JemioloSeba

No mogę tylko szukałem prostszego rozwiązania. Już po poście Stana przeniosłem okablowanie na dół, półkę osilikonuję aby woda nie poszła do prądu i tyle. Patent z workami za******y - zapamiętam Ogólnie to będę chciał kupić naczynie plastikowe na wymiar aby stało pod korpusami. Po pracy wodę wyleję i po ptokach. Dzięki za rady. Jutro pierwsze testy

Zobacz galerię Stana

Ostatnie z serii głupich pytań przed jutrzejszym klejeniem. Czy pierwszy rząd korpusów mechanicznych może być niżej niż pompa? Mam półkę z całym okablowaniem akwarium i chciałem ją ominąć montując korpusy niżej. Znacznie ułatwi mi to obsługę akwarium. Załączam zdjęcie. Sorry za jakość ale dziś nie jestem w stanie nic lepszego zrobić

Ja również tylnej szyby nie ruszam nigdy i nie rozumiem po co to robić przy czarnym tle. Szyba zarasta glonem i robi się naturalnie matowa bez efektu lustra.

Mądrego to i dobrze posłuchać

Czy pomiędzy pompą a zaworem spustowym (od strony mechanika) powinien być zawór zamykający wodę? Pytam bo zastanawia mnie, czy nie będzie tak, że po odkręceniu zaworu w celu odpowietrzenia korpusów cała woda z pompy wypłynie poprzez zawór i tym samym zapowietrzy pompę. Oglądam różne schematy akceptowane tu na forum i takiego zaworu nie widzę w większości projektów.

Zbaczamy z tematu więc może ktoś wydzieli osobny wątek. Sam od kilku miesięcy jestem posiadaczem akwarium 70cm wysokiego i to był strzał w dziesiątkę. Non mbuna jak i predatory korzystają z całej wysokości akwarium. Compressiceps korzysta z tej wysokości najczęściej bo lubi pływać pionowo w dół. Ważną rolę przy takiej wysokości odgrywają wysokie kamienie lub jak u mnie moduły. Fryeri obrał sobie rewir na szczycie modułu po prawej stronie.

Wygodnie było wciskać przycisk i odpowietrzać korpus. Widzę, że nie będzie to już tak łatwe :/ Wiadro, śrubokręt, zapowietrzanie... Czy na pewno dobrze robię przechodząc na narurowiec Teraz tylko gąbkę trzepnę raz na 3 tygodnie.

No to jak zawsze mętlik w głowie. @stan Ty masz jakieś sprawdzone? Ja będę miał korpusy wysoko i ciężko ze śrubokrętem odpowietrzać...

Korpusy odkręcam a woda (większość) zostaje w nich... ? Dajcie jakiś link do lepszych i sprawdzonych bo już prawie zamówiłem z czerwonym dzyndzlem a tu takie kwiatki czytam.

Kurde Stachu długo używam tych z czerwonym dzyndzlem i dla mnie są super. Teraz chciałem kupić takie: http://allegro.pl/korpus-narurowy-wfw1-emi-10-ust-m-i6330909193.html Masz lepsze to daj link.

Wiadro wejdzie.

Jeśli zrobię zawór spustowy przed pompą to po zamknięciu zaworu przed korpusami mechanicznymi mogę cała wodę spuścić tym ujściem.

Tak jak pisałem - wszystko już kupione. W Leroy Merlin mieli takie zawory jak na zdjęciu. Palec serdeczny przechodzi na wylot

Ok... powoli się rozjaśnia. Jest jeszcze jeden problem. Nie zmieści się układ z zaworami na każdy korpus. Muszę dać jeden zawór zamykający dopływ do 3 korpusów i drugi za nimi. Czy to bardzo duże utrudnienie w obsłudze? Zamknę jeden zawór przed i drugi za korpusami. Coś to zmienia?

Stasiu kurde kupiłem dziś wszystko na 3/4 cala. 1 cal to dużo miejsca a u mnie jak widzisz kiepsko z tym. Musi zostać na 3/4. Pytanie tylko czy dać 3 równoległe czy 2 wystarczą?

To tylko perspektywa... wymiary takie same jak tej z prawej czyli 65 głęboko 40 szeroko i 73 wysoko. 3 korpusy równolegle spokojnie zmieszczę.

Zgadzam się z @marcin1ja1. 450l utrzymywało mi 0,5-1l ceramiki. Teraz na tym samym złożu działa 1000l i parametry w normie. Dodam, że to najtańsza ceramika jaką mogłem kupić. Wróćmy jednak do tematu mojego narurowca bo biologia u mnie już ustalona

Jest jeszcze taka opcja: Pierwsze dwa korpusy mechaniczne zmieniam na trzy (równoległe). Takie jak w temacie @Paulstick post 80 - Spust robię przed i za pompą - żaden koszt a problem rozwiązany

Kwestię biologii mam już tak przerobioną i wiem, że 1-1,5l ceramiki mi wystarczy - 2 korpusy planuję na biologię. Teraz kwestia mechanika. Więcej niż dwa korpusy równolegle mi nie wejdą w szafkę. Mogę w przyszłości rozbudować narurowca (gdy wyjmę kaseciak) i wyglądałby tak jak na zdjęciu. Otwory te same tylko przecięty układ i wstawione korpusy. Jeszcze raz zapytam czy taki układ się sprawdzi i czy mogę wiercić Gdzie lepiej zawór spustowy? Przed czy za pompą?

Planuję brać się za wiercenie otworów na rury... Czy ktoś może potwierdzić, że dobrze kombinuję (rysunek wyżej)? Pompa raz ustawiona chyba nie wymaga częstej obsługi to jak będzie w "barku rybnym" to nie sprawi kłopotu z obsługą. Po prawej w przyszłości będą 4 korpusy mechaniczne a w szafce po lewej 2 korpusy z biologią i pewnie jakiś purolite.

Chcę spróbować innych metod aby mieć porównanie. Zawsze chciałem narurowca ale nie miałem miejsca. Przez święta żona dała się namówić i zwolniła szafkę

Jest jeszcze taka opcja jak narysowałem na zdjęciu (sorry ale na szybko robione). To byłoby najbardziej przyszłościowe rozwiązanie bo żona kiedyś skapituluje i odda całą szafkę Staszku jedno tylko pytanie. Obracając obudowę pompy zmienia się kierunek strzałki na niej. Teraz jak zamontuję pompę jak na rysunku to mam zasys od prawej a wylot od lewej. Czy odkręcając obudowę i przekręcając strzałkę nie zaburzy to pracy pompy? Zastanawiam się też jak zmienić kierunek pracy pompy. Wolałbym zasys od lewej (mniej widoczna strona akwarium).

Właśnie tu jest problem. Wygospodarowałem pod akwarium miejsce ale jest go niewiele 65 głęboko 40 szeroko i 73 wysoko. Siedzę i myślę jak to wykombinować aby było OK. No kaseciak nadal jest ale nie wykluczone, że jak dobrze obmyślę i zmieszczę narurowca to wyleci z akwarium. Zmieszczę tylko muszę to jakoś mądrze wymyślić.

Wymyśliłem to tak, że za mechanikami kolanko w dół, pompa i powrót do akwarium. Nie będę miał korpusów z biologią (przynajmniej na razie).