Andrzej Głuszyca

Da sobie radę bez problemów. Nawet jak będą pyśki duże. Nie obędzie się jednak bez filtra mechanicznego.

Kociny uwielbiają akwa. Źródło ciepŁa i pływający obiad mają cały czas na oku:) Akwa oczywiście super!

Ja nie namaczałem tego co na zdjęciu poniżej. Przede wszystkim po namoczeniu nie pęczniał i jest tak drobny , że nadaje się nawet dla małych rybek mięsożernych. Dawałem go w mieszance z innymi pokarmami.

Kocina super .

Kiedyś aby podnieść pH dodawałem sody raz na tydzień 3-4 łyżeczki. Jednocześnie w ten sposób utrzymywałem KH na poziomie około 20. Robiłem tak bardzo długo aż wreszcie zaprzestałem podawania sody w ogóle ( pH7.6) a KH spadło do 4. Nie zauważyłem w zachowaniu ryb podatności na stres ani na rozrodczość.

No właśnie..kolega nie napisał co tam będzie a skoro to forum Malawi to zakładam , że pyszczaki.

Może . Chyba , że temperatura wody przekroczy 30C.

Skoro producent dedykuje pod akwa to spokojnie da radę.

Pewnie chodzi Tobie o test paskowy. Jest sposób. Albo cierpliwie czekać tak jak powiedział @Bartek_De , albo przeczytaj poniższy temat: Jeżeli możesz to odłącz tę rurkę ( nie wiem czy można , bo w AT1500 czy 2000 można) a zyskasz na wydmuchu. Napowietrzanie zrób w ten sposób aby wylot z filtra albo cyrkulatora łamał lustr wody. W tej chwili te bąbelki wg mnie uroku nie dodają.

@ŁukaszKoka Spytaj Andrzeja @egon44. Też jest ze Śląska.

Pokombinuj w takim razie z ustawieniami jak pisałem. Mając w akwa cyrkulator , to zrobi on lepszą robotę jak Pat Mini. Spróbuj dać go niżej ale , żeby dmuchał lekko w górę nie wydmuchując piasku. Myślę , że to tylko kwestia odpowiedniego ustawienia na podstawie prób i błędów ( cyrkulator).

Co chcesz przez to osiągnąć? Zakładam , że akwa masz długie na 100 cm. Wtedy Pat Mini na niewiele się zda bo jest zbyt słaby. Skoro masz jeden filtr to podejrzewam , że falownikiem czy też Pat Mini chcesz łamać lustro wody? Wymóc cyrkulację? Jeżeli tak to zrób w ten sposób, że wylot z kubełka skieruj lekko na tylną szybę ( bo masz bliżej tylnej ścianki wylot teraz) a falownik skieruj lekko na przednią szybę. Ale nie kieruj go całkowicie w dół , tylko daj bardziej poziomo lub lekko w górę. Wtedy falownik ruszy Ci wodę i napowietrzy poprzez łamanie lustra wody. Musisz tutaj pokombinować

Owszem..ale procentowo mniej jak D-Alio. Stąd jest polecany 1 x na tydzień. Nie ma to najmniejszego znaczenia. podawaj jak Tobie wygodnie. Najlepiej naprzemiennie.

Dołożyłbym raz w tygodniu Tripocal D-Allio Plus. Z tego względu , że ma w sobie dużą zawartość czosnku co bardzo korzystnie wpływa na układ trawienny ryb. Ryby masz małe to podałbym w płatkach na początku. Potem przeszedłbym na granulat. Ale to Twój wybór. Ja dawałem zawsze granulat i maluchy sobie radziły.

Nasz forumowy kolega Karol @Mróz.

Owszem.. w celu odbudowy populacji. Nie mówię o Coral. Podał , że w takim przedziale temperatur ta ryba występuje.

Tu masz rację. Jeżeli kolegę przekonasz to będzie OK.

1 opcja: 15 saulosi i 10 maingano. Potem zredukuj saulosi do 1+7/8 a maingano do 1+3/4 ( to i tak aż nadto) ale saulosi to stadna ryba. 2 opcja : 20 saulosi. Potem zredukuj do 1/2+ 10/12. Wersja z dwoma samcami przez jakiś czas ujdzie. Potem zredukują się. Ale i tak wątpię abyś za pierwszym razem trafił w układ jaki zaproponowałem. Samców będziesz miał więcej jak samic. Będziesz musiał dobrze kombinować aby mieć układ jak napisałem. No chyba , że kupisz dorosłe stado.

Nie są różne. Żyją tylko w innych warunkach. Wyobraż sobie , że moje ryby w temp. ( bez grzałki) 27 C też żyją i mają się dobrze. Dlaczego? Może dlatego , że w podobnej temp. przebywały zanim je kupiłem . Jeżeli moje żyły w wyższych temperaturach jak 21 C to znaczy , że moje "wierzenia" są OK i nie muszę ich zmieniać . Szanuje Twoją wiedzę i Twoje naginanie rzeczywistości do Twoich tez , które potrafisz udowodnić. Ja jednak wolę wzorować się na doświadczeniach , które maja rację bytu w praktyce. Skoro "badacze ( Ad Konings)" jeziora twierdzą że np. saulosi żyje w wodzie o temp. 26-28 stopni , to ja nie mam zamiaru trzymać jego ( saulosi) w temp. 21 stopni tylko po to aby sobie udowodnić , że w 21 C dadzą radę. Twoje dadzą bo faktycznie jak pisałeś w innym temacie masz taka temperaturę. Moje też dają(wały) radę w 27 C. Wybacz..ale dla mnie autorytetem w dziedzinie Malawi jest Ad.

To nie ma nic do rzeczy jeżeli chodzi o powyższy temat. Nie interesuje mnie ewolucja w kontekście hodowli ryb w domu. Udzielasz bardzo pokrętnych odpowiedzi . Powtórzę.. ewolucje zostawmy na boku. Kolega ma problem z uzyskaniem odpowiedniej temperatury i tutaj się skupmy. Uważam ( ja) , że info w jakiej temp. żyły ryby 60 tyś. lat temu nie ma tutaj nic do rzeczy. Kolega chce mieć zdrowe ryby i nie mówmy jemu , że 20 C to temp. OK. Owszem..są gatunki w Malawi , gdzie ryby żyją w takich temperaturach ale są mniejszości. Nie kombinujmy bo przekombinujemy:)

Po co skupiać się na czymś co było? Owszem..ale my mówimy o hodowlach w domu a nie o hodowlach ryb z odłowu.

Nasz forumowy kolega Daniel je zakładał jako pracownik naukowy tej uczelni. Gdzieś na forum jest relacja z tego. Pamiętam , że stelaż nie był zabudowany kiedyś. Znalazłem temat:

To było 60 tyś. lat temu. To jest dolna granica. Mówimy nie o rybach z odłowu tylko z hodowli. Przy temp. 20 stopni jak napisał Piotr @piotriola niestety ale pyszczaki robią się podatne na choroby . Zobacz sobie jakie temperatury są polecane dla poszczególnych gatunków.

Temat wydzielony z innego wątku. Cytowany tekst jest początkiem dyskusji, a jego autorem jest @triamond W tym miejscu zaczyna się odpowiedź @Andrzej Głuszyca Rybom nie. Ale jeżeli chodzi o pyszczaki ( też ryby) to zakres temperatury wody w zależności na jakiej głębokości występują, to 23-28/29 stopni C. 20 C można traktować jako temperaturę krótkotrwałą z jakiś tam powodów ale nie jako temperaturę stałą dla pyszczaków.

W tytule mamy " Obliczanie mediów filtracyjnych".