Skocz do zawartości

rysib

Klubowicz
  • Postów

    264
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez rysib

  1. Cześć.
    Można, można. I to już od paru ładnych lat ... z tego co pamiętam. O czym sami tu zresztą pisali.
    PS przy okazji pozdrowienia dla "ekipy" Tan-Malu. 🙂
    Pzdr. Rysiek.

  2. Cześć Adam. To ja Ci jeszcze namieszam i zaproponuję filtr kasetowy - kaseciak. Prosty w budowie, bezpieczny i wydajny w użyciu, no i tani w konstrukcji jak i eksploatacji. I jeszcze do tego cichy. Dna absolutnie nie musi zabierać (mój jest zawieszony ok 5-6 cm nad powierzchnią piasku, tworząc coś na kształt groty). W razie pytań, wal śmiało. 😀

    Pzdr. Rysiek.

  3. Krzysiek, nie będę odkrywczy, te 80 cm faktycznie rozbudza wyobraźnię. 👍 Sam przymierzając się do nowego baniaka, planowałem głębię 70 cm, ale jak zauważyłeś, te 10 cm. nie zmienia zasadniczo przestrzeni pokoju. I to jest dobry kierunek. 🙂
    Podoba mi się też wystrój. Ciekaw jestem, jak będzie wyglądała całość z rybami. 
    PS

    12 godzin temu, pozner napisał:

    ...Ale to już będzie lżejsze😜...kamulce z 500-tki wywaliłem z balkonu. Oczywiście później zaniosłem pod śmietnik. 

    A do którego pojemnika wrzuca się kamulce? 😉

    Pzdr. Rysiek.

    • Lubię to 2
  4. Panowie, kotnik to nie główne akwarium Malawi. Ot taki mały eksperyment wizualna-techniczny. Ja doceniam włożony czas i wysiłek. A gust jest jak dupa, każdy ma swoją. A co do błędów akwarystyczny (choć to co dla jednego jest błędem, dla innego już być nie musi), zacytuję klasyka:  „Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci w nią kamieniem”. Kończę OT.

    Pzdr. Rysiek.

    • Lubię to 3
    • Smutny 1
    • Dziękuję 1
  5. 18 godzin temu, iquitos68 napisał:

    Test bombardowania filmu bakteryjnego bąbelkami powietrza rozpoczęty.

    Na szybko zmontowałem zestaw napowietrzający składający się z brzęczyka Ehaima, wężyka z dwoma zaworami zwrotnymi (jeden przy brzęczyku a drugi na wolnym końcu tego wężyka). Wylot z wężyka umieściłem pod pompą z kaseciaka, tak że kaseciak zaciąga powietrze z brzęczyka i wywala je do akwarium...

    Ło Matko. Jeszcze trochę i wyszedł by Ci Mały Zderzacz Hadronów.😎 👍
    Pzdr. Rysiek.

  6. 4 godziny temu, iquitos68 napisał:

    No właśnie może coś w tą stronę. Żeby czymś innym załamac taflę wody niż....  Wodą? 

    Może to niezbyt propozycja "pro", ale jeśli chcesz użyć czegoś innego niż wody do złamania jej tafli, to może powietrze i stary dobry kamień napowietrzający. Na noc puszczony nie będzie bąblować gdy ktoś zobaczy. 😉 A i sam wężyk można zamaskować.

    Pzdr. Rysiek.

    • Lubię to 1
  7. Obawiam się, że bez "złamania tafli wody" nie poradzisz sobie z tym. Do głowy przychodzi mi jeszcze opcja czasowego skierowania wylotu wody z kasety, lub również czasowego montażu (np. raz na parę dni, na noc) cyrkulatora dmuchajacego bezpośrednio na film.

    Pzdr. Rysiek.

    • Lubię to 1
  8. Ja "buchąłem" piasek dzieciom z piaskownicy pod blokiem. Wymieszałem z drobnym żwirkiem. Po roku cięższy żwirek został po jednej stronie, lżejszy i drobniejszy piasek, który był wypluwały przez  Lethrinopsy został przeniesiony przez prąd wody na drugą stronę akwarium. ☺️ Jeśli będziesz miał non-mbunę - kopaczy, nie mieszaj piasku o różnych gradacjach.
    Pzdr. Rysiek.

  9. 3 godziny temu, darianus napisał:

    Tu się nie zgodzę, kamień wyprze tyle samo wody objętościowo ale nie wagowo, kamień ma dużo wyższą gęstość niż woda i akwarium będzie cięższe z tym kamieniem.

    Znalazłem taką dosyć jasną interpretację prawa Archimedesa potwierdzającą to, co napisał @darianus: Na każde ciało zanurzone w cieczy działa siła wyporu. Zanurzenie ciała spowoduje wyparcie cieczy (lub podniesienie jej poziomu). Objętość wypartej cieczy jest taka sama jak objętość zanurzonego ciała.   źródło .Czyli de facto ten śliczny kamlotek zastąpi objętościowo tyle wody, ile wynosi jego objętość. Zatem - akwarium z nim będzie cięższe o wagę kamienia minus waga wody przez niego wyparta/zastąpiona. 😎

    Pzdr. Rysiek

    • Lubię to 2
  10. Cześć @Warunek
    Dość długo miałem kaskadę baniakach, dlatego dodam swoje 3 gr. W 100% zgadzam się z suricade. Dorzuć do kaskady falownik do podnoszenia odchodów z piasku, lub Aquael 2000 turbo o którym była mowa na początku tego wątku (tylko wtedy nie masz możliwości sterowania kontem wylotu wody - jeśli się mylę, poprawcie mnie). Prefiltr w postaci gąbki możesz założyć wtedy na jedno i drugie. Z tego co pamiętam, jeśli w kaskadzie obniżysz zasys, czyli dołożysz rurek, spada wydajność. Ja w baniaku o 50 cm. wysokości używałem jednej rurki założonej na "u-rurkę" i na to gąbkę o dość małych oczkach (ok. ppi 30) tego typu wysokości ok 8-10 cm.  Natomiast co mnie denerwowało w FZN-3, to drobinki piasku, które przechodziły przez gąbkę i ścierały powoli głowicę. Przez co całość była po roku bardzo głośna. Pewnie była to wina gradacji mojego piasku (piasek jest mieszany w części  bardzo drobny).
    Pzdr. Rysiek.

    • Lubię to 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.