Kriso

Na 160L zdecydowanie radziłbym jedną świetlówkę. W moim przypadku była to T5 39W PowerGlo. Obecnie korzystam z innego rozwiązania bo jak dla mnie po pewnym czasie używania było jednak za jasno. Kolega Esus trafnie wycenił koszt przeróbki, myślę że warto to rozważyć. Oświetlenie zmierzchowe w swoim przypadku miałem w postaci paska LED i dobrze się to sprawdzało.

Tak jak koledzy wcześniej coś wyższego by się przydało (przynajmniej z prawej strony) żeby filtr wew. zasłonić. IMO trochę za dużo piasku. Czy te kamienie leżą na piasku? Pyski lubią kopać - żeby coś tam kiedyś nie pospadało:) P.S. zmień obsadę "Kot Bombel" będzie ciut za duży do tego szkiełka:D

1) uważam, że ustawienie wylotu z kubła na taflę wystarczy do napowietrzenia, ważne żeby wypływająca woda burzyła taflę wody 2) gąbka może być zasłonięta byle nie tak żeby uniemożliwić wyłapywanie syfku z wody 3) osobiście ustawiłbym wylot z wewnętrznego na tylną szybę a z kubełka po drugiej stronie akwa na przednią szybę, tak aby poprawić cyrkulację. Jak sam wspomniałeś ustawienie to sprawa indywidualna, w głównej mierze zależna od wystroju zbiornika i mocy filtrów, i nie obędzie się bez kombinowania

Również uważam, że w głównej mierze to kwestia zaaklimatyzowania się rybek w nowym miejscu, ale zastanawiam się jeszcze nad kwestią nawyków żywieniowych. Czy wiesz czym były karmione zanim do Ciebie trafiły? W moim przypadku kupowałem rybki ok 3cm, i od hodowcy dostałem trochę pokarmu (hikari plankton), kilka dni karmiłem tym pokarmem i stopniowo przechodziłem na swój pokarm. Oczywiście nie ma w tym reguły. Pewnie jak pyski poznają teren to będą odważniejsze i zaczną szamać, a i głód zrobi swoje:)

Ostatnie zdjęcie z pierwszego postu (tył szafki) sugeruje że blat to płyta wiórowa, z resztą kiedy mocowałeś kątowniki to powinieneś wyczuć czy wkręty mocno trzymały. Osobiście rozważałbym tylko wzmocnienie "pleców" tak jak to zaproponowałeś.

Dolej odstanej wody i będzie ok

Woda powinna odstać 24h, dolewka nie zakłóci cyklu azotowego. A dużo Ci tej wody wyparowało.

Witaj. Uważam, że zestaw jest ok. Jeśli chodzi o mrożonki ja swoje Saulosi karmię 2x w tygodniu - artemia i wodzień, ważne żeby mieć sprawdzone źródło mrożonek. Co do wielkości opakowań to na początek kup małe opakowania: dla OSI myślę, że 30-63gr a NF to chyba 56g. Wielkość NF dla 3-4cm ryb weź "small". Jeśli chodzi o sposób karmienia to możesz dawać różne pokarmy w trakcie dnia.

Witaj. Tak trzymać

Myślę, że powodu należy szukać w stresie związanym z przeprowadzką, daj mu trochę czasu na odnalezienie się w nowym środowisku, no chyba, że zaobserwowałaś jakieś inne objawy. Jeśli tak jak podejrzewają koledzy wcześniej nastąpiła duża zmiana pH to jak najbardziej będzie miało negatywny skutek.

Wygląda na to, że cykl azotowy się rozkręca i wszystko zmierza w dobrym kierunku za 2-3 dni zrób kolejny test i zobacz jak wygląda sytuacja z NO2.

Witaj O szczegóły pytaj w odpowiednich działach. Pozdr.

Witaj Aranż fajny, może coś wyższego z lewej strony żeby zasłonić rurę zasysu do kubła no i jakaś gąbka na wlot od filtra zewn. żeby za dużo syfu nie szło do biologa. Jeśli jeszcze się nie zaopatrzyłeś to warto zainwestować w jakieś testy kropelkowe na NH3, NO2, NO3, pH, będą przydatne szczególnie przy starcie zbiornika - cykl azotowy Pozdrawiam i powodzenia:D

Szamanko dotarło:D . Pokarm w stanie jak to ujął kolega Kuszand - zadowalającym. Moje saulosi to co by im nie sypnąć to zjedzą. Dzięki Perez za sprawne ogarnięcie tematu:D . Pozdrawiam

Owszem, przy odmulaniu coś tam się ściągnie. W zależności od ilości czasami wrzucałem z powrotem. Ostatnio lekko zmieniłem ustawienie dekoracji dzięki czemu poprawiła się cyrkulacja i mechanik lepiej ściąga syfek, tak że praktycznie nie odmulam przy podmianie.

Kaska poszła z małym co nieco:D Dzięki

Witaj, wybór biotopu jak najbardziej trafny:D

Jeśli dobrze pamiętam to z CX5 miałem do czynienia w przypadku uzupełniania prześwitów pomiędzy elementami kotwionymi a podłożem (tzw. podlewki). Po zalaniu nie był poddawany żadnej pielęgnacji. Z tego co pamiętam to masa charakteryzuje się niskim skurczem podczas wiązania pewnie ma to związek z tym że stosuje się go przeważnie w konsystencji płynnej z dużą ilością wody zarobowej no i pewnie sporo w tym chemii (dodatki). Więc myślę że moczenie będzie zasadne tylko w kwestii obniżenia alkaliczności. Tak na szybko katra techniczna produktu http://www.ceresit.pl/download/files/karty_techniczne/pl_3021_20120621_123052.pdf w rubryce "Skurcz" podano "Brak skurczu"

Moim zdaniem w niczym to nie będzie przeszkadzać.

Kolega lufa555 dobrze prawi:-) czas 28 dni dojrzewania betonu w odpowiednich warunkach jest to okres niezbędny do uzyskania przez beton deklarowanej wytrzymałości natomiast proces po tym czasie się nie kończy. Zapewnienie odpowiednich warunków dojrzewania (głównie wilgotność) pozwala na dobrą krystalizację w strukturze betonu i nie powoduje gwałtownego skurczu w trakcie wiązania co mogłoby powodować powstawanie mikrorys a co za tym idzie osłabienie wytrzymałości. Zraszanie i zawinięcie w folię powinno spokojnie wystarczyć aby zapewnić właściwe warunki. Udanych odlewów:D

Witaj

Jeśli nadal aktualne to i ja poproszę 100g. PW poszło

Używam wilgotnej irchy (chyba tak to się pisze). W celu poprawy efektu czasami do tego celu używam wody z dodatkiem octu.