Z ta tonia to nie jest taka hop i oczywista sprawa. U mnie wiekszosc ryb plywa w toni (wystarczy "podniesc nieco litoral) , wyjatek stanowia (imo) melanochromisy, ktore zawsze trzymaja sie blizej dna.
Do saulosi dolozylbym jakas niewielka aulonke(przy odrobinie szczescia i ewentualnie), badz melanochromisa, tylko wlasnie - czy to bedzie ton? Raczej nie. Odpuscilbym sobie tez wszelakiego rodzaju pasiaki (zatem demasoni, membe, mbame itp). Saulosi jest raczej samo wsytarczalne. Piekna barwa, wyrazny dymorfizm, jakos nie widze dla tej ryby sensownego dodatku w 240l (bo dawac na sile rdzawe?).