakach. Na temat CXów pogadaj z Adamem @troad który ostatnio wykonał piękne wielkie moduły kamieni i ma na świeżo opinię o tym materiale. Kilka dni temu właśnie wymienialiśmy swoje uwagi i doświadczenia z wykonaniem modułów i była rozmowa też o tym CXie.
  10. Czy uratowałem ryby to nie wiem ale warto kupić nowe uzupełnienie i samemu się upewnić - jak wodociąg aktualnie podaje 27ppm to powinno ci i na teście JBLa też wyjść w pobliżu 30ppm. Koniecznie musisz robić ustrojstwo wersja II U ciebie wygląda na typowy syndrom zamienionej nakrętki. Czy u ciebie tak jest to się przekonasz ale jeśli w kranie jest NO3 =27ppm a u ciebie po 2 tygodniach bez podmianek ze stadem ryb też nie przekracza 30ppm to zakrawa na cud akwarystyczny albo biopolimer z żywicą jonowymienną Purolite na NO3 ( Purigen tego nie da rady zrobić) a o których nie wiesz że masz. Jeśli chodzi o pomiary NO3 to poza testami które z góry odrzucamy to na placu boju pozostaje tylko dwa a może i trzy JBL i Salifert i ten Salifert jest tańszy i lepszy od JBLa choć nie ma refila czyli tańszego uzupełnienia ale też nie ma tych nieszczęsnych nakrętek możliwych do zamiany Ja od dawna używam już tylko Saliferta NO3 bo niby refil JBLa jest taniej ale nigdy nie mogę wykonać tych 50 testów - zawsze zabraknie mi kropelek a zawsze zostaje ten proszek i nie liczyłem ale 50 pomiarów nigdy nie zrobiłem na jednym komplecie. Wiecie co jest nowy test na NO3 na naszym rynku. już zamówiłem nowy test na NO3 - chiński kosztuje 12,26$ czyli 44zł już z kosztem przesyłki do Polski i podobno można wykonać 100 pomiarów więc wyjdzie taniocha nie do pobicia no może tylko Zoolek taniej, a czy dobry to od razu mam do czego porównać. o ten firmy YEC - znacie??? https://www.aliexpress.com/item/Water-test-kit-NO2-Nitrite-NO3-Nitrate-GH-NH4-PH-O2-aquarium-water-plant-fish-tank/32809679323.html?spm=2114.search0104.3.73.JSsg8B&ws_ab_test=searchweb0_0,searchweb201602_4_10152_10065_10151_10068_10344_10342_10343_10340_10341_10304_10307_10301_10137_10060_10155_10154_10056_10055_10054_5470020_10059_10532_100031_10099_5460020_10338_10339_10103_10102_10052_10053_10142_10107_10050_10051_5380020_10171_10326_10084_10083_5370020_10080_10082_10081_10110_10111_10112_10113_10114_143_10312_10313_10314_10078_10079_10073-10102,searchweb201603_6,ppcSwitch_4&btsid=25da6a57-59cb-4769-b90a-4781d4e99491&algo_expid=53190499-c3d5-410c-ad31-58d94ededd1f-8&algo_pvid=53190499-c3d5-410c-ad31-58d94ededd1f widzę że ten też jest raptuso-odporny i nie da się jak przy Salifercie zamienić nakrętek bo w ogóle nie ma proszku ale OT idzie aż dym wali nie wiem co z tym Andrzej zrobi
  11. Prekursorem zamiany nakrętek przynajmniej udowodnionym był jakieś 2 lata temu Darek @grabiec więc szczegóły konsultuj z nim. Nie jesteś pierwszy ani ostatni bo często spotykam takich na naszym forum co im 100g Purigenu albo 3 nurzańce stale utrzymują w baniaku poziom jak w kranie NO3 takie same niskie 1-5ppm albo nie wiele się różniące a nie przyjdzie im do głowy by sprawdzić w wodociągu i wtedy dopiero świta myśl dlaczego wodociągi tak żle mierzą wodę.. Wilgoć dezaktywuje proszek i test powoli zaczyna pokazywać coraz mniej a nawet przy NO3 =100ppm może pokazać z czasem 0 absolutne. Problemy z tym są dwa 1/ możesz jak Darek dziwić się jednocześnie ciesząc że nie musisz robić podmian bo woda stale ma niski poziom NO3 gdy tak na prawdę obudzi cię ocieranie ryb albo co gorsza pojedyncze zgony tak raz na miesiąc jedna rybka. Darek w ten sposób doszedł chyba tak zdrowo powyżej NO 3 -50ppm a może i nawet 100ppm już nie pamiętam ale zgłosił taki właśnie objaw. Jak kupił nowy refiler NO3 i zmierzył to zdębiał. Zyjesz w nieświadomości zagrożeń i tyle. 2/ Każde takie nie dopilnowanie także kosztuje tyle ile nowe uzupełnienie bo samego proszku nie kupisz. Rady na to są dwie - chyba @spiochu zaznacza flamastrem te nakrętki które każda pasuje na każdą fiolkę tak by się nie pomylić albo kupujesz test NO3 Salifert który jest głupioodporny bo każda nakrętka jest inna i nie da się ich nijak zamienić.
  12. zdjęcia nie widzę a żadnej Tetry nie dawaj - spokojnie poczekaj na te Prodibio.
  13. Sam podałeś SUW Raszowa więc odniosłem się do tego co podałeś teraz masz sam wątpliwości - nie trzeba jechać wystarczy zadzwonić do działu technicznego wodociągów i ci podadzą z której SUW masz wodę. Ktoś już miał z tym Tetra Aqua Safe problem że mu znikały magicznie parametry wody przy starcie nowego baniaka - jak pamiętam NO2 i NO3 co z innymi jak pH, KH, GH to chyba nie śledził. radzę dowiedzieć się które SUW ci daje wodę i poprawić profil i jak najszybciej zbudować ustrojstwo a tą Tetrę zostawić na czarną godzinę jak coś biologią zachwieje. Wygląda że ta Tetra to taki powolny Kordon Amquel ale ten nie rusza pH Nie zmieniaj grafiku podmian bo dopiero ustrojstwo odkryje ci prawdę o twoim baniaku - teraz masz wszystko ukryte przed testami. wtedy mamy 3 możliwości 1/ zamieniłeś nakrętki na fiolkach i tą mokrą zamknąłeś proszek - proś o konsultację kolegę @grabiec 2/ tak jak Bob nie wiesz dokładnie skąd masz wodę a raczej z której SUW 3/ ktoś tu jest kłamczuszek i nie koniecznie to ty. a dawno nie mierzył wody w wodociągu i podaje na swojej stronie dane historyczne. Kiedyś we Wrocławiu była taka zmiana NO3 w 3 miesiące ale w odwrotnym kierunku. NO3 w kranie to nie jest parametr sztywny i na wieki.
  14. Zawsze przestrzegam - nie dawaj do baniaka co masz pod ręką - dawaj to co sprawdzone w Malawi czyli na tym forum polecane przez wielu kolegów. O to mamy zupełnie nową metodę startu nowego baniaka. Nigdzie nie znalazłem takie metody więc jesteś jej wynalazcą. Mamy sprawdzoną i zapożyczoną z internetu metodę na Wodę Amoniakalną - w skrócie "metoda na WA" a tu nam kolega prezentuje zapewne wielokrotnie przez siebie sprawdzoną nową "metodę na WO " czyli na Wodę Ognistą. Pozwolisz że będę polemizował - wiesz że dzwonią tylko nie w tym kościele - to u morszczaków Vodka Method do wywołania denitryfikacji czyli usuwania NO3 i PO4 przez bakterie denitryfikacyjne z potrzebą dużych ilości C węgla i tu zwykłe CO2 nie wystarcza - trzeba dostarczyć tego C z zewnątrz - może być Vodka , aceton, cukier, ocet nawet jest taka metoda u morszczaków VSV - po polsku - Wódka- Cukier-Ocet wszystko razem. Metoda raczej już mało stosowana z racji upierdliwości w codziennym dozowaniu pompą oraz wejścia do baniaków biopolimerów, pellet, czy ostatnio Xpotr czyli nano technologii które to robią 1000x szybciej i 1000x skuteczniej bez codziennego wlewania wódki do organizmu jakim jest baniak - to ma swój nr ewidencyjny jako jednostka chorobowa i nazywa się chorobą alkoholową. To zbyt cenny płyn by go lać do baniaków co innego woda amoniakalna. Dobrze ostrzegasz że w sztos urżnięte bakterie są nie przewidywalne więc trzeba wziąć urlop by cały czas śledzić ich postępki bo pijane w sztos potrafią w dzień rozdupczyć całkowicie nie tylko całą biologię w tym także tą rodzącą się nitryfikacyjną ale też i w mig zrobić zakwit wody czyli sinice w 600l wody a w konsekwencji pozabijać ryby robiąc totalną przyduchę w baniaku. Mam nadzieję że najpierw sprawdziłeś ten "start na WO " zanim to zaproponowałeś. Moim zdaniem proces nitryfikacji to reakcje chemiczne prowadzone przez wyspecjalizowane bakterie które nie wpierdzielają wszystkiego co mamy pod ręką i im podsuniemy - jak koza co i trawę i szmatę i miotłę zje więc działa jak odkurzacz a takie dobre mleko daje. Pożywką dla bakterii nitryfikacyjnych są związki azotu a nie związek węgla jakim jest ta WO. I to związki azotu stanowią pożywkę - dokładnie i tylko ( NH3,NH4, NO2 ) Do tego procesu jest im jeszcze niezbędny tylko tlen O2 w dużych ilościach i spełnienie kilku innych warunków - tu masz kompendium wiedzy i reakcje chemiczne na temat tego tak oczekiwanego przez kolegę procesu - nie ma tu węgla C z wódki ale śpiew pijanych bakterii zapewne słychać wszędzie. https://pl.wikipedia.org/wiki/Nitryfikacja
  15. @Bob W twoim przypadku jak w 99% przypadków walenie sody do baniaka byłoby zbędne a nawet powiem że szkodliwe. Ale o tyle dobrze że zacząłeś dociekać a nie ślepo dosypywać bo tak wyczytałeś na tym forum i w internecie, że inni tak robią, więc tu OK ale przy okazji wyszły inne sprawy . 1/ twoja lokalizacja to nie opolskie jak wpisałeś ale SUW Raszowa i jak tego nie poprawisz w swoim profilu to będziemy pytać za jakiś czas ponownie w przypadku choroby czy innych twoich pytań. Masz wzorcowy Wodociąg w Zdzieszowicach i pięknie udokumentowane stale podawane i stale powtarzające się podobne wyniki badań wody w SUW Raszowa ( ostatnie z sierpnia tego roku) więc nie ma siły bo : a/ stale i niemal niezmiennie masz w kranie pH 7,5 - 7,7 co by wskazywało że musisz swój test na pH oddać do kalibracji a sodę głęboko schować w szufladzie i tylko używać na przypadek zgagi, ale tu lepszy jest Manti - chyba nie masz kropelek JBLa pH zakres 7,4-9 ???? b/ stale masz w kranie jon amonowy NH4 na poziomie 0,1-0,15ppm czyli inaczej mówiąc robiąc podmiankę stale z wodą wlewasz też do baniaka Wodę Amoniakalną. c/ NO3 na poziomie 1ppm a siarczany 17ppm więc niskie - wniosek- na pewno Purolite A520E będzie ci działał. Do podmianek wystarczy ustrojstwo wersja I . Nie wiem gdzie to napisać bo temat wraca u młodzianków za każdym razem - Test NO3 JBLa odczytujemy ze środkowej skali czyli tych niższych wartości - skala wyższa jest dla morszczaków i słonej wody.. d/ twardość ogólna GH w kranie 14,2 dH czyli też chyba żle wykonujesz ten test- przy pomiarze KH i GH po każdej kropelce potrząsać fiolką przez 10-15 sek zanim kapniesz następną. e/ patrząc na twoje pomiary pH w kranie i w baniaku śmiem zapytać - ile masz ryb i ile i jak często ty robisz podmianki wody w akwarium ? bo tu wygląda że robisz na pałę czyli nie na wyniki pomiarów NO3 a na bezmyślnie także tu podawane - rób standardowe podmiany 20-30% co tydzień - mnie się wydaje że robisz albo za dużo albo za często albo oba na raz .
  16. Tylko w kilku regionach w Polsce trzeba przed wpuszczenie ryb ewentualnie podnosić pH bufferem - np Cieszyn , Jelenia Góra reszta tego nie wymaga. Ten buffer zostaw jak będziesz zalewał nowe 1000l albo ci pH spadnie do 7,2 Zwyczajowo się przyjęło że dolna granica pH dla Malawi to 7,4 bo niżej ryby mogą ale nie muszą już reagować na za niskie pH ocieraniem.
  17. Parametry masz książkowe więc nie rozumiem po co modzisz z tym bufferem. Kranówa w Jeleniej Gorze jest bardzo miękka i ma niskie pH więc buffer ma sens przy solidnych podmianach wody takie tam 10% na 2 tygodnie to nie trzeba dawać buffera. No bez sprawdzania już dziś ci powiem że nie ruszyło. Trzymasz w łapie a nie czytasz co napisane o dawkowaniu - płaska łyżeczka ( 5g) jest na 40l wody a ty masz w baniaku tak 240l wody netto na moje oko więc żeby ruszyło w górę pH o 0,2 bo o tyle wolno ruszyć jednorazowo bez szkody dla ryb trzeba dać 5-6 łyżeczek - rozpuścić to w ciepłej wodzie i wlać w silny prąd wody do baniaka. Aleee u ciebie jest to zbędne bo woda jest książkowa.
  18. Stale tak samo. Trzeba wsypać worek by podnieść pH odrobinę a przy okazji wywindować KH pod sufit. tak było jest i tak pozostanie. Nie jesteś pierwszy który na tym forum ma taki wynik - sypie i sypie i sypie a efektu brak albo ledwo mierzalny. Zacznij nie od d.. strony tylko od przodka. Podaj parametry twojej kranówy albo zamiast opolskie wpisz miejscowość a najlepiej SUW twojego wodociągu to może będzie wszystko jasne. Jeśli jednak dalej nie wiesz skąd masz wodę to. Nalej szklankę wody odstaw na dobę a potem w świetle dziennym mierz na co tam masz testy ale tylko gdy to jest JBL albo Salifert. Gdzieś już napisałem taki temat jak samemu zrobić sobie taką sodę co podnosi pH jak diabli a nie rusza KH i GH ale nie chce mi się szukać - za dużo tego. Pamiętam tylko że składało to się z : sody - 1 czubata łyżeczka od herbaty ok 3-5g a nie 80g wodorotlenku sodu cz albo czda - 1 czubata łyżeczka od herbaty wodorotlenku potasu cz albo czda - 1 czubata łyżeczka od herbaty rozpuszczone w 1 litrze wody destylowanej do żelazka kupione w AGD. poszukaj a sodę sobie odpuść bo dojdziesz jak ktoś już tu doszedł do KH 70 !!!!!!
  19. @Jakuś po pierwsze pomiary zdaje się robione po zmroku więc wyniki obarczone ogromnym błędem. Zrobiłeś je dopiero raz po ponownym wlaniu WA więc nie mamy zbyt wiele informacji o trendzie i szybkości zmian parametrów wody. Tak wlewasz tylko bakterie bo pożywkę masz a widać że ten cykl nitryfikacyjny nie działa sprawnie. 1/ widać że I etap nitryfikacji czyli przemiana NH3/4 do NO2 powoli działa bo NH4 ci spadło a pojawiło się w to miejsce NO2 którego nie było. 2/ nie działa ci II etap nitryfikacji czyli przemiana tego NO2 do NO3 bo nie rośnie NO3 . Umawiamy się tak Od tego momentu wszystkie pomiary robisz wyłącznie i tylko przy dziennym świetle. Jak tak nie możesz to ich nie robisz wcale - jasne ???? Jeszcze jedno - temperatura 30 C , światło stale zgaszone chyba że masz rośliny, filtracja na max 24/7 natlenianie wody deszczownią, brzęczykiem czy dyszą na pompie co tam masz albo wszystkie na raz.
  20. Tak jak pisali wszystkie pomiary robisz przy świetle dziennym te zrobione przy sztucznym się nie liczą. Zeby dosypać piasku nie trzeba wylewać całej wody. jak ujmiesz kamieni sam zobaczysz jak tam było malo wody Najpierw wyjmij te kamienie jak pisałem tak by wszędzie wokól szyb było wolne po 10 cm , potem ujmij ze środka i jak to co pozostanie a ci się będzie podobał układ to wklej fotkę wtedy koledzy ci ocenia i podpowiedzą. Jak już będzie OK to robisz sobie fotkę na pamiątkę byś zapamiętał gdzie jaki kamień leżał. kupujesz w AGD nie wiem 2-4 wkłady do zlewozmywaka takie plastikowe i bez spuszczania wody wyjmujesz resztę kamieni zsuwasz piasek na jeden bok i na w miarę czyste dno kładziesz ten wkład i stawiasz na tym jeden kamień by się nie suwało przegarniasz piasek na ta stronę kładziesz wkład na reszcie dna potem na tych podkładach ustawiasz kamienie na powrót jak było i wyrównujesz piasek na całości by nie było widać tych podkładów - piasku powinno być tak na 5cm nie więcej a kamienie powinny stać nie na dnie szklanym tylko na tych podkładach. jeśłi piasku będzie trzeba dosypać to nie zapomnij go wcześniej wielokrotnie wypłukać aż będzie z niego leciała czysta woda. Na razie nie karmisz ryb wcale - mają głodówkę nawet 5 dni. nie są maluszki . Na razie masz glnojada jak byka i kilka pyszczaków nie ma na to dobrej diety bo to rózne ryby o róznych wymaganiach tak wody jak i pokarmów więc się zdecyduj czy glonojad czy Malawi już ci to pisałem nie raz. - myślisz że milczeniem mnie zbędziesz?
  21. To nie wygląda by tam była dojrzała biologia. po 48h nie powinno już być NH4 wcale a NO2 spadać gwałtownie z rosnącym NO3 u ciebie wygląda że to wszystko stoi a biologia dopiero raczkuje. Proponuję 2 ampułki Prodibio Biodigest wlać i czekamy na reakcję . Następne pomiary tak co 2-3 dni od wlania bakterii.
  22. Ten Kordon to uzdatniacz wody kranowej w której może być chlor a on szkodzi rybom i zabija bakterie w tym nitryfikacyjne. Dodatkowa akurat ten uzdatniacz detoksykuje dla ryb trujący NH3 i NO2 a ten dochodzi już do poziomu szkodliwości. Natomiast Bodigest to czyste bez pożywki bakterie nitryfikacyjne które wzmocnią ci biologię by nie rosło te NO2 problem w tym że potrzebują czasu liczonego w dniach by to się stało więc czym szybciej zrobisz te dwa ruchy tym lepiej dla ryb. Nie podałeś nic co do wyniku NO3 ? Tego NH4 raczej nie musisz już kontrolować bo wygląda że jest i będzie OK natomiast ten NO2 mierzyłbym co 2 dni bo nie znamy ani tendencji ani szybkości zmian.
  23. Przemku nigdzie nie proponowałem autorowi by dokupił ryb do 70 szt. i wiem że mogę ja tyle mieć bo to ryby stadne wszystkie samce wybarwione i brak trupów z walk. Zdjęcie i 70 szt tropheusów miało służyć wyłącznie jako ilustracja czyli porównanie do fotki z jeziora i dotyczyło pojęcia "dworzec kolejowy" że nawet te 70 ryb w 300l nie musi być przerybieniem o optycznie wydaje się że na fotce jeziora jest o wiele ciaśniej niż u mnie w baniaku. Natomiast napisałem jakimi zasadami należy się kierować w sferze hodowli co obaj z Darkiem przekładacie koledze na wasze doświadczenia hodowlane i proponujecie rozwiązania i chyba o to chodzi. Kolega albo posłucha albo zignoruje i zrobi po swojemu ale jak ryby zaczną się zabijać albo jedna zdominuje zbiornik i reszta pójdzie po kątach blada ze strachu to sam dojdzie do wniosku że ma przerybienie.
  24. A ile ty zapłaciłeś za te specjalne kamienie bo po ich ilości chyba nie mało. Kiedyś po wojnie w Warszawie sprzedawali specjalne cegły po 100 zł/szt. Taka rada - tak cię ten sprzedawca oszwabił i tak ci nawciskał kitu że uszami wychodzi. Albo słuchasz sprzedawcy i nie pytasz na forum albo więcej do tego zoologa nie wchodzisz. Masz na razie do rozwiązania dwa problemy 1/ co zrobić by ten Glyptoperichthys gibbiceps mógł w tym baniaku zrobić zwrot bo tak leży i leży biedak. Ty zmierz te specjalne pH bo dla jesiotra woda Malawi nie jest dobra i odwrotnie - węz jesiotra w wiadro i oddaj temu sklepikarzowi za darmo bo on nie może tam zostać . 2/ Jak najszybciej uruchomić filtrację biologiczną . Teraz to chodzi na tych dwu gąbkach i garści piasku. Teraz wyniki Odkręcasz te białe nakrętki i patrzysz jak w lornetkę z góry a nie z boku. ale chyba wyniki się potwierdzą. Na obu testach masz taki pasek który z zielonego przechodzi w zółty a potem w czerwony - nie powinieneś dopuścić by wynik wszedł w czerwony zakres. NO2 = 0,2ppm to stan alarmowy. Kubeł ma chodzić bo nitryfikacja na kupie kamieni nie wystarcza. Piszesz że kubeł nie bzyka a woda leci z tego kubła czy nie. Otwórz w głowicy pokrywę pompy i zobacz czy wirnik tam jest i czy się lekko obraca ale z takim skokowym oporem jaki daje magnes. Kup zamiast tego co cię namówił sprzedawca dwa specyfiki do ratowania ryb i biologii . Kordon AmQuel Plus 118ml to uzdatniacz kranówy ratujący ryby oraz 2-3 ampułki Prodibio Biodigest - to bakterie nitryfikacyjne . Na razie ten clin i activ odstaw.
  25. To nie żadna moda tylko tlen medyczny od lat jest do kupienia w aptece i tylko taki medyczny powinniśmy stosować - więc jest to rozwiązanie jak najbardziej dobre. Pozostaje tylko problem manualny bo poza wypełnieniem worka tylko w połowie wodą trzeba zaciskając worek wstrzyknąć tam tlen a wypuścić powietrze które tam było. Wystarczy uciąć tą maseczkę i przedłużyć wężykiem akwarystycznym. Na WDA nie byliśmy na to przygotowani ale z pomocą i dużą butlą tlenu chyba w butli do nurkowania poratowali nas koledzy z forum Tanganiki. Dlatego zapewne Mateusz oddał ryby do Discusa w dobrej kondycji mimo długiego odławiania i pakowania w wiele worków. Teraz nawet kupując karpie koi wpuszczają tlen do wora z karpiami jak powiesz że masz do przejechania 60km. sam to wiem z autopsji. W wodzie istnieje równowaga tlenowa między ilością tlenu w powietrzu i w wodzie i tak niedobór jak i nadmiar tlenu jest dla ryb zabójczy - nagłe i nie kontrolowane uwolnienie dużych ilości tlenu z tabletki do wody na pewno zaszkodzi rybom. Kiedyś za akwapunkty kupiłem taki worek. i nadal go mam. Produkuje je amerykański Kordon ze specjalnej membrany która nie przepuszcza wody ale przepuszcza gazy i to w obie strony zawsze dążąc do równowagi gazowej z otoczeniem. Tak więc taki worek wypełniamy do 100% pojemności wodą i nie zostawiamy powietrza w worku ( dziwne co?- ale albo wierzysz Kordonowi albo nie stosujesz ich worka) Ta membrana bezpośrednio z wody w worku oddaje CO2 które jest tam w nadmiarze z racji oddychania ryb w porównaniu z tym w powietrzu ale też przepuszcza O2 z powietrza do worku bo tam jego poziom spada. Nie jest to napisane ale podejrzewam że usuwa też amoniak NH3 bo to też gaz a w otoczeniu go nie ma więc powinien też przechodzić przez membranę na zewnątrz. Moim zdaniem doskonałe i najlepsze rozwiązanie do transportu ryb. ale hodowle nie stosują bo w porównaniu do zwykłego worka za 0,05 grosza to bardzo droga alternatywa. Pozwala to na długie transporty ryb wszak pod warunkiem utrzymania temperatury i dostępu świeżego powietrza do styroboxu. Nie miałem jeszcze potrzeby wykorzystania tego oddychającego worka na ryby więc nie mam opinii o jego skuteczności. Jak ktoś z was ma kontakt z akwarystami z USA a przestrzenie tam ogromne to może mają opinię o tym sposobie pakowania ryb akwariowych - warto spytać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.