Andrzej Głuszyca

..pytałem bo ja jako prefiltr na zasysie i jako mechanik mam prefiltr Eheim. Z tym ,że jako mechanik to mam go podpiętego do cyrkulatora Aquael 2000 . https://www.google.pl/search?q=prefiltr+eheim&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwjZ2uP6hKjXAhViMJoKHQC3B7gQ_AUICigB&biw=1296&bih=679&dpr=1.11#imgrc=AIV-C2qbzkHbVM: Zamiast gąbek mam watę akwarystyczną.

..a co to jest po prawej stronie? Takie jakby połączone moduły.

..jest duża szansa ,że i z tej ilości wyodrębnisz planowaną obsadę. To są "zwykłe " czy "coral" ? Pytam bo są bardzo pomarańczowe ale mam też świadomość ,że może to być wina aparatu( balans bieli).

..ja mierzyłem linijką i wg mnie są tam dwie średnica: większa na wąż o zewnętrznej średnicy 18mm a w środku na wąż o średnicy 16 mm. Bez dokładnych tych dwóch rozmiarów nie ma co wrzucać zdjęcia bo możemy w błąd wprowadzić.

...dokładnie. Ale też zwróć uwagę ,że góra i dół jest mniej więcej równo brudna. A od mechanika ta wata jest jednak bardziej brudna a wiszą prawie na tej samej wysokości z tym ,że jeden obok drugiego. ..mam pytanie i prośbę. Pytanie : czy zdjęcie w poście nr 1 sam opisywałeś jeżeli chodzi o rozmiary? Jeżeli tak to prośba- wpisz jeszcze te dwie średnice tego króćca ( w środku jest druga) i wrzuć zdjęcie do galerii do działu "sprzęt" . Często pojawiają się pytanie na temat średnicy tego króćca .....a za jakiś czas temat będzie ciężko znaleźć a tak będzie w galerii i być może łatwiej tam będzie można znaleźć rozmiary. Bo samych zdjęć to jest pełno w necie.

...pewnie odwrotnie podałeś wartości. Poprawiłem.

..w takim razie zamykam.

..ja mam cały czas prefiltr na zasysie biologa pionowo , bez nawiercania. Spód dolnego modułu jest ok. 9 cm. nad dnem i wata po tygodniu wygląda tak jak na zdjęciu:

Wy ..to jest tak jak u mnie. Wystarczy na pewno na tył. Nie pamiętam ile mi zostało i czy by starczyło na boki. Nie chcę Ciebie wprowadzać w błąd. Nie pamiętam w jakich proporcjach robiłem ale pierwsza warstwę dawałem w miarę rzadką aby wypełnić wszelkie otworki. Następna była mniej więcej taka gęsta jak jogurt. Rozrabiaj w mniejszych porcjach bo to w miarę szybko schnie. Nie wspominałeś o bokach..dlatego warto je jednak przykleić tym klejem co podawał Jarek.

..jak coś to pytaj. Ale pamiętaj...nie przyśpieszaj schnięcia i obficie zraszaj tak jak pisałem. Bo to jest klucz do jego trwałości..

..mam;) Jaras przecież wpisał : FIX ALL firmy soudal. Jest ponoć mocniejszy ..W każdym bądź razie w ten sposób spokojnie nawet na silikon można zrobić. Ale skoro ten klej jest pewniejszy to wato go zastosować..a reszta jak pisałem.

..pamiętaj ,że dodatkowo CX jest dociążeniem. Jeżeli tło masz naprawdę grube to warto zrobić jak ktoś wyżej napisał , czyli od tyłu wydrążyć otwory , zalać zaprawą i też bardzo pomoże. Jak pomalujesz CX to nie susz jego na siłę przy kaloryferze czy suszarką..wręcz odwrotnie..połóż na płasko na folii na podłodze i często zraszaj wodą za pomocą zraszacza przez 2-3 dni aż przestanie wchłaniać wodę. Wtedy będziesz miał pewność ,że nie popęka w akwa sam z siebie. Ja mam dobrze ponad siedem lat i naprawdę nic więcej przy nim nie robiłem. ..tutaj koledzy polecają jakiś inny , skuteczny klej. Wtedy może warto zastąpić nim silikon. W którymś temacie jego nazwa padła..jak znajdę to tu Ci wkleję. Chyba ,że ktoś zna jego nazwę to pewnie tu wpisze.

..również mam tło ze styropianu, pomalowane CX5 a na to czarny akryl. Na płycie styropianu grubości 2 cm mam poprzyklejane " kamienie" z grubego styropianu. Przyklejałem je silikonem akwarystycznym. Między "kamieniami" rzeźbiłem rozpuszczalnikiem za pomocą pędzelka. Całość jest wciśnięta pomiędzy wzdłużne wzmocnienie a dno i jest punktowo przyklejona silikonem akwarystycznym do szyby w sposób punktowy . Przeszło ze mną jedną przeprowadzkę ( 70 km) i ponowne zalanie akwa. Nie wyjmowałem bo mam poprzeczne wzmocnienie. W ten sposób funkcjonuje ponad siedem lat i wszystko jest OK. Wikol to typowy klej do drewna i nie wiem jak reaguje w wodzie dlatego bym go nie użył.

..niczym nie przyklejamy. Dotnij tak aby z przodu i boków do szyby brakowało po 1 cm. Dostanie się piasku pod PCV niczym nie grozi.

..to i tak lepsze jak te 16 godzin dziennie. Ostro dałeś po bandzie z tymi godzinami świecenia:) Będzie OK.

...możesz nie włączać światła przez te 5 dni. Jak nie pomoże to nie zaszkodzi. Usuwaj mechanicznie te zielone i będzie OK.

..to się rozpędziłem w przeliczeniach:)

Sebastian.....sam rozwalasz równowagę w swoim zbiorniku w którym tak naprawdę jej nie ma. Akwa zalałeś 1 miesiąc temu i dwa dni a świecisz 16 godzin dziennie używając do tego 90W..to jest prawie 0.3W/l a jeszcze planujesz 40W. Ogranicz to świecenie do kilku godzin. Owszem..to nie jest holender..ale zwiększaj czas świecenia o godzinę co tydzień zaczynając od 6 dziennie do 10 dziennie. Ta moc światła nie ma może do końca znaczenia ale Twoje akwa tak naprawdę jest nieustabilizowane..Wyczyść ręcznie te glony ( tak naprawdę są to bakterie). Odessij je wężem i zaciemnij na kilka dni a obędzie się bez chemii . Dla pewności powinieneś zbadać jeszcze PO4 bo ważny jest stosunek PO4 do NO3. Ale najpierw zrób to co Ci koledzy wcześniej napisali . A tak na marginesie zastanów się czy potrzebujesz te dodatkowe 40 W ?

Panowie..tematem jest sposób na zwiększenie pH a nie wpływ temperatury wody na nitryfikację. Taki temat można osobno założyć i tam dyskutować.

Post nr 5.

..dlatego powstrzymaj się z kupowaniem wewnętrznego. Jak go mądrze wypełnisz wkładami to być może wystarczy. Wtedy zadecydujesz..

..teraz dopiero załapałem ,że ten czerwony to od Fluvala Dlatego dziwiłem się ,że nie widzisz podobieństwa:)

...to jest właśnie ten nowego typu. Mam do nich i podobnych uprzedzenie. ..to jest myśl..ale poczekam jak będą u nas

..jako biolog spokojnie.

Henryk...nie znam tego filtra . Ale jak się patrzę na te zawory to do złudzenia przypominają mi te , które mam w NCF1500 nowego typu. A niestety ruszysz je 2-3 razy i ciekną. Jeżeli te są podobne w działaniu to przy braku serwisu ja na wszelki wypadek bym się tym kubłem nie interesował. Oczywiście nie wiemy jak one działają...Ale takie mam negatywne skojarzenie patrząc na nie.