-
Postów
6649 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez stan
-
Jebłem się w poście ( gdzie zdjęcia zapodałem) oczywiście , że to są samice a nie samce - poprawiłem !
-
Ja jestem za :-) !
-
Cykl azotowy chyli się ku końcowi !
-
Jeżeli maja po 8 cm to jak dla mnie to są samce , chyba że zostały odłowione ze zbiornika gdzie były mocno zdominowane ( chociaż to też mocno naciągana teoria). Poniżej masz mojego samca przy 4cm widać już ciemnawe paski. A tutaj trzy tygodnie później wyraźnie zaznaczony dymorfizm płciowy. A tu dorosły w pełni wybarwiony samiec długość około 7cm.
-
Przy tej długości saulosi powinien być już wybarwiony czyli niebieski z granatowymi pasami ! Samice tez u mnie się ganiają . A masz już wybarwionego samca ?
-
Wielkie podziękowania dla Pereza666 za ogarnięcie tematu pokarmu OSI !
-
Jak nie masz możliwości dać po szerokości czy długości to daj chociaż na po wysokości do 50cm zawsze będziesz miał więcej wody (60l).
-
No to przy tej długości są to samice na 99% !
-
A wystarczyło do kubła dokupić prefiltr np. korpus narurowca i mechanik jak trza plus do tego mały falownik jvp101 i odrazu więcej miejsca w akwarium !
-
A jakiej wielkości są te ryby ?
-
Stratny to będziesz jak będziesz chciał dokupić samice :-) ! Dorosłe już nie kosztują po kilka zeciszy , a zresztą jest problem z pewnymi samicami do zakupu.
-
M msobo magunga -opis i spostrzeżenia hodowcy
stan odpowiedział(a) na Slawek-meszek temat w Chów pyszczaków
Jeżeli chodzi o pokarmy z najwyższej półki(osi ,Nf itp.) karmiąc peryfitonożerców czy nawet roślinożerców musimy brać bardzo ważną rzecz pod uwagę na plus, że białko zwierzęce jest białkiem ekstrudowanym (tzw. wstępnie trawione). Czyli jest bardzo łatwo przyswajalne przez ryby za czym idzie łatwiejsze trawienie i nie obciążanie delikatnego układu trawiennego pyszczaków. Przeglądając skład poszczególnych pokarmów dochodzę do wniosku, że karmiąc w/w ryby np. spiruliną OSI już dostarczamy spore ilości białka zwierzęcego ekstrudowanego co oznacza, że pokarmem stricto zwierzęcym należałoby karmić nie 3X w tygodniu, a np. 2x co w ogólnym bilansie tak jak napisał harasimi da nam 50/50 lub nawet więcej. I na koniec mojego skromnego wywodu :-) nie porównywał bym jednak pokarmów z wyższej półki do fast foodów, bo nie ma się to ni jak do siebie. ps. Chyba jedynym stricto roślinnym pokarmem jest NATUREFOOD PREMIUM CICHLID PLANT, który warto brać pod uwagę przy bilansowaniu pokarmów dla ryb z różnymi preferencjami pokarmowymi. -
A gdy bąbelek pod wodą jest to nie styka się powietrze z wodą ??? Nawet całą powierzchnią chyba , co nie ? Już nie wspomnę o falowaniu powierzchni wody spowodowanej bąbelkami ! Fizyka się kłania !
-
Napowietrzanie pomoże , przecież no2 jest zamieniane na no3 przez bakterie tlenowe !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
W żaden sposób ten filtr nie sprawdzi się w twoim akwarium z pyszczakami . Miałem taki filtr w 200l przez 2 tygodnie i po tym czasie dostał z ,,laczka". Ponieważ nie dość, że zajmował sporo miejsca w akwarium to był beznadziejny w zbieraniu jak i samym filtrowaniu wody z drobnych nieczystości. Nie polecam !!!!
-
Uszczelkę tak jak Ci pisał bojar ciepła woda wytrzyj do sucha i nasmaruj wazeliną i po kłopocie. Zresztą o uszczelkę trzeba dbać i co jakiś czas przesmarować wazeliną dla przedłużenia jej żywotności.
-
A wzmocnienia wzdłużne jak były wklejone ?
-
Z tego co ja wyczytałem to phosguard działa dopóki dopóty ilość fosforanów i krzemianów jest we na właściwym poziomie . Jeżeli zaczną rosnąć oznacza to że trzeba wymienić na nowa porcję. dokładny opis : Seachem PhosGuard 100 ml. (redukuje PO4) Phos Guard szybko i skutecznie usuwa fosforany oraz krzemiany z akwariów słodkowodnych oraz morskich. Nie zaleca się stosowania go w wodzie słodkiej buforowanej związkami fosforu. Preparat ma formę porowatych granulek, co zwiększa powierzchnię jego kontaktu z wodą. Kulisty kształt cząsteczek Phos Guard zapewnia optymalny przepływ wody pomiędzy nimi po umieszczeniu produktu w komorze filtracyjnej. Phos Guard jako jedyny na rynku ma postać kulek. Ważne: tlenek glinu nie nadaje się do regeneracji, a jego ogrzewanie w piekarniku nie przywraca zdolności wychwytywania fosforanów. Przyczyną tego nieporozumienia jest przemysłowe wykorzystanie tlenku glinu do osuszania powietrza. Faktycznie, nagromadzoną wilgoć najłatwiej usunąć przez ogrzewanie, ale nie można w ten sposób pozbyć się wychwyconych substancji chemicznych. Tlenek glinu i glin rozpuszczalny a koralowce W ostatnich latach pojawiły się spekulacje, jakoby tlenek glinu, zawarty w produktach takich jak Phos Guard przedostawał się do wody, powodując uszkodzenia koralowców w zbiornikach rafowych, jednak nie zostało to rzetelnie udowodnione. Producent przeprowadził kilka eksperymentów, badających rozpuszczalność i toksyczność związków glinu w wodzie słodkiej i słonej. Przy odczynie około 8 (czyli zalecanym dla zbiorników rafowych) nie wykryto obecności glinu. Przy niższym odczynie i stosowaniu dużych dawek preparatu istnieje możliwość przedostania się do wody wolnego glinu. Jego poziom w wodzie o odczynie wynoszącym 5,3, po podaniu 3 razy większej ilości Phos Guard niż zalecane na opakowaniu, kształtował się na poziomie 0,2mg/l.Tlenek glinu nie należy do związków łatwo wchłanianych przez komórki organizmów żywych. Nawet po podaniu 3 razy większej ilości Phos Guard niż zalecana na opakowaniu, u koralowców miękkich, takich jak Sarcophyton nie zaobserwowano żadnych negatywnych zmian. Sposób użycia: Phos Guard należy umieścić w miejscu zapewniającym optymalny przepływ wody. Może być stosowany w filtrach kanistrowych i kaskadowych. Czasem niezbędne jest wsypanie produktu do woreczka. Zaleca się stosowanie 250ml preparatu na każde 300 litrów objętości akwarium. Phos Guard należy pozostawić na 4 dni, a następnie zbadać poziom fosforanów lub krzemianów. Jeśli zawartość związku, który chcemy wyeliminować, nie obniży się do 0,02mg/l, należy wymienić porcję preparatu. Jeżeli poziom szkodliwych substancji spadnie do bezpiecznego poziomu, zaleca się pozostawienie porcji Phos Guard na miejscu, dopóki ich stężenie nie zacznie znów wzrastać. Tak długo jak zawartość fosforanów lub krzemianów pozostaje na niskim poziomie, preparat jest aktywny. 500 ml Phos Guard pozwala na oczyszczenie 600 litrów wody (usuwa do 30mg/l fosforanów w 600 litrach wody, w zależności od poziomu wyjściowego niepożądanych związków i liczebności obsady). Nie należy przekraczać zalecanej dawki. Phos Guard nie jest żywicą jonowymienną i nie uwalnia do wody żadnych szkodliwych związków, także tych, które już zdążył pochłonąć. Można go płukać, suszyć i z powrotem wkładać do filtra, dopóki jego aktywność nie wyczerpie się. Lepiej stosować niewielkie ilości bez przerwy, niż umieszczać większą ilość preparatu w filtrze na krótko co jakiś czas. Uwaga: W zetknięciu z wodą produkt wydziela ciepło. Zaleca się wsypanie go do podwójnej objętości wody (np. 500ml na 250ml Phos Guard), a następnie przepłukanie.
-
pękło wzmocnienie wzdłuże - no szlag mnie trafił...
stan odpowiedział(a) na makok temat w DIY - 'Zaczarowany ołówek' :D
No to ciesz się, że Ci nie strzeliło ( cholera wie jak długo oby NIE ), są tacy jak TY , co mają też długo akwarium( z takimi wzmocnieniami), ale uwierz jest też bardzo długa lista ,,szczęśliwców" co jednak akwarium nie wytrzymało. Pomyśl o wklejeniu wzmocnienia poprzecznego albo wklejenia na nowo wzmocnień wzdłużnych ale już o odpowiedniej długości. -
Nie wiem jak wygląda twoja cyrkulacja, ale falownik jest pod powierzchnią wody czyli zamontowany dobrze. Sam zresztą zauważyłeś , że nie falownik powodował chowanie się ryb ,a pewnie stres związany z pracami w akwarium.
-
Ja mam taki falownik (jvp100) w 100cm baniaku i nie mogę powiedzieć że jest pralka. Pytanie gdzie ten falownik zamontowałeś ( jak wysoko od dna ) ?
-
pękło wzmocnienie wzdłuże - no szlag mnie trafił...
stan odpowiedział(a) na makok temat w DIY - 'Zaczarowany ołówek' :D
Z tego co wiem (od szklarzy akwariów) wzmocnienie powinno sięgać do około 5cm od szyb bocznych. Ja mam 200 wromaka i dałem wzmocnienie poprzeczne i mam święty spokój ale jak tylko będzie opcja zamienić ten baniak na większy w sypialni to wypi..e ten chłam na śmieci !!!!!!!! -
pękło wzmocnienie wzdłuże - no szlag mnie trafił...
stan odpowiedział(a) na makok temat w DIY - 'Zaczarowany ołówek' :D
Klasyczne pęknięcie akwarium WROMAKA (nie pierwsze i pewnie nie ostatnie). Przyczyna - za krótkie wzmocnienia wzdłużne. Ciekawe kiedy zmienią w końcu ten technologiczny chłam jakim jest nie odpowiedniej długości wzmocnienie wzdłużne. -
Skieruj tak jak tobie będzie pasowało w akwarium ( nikt Ci nie powie jak bo nie wiem jak dokładnie układa się cyrkulacja). Zresztą przy okazji będziesz mógł się wykazać własny twórczym działaniem :-) .