Nie odnosiłem się do żadnego hodowcy i wcale żadnego nie neguje ,że sprzedaje ryby nawet z odłowu.
A ile jest takich grup zwanych "swoim gronem" na świecie?
Ale jak napisałem wcześniej..nie szukajmy usprawiedliwienia.
Takie tematy obnażają naszą hipokryzję." Miłośnik" ma tutaj dwojakie znaczenie" miłośnik bo dba aby wszystko było ok w biotopowym akwarium i chwała jemu za to . Miłośnik bo nie męczy ryb i nie osadza w niewoli w akwaruim. Ja kończę temat ( moje wypowiedzi) bo one nie zmienią tego , że jestem również winny tego o czym pisałem wcześniej. Ten temat prowadzi donikąd a nie uspokoi naszego sumienia. Biorę się teraz za zmianę XP7 na XP10