Skocz do zawartości

Andrzej Głuszyca

Użytkownik
  • Postów

    15647
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Andrzej Głuszyca

  1. Mi kiedyś pękło wzdłużne wzmocnienie w 240 litrach Wromak. Zaznaczam firmę bo w owym czasie takie pęknięcia były dla niej charakterystyczne. Pękło oczywiście nocy bo dziwnym trafem najczęściej akwa czy wzmocnienia pękają w nocy:) Obudził mnie potężny huk pękającego szkła. Traumę miałem długo mimo ,że woda nie wyleciała. Naprawiłem to z tego co wiem dalej akwa jest czynne. Rzadko się i nas na forum to porusza ale podstawą bezpieczeństwa w trakcie użytkowania akwa jest jego wypoziomowanie.
  2. Piękny masz zbiornik. Uwielbiam takie klimaty.
  3. Piotrze.... to jest temat kolegi i robi w nim co chce. Po to jest forum aby sobie rozmawiać , pisać , tworzyć nawet elaboraty. Temat nie jest formą monologu co widać po rozmówcach. Skoro Ciebie to drażni to nie pisz postów , które do tematu nic nie wnoszą. Pomiń temat i tyle.
  4. Chodzi mi o samoczynne osunięcie się górnych kamieni. reszta to już efekt wyobraźni.
  5. Wystarczy samo spienione PCV. Dotnij tylko tak aby z przodu i boków był luz po około 1-2 cm między krawędzią podkładu a szybą. W ten sposób od czoła nie będzie widoczny.
  6. W mojej ocenie jeżeli byś zdjął kamienie oznaczone czerwonym strzałkami i położył tam gdzie wskazują strzałki zielone to efekt wizualny i praktyczny byłby lepszy. Jeżeli się nie mylę to pisałeś ,że kleiłeś czy będziesz kleił je silikonem? Jeżeli tak to katastrofa nadciąga. Jeżeli nie to przepraszam.
  7. Korzeń w akwa z Acei nie służy jako stołówka a tylko odwzorowuje naturalne środowisko w którym ta ryba występuje ( część jeziora). I to jest istotą umieszczania korzenia w akwa z tymi rybami a nie sposób pobierania pokarmu.
  8. Jakiej firmy trudno mi powiedzieć. Ale na pewno roślinny. Może @Robson79 Robert będzie wiedzieć ?
  9. Ja mam taki kieliszek ( 50) biorę wodę z akwa , wrzucam dwie kostki mrożone szklarki , po kilku minutach sprawdzam czy nie ma grudek . Jak nie ma to porcjami wlewam do akwa. PO4 chyba nigdy nie mierzyłem i nie zwracam na to uwagi.
  10. Poprawiłem i już jest OK.
  11. Darku... właśnie do tej firmy się odniosłem w poście nr 5 . Osobiście uważam to za argument korzystny dla firmy w mojej ocenie jako zwykłego klienta. Postrzegam wtedy firmę min. z tego powodu jako firmę gwarantującą jakość. Teraz doczytałem na opakowaniu . Faktycznie tak jest. A to w takim razie "Żmijka" zyskuje w moich oczach.
  12. Nie. Ale kiedyś miałem wyroby tej firmy a przekonało mnie do niej to ,że ma swoje laboratorium.
  13. Nie jestem przekonany czy autor tematu jest jeszcze tym zainteresowany. Pytał 15 lat temu.
  14. Podaję mrożonki od lat jeżeli chodzi o nasz biotop i nigdy nie miały moje ryby z tym problemu. Obsadę mam mieszaną czyli ryby mięsożerne , wszystkożerne i roślinożerne typu demasoni. W jednym pudełku mieszam 3-4 pokarmy suche z uwzględnieniem diety dla każdego gatunku i podaję w godzinach porannych. Natomiast mrożonkę w tym przypadku wodzień podaję wieczorem. Podaję codziennie no chyba ,że skończy mi się ten pokarm to zanim kupię minie kilka dni , wtedy ryby mają od niego przerwę. Kupuję mrożonki firmy Żmijka .Są bez konserwantów i głęboko mrożone.
  15. Postaraj się w ramach możliwości o zastosowanie do zasad działu a będzie łatwiej można Tobie pomóc. Na tyle na ile możesz.
  16. Nie zgodzę się z tym:) Stare wiadra , kubki i inne śmieci naniesione przez człowieka nie są części natury. Natura ich nie stworzyła i tam nie umieściła a człowiek.
  17. Tak..teraz przemyślałem Piotrze @piotriola to co napisałeś i trudno się nie zgodzić z tym. Ale doszedłem to jeszcze jednego wniosku o czym Ty napisałeś pośrednio a ja to ujmę esencjonalnie. Uważam , że jednak zdecydowanie bardziej odporne na zmiany pokarmów są ryby , które hodujemy od narybku od ryb , które bierzemy z jakiegoś źródła z ich nawykami żywieniowymi. Stąd moje nie padają w związku z dietą bo są na niej od samego początku a rybami z różnych źródeł już mogą być problemy. Pamiętam Twoje rady aby zmiana pokarmu odbywała się stopniowo, rozciągnięta w czasie co miało uchronić rybska przed chorobą czyli efektem gwałtownej zmiany pokarmu. I tak może jest u kolegi. U hodowcy były karmione czym innym i inaczej są karmione teraz . Efekt jest taki jaki jest. Nawet jeżeli jest to wina jakiegoś wirusa , który dotyka te ryby to też jakaś przyczyna musi być , że są mało odporne. Może to być właśnie kwestia pokarmu. Ale to już pozostanie w kwestii gdybania z mojej strony.
  18. Witam na naszym forum. Widać fachowość i rozmach w poczynaniach. Kibicuję i życzę powodzenia.
  19. To zostaw naturze. A sam zauważysz tyle ciekawych zachowań , że jest to już wartością samą w sobie. Zobaczysz jak młode kombinują aby przetrwać, ich pierwsze nieśmiałe pokazywanie się z dorosłymi rybami, wspólne żerowanie podczas karmienia itp. itd.. Zostają tylko nieliczne..reszta trafia do łańcucha pokarmowego. U mnie zawsze cos przetrwa z maingano czy demasonów. Rdzawe bardzo rzadko. Ostatnio trzy młode rdzawe już tak pięknie pływały ..ale niestety.. pożarte.Aceiki też zawsze jedna przetrwa. Sam zobaczysz jak to oko cieszy.
  20. Tak jak kolega wyżej napisał. Przemyśl tylko czy chcesz hodować na handel czy tylko dla swojego hobby. Bo cos z nadmiarem będziesz musiał robić.
  21. Nie odławiaj. Spokojnie sobie da radę z jedzeniem . Tym się nie przejmuj. Ja nigdy nie daję specjalnej , drobnej karmy narybkowi , który jest razem z dorosłymi. on sobie poradzi. Co innego gdybyś trzymał narybek w osobnym akwa bo np. hodujesz je sprzedaż. Zostaw wszystko naturze.. jak przetrwa to ok. Jak nie przetrwa będą inne..niech natura nad tym czuwa.
  22. Absolutnie nie podważam tego ale moje demasony są z typowymi mięsożercami i jest OK. A karmie w ten sposób , że w jednym pudełku mam wymieszane pokarmy.
  23. @Falcowski Połączyłem a wniosek z z doświadczenia jest w poście nr 14
  24. Zbiorniczek super!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.