-
Postów
2491 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez marcin73m
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 47
-
-
Akwarium 1400l, czyli mój skromny kawałek jeziora Malawi
marcin73m odpowiedział(a) na S_owa temat w Życie w moim akwarium
Dokładnie Tomku, czarna koszulka termokurczliwa. Tak to wyglądało. A przy ostatnim projekcie użyłem gumy w sprayu. Też dobre rozwiązanie. Kilka warstw i jest trwała powłoka.- 20 odpowiedzi
-
- 2
-
-
-
Hej Tomku tym razem użyłem Soudal Silirub AQ. Z opisu na stronie firmy wynika, że jest to: jednoskładnikowy trwale elastyczny klej-uszczelniacz silikonowy do akwariów. Doskonała przyczepność do szkła i innych powierzchni nieporowatych. Nietoksyczny dla środowiska wodnego. Niepokoiło mnie lekko stwierdzenie, że jest przyczepny do powierzchni nieporowatych, a nie jestem pewien, czy gładko cięty styropian można do takich zaliczyć. No ale jakiegoś kleju musiałem użyć. Mam nadzieję, że przynajmniej spoina się z czasem nie rozpuści, jak to miało miejsce w przypadku Soudal All Fix turbo. Sama akcja klejenia modułu przebiegła w miarę sprawnie, chociaż z oczywistych przyczyn była nieco rozciągnięta w czasie. Ryby trzeba było wyłapać i zapewnić im tymczasowe lokum, spuścić wodę, osuszyć zbiornik, oczyścić szybę z resztek poprzedniego kleju, odtłuścić powierzchnię, usunąć również resztki kleju z modułu. Następnie klejenie i czas na schnięcie - dałem prawie trzy pełne doby. Dodatkowo doszczelniłem drugi z modułów, który był mocowany za pomocą tego samego kleju (all fix turbo). Odklejanie i montowanie go na nowo już mnie przerosło Stwierdziłem, że skoro jest to drążony wewnątrz moduł filtracyjny, to jego wyporność jest przez to mniejsza. Idąc tym tropem dołożyłem tylko Siliruba z zewnątrz po krawędzi na styku modułu z szybą oraz wewnątrz, od strony komory filtracyjnej. Mam nadzieję, że to wystarczy.
-
Witaj. Jeżeli do tej pory z biologią było wszystko ok, parametry wody miałeś stabilne, to nie ma potrzeby ingerencji w tą filtrację. Pozostaje kwestia wymuszenia prawidłowej cyrkulacji wody. Jeżeli ustawieniami wylotów z tych dwóch filtrów nie dałoby rady tego osiągnąć, to najwyżej rozważysz dodanie jakiegoś słabszego falownika. Ale przy zbiorniku długości rzędu 100 cm, z reguły nie ma takiej potrzeby. Choć zależy to od kilku czynników, m.in. aranżacji, stopnia zagruzowania itd. Z ewentualnych dodatkowych rad, to zalecałbym odpuścić sobie wlewanie starej wody do nowego zbiornika. Jej wartość pod kątem biologicznym jest mizerna. Przełożenie samego materiału filtracyjnego powinno w zupełności wystarczyć. Ewentualnie prewencyjnie możesz dodać na start ampułkę bakterii Prodibio Biodigest. Wodę lepiej nalać świeżą przez tzw. ustrojstwo do nalewania kranówy (wpisz w wyszukiwarkę tu na forum, znajdziesz odnośniki do wątków co to jest i jak to zbudować - przyda się nie tylko na starcie , ale i przy każdej podmianie). Powodzenia w nowym projekcie
-
widzę, że w ofercie jest dostępny, pytałeś p. Jacka? https://pielegniceafrykanskie.pl/ tak gwoli ścisłości maingano od wielu lat nie jest już melanochromisem, prawidłowa nazwa tego gatunku to Pseudotropheus cyaneorhabdos
-
Akwarium 1400l, czyli mój skromny kawałek jeziora Malawi
marcin73m odpowiedział(a) na S_owa temat w Życie w moim akwarium
Super projekt, fajny opis i minirelacja z powstawania, a rozmiar szkiełka zdecydowanie godny pozazdroszczenia obsada zresztą też, dla mnie zwłaszcza Fossorochromis rostratus zawsze był obiektem marzeń. I póki co takim musi pozostać kibicuję, żeby powiodło Ci się z wybranymi gatunkami. Oczywiście wątek do obserwacji P.S. wszystko tak ładnie i bezbłędnie napisane, dlatego dążąc do ideału pozwolę sobie na malutką korektę Exochochromis Jeszcze raz gratulacje i powodzenia- 20 odpowiedzi
-
- 2
-
-
Filtr hamburski również jako skimmer?
marcin73m odpowiedział(a) na Bojar temat w DIY - 'Zaczarowany ołówek' :D
U mnie w module jako wloty robią: szczelina wycięta "fabrycznie" na etapie budowy modułu (mniej więcej w połowie wysokości modułu, niewidoczna patrząc od przodu), nawiercony przeze mnie wlot w dolnej części modułu zakończony kratką wentylacyjną o średnicy 45 mm oraz dwa nacięcia w górnej części modułu, przez które przelewa się woda - działa jednocześnie jako skimmer. Na późniejszym etapie kratkę nieco zmodyfikowałem, wycinając z niej trochę plastiku, przez co zwiększyła się powierzchnia zasysu. -
U mnie też moduł był dodatkowo wklejony pod wzmocnienie wzdłużne. Pomogło to tylko tyle, że odklejając się i unosząc do góry, moduł obrócił się jakby wokół górnej krawędzi, przez co być może siła z jaką wyskoczył była nieco zmniejszona.
-
Myślałem też o takim rozwiązaniu. Może faktycznie byłoby wystarczające przy tym drążonym module filtracyjnym. Może sprawdzę po spuszczeniu wody, jak mocno trzyma się ten moduł i wtedy podejmę decyzję. Jak przy próbie ruszenia zostanie mi w rękach, to nie będzie innej opcji, jak zerwać całość i kleić na nowo.
-
Mądry wywód Tomku i pewnie jedyne słuszne podejście w tym przypadku. Raczej pójdę tą drogą.
-
No to ja jestem kolejny, który może się "pochwalić" w tym wątku odklejonym modułem tła. Użyty klej - Soudal All Fix Turbo. Klejenie miało miejsce 30.11.2021r. Od tego czasu minęły więc 2 lata 4 miesiące i 2 tygodnie objawy podobne jak we wcześniej opisywanych przypadkach - spoina jakby się rozpuściła, stała się miękka, przypominająca konsystencją plastelinę. Co ciekawe dosyć mocno trzymała się zarówno szkła, jak i styropianu. Wyglądało to jakby "pękła" mniej więcej gdzieś pośrodku, wewnątrz. Pomimo tego, że starałem się, aby spoina była jak najcieńsza. Na szczęście obyło się bez większych strat. Lekkiemu uszkodzeniu uległ sam moduł - odłamała się jego końcówka u dołu, przerysowany został jeden z modułów przyklejonych do dna i zdarta czarna guma z końcówki rury wylotowej filtracji. W miejscu gdzie wypłynął moduł nie było akurat wzmocnienia poprzecznego, może to zapobiegło poważniejszym konsekwencjom. Tak, czy inaczej czeka mnie robota, odłowienie ryb, spuszczenie wody, oczyszczenie szyby i modułu z resztek kleju, osuszenie, odtłuszczenie i wklejenie na nowo. Niestety sytuacja miała miejsce ok. miesiąca po restarcie zbiornika. I znowu bałagan w chałupie.. ehh Zastanawiam się, czy przy okazji nie ogarnąć też drugiego modułu, który w tym samym czasie był wklejany na All fix turbo. To moduł filtracyjny. Najgorszą opcją byłoby, gdyby i on puścił w krótkim czasie po kolejnym zalaniu baniaka. Skłaniam się raczej ku opcji odklejenia go i ponownego zamocowania przy użyciu innego kleju (Soudal Silirub AQ).
-
-
dzięki Bartek dzięki Darek no właśnie sam jestem ciekawy, a zarazem lekko zestresowany połączenie dość sporej, silnej, terytorialnej i agresywnej mbuny, ze spokojnymi z natury średnimi drapieżnikami sugeruje, że może być ciekawie obsada dosyć eksperymentalna, a w którą stronę to pójdzie, to czas pokaże
-
W sumie, to mdoki po wielu przemyśleniach i konsultacjach ze specem od melanochromisów @przemo-h zastąpione zostały M. chipokae. A borlejki wpadły przypadkowo jako taki wypełniacz, żeby pokryć różnicę w cenie (zamówione wcześniej mdoki były droższe od chipokae i został pewien zapas do zagospodarowania ). Dzięki za miłą opinię Tomku
-
Zbiornik: 845 l 200x65x65 Aranżacja: moduły skalne TerrArt, pojedyncze skałki serpentynitu, piasek mieszany (Wisła, Kreisel, żwir, kruszony serpentynit), korzenie, próbnie rośliny Microsorium Filtracja: w module na pompie DCP-5000 Oświetlenie: DIY moduły LED Falownik, skimmer Obsada: Nimbochromis venustus, Sciaenochromis fryeri, Dimidiochromis compressiceps, Melanochromis chipokae, Copadichromis borleyi, Synodontis multipunctatus.
-
Drapieżniki w 180x80x70cm
marcin73m odpowiedział(a) na Vrzechu temat w Obsada akwarium z pyszczakami
-
Skonsultowałem to z małżonką i wychodzi, że jest to cyt. organza do kwiatów fajny materiał, bo ma bardzo gęste oczka, a jednocześnie zapewnia wystarczającą wentylację. Żadna muszka na moje nie ma szans się przez to przedostać. I dotychczas żadnej nie namierzyłem. Jakby co mam jeszcze spory fragment, zapraszam na wycieczkę za most fordoński. Przy okazji zerkniesz na żywo na mój baniak
-
Dzięki uprzejmości i pomocy Łukasza @lukBB i ja mogłem zacząć zabawę w hodowanie zdrowego i pożywnego pokarmu dla swoich podopiecznych. Dwie konkretne porcje zarodowe poszły w ziemię, plasterki parówki na pierwsze danie i czekam na efekty ryby też z niecierpliwością czekają na pierwszy posiłek dzięki Łukasz
-
Hodowla Czechy 🇨🇿 Martin Ruprecht, Opawa, ul. Milady Horakove 1
marcin73m odpowiedział(a) na Przemas1303 temat w Sklepy - zakupy
Witaj, zapytałbym raczej na forum Klubu Miłośników Tanganiki. -
Obsada do zbiornika 140x40x45
marcin73m odpowiedział(a) na Wieelki temat w Obsada akwarium z pyszczakami
obecnie to: Chindongo saulosi Pseudotropheus cyaneorhabdos Rozsądny wybór, obsada jak najbardziej do przyjęcia. Możesz wpuścić standardowo po ok. 10 sztuk maluchów z każdego gatunku na początek, potem zobaczysz co z tego wyniknie. Maingano to dość specyficzny gatunek, po kilku latach może okazać się, że zostanie układ 1+0. Ale do tego czasu czeka Cię sporo wrażeń z obserwacji, bo ryba ciekawa, a przy tym urodziwa. Powodzenia w hodowli -
Konsultacja wzmocnień akwarium 180x80x70cm
marcin73m odpowiedział(a) na Vrzechu temat w Osprzęt do akwarium
Na moje zarówno grubość szyby, jak i rodzaj i sposób wykonania wzmocnień daje spory zapas bezpieczeństwa. U mnie w zbiorniku 200x65x65 szyba jest grubości 12 mm, wzmocnienia wzdłużne nie przez całą szybę - jest po 15 cm luzu z każdej strony. Szerokość wzdłużnych 5 cm. Jedna spinka pośrodku o szerokości 14 cm. Grubość wzmocnień chyba taka sama, jak akwarium. U Ciebie baniak jest co prawda o 5 cm wyższy, ale wg tabel to jeszcze spokojnie łapie się na szybę 12 mm. -
tak, polecany był Soudal Silirub, 4x tańszy co nie oznacza, że ten pokazany przez Bartka nie jest dobry
-
Drapieżniki w 180x80x70cm
marcin73m odpowiedział(a) na Vrzechu temat w Obsada akwarium z pyszczakami
to te ryby, w tym właśnie zbiorniku -
Drapieżniki w 180x80x70cm
marcin73m odpowiedział(a) na Vrzechu temat w Obsada akwarium z pyszczakami
Ze względu na ponadprzeciętną agresję. Nawet znany autorytet w dziedzinie Malawi dr Roman Pawlak stwierdził w rozmowie z jednym z klubowiczów, że tego gatunku nie poleciłby do hodowania w akwariach tak, dokładnie ten gatunek miałem na myśli -
Drapieżniki w 180x80x70cm
marcin73m odpowiedział(a) na Vrzechu temat w Obsada akwarium z pyszczakami
Muszę przyznać Patryk, że bardzo mi przypasował ten temat, gdyż.. mam podobne zamiary u siebie zbiornik też nie za wielki, jeśli chodzi o tego typu obsadę, bo zaledwie 200x65x65. Matematycznie licząc powierzchnia dna to jeszcze mniejsza, niż w Twoim przypadku, bo tylko 1,3 m2. Jest te 20 cm więcej po długości, tylko ile to zmienia? Ja jednak skłonny jestem u siebie zaryzykować, trochę na zasadzie: nie wpuszczę takich ryb, nie przekonam się (nie sparzę) jak jest naprawdę znam przypadek długoletniego hodowania sporych gatunków z rodzajów: aristochromis, champsochromis, buccochromis [bez samicy], dimidiochromis, nimbochromisy) w zbiorniku 720 litrów w standardzie. Zgonów w wyniku pobić było stosunkowo niewiele. Ale znam też przypadek zbiornika 230x70x65 (1046l) w którym właściciel po 3 latach hodowli podobnych rodzajów drapieżników, doszedł do wniosku, że hodowla predatorów w akwariach - bez względu na ich wielkość, nie ma sensu być może wiele zależy od cech osobniczych wpuszczonych ryb, na pewno sporo od doboru obsady, wystroju, kwestii związanych z zarybieniem baniaka (jednoczesne wpuszczenie całej obsady vs. dopuszczanie nowych gatunków do istniejącej) itd. Wojtek @harisimi w swojej książce "dopuszcza warunkowo" hodowanie drapieżników w zbiorniku 200x60x60, a nawet w przypadku niektórych gatunków 180x60x60, jednak wyraźnie zaznacza, że jest to minimalna wielkość zbiornika. Zalecana to w podanych przykładach najczęściej - analogicznie 250 i 220 cm długości). Różnica mimo wszystko znacząca. Odnosząc się bardziej konkretnie do obsady, ja mimo wszystko skupiłbym się bardziej na gatunkach, które nie przekraczają 30 cm - przykładowo nimbochromis venustus (livingstonii już mniej - odradzano mi do "mniejszych" zbiorników, fuscotaeniatus z kolei - zdecydowanie nie), dimidiochromis compressiceps lub strigatus, exochochromis anagenys, sciaenochromis fryeri itp. Z kolei z dużą dozą nieśmiałości podchodziłbym do rodzajów: buccochromis (może za wyjątkiem najmniejszego - b. spectabilis), tyrranochromis, czy dużej silnej non mbuny - fossorochromis rostratus (mimo, że ta ryba niesamowicie mi się podoba). Gdzieś pośrodku stawiałbym aristochromisa (wiem z pewnego źródła, że możliwe jest długotrwałe utrzymanie tego gatunku w 720 l). Zaznaczam, że nie mam doświadczenia w hodowli predatorów i są to wyłącznie dywagacje teoretyczne. Co najwyżej oparte na dość wnikliwej, bezpośredniej obserwacji kilku przykładów z życia wziętych, bądź opiniach/doświadczeniach przekazanych mi osobiście przez osoby, które hodowały drapieżniki przez minimum kilka lat. Chętnie przeczytałbym wiarygodne opinie osób, które hodowały drapieżniki - zwłaszcza w nieco mniejszych litrażach. Będę śledził wątek z nadzieją, że się rozwinie.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 47