Andrzej Głuszyca

..czytam od początku. I to ze zrozumieniem w przeciwieństwie do Ciebie. A takie odzywki zachowaj dla siebie .

...pamiętaj tylko o tym ,że piasek wyglądający na żółty potrafi pod danym oświetleniem wyglądać całkiem inaczej. Piszę Ci o tym abyś się potem nie rozczarował. Warto mieć próbkę piasku i wrzucić do wody po docelowe oświetlenie i wszystko będziesz wiedział.

....to nie przypadek jest dziwny tylko popełniasz błąd za błędem od początku i nie słuchasz co Ci koledzy w dobrej wierze radzą.

...Henryk Ci kilka razy w tym temacie napisał co masz robić a Ty dalej swoje. Teraz nie myśl o TMBT czy o Purigenie itp. Zaprzątasz sobie głowę tym co może okazać się zbędne.... Najpierw prawidłowo wystartuj, niech parametry się ustabilizują i wpuść ryby. Przecież nie wiesz jakie będziesz miał NO3!

......i pozbądź się na start Purigenu. Z tego co pamiętam na tym forum jest to już drugi podobny przypadek stosowania Purigenu na starcie i potem podobne problemy. Może to przypadek ale tego nie jestem pewny. Purigenu nie stosuj na wszelki wypadek a dopiero jak akwa dojrzeje i wtedy kiedy Twoje NO3 przekroczy 20. Ale to wtedy musisz przemyśleć bo odnoszę wrażenie ,że lejesz do akwa i dajesz do kubełka co tam masz pod ręką:). Jak masz teraz ryby to Henryk gdzieś tu na forum opisał "przyspieszony start". Skorzystaj z tego.

...witam serdecznie. Filtr jako biolog zda egzamin spokojnie ale będziesz musiał pomyśle jeszcze o filtracji mechanicznej. Pewnie nie o przeszczep baniaczka chodzi tylko o przeszczep biologii:) Ale też zda egzamin... Wszystkie nurtujące Ciebie pytania zadawaj w odpowiednich działach.

..i to będzie efektem a tego nie chcemy. Ja wiem Henryk ,że Ty napisałeś ,że fi i długość ma znaczenie. I ja też o tym pisałem. A pisząc o naczyniach połączonych chciałeś wyjaśnić zasadę działania filtrów z wężami. I tu się z Tobą zgadzam. Ale jak kolega zrobi tak jak mówisz to będzie jemu po prostu ciurkać czego doświadczył ( nie tylko ) bizonkr17

..potwierdzam . Pamiętam ,że chyba nawet ten problem kiedyś podnosiłeś na forum i po tym jak Ci napisaliśmy abyś przywrócił długość węży wszystko wróciło do normy. Henryk....nie chodzi o to ,że jak zasiesz wodę do węży to jej tam nie będzie. Będzie..i pompa też da radę ją tam podnieść..ale do pewnego momentu..jak dasz jak mówisz dwa piętra niżej do sąsiada to pompa nie podniesie tej wody do góry bo będzie za słaba. I aby wypełnić te naczynia połączone jak to nazwałeś potrzebna będzie właśnie pompa która musi ją ponieść bo tu już grawitacja nie pomoże. Pompa nie tylko wypycha wodę ale też ją zasysa. Gdyby to były same węże bez filtra to owszem..woda poziom wyrówna...Ale jak sam zauważasz hamuje ją filtr i trzeba ją przepchać i podnieść.. Zobacz jakie efekty tego będą na 1mfi 1.2 cala a na 10m 1cal. Będzie to zupełnie bezsensu jak na nasze wymagania.

...zgadza się. Po prostu pokazałem pierwsze lepsze. Ale myślę ,że można ( tak mi się wydaje) dostać inne. Ale generalnie coś można w ostateczności wymyślić..choćby z korka.

...każdy filtr w opisie ma podany taki parametr jak max podnoszenia słupa wody. Wjedź np. w Allegro ,znajdź opis. Jeżeli będą zbyt długie to spowolnisz przepływ wody.

https://www.plantagarden.pl/uchwyty-na-szybe/2068-zestaw-naroznikow-do-aquael-shrimp-set.html ...wykorzystując je możesz dać nawet szybę np. w trzech kawałkach.

...ja podaję Herbivore. Ryby łykają aż miło patrzeć. Problemem jest tylko dla mnie ustalenie "szczypty". Zawsze odnoszę wrażenie ,że daje zbyt dużo a to dlatego ,że te "ziarna" są jakieś duże;) Odchody są ok czyli krótkie i szybko znikające. Ryby zdrowe.

..podstawowy błąd! Jeżeli masz ryby to spuść do jakiś zbiorników wodę, zostaw 10-25 cm wody nad piaskiem, odsuń ręką piasek od tylnej szyby i wszystko będzie OK. Jeżeli masz tło ze styropianu czy pianki a powleczone zaprawą i włożone na styk między dno a wzdłużne wzmocnienie to bądź spokojny. Do tego punktowo silikonem to śpisz spokojnie. Ja mam dokładnie tak zrobione i jest OK już kilka lat.

.....jeżeli ktoś profesjonalnie podchodzi to hodowli to ( miejmy nadzieję) do tego nie dopuszcza. Ja hodując rybki dla swojej przyjemności nie odławiam inkubujących samic ,nie rozmnażam w celu dalszej sprzedaży itp. Zgadzam się z Tobą ,że nawet odległe od siebie gatunki potrafią się krzyżować co też zauważyłem w innym biotopie. Wiele tematów znajduje się na naszym forum na temat krzyżowania się pysi a ,że jest to forum miłośników ryb z jeziora Malawi to świadomość ( mam nadzieje ) istnieje:)

..jeżeli chcesz kaseciaka to koledzy Ci zapewne pomogą. Jeżeli masz kasę i chcesz ją wydawać a chcesz mieć kaseciaka bez własnej pracy w to włożonej to od lat dosyć popularnym filtrem kasetowym jest to : http://allegro.pl/juwel-bioflow-3-0-ok-600-l-h-i5551808035.html Tyle ,że ceny wysokie. A tu masz opinie http://akwarium.net.pl/forum/sprzet-technika-akwarystyczna/juwel-bioflow-3-0-opinie/ Są oczywiście różne modele ale jak dla mnie ceny są wysokie.

..tak to odebrałem. Czasami słowo pisane-czytane inaczej interpretujemy. Ale teraz rozumiem . Sorry za OT.

...jestem przekonany ,że gość który Ci sprzedawał operował skrótem myślowym sądząc ,że Ty się orientujesz w tym co mówisz. Gdy usłyszał ,że minęło trzy tygodnie to podświadomie założył ,że Twoje akwa jest dojrzałe. Jeżeli spytasz sprzedawcę to sam musisz jemu szczegółowo podać co i jak. Inaczej dojdzie do nieporozumień jak w tym przypadku. Nie wiń sprzedawcę tylko sam bierz winę na klatę...Ale nie ma juz o czym mówić..Henrykowi i Rafałowi jesteś winny piwo i tyle.

..dla mnie nie jest przejawem hipokryzji. Nie po to ktoś produkuje alkohol ,żeby ktoś inny był alkoholikiem! Czy to coś złego ,że producent przed tym ostrzega? Nie . Słowo hipokryzja nie wszędzie pasuje a z drugiej strony uczynisz je na tyle uniwersalnym ,że zastąpi zdrowy rozsądek.

...odnoszę wrażenie ,że ponownie odkrywamy Amerykę. Nie do końca rozumiem wymowę tego tematu. Myślę ,że każdy mający chociaż dwa zwoje mózgowe zdaje sobie z tego sprawę. Nie idealizujmy świata...Bo nie był i nie będzie idealny..Dużo górnolotnych słów a mało czynów ( takie odnoszę wrażenie). Dla mnie jest proste..jeżeli coś źle zrobiłem , kogoś skrzywdziłem ( w sposób zamierzony czy nie) to dobrze o mnie świadczy jeżeli potrafię to naprawić ,zrekompensować ( chociaż w części i tyle) z własnej woli wynikającej ze świadomości. I uważam ,że należy chwalić takie akcje a nie mówić o hipokryzji chociaż ona w jakimś stopniu tutaj występuje. Takie bicie piany.... Oczywiście nikogo nie chciałem urazić i niech nikt tak się nie czuje.

... ja bez testów kupuję.