Skocz do zawartości

Ksiaze_Kluska

Użytkownik
  • Postów

    260
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Ksiaze_Kluska

  1. no coz tak wybrales, cenowo jager to porazka cenowa w stosunku do skalara a jakosc - zwykla grzalka na stykach z bimetalu
  2. no coz ja polecam tylko i wylacznie skalara pokolenia akawarystow sie wychowaly na tym sprzecie, nigdy mnie nie zawiodla najlepsze grzalki jakie mialem kiedykolwiek zreszta poczytaj opinie na grupach dyskusyjnych, skalar to juz legenda akwarystyki http://www.skalar.pl/
  3. zauwazmy ze w akwariach hodowlanych praktycznie nie ma dekoracji i czesto ejst tak z eliczba samcow niemal rowna sie liczbie samic i nic sie nie dizeje... wiec warto to przemyslec
  4. zbuduj duzo kryjowek samice demasoni podczas inkubacji sa w stosunku do innej inkubujacej samicy bezwzgledne no chyba ze chcesz zeby samica po inkubacji byla kompletnie poobgryzana lub co gorsza odeszla do krainy wiecznej spiruliny
  5. ja bym sprobował z demasoni taki widok musi byc rewelacyjny, choc musisz wiedziec ze demasoni bardzo lubi trzymac sie skał, ale jesli bedzie tma kilka samcow bedzie ruch napewno wpusc na pocztek 40 moze nawet 50 malych demasonkow - w sklapach naogol sa maluszki bo i nie rosna one duze z czasem zredukujesz najbardziej przesladowane samce, mysle ze w takim akwa moze sie udac duze stadko z np 3-4 samcami, ale nie ludzmy sie dominant bedzie zwiedzal cale akwa bez respektu przed innymi ja bym sprobowal bo to mzoe ciekawie wygladac no i zrob duzo kryjowek ostatnia poroada redukuj obsede kiedy widac ze zdominowany samiec nie daje juz rady, lepiej pozniej niz za wczesnie, pozniejsze dodawanie nowej ryby do stadka doroslych demasonow konczy sie niezlym mlynem...
  6. po 2,5 roku z demasonami potwierdzam ta opinie, to taka natura dresiarza - slabszego bije do silniejszego nawet nie podskoczy, samiczki sa rownie mocno agresywne a momentami nawet bardziej niz samce - szczegolnie jak sie wytra jest duza agresja samic w stosunku do siebie, w obronie mlodych sa bardzo zdecydowane co moga przeplacic ciezkim poturbowaniem demasoni to nie auratus ktory walczy z rybami 2 razy wiekszymi od siebie
  7. na wstępie przepraszam za jakość zdjęcia, ale robione było "na szybko" walczące samice L.trewavasae chilumba u mnie samiczki walcza podobnie a czasem robia cos tkaeigo ze przepyachaja sie noskami samce silnie uderzaja sie w boki zauwazam ze walki kulfonow sa bardzo dynamiczne w porownaniu np z red blue w kazdym badz razie walki kulfonow to ciekawy widaok
  8. masz racje demasoni w porownaniu z kulfonami zdecydowanie bardziej trzymaja sie skalek
  9. zaobserwowoalem u siebie cos takiego sposrod 3 gatunkow najsprytniejszymi sa demasoni ich potrafi przetrwac najwiecej w akwa ogolnym pozniej samczyki red blue - ok 2 3 razy wiecej przezywa samcow niz samiczek najwiekszymi ciapami sa male kulfony - choc fakt ze sa najbardziej smiale i nagle pozniej juz rybek ok 1,2cm ubawa drastycznie czy ktos ma podobne obserwacje co do kulfonow ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.