pietach

Witam. Czy narurowiec nadaje się jako mechanik do roślinnego akwarium z neonkami i kilkoma większymi rybami np. skalary? Mam zbiornik 300 l (120x50x50). Czy starczyłyby dwa pojemniki i wkłady np 100 i 50 um żeby się szybko nie zapychały. Czy Hydor L-30 1200lh 27 W uciągnęła by to ?

Dlatego napisałem: I jak wskazuje ton wypowiedzi "myślę ze da sobie radę..." to nie jest 100% potwierdzenie - ot takie przypuszczeie na bazie obecnych obserwacji. Czas zweryfikuje czy wystarczy czy jednak będę musiał kupić jakąś głowicę z gąbką.

Jeśli autor wątku nie ma nic przeciwko to pociągnę temat tutaj. Kupiłem wspomnianą kaskadę (HBL-701 - 600l/h). Wnioski. - zmienić oryginalną gabkę na coś drobniejsze bo ta ma za duże pory. - jako mechanik myślę że da sobie radę pod warunkiem że jakiś inny falownik będzie ruszał wodą. - dość dobrze zaciąga syfki z wody - przypatrywałem rurze ssącej ile syfu zaciąga a ile odpływa dalej na "drugie okrążenie" - brak korzucha bakteryjnego na powierzchni. Zastanawiam się nad kupnem drugiej i zasypać zeolitem albo grysem koralowym - ze 2 kg by weszło w te dwie komory.

Obecnie w 300 litrach mam 150W grzałke i trzymam temperature 25*C - bez problemów daje radę i nie włącza się zbyt często i na długo. W domu mam 22*C w dzień i około 19*C w nocy i nad ranem.

Spokojnie mozesz dać cyrkulator . Ja w 300 l (120cm) dałem narazie jako curkulator pompke Aquael 350 (350 l/h bez gąbki) i woda zaczęła ładnie krążyć w kólko i zabiera z dna wszelkie nieczystości w stronę rurku zasysajacej. Wcześniej tylko na samym kuble 1200 l/h na dnie zbierał się syfek mimo że miałem tak samo ustawione rurki jak ty. Podejżewam że masz 150cm akwa więc curkulator max.1000-1400 l/h spokojnie starczy i nie zrobi pralki.

Myślałem o modelu HBL-701. Ewentualnie zawsze można zrobić sobie nad akwarium hydroponike i zamiast keramzytu dać żwir koralowy. Lub za akwarium zrobić filtr przelewowy wypełniony koralem.

Podepnę się do tematu. Czy pomysł warty zrealizowania. W zbiorniku 300 litrów mam filtracje na bazie kubełka DIY (10l litrów keramzytu, beczka na kapuste, pompa Hydor L30 1200l/h) oraz niedługo będzie lepszy mechanik (obecnie 350l/h a będzie coś z przedziału 1200-2000l/h - głowica plus gąbka) A jak by dodatkowo dokupić kaskadę i całą zasypać żwirem koralowym - pomogło by to w stabilizacji Ph ?

Ewentualnie można kupić za około 20 zł małą kaskadę HBL-301 i ustawić zbieranie tylko przez skimmer. Co do odmulania piasku to nie widzę problemu - ja zrobiłęm przyrząd z pustego opakowania po pokarmie i wężyka. Ponacinałem rowki i jak zasysam wodę to piasek lekko się podnosi i wiruje w tej tubie ale ma za daleko do rury by go wyciągnęło a lekkie g.....a są zasysane. Ale lepszym rozwiązaniem jest tak ustawić cyrkulacje wody żeby odchody zbierały sie w jednym miejscu i tam je odsysać.

Kiedyś dawno temu kiedy grzałki z wbudowanym termostatem były jak S-F miałem tak dobraną moc grzałki do objetości zbiornika że bez termostatu i cały czas włączona nie zagrzała wody więcej niż 5*C powyżej otoczenia. Kupić ten dodatkowy termostat i grzałke ustawić 2-3*C więcej tak żeby termostat pierwszy wyłączał grzałke. Kupić ciut mniejszą grzałkę tak dobraną że nawet działająca cały czas nie zagrzeje wody więcj niż te 5*C powyżej otoczenia. A tak pozatym to mało prawdopodobne że grzałka 250W zagrzała by 240 litrów wody do 60*C - myślę ze max to w okolicach 40*C co i tak jest zabójcze.

Red-Red są ciut większe o Yelllowków. No OK wystarczy - ale bez innego towarzystwa. Tym tokiem myślenia wychodzi że potrzebujesz 710 litrów, żeby trzymac je wszystkie razem Tak na ścisk to dwa gatunki.

A może trochę więcej światła. Przecież glony w Malawi to wskazany dodatek a przy okazji zeżrą troszke NO3....

To masz 240l czy 300l ( z wymiarów podanych przez Ciebie wychodzi że 300l) Zostaw tylko to : 10 Maylandia Red Red (docelowo 1+4) 8 Yellowków (2+6) Tu z KM Żywieniowo z Yellowkami da się jakoś pogodzić.

Witam Wszystkich ! Lekcje odrobiłem, czytałem dużo wątków na tym forum ale im więcej czytam tym większy mętlik w głowie. A teraz konkety. Akwarium 120x50x50. Obecna obsada - 8 szt "Yellowków" Chciałbym dołożyć jeden gatunek żeby troszke zróżnicować kolorystycznie. Ale... który. Pewnie nie uda sie połączyć ich różnych cech (jedne zaprzeczają drugim) - zgodność diety (przewaga mięska) - coś niebieskiego albo czerwonego - mbuna i non-mbuna - jedne siedzą przy skałach a drugie wolą trochę przestrzeni - wolałbym te pływające w wolnej przestrzeni bo nie mam za dużo skał i kryjówek. - a może roślinożerce to yellowki będą redukować narybek. Czy pasowała by taka rybcia: Aulonocara Fire Fish No bo jeśli nic nie podpasuje to zostanie jednogatukowe - z punktu widzenia akwarysty ( nie posiadacza akwarium hihi) to byłoby najlepsze wyjście - wielkośc zbiornika a ilość ryb. Zdjęcie poglądowe zbiornika Pozdrawiam RR