Skocz do zawartości

JemioloSeba

Użytkownik
  • Postów

    4172
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez JemioloSeba

  1. Uwielbiam potyczki samców. Zmulone zachowanie predatorów niech się schowa przy Mdokach
  2. Twój znam na pamięć bo często "coś" wysyłam Wyślę w przyszłym tyg z małym bonusem %%%
  3. Ja moje pierwsze Jebao wp25 sprzedałem koledze @Mortis. Z tego co wiem działa u niego bez problemu. Pompę Jebao DC-3000 sprzedałem koledze @Pumba. Z tego co mi wiadomo nadal działa. Sprzedałem ze względu na przesiadkę z 450 na 980. Kupiłem Jebao RW-15. Działa świetnie - tylko uchwyt nieco mnie rozczarował ale praca OK. Mam też pompę Jebao DCT 6000 lub 8000 i działa OK. Przeszkadzała mi jej głośna praca ale obwiniam raczej konstrukcję kaseciaka i leżącą na pompie ceramikę. Ogólnie pompa działa dobrze.
  4. Aby mieć dobre porównanie proponuję posiadaczowi Flippera wysyłkę mojego Tunze. Ciężko ocenić pracę samego nożyka do pracy czyścika o znacznie większej powierzchni. Osobiście Tunce czyszczę tylko kanty, przy piasku i górę akwarium. Resztę robi JBL. Tak się przyzwyczaiłem ale kilka razy robiłem całość Tunze i też szło dobrze.
  5. No i właśnie o to mi chodziło... Przeczyta jeden z drugim, że Jebao to syf i koniec kropka. Nieważne, że u setek osób na tym forum działa bardzo dobrze.
  6. Ok. To już jest jakaś alternatywa. Czekamy na relację tych co kupią i opinie za 1-2 lata
  7. I właśnie o to mi chodzi. Często pod wpływem chwili chwalimy sprzęt bez dokładnego sprawdzenia, na które potrzeba kilkunastu miesięcy. Czytając wypowiedzi na nano-reef to tunze chwalą Ci, którym jeszcze nie padła. Tak samo jest z Jeabo i każdym innym sprzętem - jak się zepsuje to psy wieszamy. Twój problem Staszku jest dosyć nietypowy i nie życzę nikomu podobnych ekscesów z żadnym sprzętem ale ja zdania o Jebao nie zmieniam i uważam go za relatywnie dobry sprzęt, który nadal będę polecał zamiast JVP, który według mnie nie ma prawa wisieć w akwarium. No właśnie... inne pieniądze. Porównujemy sprzęty z zupełnie innej półki cenowej. Może znajdziemy porównanie (alternatywę - jak sam temat sugeruje) dla falownika w podobnym przedziale cenowym a nie o 200-300 zł droższy? Co polecimy gościowi do 450l? Falownik w cenie jego szkła?
  8. To poczytaj na http://nano-reef.pl/
  9. Widzisz i może tu jest problem Za bardzo szorowałeś szczotą i zepsułeś. Ja swój czyszczę raz na 3-5 miesięcy.
  10. Trafiłeś na jakąś lipną serię ale to nie powód aby aż tak krytykować sprzęt, który IMHO działa jak należy. Tak jak sam napisałeś: Obserwuję forum i nie widzę aż tak częstych postów o awarii Jebao. Sam używam i znam wielu, którzy używają i nigdy z tym sprzętem nie mieli problemów więc jeszcze raz napiszę, że przesadą jest pisanie o Jebao aż tak niepochlebnych opinii. Stachu sam wielokrotnie pisałeś i polecałeś na forum innym ten sprzęt. Nie chce mi się szukać ale wielokrotnie czytałem Twoje posty i zachęcanie do kupna Jebao. Teraz postaw się na miejscu tych co kupili za Twoją namową. Ja rozumiem, że miałeś 4 sztuki walnięte (choć nie chce mi się wierzyć, że 4 były nowe a nie po naprawach) ale jesteś w zdecydowanej mniejszości i jak sam napisałeś
  11. Wziąć pod uwagę musimy to, że to nie są falowniki z najwyższej półki. To taki Opel wśród falowników i nie można oczekiwać jakości Mercedesa za o wiele większe pieniądze. Większość z nas na Jebao przesiadała się z Aquaeli Turbo lub JVP co skutkowało ogromnym zachwytem i wychwalaniem sprzętu pod niebiosa. Minęło kilka lat my coraz to więcej inwestujemy w nasze hobby i wydatek 500zł na falownik przestaje już przerażać ale przypomnijcie sobie jeszcze kilka lat wstecz kto by zapłacił za czyścik 300 zł? Tyle płaciło się za akwarium. Jak widać po tym temacie sprzęt Jebao jednym służy dobrze innym nie ale nie porównujmy sprzętu z najwyższej półki do Jebao bo to nie ta liga. Przesadą też jest pisanie, że to totalny syf i szajs i szkoda na to kasy bo tak to można napisać o jvp za 30zł. Używam falowników Jebao już klika lat i pomimo kilku wad (przede wszystkim nowszej wersji RW) nie stwierdzam aby sprzęt był aż tak kiepski jak go tutaj niektórzy opisują. Jeśli chodzi o Tunze to wystarczy wpisać w google hasło "Tunze nie działa" i wyskakuje lisa tematów, w których właściciele tych pomp/falowników jadą po nich jak Stan po Jebao. Nie ma sprzętu niezawodnego i nigdy się nie psującego.
  12. Nie wiem skąd ta opinia się wzięła ale po raz kolejny zaprzeczam. Używam Tunze kilka miesięcy i nigdy nie moczyłem rąk aby przejść na boczną szybę. Czyścik przeskakuje bez najmniejszego problemu.
  13. Używałem tapicerskiej ale zbyt szybko się zapychała.
  14. Spokojnie... jeszcze niedawno wszyscy polecaliśmy Jabao (w tym i ja). Uważam, że po przesiadkach z tanich JVP to skok jakościowy był dosyć wyraźny i wszyscy byliśmy zachwyceni. Teraz jest to samo z Tunze. Poczekajmy z polecaniem kolejnych falowników przez kilka-kilkanaście miesięcy bo może okazać się, że będzie podobnie. Pamiętajmy, że nasze ryby dosyć mocno brudzą a przy tym sporo kopią. Często widzę jak jedna czy druga podrzuca piach pod sam falownik a ten go zaciąga - to na pewno nie wydłuża jego żywotu.
  15. Chyba na stronie 10
  16. JBLem możesz czyścić większe powierzchnie ale niestety nie dojedziesz nim do piasku bo rysy gwarantowane - jest to zwykły czyścik tylko, że nie tonący. Jeśli miałbym wybierać to albo Tunze albo Flipper bo tymi dwoma ciężko porysować szkło.
  17. Używam Tunze i żadnych rąk do akwarium nie wkładam bo i po co? Czyścik bez problemu przeskakuje z szyby na szybę. Mam wersję Tunze Magnet Care Long.
  18. Zwróć uwagę na jedną bardzo istotną sprawę. Zarówno Flipper jak i Tunze mają styczność z szybą wyłącznie na ostrzach. To bardzo minimalizuje ryzyko zarysowania szyby bo ziarnko piasku raczej ma małe szanse dostać się pod nóż. W tym aquaelu styka się cała powierzchnia więc rysy to tylko kwestia czasu. Jest to zwykły tani czyścik więc nie oczekiwałbym niczego specjalnego.
  19. Używają go Crav i Śpiochu. Bardzo sobie chwalą.
  20. Załatwi. Kupiłem najpierw JBL później Tunze i dlatego mam dwa. JBL jest większy więc szybciej nim idzie ale Tunze równie dobrze czyści całe powierzchnie.
  21. Nie wiem czy w opisie jest jakiś błąd czy nie ale ja dostałem jedno ostrze ale dwustronne (stalowe). Nie wiem o co chodzi z tymi ostrzami z tworzywa. Mam w pudełku zapasowe plastiki ale po co one to nie wiem. Zmusiłeś mnie do poczytania o swoim sprzęcie i to jest tak: Są ostrza plastikowe, które mam (2 komplety). Na nie można nałożyć dodatkowo ostrze stalowe (do trudniej usuwalnych glonów). Ja od początku używam stalowego.
  22. Od początku pracuję na tym samym ostrzu i jak do tej pory jest OK. Nie rozglądałem się nawet za zapasowymi ale chyba warto zacząć bo nie wiadomo kiedy mogą się przydać. Uważam jednak, że pół roku na jednym ostrzu to bez problemu. Z tego co pamiętam to jedno ostrze można użyć dwa razy bo jest ono dwustronne. Już znalazłem zapasy. Tragedii z ceną nie ma: http://erybka.pl/product-pol-9535-Tunze-0220-155-Ostrza-stalowe.html
  23. Ja używam JBL Floaty 2 L + Tunze Magnet Care Long (tym czyszczę kanty i miejsce przy jak i pod piaskiem).
  24. Niestety ale nie mogę się zgodzić. Dobry czyścik jest niezastąpiony przy dużym akwarium. Nie wyobrażam sobie co kilka dni wkładać ręki do akwarium i jeździć po szybie myjakiem. Jestem wyczulony na czystość szyby i po 2-3 dniach widzę od boku biały osad (niewidoczny od przodu). Czyścikiem mam roboty na 2-3 minuty. Raz na tydzień używam drugiego czyścika z ostrzem i czyszczę rogi i warstwę pod piaskiem.
  25. Ja bym się jeszcze z tym korpusem i dodatkową biologią wstrzymał. Biologia sam się ustabilizuje - daj jej czas. Masz wystarczającą ilość wkładów na takie akwarium.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.