Skocz do zawartości

Makatka

Użytkownik
  • Postów

    26
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

10

O Makatka

  • Urodziny 27.01.1980

Informacje o profilu

  • Lokalizacja
    Olsztyn
  • Moje akwarium
    W planach 240l

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. To przeze mnie, więc przepraszam. Ale dziękuję także - jak zwykle jesteście niezawodni!
  2. Piotrola, rozumiem, że 10 calowe. Taki 10 calowy na FBF wystarczy do maksymalnie jakiego litrażu? Zakładam 2 prefiltry przed pompą, i 3 korpusy za pompą, w tym na pewno jeden FBF, reszta albo zapasy albo jeden jeszcze na mechanik lub purigen. Jeszcze temat rozkminiam.
  3. Nie wiem w sumie, czy we właściwym miejscu piszę. Sama mam ogromną ochotę w planowanym Malawi zrobić filtr narurowy ( spokojnie - rękami przekonywanego do całego pomysłu małża ). W moim przypadku taki niecny plan wziął się stąd, że koniecznie chciałam wykorzystać szafkę, która już w domu jest. Jej minus taki, że ma wysokość 40 cm, więc kubły mi się nie zmieszczą. Poza tym perspektywa czyszczenia korpusów narurowych bardziej mi się podoba, niż grzebanie w akwarium - to tak w skrócie. Coraz bardziej się przekonuję, że chyba jednak małż wyspawa jakiś stelażyk pod akwarium, ale gdyby jednak przyszło mi do głowy stawiać coś na rzeczonej szafce wysokości 40 cm i prawie 200 cm długiej, czy taki narurowiec dałoby radę z sensem w niej upchnąć? Szafka robiona wlasnopalcnie z płyt meblowych 18 mm, mocna i ciężka jak nie wiem co. Jeśli piszę w mocno złym wątku to z góry przepraszam.
  4. Akwa o promieniu 72 lub 85 cm.... nie do malawi ( tu w planach prosty zbiornik ). Pokrywy z tłoczonki nie bardzo mi się wydają funkcjonalne przy takim zbiorniku. Na pewno opinia kogoś, kto robił by się przydała.
  5. A jaką byś grubość zasugerował do takiej pokrywy?
  6. Podpytam, jeśli można. Jak widzicie możliwość wykonania samodzielnie pokrywy do akwa narożnego? Czy spienione pcv jest na tyle giętkie, żeby wykonać przedni bok pokrywy - po łuku?
  7. Makatka

    Jednak 160 l w planach

    Chciałabym mbuna... Obsadę wertuję już drugi dzień... Forum przekopuję po raz trzeci. I chyba dlatego, że czytam i czytam, nic jeszcze nie udało mi się zdziałać. Bo się zapędzam za bardzo. Prawie rok temu trafiłam na forum po raz pierwszy. Napaliłam się jak szczerbaty na suchary, przekonałam męża ( tak, tak - jestem baba ). Wynik był taki, że przytargałam malutkie 60 l od ojca i postawiłam testowo z neonami u dziecka w pokoju - syn szczęśliwy, ja się przekonałam, że można i że powinnam dać radę z większym ( filtracja i takie tam )... Zadowolona cieszyłam się, że będę miała wodę na start, rybki startowe. Małe docelowo ma zostać dla haremiku muszlowców tanganikowych. Jednak szlachetne zamiary szlag trafił, bo dziś rano zauważyłam, że neonki zaatakowała rybia ospa.... więc jutro lecę po coś, co mi da nadzieję, że cokolwiek uratuję... a jak nie - trudno... tylko mi wielkiego zbrojnika szkoda, ci się uhodował w tym czasie ( na razie objawów nie ma... ale ... ). Do rzeczy: nie chcę za dużo ryb, to się nie zmienia. Myślałam o P. saulosi i M.c. maingano... Teraz jak czytam, to może zamiast Saulosi Msobo? Ale się boję, że nie dam rady... Ewentualnie jakis trzeci gatunek... Afra? Yellow ( wtedy Saulosi coral )? nie wiem... moze rdzawy, choć nie rzuca mnie na kolana... Na razie dwa gatunki by bylo super... z resztą, to sobie zdążę definitywnie zdecydować. Wróciłam do tematu filtracji, bo mam niską szafkę i skos... muszę zmieścić jakoś kubeł-kubły... czy np 2x hw 302 by dały radę? jeden biolog, drugi mechanik? czy jednak muszę jeden i mocniejszy 303 (Słabo mi się mieści ) plus wewnetrzny 2000l/h plus falownik?
  8. Makatka

    Jednak 160 l w planach

    No i po kilku dniach kombinacji znów przymierzam się do 375 l ( 150x50x50 )... to już coś jak na debiut Zaczyna przekopywanie wątków od nowa. Mile widziane sugestie co do obsady
  9. Makatka

    Jednak 160 l w planach

    Nie wiem, czy mi pod skos 50 cm wejdzie... Te 100 na długość to jest max i na styk... Musiałabym jakąś niziutką szafkę wykombinować. I wtedy byłby pewnie kłopot z kubełkiem. Więc w sumie wielkość dyskusji nie podlega. Ale dzięki za cenną uwagę. Sprawdzę, czy wejdzie. Edit: 50 cm za nic się nie zmieści. Mam 96 cm do skosu, więc po odjęciu 55 na akwa z pokrywą zostaje 41 na szafkę. Kubełek wtedy nie wchodzi Chyba, że HW 302... ale czy to ma sens? Planowałam 303 z gąbką jako prefiltr plus falownik jvp 101. Założyłam, że przy mocniejszym kuble i dobrym falowniku nie będę musiała wkładać wewnętrznego mechanika. A może jednak złe rozumowanie?
  10. Makatka

    Jednak 160 l w planach

    Cześć! Moje drugie podejście do Malawi... Poprzednie niecały rok temu spaliło na panewce. Trochę się pozmieniało i w planach jak w tytule - 100x40x40. Docelowo ma stać w sypialni. Po dwóch dniach kopania forum na nowo, znalazłam miejsce dla siebie na razie tutaj... W planach P. saulosi, albo solo ( 2+6 ) albo z M.c. maingano ( wtedy pewnie 1+3 i 1+3 ). Chociaż kusi mnie również L. caeruleus yellow z M.c. maingano ( 1+3 i 1+3 ) - docelowo. Mile widziane sugestie i poprawki bądź inne propozycje ... Zdecydowanie wolę mało skomplikowane obsady. W akwariach z większą ilością ryb nie potrafię skupić wzroku w żadnym punkcie. Nie mogłam też wczoraj znaleźć posta, gdzie były podane wymiary kubełka HW 303 i 302... pamiętam, że ktoś kiedyś pytał pod kątem miejsca w szafce. Wymiary podawane przez sprzedawców kojarzę, tylko nie wiem, czy ta wysokość jest podana razem z zaworami, czy samego kubełka. Trzymajcie kciuki, żeby teraz się udało... EDIT: zmiana planów
  11. Ja akurat jestem bardzo cierpliwa... i tak sobie też cierpliwie czekam na wycenę od Was i koszt wysyłki - sorry za OT
  12. O to ja też się podepnę... właśnie tak rozważałam założenie podobnego tematu, bo w planach też 120x50x50... ale w wyniku nieoczekiwanych wydatków, nie wiem teraz kiedy
  13. A ja napisze tylko tyle, że żałuję, że wyraziłam tutaj swoja opinię...
  14. Niestety, mimo że chałupa spora, nie da się ... Małż sam koniec końców chciał większe, ale pomierzyliśmy wszystkie mozliwe miejsca i na razie nie da rady... Stanęło na 300l ( 120x50x50 ). Będzie stało w sypialni A jak kiedyś nam się zachce większego, to postawimy drugie, na strychu Tam sobie planujemy taki pokój dzienno-rekreacyjny, ale na razie beton straszy. Forum jest niezastąpione. Strasznie się cieszę, że na Was trafiłam, bo w ciągu tygodnia lektury zweryfikowałam swoje plany zarówno odnosnie litrażu ( poczatkowo zakladalam 122 l ), o filtracji i parametrach wody nie wiedziałam nic... ale ja z tych, co zanim cos kupią przekopią internet I się dokopałam do Was. Pytanie: czy żeby usystematyzować moje na razie plany, moge gdzieś załozyć swój watek o moimplanowanym akwarium? Tak zeby ktoś mnie kontrolował, co chcę zrobić/zrobię... czy to bardzo źle widziane jako dublowanie wątków?
  15. Zgadzam się w 100% z przedmówcami... Jako nowicjusza planującego zakupy, zniechęca mocno brak podstawowych informacji - zdjęć ryb i cen oraz opcji/kosztów transportu. Również poproszę o ofertę na maila... kontakt przez stronę kiepski...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.