Tez tak robilem czesc mlodych poszla w swiat a to co zostalo wpuszczalem na pozarcie. W przypadku nimbo to nie sa ryby ktore mozna dac za "zlotowke" byle komu a potem beda zyly w 200 lub 240l (oczywiscie to i tak luksus, nie wspomne o 100-150l ) lepiej niech zostana zjedzone a roznicy czy zostana zjedzone majac ~1cm czy 3cm nie widze.