Na początku miałem na filtrze sam koszyczek i gąbkę - LIPA
Potem założyłem rurkę i koszyczek + gąbka - już lepiej
Teraz mam na rurce porobione nożykiem otwory, na tą rurkę założyłem koszyczek, na to gąbka i teraz zasysa na całej jej powierzchni.
Za bardzo się nie przejmuj bo niektóre klocki muszą okrążyć akwarium kilka razy zanim je filtr wyłapie.
1. Albo wpuszczasz ryby startowe i dodajesz Prodibio Biodigest (bakterie bez pożywki) pożywkę wyprodukują ryby startowe (np niewielka część docelowej obsady)
2. Dajesz Prodibio Biodigest i dodajesz troszkę własnej pożywki (uryna)
3. Zalewasz akwarium dodajesz sera nitrivec (bakterie z pożywką)
We wszystkich przypadkach kontrolujesz parametry.
Pierwszej metody nie wszyscy polecają bo jakby nie było woda jest niedojrzała i ryby się mogą męczyć.
Jeżeli coś pomotałem niech mnie ktoś poprawi.
Wywal zeolit, węgiel wyciąg i zostaw sobie, może się kiedyś przydać, dokup bioceramiki, uzupełnij kosze do pełna i wsio. Z tym prefiltrem to jak kol. wyżej napisał, załóż na rurę zasysającą żeby Ci niepotrzebny syf do kubła nie leciał.
Bojar miałem to samo co ty i znalazłem na to sposób: po wypłukaniu gąbki gdy filtr zacznie terkotać wyłączam go z prądu na kilka/kilkanaście sekund po czym włączam, wtedy "pójdzie chmura" drobnych bąbelków, jeżeli filtr dalej terkocze powtarzam zabieg. Po takiej operacji mam spokój z filtrem (jest niesłyszalny) do kolejnego czyszczenia gąbki.
Nie zrażaj się do firmy nawet w Mercedesie i Bentleyu trafiają się felerne egzemplarze, bo ja uważam, że to był felerny egzemplarz. Rzadko się słyszy żeby te akwaria strzelały.
IMHO z reklamacją może być problem bo akwarium wygląda na uderzone.
Współczuję.
1. Ja tam wolę proste, zależy od ciebie.
2. Diversa, ale nie tylko
3. Będzie OK. ale wiadomo im większe tym lepiej dla ryb.
4. Kurierzy przewożą również szkło, ale zwykłą, standardową 240-stkę Diversy kupisz w każdym zoologu.
Dodatkowo kiedyś mierzyłem pobór prądu tego filtra wg. producenta - 18W, wg. - miernika 12,5W (o ile pomiar dokładny)
http://forum.klub-malawi.pl/sprzet-pobor-mocy-t19253.html?&highlight=pob%C3%B3r+pr%C4%85du
Za to Hw-302 ma 1000l/h (wg. producenta) co w zupełności wystarczy na biologie, 18W i kosztuje ponad połowę mniej od JBL. Nie żebym do czegoś namawiał lub coś odradzał bo faktycznie oba filtry warte swojej ceny.
Było już kiedyś coś takiego na forum, diagnoza: DZIURAWICA
http://forum.klub-malawi.pl/dziura-ciele-pseudotropheus-saulosi-t18755.html?&highlight=dziurawica
http://sylwia.zarowna.pl.w.interia.pl/CHOROBY%20Ryb.htm
Nie miałeś kolegi w klasie, który cały czas był o głowę niższy a teraz po latach jest o głowę wyższy he he:D, natury nie oszukasz. U mnie najmniejszy saulosi był wiecznie goniony bo był najsłabszy w stadzie, teraz ku mojemu zdziwieniu okazał się samcem, zaczął rosnąć i zaczyna się odgrywać za wcześniejsze maltretowanie.
Tak jak Ci Perez poradził, o takie podstawy musisz zadbać sam:
http://forum.klub-malawi.pl/faq.php
http://akwarium.ilkus.pl/stare/thekrib/begin-cycling.html
P.S: Też podejrzewałem że to Demasoni.
Przecież to są te same filtry z tym, że ten pierwszy posiada pojemnik na dodatkowe media, którego wcale nie trzeba montować (przydatne np. do włożenia węgla po przebytej kuracji bez otwierania kubła) do tego ma gąbkę w zestawie.