marcin73m

U mnie Acei jest obojętnie czy gryzą glony z korzenia, czy ze skał, robią to z tak samo dużym zaangażowaniem. zresztą inne gatunki też nie gardzą korzeniem

Dodam jeszcze, że to również nie jest dobry pomysł.

owszem, ale pewnie miał na myśli Fluvala FX6

a nie wiem, nie obliczałem tego woda przez złoże takie, jak żywica jonowymienna powinna się przeciskać, to wymusza siłą rzeczy stosunkowo wolny przepływ. Dlatego nie wyobrażam sobie opcji, że ten korpus miałby być w linii przed biologami. To sprawdzony schemat i działa, woda jest kryształ, a azotany skutecznie zbijane. Więc myślę, że nie ma co za bardzo kombinować w tej kwestii.

Ja mam tak, na osobnej odnodze z zaworem.

Nie ma takiej potrzeby, przez rury pociągnięte górą nad krawędzią akwarium, też działa grawitacja. U mnie po czyszczeniu wkładów w mechanikach, jak tylko otworzę zawory i odkręcę kranik spustowy, korpusy momentalnie zaczynają napełniać się wodą. Nie wiem, dlaczego u Ciebie to nie działa

Takich porad bym jednak nie udzielał, zwłaszcza zaczynającym przygodę z Malawi. "Mniejsza non-mbuna" i tak jest zbyt duża do zbiornika o długości 120 cm.

z tego gatunku dlaczego zrezygnowałeś? miejsca w baniaku jeszcze wystarczy, ja bym kulfony jednak dorzucił

Jasne. Moim zdaniem trochę za dużo tych gatunków do tego litrażu. Długość zbiornika jest ok, ale powierzchnia dna ze względu na to, że ma on tylko 40 cm w głąb - już nie bardzo. Ja bym poprzestał na 4 gatunkach. I raczej odpuścił M. Fainzilberi, ze względu na spory rozmiar i agresję tej ryby. Z pozostałych gatunków zrezygnowałbym z red redów. Ładne żółte samice będziesz miał u msobo magunga. Do tego jeszcze trochę inna żółć labidochromisów. Moim zdaniem wystarczy tego, jeśli chodzi o ryby rozjaśniające zbiornik. Zamiast redów dałbym np. Cynotilapią sp. Hara Gallireya Reef. Piękne samce w pionowe pasy (a brakuje w tej obsadzie takiej ryby), no i będzie to całkiem przyzwoita mini kopia Maison Reefa

Jaki gatunek miałeś na myśli pisząc to? Bo podajesz tylko rodzaj metriaclima i lokację Maison Reef.

65 cm (razem z blatem, który ma grubość 36 mm) 7,5 cm - od krawędzi szkła do górnej krawędzi pokrywy Całość ma wysokość 133,5 cm.

jak wrócę z urlopu, to zmierzę i Ci napiszę te wymiary Dzięki

Tak, na co dzień na II, ale falownik teraz już mam Sobo WP-300M. Umiejscowiony po przekątnej, w prawym rogu akwa z tyłu. Delikatnie wspomaga cyrkulację.

Taki ruch by się przydał. Dokładnie jak napisał @Bartek_De - wylot z filtra od dołu na taflę i/lub falownik skierowany ku górze. [000088].mp4

No w tym przypadku trudno o inne stwierdzenie, niż samiec (góra) i samica (dół).

Ja na podstawie płetw też bym obstawiał bardziej w kierunku samca. Chociaż moje samce mają je jeszcze dłuższe i bardziej ostro zakończone. A płeć najłatwiej rozróżnić w odniesieniu do innych osobników, po zachowaniu i rozmiarze. O inkubacji nie wspominamy po zdjęciu jednej ryby zawsze trochę trudniej. To mój samiec.

Witaj, problem w tym, że ja tego stelaża nie robiłem sam, bo nie mam na ten temat zielonego pojęcia dlatego wolałem zlecić robotę fachowcom w tej dziedzinie. Na pewno robiąc samemu, możnaby sporo przyoszczędzić. Ale dla mnie bezpieczeństwo było najistotniejsze, dlatego koszty zeszły na plan dalszy. Dlatego też nie mam pojęcia, czy przesunięcie skrajnych stopek dokładnie pod poprzeczki pionowe będzie miało jakiś negatywny wpływ. To zapewne kwestia rozkładu naprężeń. Ale o to musiałbyś zapytać kogoś, kto się na tym zna.

Super projekt, widać że czerpałeś z najlepszych wzorców cieszę się, że wkrótce obejrzę na żywo

Dobra robota Sławku cieszę się, że zbiornik, o którego powstaniu rozmawialiśmy w Pokrzywnej ruszył zapowiada się bardzo dobrze, czekam niecierpliwie na dalsze relacje z jego funkcjonowania. Gratulacje!

ślimaków nie masz rozumiem? Bo u mnie coś takiego występowało przy helmetach, myślałem, że to ich robota

Przemku, coś wiadomo w temacie terminu odbioru?

tam jest w ogóle namieszane, bo w opisie już jest mowa o WP - 400M, a ten faktycznie ma 10000 l/h