Skocz do zawartości

robertj1

Użytkownik
  • Postów

    102
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez robertj1

  1. Biję się w pierś, bo zgrzeszyłem!!! Zdecydowanie "ruszyło" Tom77 - po Twoich uwagach rozumiem, że należałoby kupić Mdoki a po dwóch trzech miesiącach pozostałą załogę. Na "duże" placki z dobrego źródła może nie starczyć! Jeśli chodzi o aulony to ich celem jest wprowadzenie czerwonego akcentu, więc będę ryzykował! Odnośnie Sciaenochromis fryeri - kuszą mnie, ale byłoby zbyt niebiesko i dlatego jeszcze nie tym razem
  2. marcin1ja1 bardzo dziękuję za podzielenie się swoimi uwagami. Na tego typu informacje właśnie liczyłem. Trochę traciłem wiarę w ich uzyskanie, ale może Towarzystwo jeszcze odpoczywa po świętach . A... zapomniałem o Lethrinops-ach. Raczej nie przewiduję zmiany lub powiększania obsady (może później). Poza tym trochę czytałem o tych rybach i póki co nie przekonały mnie - może dlatego, że nie widziałem ich jeszcze "na żywo".
  3. Przeczytałem wskazany temat jeszcze raz bo pomyślałem, że może pojawiły się nowe posty - ale nie. Temat owszem o P. Mdoka ale bardziej w ujęciu Mdoka czy Gissel lub Mdoka a Gissel. Oczywiście coś w temacie agresywny/nie agresywny można tam poczytać ("wielkości" chmur już nie). Miałem nadzieję bardziej na uwagi osób posiadających te ryby (Mdoka) od 2-3 lat. Spostrzeżenia z takiego okresu są moim zdaniem dużo bardziej wartościowe. Może jednak ktoś taki się znajdzie.
  4. Mam jeszcze pytanie do kolegów posiadających w swoich zbiornikach Placidochromis Mdoka. W necie można znaleźć różne opinie o charakterze i zachowaniach tych ryb. Wg jednych to bardzo agresywna ryba, wg innych łagodna. Czy to prawda, że kopiąc podłoże wzburzają chmury piasku?
  5. Witam kolegów! Zbliża się czas zakupu mieszkańców do nowego zbiornika (165x60x55h) i trzeba ostatecznie ustalić skład załogi. Bardzo proszę o ocenę składu, który ustaliłem po duuuuużej burzy mózgu . Głównym kryterium wyboru była oczywiście wielkość zbiornika, ale również ogólna prezentacja całości czyli; "zasiedlenie" w miarę możliwości wszystkich stref zbiornika, ciekawe i zdecydowane kolory ryb, możliwie "poprawna" koegzystencja ryb (charakter i żywienie). Z dotychczasowych rozmyślań itd, itp. wyszła taka obsada: Placidochromis phenochilus, Mdoka – 6-8 szt. Labidochromis yellow – 6 szt. Iodotropheus sprengerae – 8 szt. Aulonocara z rodzaju: red rubin/ HANSBAENSCHI RED FLASH/ NGARA FLAMETAIL RED CHERRY/ JACOBFREIBERGI EUREKA RED/ - 4 szt. Nie pisałem układu płci w poszczególnych gatunkach, bo to jest oczywiste ( na ten temat informacji na forum jest dużo). Niestety planowana obsada nie do końca spełnia pierwszy warunek, tzn. nie jestem pewien czy ryby zajmą również środek i górę zbiornika. We wszystkich zbiornikach jakie dotychczas miałem hodowałem yellow i w zależności od pozostałego składu różnie się zachowywały. Żyjąc razem z Ps. saulosi, albo z Labidochromis sp. Mbemba "trochę" pływały w toni, ale już w towarzystwie A. fire fish były raczej wycofane i okupowały rogi zbiornika. Myślę, że rozmiar zbiornika miał też znaczenie - dotychczas zawsze były to zbiorniki 100x40 cm. Nigdy nie hodowałem rdzawych i nie wiem czy one w realu wyglądają tak jak na najlepszych fotkach. Potrzebuję więc pomocy kolegów mających własne doświadczenia z wymienionymi rybami w ocenie sensowności mojej obsady. Pozdrawiam Robert!
  6. Temat bardzo stary ale nie znalazłem innego, bliższego tematowi stosowania piasku/żwirku bazaltowego w malawi. Bardzo proszę kolegów, którzy mieli/mają w swoich akwariach żwir (piasek) bazaltowy granulacji 08-1,6 mm o podzielenie się uwagami. Pisze się, że żwir bazaltowy ma ostre krawędzie, biorąc jednak pod uwagę rozmiar ziarna to krawędź będzie maleńka, moim zdaniem pomijalna i nie groźna. Najlepsze są jednak praktyczne spostrzeżenia. Bardzo proszę napiszcie jak takie podłoże spisuje się w praktyce. Pozdrawiam!
  7. A może zabudowa z płyty laminowanej. W necie można znaleźć kilka takich aranżacji. Wygląda bardzo efektownie i daje możliwość pracy w zbiorniku również od frontu. Jak odnajdę to podeślę zdjęcia. Pozdrawiam!
  8. Witam! Mam prośbę do wszystkich, którzy mają własne doświadczenia z przelotami VDL i podobnymi. Napiszcie od której strony szkła stosujecie uszczelkę miękką (guma), a od której twardą. Sam uważam, że miękka powinna być od środka tzn. od strony wody. Kolega zasiał mi jednak niepewność twierdząc, że odwrotnie, a właściwie to nie ma to znaczenia. Przejrzałem Internet i okazuje się, że opinii jest niemal tyle ilu wypowiadających się (ogólnie niewiele na ten temat znalazłem). Druga kwestia trochę przy okazji: czym dokręcacie przeloty. W kominie dostęp jest "taki sobie". Używacie kluczy? Podrawiam!
  9. Z dywanem nie będę kombinował, ale zgadzam się, że najlepszym pomysłem jest podłożenie formatki. Postanowiłem podłożyć nawet trzy wycięte z płyty OSB 22 mm. Na jednej byłoby trochę za nisko.
  10. Bardzo dziękuję za podpowiedzi i podzielenie się swoimi uwagami. Pomysł z płytami CD - niczego sobie, ale u mnie raczej nieprzydatny. Szafka jest z płyty/sklejki wodoodpornej. Problem polega na tym, że całość ma stać na wykładzinie dywanowej pod którą jest jeszcze piana superfloor. Chodzi się po tym super, ale pod dużym, punktowym ciężarem mocno się wgniata. Całość i tak ma stać na płycie z OSB lub ze sklejki położonej na podłodze, ale zastanawiam się czy mimo tego poziomy nie będą się zmieniać w miarę i w zależności od ułożenia kamieni w akwarium. Zastanawiam się też czy po prostu szafki nie położyć na podłodze bez żadnych nóg - szafka położona teraz w miejscu docelowym trzyma poziom, ale czy tak będzie po zalaniu zbiornika i ułożeniu kamieni? Może się okazać, że trzeba będzie trochę skorygować. Uwagi posiadaczy zbiorników na dywanach mile widziane Pozdrawiam! PS. dołączam fotki szafki w trakcie budowy.
  11. Witam wszystkich! Szukam kogoś kto ma własne doświadczenia w zastosowaniu do szafki pod akwarium nóżek seryjnie produkowanych przeznaczonych do "różnych" mebli. Aktualnie jestem na etapie budowy szafki pod akwarium 500 litrów i zastanawiam się nad zastosowaniem do tej szafki nóżek Wurtha (wybaczcie jeśli przekręciłem trochę nazwę producenta). W opisie produktu czytam, że nośność do 500 kg. Produkt wygląda dość solidnie, ale mam wątpliwości czy gwint (jednak z tworzywa sztucznego) wytrzyma obciążenie. Szafka ma wymiary 180 cm na 60 cm i jest niewysoka bo tylko 38 cm. Myślałem o zastosowaniu pod szafkę 8 szt takich nóżek. Z szacunkowego rachunku wynikałoby, że na jedną będzie około 100 kg obciążenia. Załączam fotografię nóżki. Będę wdzięczny za uwagi i ew. sugestie.
  12. Przez kilkanaście miesięcy miałem w jednym zbiorniku fire fish-e z Ps. saulosi i yellow, później tylko z L. yellow. W obu kombinacjach samiec fire fish był w defensywie. Generalnie Ps. saulosi "rządziły". Gdy opuściły zbiornik pozostała kombinacja L. yellow 1+2 i Fire fish 1+2. Yellow był strasznie agresywny dla Fire. W wyniku tego ten drugi nie zachwycał mnie swoim kolorem, mimo że karmiony był astakolorem, krylem, kobaltosan też stosowałem. Praktycznie ukrywał się cały czas, wypływał tylko na chwilę, ale rozmnażał się regularnie Powyższe "odbywało" się w zbiorniku o powierzchni 120 cm x 40 cm.
  13. Dziś dotarły do mnie próbki. Bardzo dziękuję i Pozdrawiam!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.